Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
Kuchcinka wrote:20dc, ale ten cykl cały jest dziwny i inny od poprzednich. Wg usg miałam późno owu bo w 18dc, a temp skoczyła mi dopiero dzisiaj. Czar mary
Jeśli chodzi o badanie Hsg to. Ja oprucz antybiotyku dostałam jeszcze globulki. Antybiotyk zjadłam cały, natomiast globulke uZylam jedna bo sie nie chciała rozpuszczać . Miałam cytologię 1,5 miesiąca wcześniej robiona i posiew jak przyjmowali mnie na oddział ( wyszed ładniusi). Kurczę nie wiem jak Ci pomoc ;( jak sie teraz czujesz? Możesz funkcjonować normalnie?
-
Kuchcinka wrote:No widzisz a mi nic nie dali a w szpitalu przed HSG zrobili mi tylko morfologię
No póki leżę jest ok, boli mnie teraz tylko jajnik ale jest to ból do wytrzymania. Do jutra wytrzymamWiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 23:37
-
olciaa wrote:Oooo mi morfologi nikt nie robił. Co szpital to inne praktyki ;( jutro masz ta wizytę w klinice? O której godzinie? Mam nadzieje ze Ci przejdzie ten ból:** i juz rano nie będziesz nawet pamietała o nim
-
Kurcze dziewczyny, złapał mnie taki dół po przeprowadzonej przed chwila rozmowie z mężem... Aż się popłakałam... Oczywiście tak aby nie widział. Poszlam spać do drugiego pokoju... Rozmawialiśmy o tym że od jakiegoś czasu on źle się czuje. Spytalam się czemu, on na to ze w nocy często budzą go koszmary związane z ciążą tzn. że się nie uda, że cos się stanie itp itd... On co chwile ma jakieś wątpliwości, czegoś się boi, nie ma pewności... Ale dalej w to brnie. Dalej daje mi nadzieje ze będę mamą To tak cholernie boli... Zastanawiam się czy nie przerwać starań... Czuje się jakbym była w czarnej dupie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 00:19
-
Aniu ale co Twój mąż boi się ze nie zajdziesz w ciaze czy ze nie poradzi sobie z wychowaniem ? Zawsze są wątpliwości czy człowiek sobie poradzi, ja też mam mój mąż to duże dziecko za które wszystko mama robiła i też się boję czy sobie poradzi. Też zdaje sobie sprawę, ze jak się ma dziecko to wszystko się zmienia i sama sie boję ale to musi być piękne miec dziecko je wychowywać. Nie wiem o które dziecko się staracie my o pierwsze ale wiem ze zrobię wszystko żeby sobie poradzić i pewnie będziemy popełniać błędy ale myślę ze damy radę. Moim zdaniem nie powinniście się poddawać każdemu komu się dziś dziecko urodziło mowi ze to najpiękniejsza rzecz ba świecie także nie poddawajcie się. Wiemy że czasami są chwilę zwątpienia i strachu ale to normalne i przejdzie
31 lat - 16cs - ostatnia @ 06.04
4 cykl z CLO
2 IUI- -
Tusia jak u ciebie? Wyspana?
Ewelina zdrówko lepiej?
Ania ile twój mąż ma lat? Mój mąż tez zawsze powtarzam ze nie damy sobie rady ze nie będzie nam kto pomoc , moi rodzice mieszkają daleko jego nie żyją , zawsze sobie powtarzałam ze 3 lata po ślubie musi sie pojawić maluszek ale jakos nigdy nie nalegalam bo zawsze cos a to kredyt zakup mieszkania, remont itp itp i czas zleciał a teraz kiedy się staramy narazie nie wychodź a tu juz 30 na karku wiec czasu coraz mniej ale i mąż juz by chcial synka żeby mu pomocnik rusl nie zwracamy uwagi na kredyt jego podejście tez się zmienilo ale ja zawsze bylam zdania ze lepiej wcześnie niz wcale zawsze mimo ciężkie sytuacji liczyłam po cichu na malzenska wpadke hehe tez się kiedys kłóciliśmy i słyszałam ciągle ze nie damy rady wiec faceci tak maja jak tak to są mocni w języku a jak trzeba podjąć poważna decyzje to wymiekaja:) nie smutaj sięStaś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
Ewelina2605 wrote:Aniu ale co Twój mąż boi się ze nie zajdziesz w ciaze czy ze nie poradzi sobie z wychowaniem ? Zawsze są wątpliwości czy człowiek sobie poradzi, ja też mam mój mąż to duże dziecko za które wszystko mama robiła i też się boję czy sobie poradzi. Też zdaje sobie sprawę, ze jak się ma dziecko to wszystko się zmienia i sama sie boję ale to musi być piękne miec dziecko je wychowywać. Nie wiem o które dziecko się staracie my o pierwsze ale wiem ze zrobię wszystko żeby sobie poradzić i pewnie będziemy popełniać błędy ale myślę ze damy radę. Moim zdaniem nie powinniście się poddawać każdemu komu się dziś dziecko urodziło mowi ze to najpiękniejsza rzecz ba świecie także nie poddawajcie się. Wiemy że czasami są chwilę zwątpienia i strachu ale to normalne i przejdzie
Tez staramy się o pierwsze dziecko Mąż boi się o to że dziecku cos się stanie, ze nie uda nam się, ze się rozstaniemy, o takie rzeczy które każdemu mogą się przytrafic i nie mamy na to żadnego wpływu. Poza tym mówi ze cos go dręczy... Nadal jednak się nie dowiedziałam co... -
Tusia_87 wrote:A może on po prostu nie radzi sobie z tym ze często słyszy o ciąży?
