X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..
Odpowiedz

Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..

Oceń ten wątek:
  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dłukachna wrote:
    Aga ja wiem, że ona są radę. To ja jestem matka wariatka i już tęsknię za tym niedobruchem. Dzisiaj teściowa zabrała ka na spacer. Nie było ich dwie-trzy godzinki a ja już co chwilkę byłam na balkonie i patrzyłam czy nie wracają.
    Dłukachna kazda kochajaca mama tak ma juz takie jesteśmy. Ja jak pierwszy raz posyłałam dzieciaki do przedszkola to miejsca nie mogłam sobie w domu znaleźć przez pierwszy miesiąc ciągle zerkalam na zegarek kiedy będę mogła po nich isc

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama chlopakow nie pociesze cienale nachodzic cie bedzie juz zawsze :( coraz rzadziej ale jednak. I to nie prawda ze czas zagoi rane... on nauczy tylko jak z tym zyc... na szczescie da sie z tym zyc tylko rob jak radzi psycholog rozmawiaj o tym duzo zawsze kiedy najdzie cie potrzeba wyrzucaj wszystko z siebie co cie gryzie... ja pierwsze miesiace bardzo to w sobie dusilam udawalam ze wszystko ok ze jestem silna daje rade i nie mysle... i to byl blad bo po tych kilku miesiacach moj zal urosl na taka skale ze pewnego dnia wszystko wybuchlo jak bomba i ciezko bylo to zatrzymac...
    Dobrze ze masz swoich kochanych chlopakow! To na pewno duze wsparcie i radosc i napewno dzieki nim sobie ze wszystkim poradzisz...

    KLM89, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem cierpliwa ze czas nie goi ran wiesz najgorsze jest to ze w,zeszłym roku w sierpniu straciłam ukochana babcie i teraz znow sierpień nie byl dla mnie łaskawy. Narazie ciężko mi o tym rozmawiać ale jak ktoś pyta to nie ukrywam co sie stało. Ból w sercu pozostaje na zawsze. Tak chłopaki dają mi dużo siły tak samo maz. Biedny jeszcze go widzę jak stoi w tym szpitalu zapłakany i krzyczy do mnie żebym do niego wróciła szok ile emocjii sie w nim kłębiło tym bardziej ze lekarz jemu powiedzial więcej niż mi...

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • KLM89 Autorytet
    Postów: 320 201

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga i znowu mi się łezka zakręciła ;(

  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie płacz KLM proszę bo będę ryczeć z Tobą. Ja zaczynam się przyzwyczajać ze zycie mocno kopie mnie po tyłku nigdy nie miałam łatwo oj kochana zaczęło sie kopać od rozwodu rodziców wpadłam w zle towarzystwo matka miala mnóstwo problemów z nami brat trafił do więzienia co bardzo go zmieniło. Ja poznałam w tym czasie mojego męża który bardzo mi pomógł. Moj brat po wyjściu znęcał sie nademna psychicznie i fizycznie i tu znów pomógł mi mój mąż później babcia jedyna osoba ktora we mnie zawsze wierzyla zachorowała na raka dla niej zaszłam w ciaze w wieku 18 lat to dało jej sile do walki po kilku latach przyszedł nawrót choroby i kolejna ciąża i opieka nad maluchem i babcia i tak walczylismy do sierpnia zeszłego roku umarła przy mnie . W styczniu dowiedziałam sie ze mam nowotwor tarczycy czyli kolejny kopniak. A teraz straciłam dzidziusia wiec cały czas pod górkę

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam sie ile jeszcze razy bede musiała sie zbierać i walczyć i ile sił ma w sobie mój mąż żeby mi pomagać w tej walce. Jedyne co dobrego mnie w życiu spotkało to on mój Aniol stróż z dwoma pomocnikami. Ale sie ze mnie wylali przepraszam

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • lerka2016 Autorytet
    Postów: 604 286

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aha,jesteś super silna babka. podziwiam takie osoby które mogą tyle wytrzymać. masz super faceta i wspaniałych synów. oni już zawsze będę Cię wspierać i napewno nie pozwolę Ci się złamać!Masz wspaniała rodzina i napewno anioła stróża w postaci twojej babci która napewno nie da Cię skrzywdzić!Masz obstawe jak ta lala. możesz być spokojna ;)

    KLM89 lubi tę wiadomość

    Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.
    Tylko załóż wygodne buty,
    bo masz do przejścia całe życie...
    Jan Paweł II

    07.12.2017 r.pierwsze spotkanie w OA
    27.12.2017 r. złożenie dokumentów
    26.03.2018 r. wywiad Pań z OA w domu
    07.05.2018 r. badanie psychologiczne w OA
    09.05.2018 r. badanie pedagogiczne w
    07 - 09.06.2018 r. kolejne badania psych i ped.
    08.2018 r. kwalifikacja I stopnia. do warsztatów szkoleniowych.
    czekamy na termin szkoleń.....
    11 - 12.2018 szkolenia przygotowujące do przysposobienia.
    11.01.2019 r. mamy kwalifikacje!!! :)
    ......czekamy na TEN telefon......
    6.02.2020 zadzwonili😍😍😍😍
    11.02.2020 rozmowa w ośrodku-przedstawienie propozycji
    21.05.2020 na zawsze razem......
    28.09.2020 sprawa o przysposobienie
    02.2022 r. [*] aniołek 7 tc. (ciąża naturalna)
    09.2022 r. [*] aniołek 7 t. c. (ciąża naturalna)
  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lerka tez tak sobie to staram tłumaczyć ale czasami przychodzi kryzys i pękam jak małe dziecko tak jak dziś. Po kryzysie zawsze przychodzą te dobre chwile i wtedy mogę gory przenosić tylko boje sie ze pewnego dnia zabraknie mi tej siły do walki że sie poddam tak

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • KLM89 Autorytet
    Postów: 320 201

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga , jesteś naprawdę silną kobietą !!!
    Wielki szacunek dla Ciebie :*
    Życzę Ci jak najwięcej siły ! :*

  • STOKROTKA 25 Koleżanka
    Postów: 75 13

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Dziewczyny jestem... przeczytałam, nadrobiłam i az siepopłkakałam że Tonney sie udało, gratulacje.

