StaraMy się w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem ile nas jest ale mysle ze moze jakies przyszle staraczki sie znajdą .
Ja sama niedlugo ide do lekarza by jakos zbadac i zobaczyc jak to wszystko bedzie wygladac.
A moze juz sa jakies przyszłe mamy/ lub obecne mamy ktore maja doswiadczenie odnosnie lekarzy / badan i td. przed zachodzeniem w ciaze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 14:28
https://www.maluchy.pl/li-71768.png
******* Gang 18+*******
-
ciaza to nie choroba w Norwegi,takie maja podejście lekarze tutaj,a jeżeli cos się dzieje do 12tyg ciąży to zbytnio się tym nie interesują,dopiero od 12tyg ciąży można dostace leki na podtrzymanie.W czasie ciąży tylko jedno usg 18-20tyg,lekarz rodzinny prowadzi ciaze lub polozna.Wizyty sa bezpłatne.Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Kitaja wrote:ciaza to nie choroba w Norwegi,takie maja podejście lekarze tutaj,a jeżeli cos się dzieje do 12tyg ciąży to zbytnio się tym nie interesują,dopiero od 12tyg ciąży można dostace leki na podtrzymanie.W czasie ciąży tylko jedno usg 18-20tyg,lekarz rodzinny prowadzi ciaze lub polozna.Wizyty sa bezpłatne.
To wynika z ich mentalnosci , ktora pozostala z osadnictwa . Co ma sie dziecko urodzic jakies chore to lepiej poronic - to wg. ich ..
co do usg moja kolezanka miala 3
prosila i maglowala lekarza o to.
w czasie ciazy tez raczej bede jezdzila do PL o ile zajde... ;P
https://www.maluchy.pl/li-71768.png
******* Gang 18+*******
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziekikafabi wrote:Pusurek gratuluję serdecznie Możesz napisać coś o porodzie i co musiałaś mieć do szpitala !?
pozdrawiam
Do szpitala nie trzeba miec praktycznie nic. Dostaniesz wszystko ( miekka koszulke, podklady, majtki jednorazowe, wszystko dla malucha ), chyba, ze masz ochote miec swoje ciuchy. Oczywiscie, kosmetyki swoje trzeba miec.
Sam porod - marzenie, w porownaniu z polskim to wizyta w salonie spa.
Ja bardzo sie balam, wiec mialam wpisane w karte, ze pacjentka histeryzujaca. Przy porodzie wlasna polozna przez caly czas, super sala, warunki jak w Hiltonie. Znieczulenie podali prawie od razu, wiec praktycznie nic nie bolalo, oprocz ostatnich partych, ale to 5 min i juz. Gaz rozweselajacy caly czas - bardzo pomaga, bo skupiasz sie na oddychaniu i mniej boli.
Kazdy porod bedzie wygladal inaczej, moj maly urodzi sie 3 tyg za wczesnie, wiec byla troche niespodzianka i moze w zwiazku z tym porod lepszy. Ale trzeba ich cisnac o znieczulenie od razu, bo wiem, ze czasem sie z tym ociagaja, wiec nie ma co grac bohaterki, tylko od razu beczec.
Polozne wszystkie bardzo mile i pomocne. Zarcie super. Polecam wziac pokoj familijny ( nie wiem gdzie bedziesz rodzic, ale zakladam, ze sa na kazdej porodowce ) on kosztuje ( nie tak duzo ), ale pobyt jest wtedy jak w hotelu i mozna byc cala rodzina non stop razem.
Dla mnie wizja porodu to byl koszmar, po ciezkim porodzie w Pl. Teraz wiem, ze porod moze byc fajny.
