Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja przy skokach bralam, bo poplakiwal i sie trzasl. Budzil sie co chwila i zaraz zasypial. Balam sie, ze moze sie przyzwyczai ale jak jego te takie ciagle banie sie minelo to normalnie zasypial sam i spal w lozeczku.
-
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:Ja chcę przyzwyczaić dziecko do smoczka jeszcze nie tracę nadzieji że się uda. Przez to że jestem smoczkiem dla niej naprawdę czuję się strasznie uwiązana i źle mi z tym jest.
A probowalas te kauczukowe? Moj zadnego nie ruszy, ale on tez troche pociumka dla ciumkania i puszcza, nawet jak chce przysnac sobie w ciagu dnia marudny to zlapie, potrzyma i gora po 5 minutach puszcza i spi. To mi jakos nie przeszkadza. Za to ostatnio uwielbia swoje palce i pięść :p -
nick nieaktualnyPięść to normalne. Moja wkłada 4 paluchy minimum i tak głęboko że aż ma odruch wymiotny. Kauczukowego próbowałam i też nie chciała. Tzn ja bym chciała żeby ona go miała właśnie do zasypiania. Ale nawet jak jest w polsnie i szybko wyciągnę pierś i próbuje włożyć smoka to zaczyna płakać, kręci się i wypycha językiem....
-
O kurcze, Magda kciuki za was!
Seli, a może te bole to owulacja? Podobno zdarza się krwawienie, gdy jajeczko pęka. A jeśli o bol chodzi, ja mam na przykład mocniejszy ból brzucha podczas owulacji niż podczas okresu...Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:Dzisiaj miałam takie spięcie z teściowa że szok. Na szczęście pojechała jest ryzyko że za dwa dni wróci ale ja mam nadzieję że nie. Komentuje wszystko. Ewidentnie czuję się zbyt pewnie u nas.
A dlaczego ona u Was tyle jest? Ma pomagać przy małej, w odwiedziny czy do lekarza?13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
Simons_cat wrote:O kurcze, Magda kciuki za was!
Seli, a może te bole to owulacja? Podobno zdarza się krwawienie, gdy jajeczko pęka. A jeśli o bol chodzi, ja mam na przykład mocniejszy ból brzucha podczas owulacji niż podczas okresu...
Nie raczej... Jajnik by mnie bolal, bolaly wczesniej. A krew mialam zywa w cyklu , w ktorym zaskoczylo ale tu cos dziwnie. Przestalo bolec.... tak po prostu i nie wiem co o tym juz myslec.
Veri to moj czasem sie dal oszukac, ale zaraz wypluwal i oby tesciowa jednak nie przyjechala znow
Kurcze ciekawe co u Magdy, mysle caly dzien o niej. -
nick nieaktualny
-
Ja z ta szyjka lezalam, tylkiem do gory na luteinie i nie dotrwalam ale mi nie mogli zalozyc pessaru. Z pessarem moze byc wszystko ok.
-
Dziewczyny,
szyjka ma 0,61cm. Jest w kształcie litery U i trzyma się dosłownie na tym ostatnim włosku. Od zewnątrz jest cały czas zamknięta.
Sytuacja jest poważna. Pessar to za mało. Na tym etapie już tylko szew ratujący.
Wyniki posiewu będą w pon rano i w pon po poludniu lub we wtorek rano operacja w znieczuleniu ogólnym.
Jeśli posiew będzie zly to leczenie, znowu wymaz i wtedy szew, ale tu jest duze ryzyko, że nie damy rady.
Staram sie wierzyc, ze bedzie dobrze. CRP z wczoraj 1.1 więc mam nadzieję, że nie ma już nigdzie żadnego dziadostwa.
Trzymajcie kciuki!💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda - mbc wrote:Dziewczyny,
szyjka ma 0,61cm. Jest w kształcie litery U i trzyma się dosłownie na tym ostatnim włosku. Od zewnątrz jest cały czas zamknięta.
Sytuacja jest poważna. Pessar to za mało. Na tym etapie już tylko szew ratujący.
Wyniki posiewu będą w pon rano i w pon po poludniu lub we wtorek rano operacja w znieczuleniu ogólnym.
Jeśli posiew będzie zly to leczenie, znowu wymaz i wtedy szew, ale tu jest duze ryzyko, że nie damy rady.
Staram sie wierzyc, ze bedzie dobrze. CRP z wczoraj 1.1 więc mam nadzieję, że nie ma już nigdzie żadnego dziadostwa.
Trzymajcie kciuki!
O kurcze! Ale to tak nagle poleciala? Byla niedawno 2 cm i pisalas chyba, ze twarda itp? Trzymam kciuki za was!! Pomodle sie o ile dla Ciebie cos to znaczy -
Seli wrote:O kurcze! Ale to tak nagle poleciala? Byla niedawno 2 cm i pisalas chyba, ze twarda itp? Trzymam kciuki za was!! Pomodle sie o ile dla Ciebie cos to znaczy
No poleciała z 3.01 cm na 0.61 w 1.5 tygodnia.
Także nie zdążyłam mieć 2cm.
Wiem, że jak się uda założyć szew, to będziemy bezpieczni. Tylko o tym teraz myślę.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda - mbc wrote:Jasne Seli, modlitwa się przyda!
No poleciała z 3.01 cm na 0.61 w 1.5 tygodnia.
Także nie zdążyłam mieć 2cm.
Wiem, że jak się uda założyć szew, to będziemy bezpieczni. Tylko o tym teraz myślę.
Musi sie udac! Nie mysl inaczej! A kogo masz na oddziele? Dobra opieka? Lez spokojnie. -
Seli wrote:Musi sie udac! Nie mysl inaczej! A kogo masz na oddziele? Dobra opieka? Lez spokojnie.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
To wlasnie mi sie na klinikach podobalo, ze byli mili Ci doktorzy i niektore pielegniarki super :p