Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
no niestety wstyd ale lekką mam... ale już mamy diete od dietetyka i działamy. Tylko kurka wykluczenie kaszy a wlasnie kasze mamy z warzywami i indykiem w przepisach...
O Paula dzięki za aż takie zainteresowanie:*
Glukoza
na czczo 107mg/dl
1h - 101
2h - 113
Insulina
na czczo 6,16qU/ml
1h- 39.43
2h - 40,29Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 22:15
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Tu się uzewnętrznił mój mąż, zanim powiedziałam co napisałaś w ostatnim poście:
Komentarz:
"
Przede wszystkim na wstępie tradycyjne zastrzeżenie: nie znam sytuacji, nie znam dokładnie badań, najwięcej wie osoba prowadząca pacjenta. Ze swojej strony mogę tylko postawić dodatkowe pytania, które sprawią, że być może warto zastanowić się nad uzyskaniem od kogoś drugiej opini (w ogóle sugeruję wizytę u dobrego dietetyka - o tym na końcu).
Rekomendowana dieta tj. zdominowana przez mięso wywoła prawdopodobnie krótkookresową poprawę w postaci spadku wagi. Niestety jest to również dieta pro-miażdżycowa (tłuszcze nasycone i cholesterol), co prawdopodobnie oznacza również zwiększenie ryzyka chorób naczyniowych. Poza tym jest to dieta wysokobiałkowa i może skutkować nadmiernym obciążeniem nerek. Prawdopodobne jest, że mogłaby nawet poprawić sprawę na parę lat, ale potem mogą wyjść efekty uboczne (nadciśnienie itd.).
Co najistotniejsze - skoki insuliny nie mają miejsca po konsumpcji wszelkich węglowodanów. Po pierwsze, mogą mieć miejsce po konsumpcji również mięsa (przykładowo wołowina wywołuje prawie takie skoki jak popcorn). Po drugie, najgroźniejsze są węglowodany przetworzone. Niektóre z węglowodanów nieprzetworzonych potrafią wywoływać bardzo słabe reakcje insuliny dużo lepsze niż mięso np. makaron (tak!), a przede wszystkich otręby, czy mało przetworzone płatki (owsianka). Jest o tym klasyczny tekst Holta (wykres jest na stronie 1271 https://tinyurl.com/yb9v96he). Ryba ma jeszcze gorsze wyniki niż mięso. Tabelka jest zresztą skopiowana do wpisu wikipedii https://en.wikipedia.org/wiki/Insulin_index
Z danych o reakcji insulinowej wynika, że na płatkach, makaronie i soczewicy można zbudować spokojnie stabilną dietę, która będzie dawać niższe skoki insuliny niż białka zwierzęce (zdaje się, że klasyczny czysty razowy chleb żytni z mąki 100% pełnoziarnistej też ma bardzo dobre wyniki glikemiczne, choć nie mogę teraz znaleźć jego wskaźnika insulinowego; aczkolwiek one zazwyczaj są blisko siebie).
Jest jeszcze inna istotna rzecz. Z opisu wynika, że chodzi o stan przedcukrzycowy. Glukoza podnosi się za bardzo we krwi i w reakcji na to trzustka wydziela więcej insuliny. Rekomendowanie ucięcia wszelkich węglowodanów może wydawać się prostą drogą, ale nie musi (są ludzie, którzy jedzą tylko mięso i mają zbyt dużą glukozę we krwi i rozwija się u nich cukrzyca - zresztą jest to zgodne z badaniami epidemiologicznymi: praktycznie czynnik numer jeden w rozwoju cukrzycy typu 2 to... mięso!).
Nie musi, bo można zadać pytanie: dlaczego insulina tak wysoko skacze? Bo jest za dużo cukru we krwi... a dlaczego jest zbyt dużo cukru? Być może jest coś nie tak z receptorami w komórkach, przez które insulina wrzuca cukier do środka. Być może jest odłożony na nich tłuszcz. Być może problemem nie jest sam cukier, ani sama insulina. Być może problemem jest zablokowana zatłuszczona droga. A jeśli to prawda, to nieprzetworzone węglowodany z niskim indeksem glikemicznym mogą być lepszym pomysłem na wyrzucenie tego tłuszczu (niskoglikemiczna dieta roślinna).