Jak masz pytania, to pytaj smialo.
kafabi, cati lubią tę wiadomość
-
dziekuje za szybką odpowiedz A gdzie rodziłas jeśli to nie jest tajemnicą ?! Cieszę się bardzo, że porod miałaś udany i wspaniale wspominasz te chwile, tak zawsze powinno być
Ja osobiście położna widziałam tylko raz w 18 tygodniu robiła mi USG w szpitalu, nie wiem czy będziemy miały jakieś spotkanie jeszcze, bo wszystko załatwiam ze swoim lekarzem U mnie narazie stresu nie ma, ale nie wiem co będzie za pare tygodni. To moja druga ciąża w pierwszej miałam cc, ale teraz chce spróbować naturalnie
-
nick nieaktualnyRodzilam w Haugesund. Ja odwrotnie, lekarza widzialam tylko pod koniec ciazy, tylko dlatego ze mialam cukrzyce ciazowa, wczesniej cay czas byla tylko polozna. No i lekarz w Pl.kafabi wrote:dziekuje za szybką odpowiedz A gdzie rodziłas jeśli to nie jest tajemnicą ?! Cieszę się bardzo, że porod miałaś udany i wspaniale wspominasz te chwile, tak zawsze powinno być
Ja osobiście położna widziałam tylko raz w 18 tygodniu robiła mi USG w szpitalu, nie wiem czy będziemy miały jakieś spotkanie jeszcze, bo wszystko załatwiam ze swoim lekarzem U mnie narazie stresu nie ma, ale nie wiem co będzie za pare tygodni. To moja druga ciąża w pierwszej miałam cc, ale teraz chce spróbować naturalnie Ale USG mialam sporo i tu i tam.
-
Ja będe rodziła we Fredrikstad. USG też robiłam w Polsce juz dwa razy i raz miałam robione tutaj. Do Polski narazie nie zamierzam się ruszać, bo nie chce gdzieś po drodze urodzic i wtedy wszystko przepadnie. Już do porodu bede na miejscu,najwazniejsze ,że połówkowe USG wyszło bez zastrzeżeń, wiec nie będę się już tym stresować.
Myślę,że twoj bobasek chowa się dobrze
Pusurek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa bylam w Pl w wakacje, wrocilam w 34 tygodniu ciazy, w 37 urodzilam.kafabi wrote:Ja będe rodziła we Fredrikstad. USG też robiłam w Polsce juz dwa razy i raz miałam robione tutaj. Do Polski narazie nie zamierzam się ruszać, bo nie chce gdzieś po drodze urodzic i wtedy wszystko przepadnie. Już do porodu bede na miejscu,najwazniejsze ,że połówkowe USG wyszło bez zastrzeżeń, wiec nie będę się już tym stresować.
Myślę,że twoj bobasek chowa się dobrze
Fajnie, ze Twoje polowkowe ok. Ja mialam jeszcze robione prenatalne, ze wzgledu na wiek, dobrze byc uspokojonym, ze wszystko jest w porzadku.
Moj maluch chowa sie dobrze, malo spi, ale coz, takie zycie z niemowlakiem.
kafabi lubi tę wiadomość
-
No to szczęście miałaś ,że nic po drodze nie wydarzyło się Też chciałabym urodzić wcześniej, ale czas pokaże jak będzie, może jakieś domowe sposoby pomogą Prenatalne miałaś robione w Norwegii !? Ja nawet nie wiem czy będę miała robione jeszcze jakieś USG , możliwe że do Oslo się przejade i tam prywatnie zrobie u jakiegoś ginekologa , bo tutaj w Sarpsborgu niestety nie ma, lekarz mówił ,że najbliżej Oslo.
Ja już mało co pamiętam jak było ze spaniem u mojego starszego syna, ale pamiętam te nieprzespane noce, bo na cycka budził się co godzinę taki żarłok z niego był. Dość szybko przeszłam na mleko modyfikowane, ale tylko na noc , w dzień normalnie karmiłam piersią. Tutaj mam plan karmic cały czas cycusiem , ale zobaczymy jak to wszystko się ułoży
Miłego dnia Wam życzę
-
nick nieaktualnyWracalam do Norwegii samolotem, przez godzine lotu nic sie raczej nie wydarzy.kafabi wrote:No to szczęście miałaś ,że nic po drodze nie wydarzyło się Też chciałabym urodzić wcześniej, ale czas pokaże jak będzie, może jakieś domowe sposoby pomogą Prenatalne miałaś robione w Norwegii !? Ja nawet nie wiem czy będę miała robione jeszcze jakieś USG , możliwe że do Oslo się przejade i tam prywatnie zrobie u jakiegoś ginekologa , bo tutaj w Sarpsborgu niestety nie ma, lekarz mówił ,że najbliżej Oslo.
