X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
Odpowiedz

Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 11:38

    Ink@, Tasza, Bluebell1984, Annie1981 lubią tę wiadomość

  • miziakizia Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny!
    można dołączyć? staramy się o dziecko już pół roku.
    Za tydzień idę do lekarza. Chciałam już zrobić jakieś badania i tak myślę co jeszcze oprócz prolaktyny warto zbadać w 5 dniu cyklu?

    65vqpmzt94tsw0mf.png

    starania od sierpnia 2016r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ze jest jeszcze jedna kwestia. W wiekszosci przypadkow jesli bylaby mozliwosc latwego wyboru to eiekszosc zdecydowalaby sie na cesarke. Wtedy 3/4 kobiet rodzilo by cesarka. Nie oszukujmy sie, ja tez na porowce przy 5cm rozwarcia blagalam o cesarke :-) mysle ze polowa porodow sn nie doszlaby w ogole do skutku gdyby kobieta mogla sobie ot tak wybrac. Tylko nieliczni by sie decydowali na porod sn, a inni majac wybor szliby na cesarke. :-)

    No ale ile ludzi tyle opinii, temat juz chyba czas zamknac bo i tak nikt tu nikogo nie nawroci haha :-)

    Przyszedl moj nowy blender! Dzis robie koktajle ! :-) truskawkowy mniam :-)

  • Natka2 Autorytet
    Postów: 7406 4963

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:27

    👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
    12cs
    23.11.2022 ⏸
    23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
    25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
    30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
    14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
    21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼‍♀️
    22.12. USG prywatne
    Koniec.
  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19ina90 wrote:
    Chyba musze cały bohenek chleba do pracy nosić bo przecież głodna non stop !! Dopiero opierdzieliłam ostatną kanapke a nie czuje się zaspokojona :D u lekarza kiszki mi beda marsza grały :D
    Dobrze, że nie tylko ja tak wpierdalam. Wszystkie będziemy grube haaaa

    Ink@, Gagarek lubią tę wiadomość

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja siostra teraz praktycznie przeszła prawie cały poród i w ostatniej chwili wzieli ją na cesarkę, bardzo trudny poród i powiedziała, że tylko idiotki chcą cesarke na rządzanię yyyy :D
    no generalnie kleła strasznie na te blizne i rekowalescencje i że poród normalny się kończy i się zapomina a nikt normalny nie powinien z własnej woli chcieć miec operacji :D

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ink@ wrote:
    w ciąży nie jestem, a też się nawpierdalałam xD leeeeże i kwicze :-P
    najgorsze jest to że brzuch mi pęka czuję się taka ciężka, napompowana a cały czas jestem głodna. I kanapeczki jak u Iny to lecą jak wióry

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • miziakizia Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję znalazłam :). U nas w mieście po cesarce dziewczyna zapadła w śpiączke i już w niej trwa rok... Moja koleżanka miała cesarskie cięcie, ale nie narzekała.

    65vqpmzt94tsw0mf.png

    starania od sierpnia 2016r
  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ink@ wrote:
    aaaale Dzidzia ma apetyt :*
    ja generalnie jedzeniem nigdy nie gardzę :D haaaa

    Ink@ lubi tę wiadomość

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • Tasza Autorytet
    Postów: 2015 1047

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka1234 wrote:
    Tylko ze jest jeszcze jedna kwestia. W wiekszosci przypadkow jesli bylaby mozliwosc latwego wyboru to eiekszosc zdecydowalaby sie na cesarke. Wtedy 3/4 kobiet rodzilo by cesarka. Nie oszukujmy sie, ja tez na porowce przy 5cm rozwarcia blagalam o cesarke :-) mysle ze polowa porodow sn nie doszlaby w ogole do skutku gdyby kobieta mogla sobie ot tak wybrac. Tylko nieliczni by sie decydowali na porod sn, a inni majac wybor szliby na cesarke. :-)

    No ale ile ludzi tyle opinii, temat juz chyba czas zamknac bo i tak nikt tu nikogo nie nawroci haha :-)