Może nie powinnaś mu mówić ze np. Masz dni płodne zw idziecie się starać itd
Właśnie staram mu się nie badać o tym jakoś nadmiernie, poruszamy tematy związane z życiem codziennym, nie chce żebysmy się jakoś opierali tylko na tematach dziecka. Ale on sam pyta jak testy, jak temperatura, co na owu, czy cos mnie boli itp itd. O dziecku jako o dziecku nie rozmawiamy praktycznie w ogóle... -
caroline29 wrote:Tusia jak u ciebie? Wyspana?
Ewelina zdrówko lepiej?
Ania ile twój mąż ma lat? Mój mąż tez zawsze powtarzam ze nie damy sobie rady ze nie będzie nam kto pomoc , moi rodzice mieszkają daleko jego nie żyją , zawsze sobie powtarzałam ze 3 lata po ślubie musi sie pojawić maluszek ale jakos nigdy nie nalegalam bo zawsze cos a to kredyt zakup mieszkania, remont itp itp i czas zleciał a teraz kiedy się staramy narazie nie wychodź a tu juz 30 na karku wiec czasu coraz mniej ale i mąż juz by chcial synka żeby mu pomocnik rusl nie zwracamy uwagi na kredyt jego podejście tez się zmienilo ale ja zawsze bylam zdania ze lepiej wcześnie niz wcale zawsze mimo ciężkie sytuacji liczyłam po cichu na malzenska wpadke hehe tez się kiedys kłóciliśmy i słyszałam ciągle ze nie damy rady wiec faceci tak maja jak tak to są mocni w języku a jak trzeba podjąć poważna decyzje to wymiekaja:) nie smutaj się
Masz racje Też uważam ze im wczesniej tym lepiej, a noż będziemy mieli problemy (nie daj Boże). Czasem tez mam takie wrażenie ze mam do czynienia z wyrosnietym dzieckiem hehe. Ma 24 lata..
Pozwól ze spytam, ile jesteście juz małżeństwem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 08:04
-
Caroline właśnie tego się obawiam ahh no nic będę musiała z Nim jeszcze raz na poważnie porozmawiać i cos ustalić. Chce wiedzieć na czym stoję, bo takie ciągłe wahania nie robią dobrze w Naszym związku..
Tusia ale to dopiero Nasz 2cs... Mówiłam mu że wbrew pozorom to nie jest takie proste... On mówił ze zdaje sobie z tego sprawę. No ale cóż ...
Wiecie, najgorsze jest to ze On nie protestuje żeby się nie zabezpieczać, żeby robić to częściej itp hehe. Ale jak przychodzi co do czego to nie umie się określić. Ahh Ci mężczyźni Poszedł teraz do pracy, nie odzywalismy się do siebie z rana. Ja mam dzisiaj na późniejszą zmianę wiec jeszcze leniuchuje
Dziękuje dziewczynki za pomoc, super ze jesteście -
Dziewczyny zrobiłam dzisiaj test bo cos ta moja @ z przed dwóch dni taka marna i zobaczyłam dwie kreski, co prawda druga bardzo słaba ale maz potwierdził ze nie wymyślam. Nie wiem czy już się cieszyć czy jeszcze może "zniknąć"... Musiałam Wam napisać. Tusia jak u Ciebie?
Wieczorem poczytam co u reszty, bo na tel trochę ciężkocaroline29, Martka10, Viola999, nana266 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZrobiłam dziś komplet badań przed ciąża.
Morfologia krwi obwodowej
Hormon Tsh
Przeciwciała przeciw Hcv-anty Hcv
Antygen HBs(hbsAg)
Glukoza we krwi
Badania ogólne moczu
Test kiłowy
HIV
Profilaktyka zespołu TORCH
Toksoplazmoza,różyczka, cytomegalii
Wyniki popołudniu