Ja już mało co pamiętam jak było ze spaniem u mojego starszego syna, ale pamiętam te nieprzespane noce, bo na cycka budził się co godzinę taki żarłok z niego był. Dość szybko przeszłam na mleko modyfikowane, ale tylko na noc , w dzień normalnie karmiłam piersią. Tutaj mam plan karmic cały czas cycusiem , ale zobaczymy jak to wszystko się ułoży
Miłego dnia Wam życzę
Prenatalne mialam robione w Bergen, polowkowe tez. Na poczatku i koncu ciazy w Polsce, leki tez z Polski ( progesteron ).
kafabi lubi tę wiadomość
-
Ja już przemęczę się do porodu i na "tyłku" będę siedzieć do rozwiązania tutaj. Narazie nic złego nie dzieje się i aby tak zostało do końca:) Jedynie ból kręgosłupa mi doskwiera i jestem na zwolnieniu.
W którym tygodniu skladałaś dokoumenty o macieżyńskie !?
-
nick nieaktualnyOj, nie sledzilam watku i nie zauwalylam, ze pytalas. Mialam termin na koniec sierpnia, dokumenty skladalam pod koniec maja, ale to dlatego, ze pracuje w szkole i zaraz zaczynaly sie wakacje. Poniewaz urodzilam 3 tyg przed treminem, ucieli mi te 3 tyg macierzynskiego, co wydaje mi sie durnym przepisem. Nie wiem dokladnie, jaki jest termin skladania dokumentow, ale chyba 3 miesiace przed terminem.kafabi wrote:Ja już przemęczę się do porodu i na "tyłku" będę siedzieć do rozwiązania tutaj. Narazie nic złego nie dzieje się i aby tak zostało do końca:) Jedynie ból kręgosłupa mi doskwiera i jestem na zwolnieniu.
W którym tygodniu skladałaś dokoumenty o macieżyńskie !?
Pamietaj, zeby wziac wszystkie Babypakki z aptek i sklepow.
kafabi lubi tę wiadomość
-
super, że się odezwałaś :)Te ucięcie 3 tyg. macierzyńskiego to durne jest !!! nie dość,że bogaty kraj to wywalać pieniadze na inne cele i kraje to jest dobrze,a tutaj ludziom tylko zabrać !! Jeszzce pomysł jakiegoś mądrego był,aby skrócić macierzyński. Nawet nie pomyslą,żę już jest problem z przedszkolami a co by było jak dzieci musiałyby zacząć wcześniej...masakra nieraz ręce opadają. Nie wiem czy wszystkie zgarnę ale wysłałam do apotek , rimi, libero
Co tam ciekawego było w tych paczuszkach !?
Pusurek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ Barnas hus jeszcze, tylko ze oni daja 1500 miesiecznie i trzeba sie zarejestrowac. rejestracja kazdego 1 dnia miesiaca. Tam jest zawsze jakis ciuszek, wiec fajnie, u mnie byl pajacyk.
W reszcie paczek sa pieluszki, chusteczki ( czesto cale paczki po 72 sztuki ), buteli Aventu, smoczki, skarpetki, kupony na darmowe body w Lindex, probki kosmetykow, proszki do prania, duzo jeszcze roznych rzeczy, naprawde warto wziac. Apteki 2: Apotek1 ( Vitus zamiennie ) i Ditt Apotek.
kafabi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBleiebøtte to stala oferta, zamow sobie z Polski wklady, bo sa duuuuzo tansze, a oni daja tylko 1kafabi wrote:Zarejestrowałam się w tym sklepie barnashus i teraz dają bleiebøtte
A jak synek się chowa !? A ich paczuszka to inna sprawa. http://mammabox.no/
Synek moj smieje sie do wszystkiego i wszystkich, pocieszny jest strasznie. W poniedzialek czekaja nas pierwsze szczepienia, mam nadzieje, ze pojdzie gladko.
kafabi lubi tę wiadomość
