Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej,
staramy sie o dziecko od poczatku 2016. Mam endometrioze, niedrozny lewy jajowod, jedna operacje za soba (laparoskopie), torbiele na obu jajnikach.
Na poczatku bylo bez spiny, bo ja nie czulam jeszcze instynktu macierzynskiego, z kolei maz chcialby miec juz dziecko. Staralismy sie naturalnie, bez wykonywania zbyt wielu badan, ale ostatnio stwierdzilismy, ze nie ma na co czekac, trzeba sie zabrac za to na powaznie.
2 tyg temu mialam pierwsze spotkanie w klinice InVicta w Wawie. I akcja potoczyla sie szybko, badanie AMH - na szczescie dobre 2.53. Nasienie meza w porzadku. Obserwacja owulacji - seks rano i po 8h badanie PCT (test po stosunku), wynik nie najlepszy, ponad 70% plemnikow nieruchliwych, ponizej 3 zywych. Ogolnie lekarz powiedzial ze to wskazanie do inseminacji, wiec wkrotce pierwsze podejscie.
Wlasciwie to nawet nie o tym chcialam napisac. Tylko o tym, ze nie mam z kim pogadac - bo meza nie chce dodatkowo stresowac, kolezanka singielka nie bardzo rozumie sytuacje, kolezanka prawie-rozwodka nie mysli o dziecku, a kolezanka-mama ktora zaszla w ciaze za peirwszym (doslownie!) razem, nie wie jak wygladaja starania o dziecko osoby, ktora nie moze w ciaze zajsc.
Na mame tez liczyc nie moge, bo jej zarty (mimo, ze wie ze mam endo i problemy z tym zwiazane) "wy tez byscie sie juz postarali" "zajmijscie sie tym co wazne", w niczym nie pomagaja.
Ogolnie zastanawiam sie, czy Wy tez tak macie, ze nagle z kazdej strony wylaniaja sie kobiety w ciazy, albo kobiety z niemowlakami? A dzis kolezanka, ktora ma prawie 40 lat i nie ma partnera poweidziala, ze jest w ciazy... czuje sie tak,jakby mi ktos wbijal sztylet w serce co jakies 5 minut....
Mam nadzieje, ze przelom roku 2017/2018 przyniesie nam wymarzone Szczescie w postaci dwoch kreseczek..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 12:06
Czarna
Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).
2016 - laparoskopia
10.2017 - IUI
03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
03.2019 - laparoskopia prywatna
05.2019 - cn, puste jajo plodowe
10.2019 - Invimed
01.2020 - pierwsza stymulacja
20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
23.01.2020 - transfer NIEUDANY
03.2020 - ciaza naturalna -
Alegzi to już pierwsze koty za płoty z badaniami.
Staracie się o pierwsze dziecko? Ile masz lat?
Ja staram się o drugie, mam 30 lat. Mój synek ma już 7 lat.
Wiem że nie jestem stara ale mimo wszystko to nie te 22 lata kiedy pierwszy raz byłam w ciąży,
druga sprawa to, to że między dzieciakami już będzie 8 lat różnicy... Niestety wcześniej nie mogliśmy sobie pozwolić na drugie dziecko
Dlatego mi zależy żeby ujrzeć już 2 kreseczki
Ale która z nas by nie chciała??
Podziwiam kobiety które starają się długo, po kilkanaście miesięcy i nie tracą wiary, nie wiem czy bym w końcu nie odpuściła.
Narazie jestem na początku drogi i mam dużo nadziei.
Wszystkiego Najlepszego dla Ciebie5.05.2010 - mój największy Skarb
01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu. -
Czarna1989 ja też tak mam że odkąd się staram to wszędzie widzę kobiety w ciąży albo z maluszkami
Dodatkowo nachodzą mnie myśli typu że w jakieś patologi to dzieci jak psów a nam się nie udaje...
Ja jestem na początku starań więc narazie mam dużo nadziei, ale nie wiem co będzie np za pół roku...
Pisz tu do nas, ja też nie mam z kim o tym porozmawiać, narazie o staraniach wie tylko mój tata, a z ludźmi nie chce rozmawiać bo zaraz będę słyszeć głupie żarty typu - za mało się staracie itd , i po co się dodatkowo denerwować?5.05.2010 - mój największy Skarb
01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu. -
Witam wszystkie nowe tutaj kobietki miło, że jesteście tutaj, myślę, że wszystkie dobrze trafiłyście.
