Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam dziś na paznokciach w ramach "terapii". Kazałam opiłować, co zapuściłam - na krótko i pomalowałam naturalnie. Zakupiłam lactovaginal i profilaktycznie zapodam w tym mies.co 2 dzień. Wymaz wykazał mi brak tzw.dobroczynnej flory bakteryjnej. Na wszelki wypadek więc spróbuję się w nią zaopatrzyć żeby encorton nie stworzył mi jakiegoś zapalenia z powodu obniżenia odporności.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
Kuchcinka wrote:Jejku nienawidzę tego stwierdzenia "zajście to połowa sukcesu" jak usłyszałam to w kwietniu po poronieniu to wtedy na chwile mnie to pocieszyło, wmówiono mi ze juz teraz pójdzie z góry a tu 6 cykli pozneij nadal nie jestem w kolejnej ciazy
przechodziłam przez to samo, ja bym rodziła juz za miesiąc... co wiecej moja bratowa zaszła w ciaze tydzień przede mną i ona rodzi juz za 3 tyg. Na szczęście nie myśle juz teraz o swojej stracie, pogodziłam sie z tym. Tak miało byc i tyle, wychodzę z założenia ze to była wada genetyczna i to dziecko i tak nigdy nie miało sie urodzić. Tak mi łatwiej choć nie wiem co faktycznie było przyczyną poronienia.
Co do planowania pokoju ja w ciagu mojej króciutkiej, bo aż 6dniowej (od momentu pozytywnego testu do poronienia) zdążyłam tez wszystko zaplanować. Do tej pory zdarza mi sie przeglądać zdjęcia pokoi dzieciecych i szukać inspiracji... po wczorajszym upewnieniu sie ze nie udała sie pierwsza inseminacja znowu wszystko powróciło, ale skoro wtedy sie pozbierałam to teraz tez muszę i trzeba działać dalej.
To gdzieś tkwi w człow.i odzywa się momentami w takich momentach rozczarowań. Ja byłabym dziś w 6 miesiącu.
Nie wiedziałabym, co to c.biochemiczna.
Nie znałabym Was.
Wiesz - jak poczytałam, że jesteś po inseminacji to pomyślałam, że też bym chciała, bo w/g mnie miałaś pewność, że jednak zadziałałaś w odpowiednim czasie i, że dotarło, co dotrzeć miało. Czekasz na sukces.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:30
Natka2, Tasza lubią tę wiadomość
-
Natka2 wrote:Dziewczyny jakby tak patrzec, to ja juz tez bym miala malenstwo na swiecie, ale nie mozna tak myslec! To sie juz stalo i sie nie odstanie, trzeba walczyc dalej o swoje! :* ja mimo tego, ze widzialam serduszko i wszystko ok to nadal sie boje, wtedy w 7t6d poronilam...
Tak nie myśl. Tobie nie wolno:) Jesteś w ciąży i BĘDZIE dobrze.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
Kuchcinka wrote:Wiem kochana
ja sie ze swoją stratą na prawdę pogodziłam, ale juz mogłabym byc w kolejnej ciazy bo za długo na moje juz czekam
a Ty sie słońce ciesz swoją fasolka i nie miej żadnych negatywnych myśli! Zabraniam!
Nie doczekać się w grudniu - to byłoby niesprawiedliwe. Wmawiam sobie rycząc, że musi...no musi się udać bo tego tak potrzebuję.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
MyE wrote:Kuchcinka on chyba chce po prostu zginąć. Cały dzień mi dokucza - jak dzieciak. A wie dobrze, że na temat wagi nie ma prawa się odzywać!
Albo okres będzie miał, albo ja nie wiem co z nim dzisiaj jest
Jeszcze słowo a będzie chodził jak panda... Z czarnymi oczkami.
Żartowniś.zaczepia Ciebie hihi
InBlue, Ink@, Martka10 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiecie, ja to byłam wczoraj na takim etapie, że przeglądałam w necie ośrodki preadopcyjne, bo doszłam do wniosku, że szybciej doczekam się niemowlęcia, a adopcji niż swojego jak tak dalej mi rewelacyjnie pójdzie. Ale potem widziałam, że nie tylko ja ryczę z tego powodu na tym forum, że Kuchcinka też smarka. Nieco popuściło choć szałów nie ma - wiadomo. Ale też czego się spodziewać na 2 dzień po spadku betywedług OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:26
Tasza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:27
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:27
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKate,mam pytanie. Jak szybko zaczely ci sie te skurcze braxtona-hicksa? Ja mam je elasnie od kilku dni w ciagu dnia kilka razy, lekarz mowi ze sa niegrozne, ale zastanawiam sie czy to nie jakos szybko
nawet na usg dzis znow mialam i lekarz to widzial i mi brzuch dotykal, ale mowil, ze to nic zlego.
-
Tasza nie ma miejsca na płacz.
Wstań popraw korone i do przodu z wypieta piersiąbędzie dobrze kochana :-*
Ja też strasznie przezywalam ta ciaze która usunęli nawet z mężem rozmawialiśmy skoro to był 9tc to czy nie można w takiej ciazy przemieścić jej np do macicy z jajowodu itd, technologia poszła tak na przód przeszczepy a takich ciaz nie da się uratować
Ale życie toczy się dalej a my musimy być silne bo kto jak nie my :-*Natka2, Ink@, Tasza, Effy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTasza a jak to wyglada u ciebie dokladnie z tymi lekami? Lekarz kazal ci co miesiac robic kilka tych bet i wtedy dobieraja leki? Nie da sie np poczekac do terminu @ i wtedy zrobic bety ? Napewno by to oszczedzilo wiele stresu tobie. Czy kazali ci juz przed okresem isc na bete i juz wtedy zmieniasz leki? Nie da sie ich brac np caly czas do terminu @ , wtedy robic bete i jak jest wysoka to kontynuowac badz odstawiac? Nie powinny te leki byc juz podawane profilaktycznie od owulacji?