Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Adek2 wrote:Czesc dziewczyny. Niestety wracam na forum z drugim poronieniem
poczytałam, że w takim przypadku przysługuje nam badanie genetyczne refundowane przez NFZ. Czy ktoś mógłby mi polecić Dobrego ginekologa przyjmującego na fundusz, który byłby skłonny wystawić skierowanie na takie badania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 22:55
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Doczytałam, faktycznie 2 poronienia, martwe urodzenie, niepłodność. Ginekologa już w to nie mieszaj, idź do swojego rodzinnego, żeby wypisał skierowanie i przedzwoń do Opola jaki by mieli czas oczekiwania. Ewentualnie poszukaj jeszcze jakiegoś innego miejsca z szybszym terminem na www.swiatprzychodni.pl Nie ma rejonizacji, więc możesz jechać gdziekolwiek w Polskę.
A wyniki odbierałam na Opolskiej we Wrocławiu, nie musiałam jechać do Opola, więc wygodnie
Edit. Sprawdziłam na stronie i wg niej kolejka jest w zasadzie zerowa nie wiem na ile są aktualne dane, ale trzymam kciuki, że uda ci się załatwić to szybko ✊ tylko dopytaj o adres, bo widzę, że mają tam jakiś inny podany 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 23:02
Paula_071, Adek2 lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons, dzięki serdeczne!! Teraz to tylko muszę wybrać lekarza rodzinnego bo tez tutaj nie mam od kiedy mieszkam we wro to chodzę na luxmed.
Paula, tak, obecna ciąża byla na Clexane, acardzie, duphastonie, Luteinie. Tym razem się nie rozwijała poprawnie i bardzo szybko się skończyła. 🤷♀️ Pewnie coś nie tak z podziałem. Niemniej jednak druga strata... myślę co by tu dalej robić. Nie chce więcej już przez to przechodzić.33 lata, 4 lata starań po stracie
2019 -19tc ciąża obumarła 💔
2020 CB 💔
04.23 CB 💔
14.01 niespodziewane II 🥹
SANCO - niskie ryzyka, dziewczynka 💖
Termin na 24 września 2024 -
Adek2 wrote:Simons, dzięki serdeczne!! Teraz to tylko muszę wybrać lekarza rodzinnego bo tez tutaj nie mam od kiedy mieszkam we wro to chodzę na luxmed.
Paula, tak, obecna ciąża byla na Clexane, acardzie, duphastonie, Luteinie. Tym razem się nie rozwijała poprawnie i bardzo szybko się skończyła. 🤷♀️ Pewnie coś nie tak z podziałem. Niemniej jednak druga strata... myślę co by tu dalej robić. Nie chce więcej już przez to przechodzić.
A kiedy zaczęłaś brać heparynę?13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:A kiedy zaczęłaś brać heparynę?33 lata, 4 lata starań po stracie
2019 -19tc ciąża obumarła 💔
2020 CB 💔
04.23 CB 💔
14.01 niespodziewane II 🥹
SANCO - niskie ryzyka, dziewczynka 💖
Termin na 24 września 2024 -
Adek2 wrote:Od pozytywnej bety, jakoś 2-3 dni przed terminem spodziewanej miesiączki. Acard przez cały cykl. W ogóle dosyć mnie bolą te zastrzyki... nie spodziewałam się, że to będzie aż tak nieprzyjemne. A Ty brałaś cały cykl?
Ja tez od pozytywnej bety.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ja wczoraj miałam polowkowe. Wszystko ok, mały ma juz 420g a moja szyjka 6 cm niczego niwprawidlowego się lekarz nie dopatrzyl
Paula_071, Magda - mbc, Simons_cat, olik321, futuremama lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Olik, a ty jak tam? 🙂Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Paula, mam wrażenie, że bolało bardziej, niż te poprzednie, ale nic się nie dzieje poza odczynami. Nawet nie swędzi, a poprzednio swędziało 🙂 Starać możemy się od razu, także trzymajcie kciuki, może teraz w końcu coś ruszy 😪
A aktualnie się urlopujemy w Warszawie, idziemy do Centrum Nauki Kopernik 😁veritaa, Paula_071, Magda - mbc lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Byłam w czwartej ciąży, nie pisałam nic, bo bałam się, że będzie kolejne poronienie. Niestety do tego doszło - na jednym z kontrolnych badań dowiedziałam się, że serce przestało bić 🙁 poronienie chybione
Nie było tym razem krwiawienia ani bólu brzucha, totalne zaskoczenie. Heparyna wdrożona cykl przed staraniami plus Encorton. Od pozytywnego wyniku bety luteina, duphaston i acard. To był pierwszy raz kiedy widziałam pęcherzyk, potem zarodek i wreszcie akcję serca 🙁 Ginekolog zaproponowała konsultację u profesora Andrzeja Malinowskiego (ginekolog specjalizujący się w poronieniach i niepłodności). Czy któraś coś słyszała o tym lekarzu lub sama była na wizycie?
Kariotyp mamy zbadany, pełno innych badań po drodze. Myślałam nad Paśnikiem, ale nie wiem już którą opcję wybrać.
Czytam tu Wasze historie i napawa mnie to nadzieją, ale są dni kiedy mam dość już wizyt, badań, rozmyślań i rozczarowańWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 14:39
-
Adek2 wrote:Czesc dziewczyny. Niestety wracam na forum z drugim poronieniem
poczytałam, że w takim przypadku przysługuje nam badanie genetyczne refundowane przez NFZ. Czy ktoś mógłby mi polecić Dobrego ginekologa przyjmującego na fundusz, który byłby skłonny wystawić skierowanie na takie badania?