Fakt, każda z nas jest w podobnej sytuacji, mamy podobne odczucia i doświadczenia, dlatego tutaj zawsze łatwiej się wygadać, bo wiadomo, że ktoś to zrozumie
Poza tym podbijam wcześniejszy mój post, bo nie daje mi to spokoju.. Czy jest w ogóle możliwe by beta spadla do końca po kilku dniach..?
U nas dziś pada, smutno jak nie wiem.. Mimo Wszystko życzę Wam milutkiego dnia
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Ania1234, staramy się o pierwszego maluszka. Chcielibyśmy mieć 3, ale jak na razie marzę chociaz o tym jednym. Mam 25 lat.
Gratuluję 7 letniego synka i trzymam kciuki żeby miał za niedługo rodzeństwo
Odnośnie widzenia wszędzie kobiet w ciąży i myśli, że każdy ma dziecko to mam to samo niestety. Dołujące to jest. Zwłaszcza pytania typu "2 lata po ślubie i nie macie dzieci, nie chcecie?". I w kółko macieja tylko jeden temat na rodzinnych spotkaniach. Czasami jest to, aż przykre. Ja też nikomu na razie nie mówię o naszych staraniach.1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Witam kolejna nowa dziewczyne
Dziewczyny ja wam powiem z wlasnego doswiadczenia najbardziej irytuje pierwszy tok drugi to straszny zal ze juz tyle czasu mija a nic z tego a od trzrciego czlowoek coraz zadziej wylewa frustracje robi testy i mysli ze w ogole jakas ciaza moglaby byc bo zwyczajnie uczy sie jakos z tym egzystowac mimo ze nie jest latwo... u mnie juz 4 lata minely teraz juz zaczal leciec rok 5... i mimo ze czasem mi rece opadaja juz sie nauczylam ze niczego nie przeskocze...
Majcia tak z tak niskiego poziomu jak 17 beta moze w kilka dni spasc calkiem w dol... A robila kolezanka w tym samym labo?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyDziewczyny z tymi kobietami w ciąży to musicie sobie poradzić bo po co sie stresować i dolowac? Każdy ma swój organizm i swoje życie, kobiety będą zachodziły w ciążę i nie ma co sie smucic że sie nam/wam nie udaje tak od razu czy ze trzeba poczekac albo mawet stanąć na głowie żeby sie w końcu udało;p
A właśnie ja mam takie konkretne pytanie, dostalyscie jakies rady od lekarzy jak sie kochac w jakiej pozycji, jak często i czy lezec np potem z poduszką czy nogami w górze? Bo ja juz sie zastanawiam że może tam jakis błąd może być -
Ona29 bardzo mi przykro ♥ Tyle czasu starań i strata Ale już przynajmniej wiesz że zajście w ciążę jest możliwe. Obyś jak najszybciej znowu zaszła
Cccierpliwa jak zawsze niezawodna Wykorzystam Cię w poniedziałek haha i poproszę o ocenę moich wyników Oprócz morfologi i TSH zrobiłam dodatkowo LH, prolaktynę i estradiol. Myślę że gdzieś jest pies pogrzebany że nie mam śluzu płodnego. A co do migdałów to ja je też wcinam Na razie endo za bardzo się nie porawiło, trzy dniowy okres i dzisiaj plamienie. Więc szału nie robi.
Majcia żal mi tej twojej koleżanki. Musiało ją to strasznie przybić... Powspieraj ją, napewno tego potrzebuje.
Melodia może i przestałaś mierzyć i obserwować ale jak widzisz twoje jajniki same Cię upominają że masz się brać do roboty! I pamiętaj:dopajaj męża
Infinitto, Dłukachna gdzie jesteście???!!!! Już nie będziemy tak smucić, wróćcie do nas
Witam nowe dziewczyny!MajciaC lubi tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Natiii wrote:Dziewczyny z tymi kobietami w ciąży to musicie sobie poradzić bo po co sie stresować i dolowac? Każdy ma swój organizm i swoje życie, kobiety będą zachodziły w ciążę i nie ma co sie smucic że sie nam/wam nie udaje tak od razu czy ze trzeba poczekac albo mawet stanąć na głowie żeby sie w końcu udało;p
A właśnie ja mam takie konkretne pytanie, dostalyscie jakies rady od lekarzy jak sie kochac w jakiej pozycji, jak często i czy lezec np potem z poduszką czy nogami w górze? Bo ja juz sie zastanawiam że może tam jakis błąd może być
Ja z lekarzem nie rozmawiałam ale po dłuższych przemyśleniach, czytania różnych opinii i obserwacjach swojego ciała o tego miesiąca zaczęłam
- kochać się w pozycji od tyłu - mam tyłozgięcie macicy i ponoć ta pozycja jest dla mnie najlepsza ( w tej pozycji " zmontowaliśmy" naszego syna
- leżeć na poduszce pod pupą i trzymać nogi w górze po wszystkim- czytałam opinię lekarzy że to może pomóc, na pewno nie zaszkodzi a sama po sobie widziałam w tamtym miesiącu że bardzo dużo nasienia że mnie wycieka po wszystkim..