    Przyszedl moj nowy blender! Dzis robie koktajle ! :-) truskawkowy mniam :-)
    no tak. Jest taka możliwość,że taki miałoby to też wymiar, ale spójrz na to od innej strony: jak przewidzieć czy kobieta w tym stresie, którego nie chciała doświadczać a została do niego przymuszona (w czasach demokracji i wyboru)rodzi przyduszone, niedotlenione dziecko ze wskazaniami do rehabilitacji, albo dziecko wypychane na siłę na przez położną bo już za późno na cc - bo kobieta nie ma już siły (spożytkowała ja na stres, ból który naprawdę odczuwa się wtedy spotęgowany). Warte jest to tego? nie szkoda dziecka? i kobiety zmuszanej do sn? nie mówi się o tym - naprawdę. Bo nie chcą matki po traumach tego rozpamiętywać, ani położne, ani lekarze. Przy normalnym porodzie jak nie ma współpracy z różnych powodów - zaczyna psuć się atmosfera na sali porodowej a wyobrażacie sobie taki poród? to niech urodzi się w takim wypadku 10 z cc, ale niech jest ok i 3 z sn bo ktoś tak chciał i już. Ja bym nie decydowała za nikogo. Może faktycznie kobieta przełamie się ur szczęśliwie a, co jak nie? ja bym nie chciała być wtedy ani tą matka ani personelem medycznym, który w tym uczestniczy ani - w najmniej korzystnych warunkach - rehabilitantem, który to dziecko ogląda i diagnozuje. To jest ryzyko neurologicznych uszkodzeń a ile wiemy o mózgu w dzisiejszych czasach - tyle, ze niewiele jeszcze możemy. Ja Was nie krytykuje, ja mówię, ze nie jesteśmy w stanie ani wejść w czyjeś emocje i jego stan, ani go przymuszać do przeżyć jakiś ktoś nie chce doświadczać ani tym bardziej ponosić potem konsekwencji podejmowanych przez nas za kogoś decyzji. Wiecie, co najczęściej słyszałam od takich położnych jak patrzyłam na takie dzieci w ośrodkach rehabilitacyjnych? "no,stało się, no przykre to jest, ale to sporadycznie, może wyjdzie z tego?..,itd". To nie jest argument. Liczy się zdrowie a zdrowie to całokształt naszych odczuć od tych fizycznych po psychiczne.Niech wybierają kobiety - każda za siebie. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak przebiegnie akcja porodowa przy dodatkowych czynnikach jej towarzyszących a odpowiedzialność za czyjeś decyzje jest niewspółmierna do następstw. Wiecie jak ciężko w takich syt wysądzić odszkodowanie - graniczy z niemożliwym. Trzeba sądzić szpital. Niech by tak Martynka wypadło na moje dziecko, czy na Julę - udusiłabyś gdybyś była przymuszana z takim opłakanym skutkiem. I gdzieś byś miała ich sporadyczność w takich przypadkach. Psychika to czasem nieprzejednany czynnik.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 16:09

    Bluebell1984, Wiktoria_20, Annie1981 lubią tę wiadomość

    według OM
    cd9bvfxmx4d8chbr.png
    cd9bvfxmn74huw9m.png
    Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
    cykle 28 - dniowe; 14 cs
  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili91 wrote:
    Dzien dobry <3

    Zuza i Paula - ja waszych negatywów jeszcze nie przyjmuje do wiadomości i trzymam dalej kciuki.

    Viola dobrze ze poszłaś skoro Cie to uspokoiło, gratuluje super fasoleczki, teraz proszę mi sie nie denerwować w pracy albo od razu L4 :)

    Kuchcinka wczoraj nie napisałam ale gratuluje wyniku rozmowy i pięknego pęcherzyka, moze to taka dobra wróżba ze wszystko sie tal pięknie układa :)

    Ina czekam niecierpliwie na Twoja wizytę dzisiejsza! <3 trzymam kciuki i mam nadzieje ze bedziesz miała zdjecie zeby nam tu wstawić.

    MyE taka żona to skarb, powinien Ci mąż chyba jakies kwiaty kupić (albo pełne wino :P). Dużo zdrówka dla małej <3

    A Virki chyba chodziło o to ze gdyby gin sie pomylił i owulacja była tak jak ona wyliczyła to zarodek byłby 4 dni młodszy od tego co wyliczył gin i dlatego nie było widac, bo ovu miała 22 a nie 18. Wg mnie to możliwe bo jak on niby ta ovu wyznaczył? :) takze niż sie nie martw kochana, na kolejnej wizycie juz bedzie wszystko pięknie widac.

    oczywiście póki okresu nie ma jest ciąża!

    Bluebell1984 lubi tę wiadomość

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 18:40

  • Anette93 Koleżanka
    Postów: 49 9

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczynki!
    Robiłam wczoraj wieczorem około 19:00 test owulacyjny i wyszedł negatywnie. Dzisiaj zmierzyłam temperaturę i nadal spada. Możecie zerknąć na mój wykres? Jak myślicie czy to może być owulacja?? Proszę pomóżcie



    7302f22b0d17e8c3c74bf4ba90ca49f6.png

    Anette93

    2x1nxuuni6okz179.png
  • Natka2 Autorytet
    Postów: 7406 4963

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:27

    Ink@, Wojcinka, Zuza33, Gagarek lubią tę wiadomość

    👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
    12cs
    23.11.2022 ⏸
    23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
    25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
    30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
    14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
    21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼‍♀️
    22.12. USG prywatne
    Koniec.
  • Natka2 Autorytet
    Postów: 7406 4963