Nie mnie to oceniać. Moim zdaniem warto pójść do doświadczonego i kompetentnego dietetyka, który ma dobre zaplecze z wiedzy medycznej. Nie znam wielu takich. Moim zdaniem warto się skonsultować z Małgorzatą Desmond. Niestety przyjmuje tylko w Warszawie. Może warto zrobić wycieczkę akurat do stolicy i zainwestować w tę jedną wizytę. Zwłaszcza, że mówimy o czymś, co będzie rzutować nie tylko na długość życia, ale w ogromnej mierze na jego jakość.
Moje pytanie natomiast jest takie, dlaczego ten lekarz twierdzi, że nie masz problemu z glukozą, skoro masz ją 107 na czczo przy normie 99?Magda - mbc lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
o matko to lipa na całej linii hah. Czyli nagle jestem jeszcze dalej od tej ciąży niż byłam:) ale dzięki za obszerną infomrację On nie twierdzi a poza tym to jest konsultacja online. Nawet dopytać czy zweryfikiwać niejasnoścu się nie da. Jeden mail jedna odpiwiedz mailiwa za 80zł 7 marca idę w Lutynii na wizytę to zgłębie temat... a miało sie na moim FAP skonczyć. Wszyscy dookoła jedzą słodkie i mają po 3 dzieci... eh ja mam zawsze pod gorkę no ale staram się jakoś toczyć to życie..07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Magda - mbc wrote:Wow, Paula Twój mąż jak zwykle wymiata! Kiedy zaczyna studia?
Póki co nie idzie na studia tylko na kurs, zaczyna w ten weekend. Stwierdził, że trochę słabo byloby, że gdyby chodził na przedmioty, które sam prowadzi albo na angielski, gdzie on uczy po angielsku,.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 19:33
Magda - mbc lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Moja szyjka ma 4,6cm. A miała 4,3cm. Wydłużyła mi się po pójściu na l-4 i mimo wszystko odpoczywaniu (pomijam że dzisiaj szczoteczką do zębów szorowałam 2 łazienki i ledwo zipię, bo jeszcze boli mnie gardło). Dostałaś zwolnienie?13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Koniec końców do niego nie poszłsm. Najpierw Gawryś potem ginekolog. Bałam sie namieszania w głowie.Lekarz z Ostrowa mi polecany przez koleżankę (zajmuje się niepłodnoscią u kobiet po chemii) zalecił klinike w Łodzi. Oni się boją mojej historii czy jak? Internista wczoraj stwierdził że wyniki tragiczne nie są. Że proponuje znaleźć dobtego endo i od tego zacząć. Ale przepisał mi ten lek zalecony przez endo. Chociaź mówi że to maleńka dawka taki dodatek do diety i aktywnosci:) Póki co zapisałam męża do labo na nasienie wg zaleceń G. No i czekam do 7 marca na wozyte u G.
Mąż mi zakazał latania po lekarzach do czasymu kiedy ktoś rzetelnie nie określi wyników:) Tymczasem u nas dieta. Mój mąż przez miesiàc około 5kg a ja 4kg:) Zmiana zupełnie stylu życia i podoba mi się to;)07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Magda to super duźy chłopak:) Wypoczywaj;)
Magda - mbc lubi tę wiadomość
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Pati88 wrote:Koniec końców do niego nie poszłsm. Najpierw Gawryś potem ginekolog. Bałam sie namieszania w głowie.Lekarz z Ostrowa mi polecany przez koleżankę (zajmuje się niepłodnoscią u kobiet po chemii) zalecił klinike w Łodzi. Oni się boją mojej historii czy jak? Internista wczoraj stwierdził że wyniki tragiczne nie są. Że proponuje znaleźć dobtego endo i od tego zacząć. Ale przepisał mi ten lek zalecony przez endo. Chociaź mówi że to maleńka dawka taki dodatek do diety i aktywnosci:) Póki co zapisałam męża do labo na nasienie wg zaleceń G. No i czekam do 7 marca na wozyte u G.
Mąż mi zakazał latania po lekarzach do czasymu kiedy ktoś rzetelnie nie określi wyników:) Tymczasem u nas dieta. Mój mąż przez miesiàc około 5kg a ja 4kg:) Zmiana zupełnie stylu życia i podoba mi się to;)💙11.06.2019
💙 05.08.2021