Skierowanie wystawił nam internista na NFZ, po drugim poronieniu. Czekaliśmy 3 miesiące na termin na Klinikach (tam są dwie przychodnie genetyczne i do jednej z nich jest właśnie krótszy okres oczekiwania). Nasza wizyty była jednak odwołana, bo miała się odbyć w marcu, ale w maju już mieliśmy kolejną jak tylko ruszyli z działalnością po ogłoszeniu pandemii.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 14:49
Adek2 lubi tę wiadomość
-
nieMamPomyslu wrote:Skierowanie wystawił nam internista na NFZ, po drugim poronieniu. Czekaliśmy 3 miesiące na termin na Klinikach (tam są dwie przychodnie genetyczne i do jednej z nich jest właśnie krótszy okres oczekiwania). Nasza wizyty była jednak odwołana, bo miała się odbyć w marcu, ale w maju już mieliśmy kolejną jak tylko ruszyli z działalnością po ogłoszeniu pandemii.
Teraz kliniki ponoć są zamknięte dla niekovidowych pacjentek, łącznie z poradniami. (!)
Bardzo mi przykro z Twojego powodu... Ciężko się czyta te wszystkie historie, strasznie to smutne... Ale co zrobić, jak nie próbować dalej? Myśleliście nad invitro? Tak się zastanawiałam, czy poronienia nie dysfalifikują w dofinansowaniu IVF? coś gdzieś ostatnio przeczytałam.
O Malinowskim czytałam kiedyś na forach niepochlebne opinie, a Paśniku nie wiem niestety nic...33 lata, 4 lata starań po stracie
2019 -19tc ciąża obumarła 💔
2020 CB 💔
04.23 CB 💔
14.01 niespodziewane II 🥹
SANCO - niskie ryzyka, dziewczynka 💖
Termin na 24 września 2024 -
NieMamPomysłu, przykro mi 😔
Najważniejsza różnica między Paśnikiem a Malinowskim jest następująca wg mnie poza doświadczeniem (na korzyść Maliny) - Paśnik akceptuje wszystkie wcześniejsze badania jakie ze sobą będziesz miała. Na ich podstawie zleca stopniowo kolejne i proponuje leczenie. Malinowski z tego, co się zorientowałam daje listę badań, które sobie życzy żeby wykonać, nie wiem czy nie pełna immunologia na raz. Koszt ok. 5000, nawet jak już coś masz to każe powtarzać. I w większości chyba każe robić te badania u siebie. 🤷 My woleliśmy jechać do Paśnika, ale są dziewczyny, które od Paśnika przeszły do Maliny. Paśnik ma swoją grupę na FB: starając się z pomocą doktora P. Nie wiem czy Malina też ma swoją grupę, ale dziewczyny od Maliny też tam piszą. Polecam dołączyć i wypytać o wszystko 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 15:50
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons_cat wrote:NieMamPomysłu, przykro mi 😔
Najważniejsza różnica między Paśnikiem a Malinowskim jest następująca wg mnie poza doświadczeniem (na korzyść Maliny) - Paśnik akceptuje wszystkie wcześniejsze badania jakie ze sobą będziesz miała. Na ich podstawie zleca stopniowo kolejne i proponuje leczenie. Malinowski z tego, co się zorientowałam daje listę badań, które sobie życzy żeby wykonać, nie wiem czy nie pełna immunologia na raz. Koszt ok. 5000, nawet jak już coś masz to każe powtarzać. I w większości chyba każe robić te badania u siebie. 🤷 My woleliśmy jechać do Paśnika, ale są dziewczyny, które od Paśnika przeszły do Maliny. Paśnik ma swoją grupę na FB: starając się z pomocą doktora P. Nie wiem czy Malina też ma swoją grupę, ale dziewczyny od Maliny też tam piszą. Polecam dołączyć i wypytać o wszystko 🙂
Przewineła mi się ta informacja o powtarzaniu badań, co trochę mnie odstrasza, bo kasy na dotychczasowe poszło sporo. Mogłabyś podać mi dane kontaktowe do Paśnika (wysłałam CI zaproszenie)? Długo czekałaś na termin?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 17:31
-
Adek2 wrote:Teraz kliniki ponoć są zamknięte dla niekovidowych pacjentek, łącznie z poradniami. (!)
Bardzo mi przykro z Twojego powodu... Ciężko się czyta te wszystkie historie, strasznie to smutne... Ale co zrobić, jak nie próbować dalej? Myśleliście nad invitro? Tak się zastanawiałam, czy poronienia nie dysfalifikują w dofinansowaniu IVF? coś gdzieś ostatnio przeczytałam.
O Malinowskim czytałam kiedyś na forach niepochlebne opinie, a Paśniku nie wiem niestety nic...
NIe wiedziałam, że wprowadzili takie zasady. Może byliśmy przyjęci dlatego, że zapisywaliśmy się jeszcze przed covidem albo dopiero później ograniczyli wizyty. Poszukam numeru do rejestracji i podeślę Ci na priv jeżeli chcesz
O invitro nie myśleliśmy, spróbujemy jeszcze rozszerzyć diagnostykę immunologiczną. Niby brałam Encorton, ale słyszałam też o wlewach domacicznych i tych zastrzykach, które miała Simons_cat.