    Przepraszam że mnie nie było, ale troche zwariowany i ciężki tydzień...;/

    Aga musisz być naprawde silna kobieta, a męża masz wspaniałego.

    Po za tym mam złe przeczucia do mojej ciązy, a wizyta dopiero za tydzień... ehh...

    Stokrotka_25
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia kochanir jestes silna i silna pozostaniesz! I mam nadzieje ze teraz karta sie odwroci bo zaslugujesz na to jak malo kto :*
    Powiem ci ze z ta tarczyca troche cie rozumiem bo jak ja uslyszalam ze nie musze odwolac pierwsza moja wizyte w klinice leczenia nieplodnosci a w zamian zrobic termin operacji w klinice ginekologii operacyjnej bo wykryto u mnie komorki rakowe na szyjce to mi sie swiat zawalil kompletnie... mialam odrazu czare wizje ze beda jakies miejsca chorobowo zmienione (zostalam poinformowana ze jest taka mozliwosc) na macicy i na pewno nim jeszcze do kliniki trafilam i zdazylam sie starac pelna para marzenia legna w gruzach bo skoncze z podziurawiona macica jak beda usowac zmienione miejsca lub bez niej bo przeciez moze tak byc bezpieczniej... na moje szczescie tylko w endometrium cis bylo wiec lyzeczkowanie do golych scianek wystarczylo ale drze przed kazda cytologia ktora musze teraz 2 razy do roku powtarzac...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteście niedobre :(. Tak ciężarną do łez doprowadzić?!
    Aga życzę Ci żeby ta czarna seria w Twoim życiu właśnie się zakończyła.
    Jesteś silna i silna pozostaniesz. Jesteś nasza tytanowa. Nie będzie takiego momentu, że stracisz siły. Jeśli przetrwałaś tyle to już nic nie jest w stanie Cie zniszczyć. Masz wspaniałego męża i cudownych chłopców. To oni będą Twoją drogą i siłą i celem. Kochana walcz jak prawdziwa fajterka. Nie daj sobie wmówić, że nie dasz rady. Dasz!!!

    Mnie życie też nie oszczędzało, Nie tak bardzo jak Ciebie, ale dostałam po dupie zdrowo. Człowiek uczy się na własnych błędach i poznaje co jest dla niego ważne. Ja wiem, ze teraz mam moją córcie, mam mojego męża i to małe serduszko. To oni nadają sens mojemu życiu (które kiedyś sama chciałam sobie odebrać). Teraz wiem jak wiele bym straciła, przez kogoś nie wartego nawet jednej łzy.

    Dziewczyny nie bez powodu nazwane zostałyśmy tytanowymi. bo takie jesteśmy. Potrafimy bardzo dużo znieść, życie daje nam w kość a my jak feniks podnosimy się, otrzepujemy skrzydła i walczymy dalej. Bo to my kobiety jesteśmy silniejsze. Co z tego, że czasem nie odkręcimy słoika, albo nie zmienimy koła w samochodzie. To właśnie MY dźwigamy wszystkie ciężary świata. Kochane moje życzę Wam wszystkim tej siły do walki. I błagam Was dosyć smutków, bo cholera jakiegoś płaczka urodzę.

    STOKROTKA 25, Czrna 81, Melodia__84 lubią tę wiadomość

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • MajciaC Autorytet
    Postów: 779 456

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wybaczcie, że tak z biegu ale córcia wróciła do domu i w końcu dzień wrócił do normy.

    Toonney poroniła.. :'(

    ug37cwa1gu19btx1.png
    klz915nmo4mexrtd.png
    wnide6ydqexw1l6i.png
    [38cs]- w sumie 40cykli
    10.01.2006r- córka( 1cs)
    06.2014- początek starań;
    28.04.2017r- HSG-ok
    29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
    2cykle z dupkiem
    7 cykli monitorowanych
    Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
    11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle
  • STOKROTKA 25 Koleżanka
    Postów: 75 13

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Boże....;( ;( nawet nie wiem co napisac...

    Stokrotka_25
  • Inffinito22 Autorytet
    Postów: 699 484

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie umiem sobie wyobrazić przez co teraz Tooney przechodzi..
    aż mi łezka poleciała, takie nieszczęście po takiej dawce szczęścia, tak strasznie mi przykro.
    Tooney trzymaj się kochana, wiem, że teraz żadne słowa nie pomogą

    14 cykli starań
    mhsv3e5ef9b9xoxz.png
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ♥♥♥♥♥

    Czarna81
    22 cs.
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Boże :'(
    Nie ma słów aby ukoić ten ból.

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :(

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna Toonney znam jej ból ...

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimo wszystko cieszmy się że żyje. Niewiele brakowało... Dostała w nocy krwotoku, straciła przytomność... Nawet nie chcę myśleć co by było gdyby mąż się w nocy nie przebudził... KTOŚ nad nią czuwał.

    Czarna81
    22 cs.
‹‹ 202 203 204 205 206 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