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:27

    👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
    12cs
    23.11.2022 ⏸
    23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
    25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
    30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
    14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
    21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼‍♀️
    22.12. USG prywatne
    Koniec.
  • Anette93 Koleżanka
    Postów: 49 9

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak tak robiłam według opisu :) ok Dziękuję za pomoc :)

    Anette93

    2x1nxuuni6okz179.png
  • Tasza Autorytet
    Postów: 2015 1047

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effy wrote:
    moja siostra teraz praktycznie przeszła prawie cały poród i w ostatniej chwili wzieli ją na cesarkę, bardzo trudny poród i powiedziała, że tylko idiotki chcą cesarke na rządzanię yyyy :D
    no generalnie kleła strasznie na te blizne i rekowalescencje i że poród normalny się kończy i się zapomina a nikt normalny nie powinien z własnej woli chcieć miec operacji :D
    Effy - to nie jest tak do końca, miałaś okazję zobaczyć noworodki po powikłaniach okołoporodowych? bo matki z rożnych względów nie umiały współpracować podczas akcji porodowej? ja bym nie porywała się na taką opinie o tych matkach. Na pewno nie zrobiły tego specjalnie. Nie zawsze chęć posiadania dziecka idzie w parze z chęcią rodzenia i temu wszystkiemu co towarzyszy temu. Musisz chcieć sn bardziej niż się bać, jak jest na odwrót to lepiej zostawić ta decyzję rodzącej.

    Bluebell1984, Wiktoria_20, Annie1981 lubią tę wiadomość

    według OM
    cd9bvfxmx4d8chbr.png
    cd9bvfxmn74huw9m.png
    Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
    cykle 28 - dniowe; 14 cs
  • isi_87 Przyjaciółka
    Postów: 92 50

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette93 wrote:
    Tak tak robiłam według opisu :) ok Dziękuję za pomoc :)
    może już coś będzie jak dziś zrobisz:) a czytałam gdzieś że najlepiej robić koło 22,nie wiem czy godzina ma aż takie znaczenie..ja kupiłam te testy raz, codziennie wychodziły negatywne i stwierdziłam że to strata czasu i kasy dla mnie, jak wiem że mam płodne to wykorzystujemy to:D
    ale moja koleżanka prawdopodobnie zaszła w ciążę dzięki tym testom już w pierwszym cyklu starań.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 16:09

    l8kdxuunma1nuf2r.png
  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tasza wrote:
    Effy - to nie jest tak do końca, miałaś okazję zobaczyć noworodki po powikłaniach okołoporodowych? bo matki z rożnych względów nie umiały współpracować podczas akcji porodowej? ja bym nie porywała się na taką opinie o tych matkach. Na pewno nie zrobiły tego specjalnie. Nie zawsze chęć posiadania dziecka idzie w parze z chęcią rodzenia i temu wszystkiemu co towarzyszy temu. Musisz chcieć sn bardziej niż się bać, jak jest na odwrót to lepiej zostawić ta decyzję rodzącej.
    to był cytat :)
    ja nic o porodach nie wiem.
    Mojej siostrze pewnie chodziło o to że bez żadnych wskazań ani próby ani chęci kobiety wybierają cc jak lepsze miejsce w kinie, a ona nigdy by tak nie wybrała i bardzo jej zależało na porodzie naturalnym i strasznie teraz cierpni bo nic nie mogła zrobić po porodzie. Rana jej się rozeszła, będzie miała blizne na pół brzucha- akurat to nie jest dla niej istiotne. Było to, że było mnóstwo rzeczy do zrobienia przy dziecku a ona musiała leżec i nie do końca jej to wyszło. I bardzo ją bolało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 16:11

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • Viriki Autorytet
    Postów: 765 917

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kolezanke ktora ma dziecko z mpd wlasnie w wyniku powiklan podczas porodu. Nie wyobrażacie sobie jaka to jest trauma dla kobiety, całą ciążę przechodzic książkowo, wszystkie badania dobre a nadle po porodzie ci mowią, ze doszlo do niedotlenienia i sorry ale masz dziecko do konca życia przykute do wózka...
    wlasnie z takich powodów, jak mam wybór między cc a sn to casem się mocno zastanawiam czy warto podążać za moją własną chęcią przezycia porodu i moim wyobrazeniem jakie to musi byc fantastyczne uczucie. czy moze lepiej nie ryzykowac że pęknie mi blizna, że znow nie będzie rozwarcia, że tym razem mogą dziecka nie odratowac jak za pierwszym razem.
    z tych powodów zdecydowałam się na cc w 2 ciąży. nie chciałam ryzyka, nie chciałam drugi raz przechodzic dobowej męczarni i ryzykowac życiem i zdrowiem i moim i dziecka.

    Tasza, Bluebell1984, Wiktoria_20, Annie1981 lubią tę wiadomość

    <3 Daniel <3
    3jgxqqmzdvdetwpe.png

‹‹ 1740 1741 1742 1743 1744 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