Nie wiem czy wy też tak macie????5.05.2010 - mój największy Skarb
01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu. -
Natiii wrote:Dziewczyny z tymi kobietami w ciąży to musicie sobie poradzić bo po co sie stresować i dolowac? Każdy ma swój organizm i swoje życie, kobiety będą zachodziły w ciążę i nie ma co sie smucic że sie nam/wam nie udaje tak od razu czy ze trzeba poczekac albo mawet stanąć na głowie żeby sie w końcu udało;p
A właśnie ja mam takie konkretne pytanie, dostalyscie jakies rady od lekarzy jak sie kochac w jakiej pozycji, jak często i czy lezec np potem z poduszką czy nogami w górze? Bo ja juz sie zastanawiam że może tam jakis błąd może być
Cccierpliwa, Ty to faktycznie nasza Mądra Głowa wiesz wszystko dzięki za odpowiedź, nie robiła w tym samym, bo w poniedziałek robiła rano, a wczoraj po południu, a u nas to juz w jednym labo niemożliwe..
Czarna, właśnie na nią czekam, robimy wypad w czwórkę. Dzisiaj w pracy prawie obie płakałyśmy, chociaż starałam się ją rozśmieszać mimo wszystko.. Na koniec pracy stwierdziła, że wiedziała, iż nic z tego, nagle przestała czuć się inaczej..Spodziewała się takiego wyniku.. Ja mimo wszystko czekałam na ponad 100 jednostek..
Nadal dokucza mi żołądek.. W końcu nie poszłam do lekarza ale chyba w poniedziałek się wybiorę, coś jest nie tak. Chyba czas zrobić badania.. Właśnie mi się przypomniała pierwsza wizyta w por.lecz.niepł. jak lekarz coś powiedział o problemie wchłaniania czy coś.. Jeszcze się okaże, że od ze tu byl problem..
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Wiecej napisze po pracy narazie podczytuje ale
Czarnulko najszybciej i jednym z najlepiej wchlanialnych magnezow jest cytrynian magnezu i bardzo dobry jest mleczan magnezu i takie polecilabym szukac... firma jest malo istotna wazne zeby w skladzie byl cytrynian lub mleczan magnezu
A co do Fembionu to ten nowy Fembion 0 jest bardzo fajny ma nawet wit. D3 czego ten natal 1 nie ma... nie ma tego tysiaca roznych witamin potrzebnych pozniej a wlasnie wiecej tych waznych przy staraniachWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 19:43
Czrna 81 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dobra jednak mam chwile
Majcia na przyszlosc bardzo wazne jest zeby robic w tym samym labo bete bo wyniki moga wyjsc przeklamane i czasem sie czlowiek zestresowac moze ze nie tak przyrasta czy cos... wszedzie maja swoje normy swoje jednostki jedni robia na miejscu inni krew odsylaja dlatego to wazne oczywiscie tutaj w takiej sytuacji raczej mowy o pomylce nie ma ale pisze juz tak przyszlosciowo...
Czarna ja przy stymulacji mam wszystkie wyniki idealne az lepiej jak ksiazkowe a sluzu plodnego tez nie mam tak zeby go faktycznie zauwazyc
Co do pozycji to tak naprawde nie ma wielkiego znaczenia bo co ma doleciec to i tak doleci a wszystkie te rozne artukuly o "dmnajlepszej pozycji do zajscia w ciaze" nie sa w zaden sposob poparte zadnymi badaniami i naukowymi dowodami... a wyplynac zawsze cos wyplynie a jesli facet ma duzo nasienia to i wiele wyplynie bo wszystko sie tak daleko nie wstrzeli... jakby to mialo szkodzic to jak zachodzilyby w ciaze te wszystkie dziewczyny "jeden numerek na dyskotece w toalecie"
Nawet pp mojej pierwszej inseminacji kiedy lekarz zapytal czy chce polezec czy ma mnie opuscic juz ja zdebialam i patrze na niego z glupia mina a on mowi ze jak chce wstac to spokojnie moge to i tak niczego nie zmieni wszystko jest w srodku ale jesli chce polezec dla swojego spokoju sumienia to nie ma problemu on za kilkanascie minut wroci zeby mnie opuscic... ostatnia iui robily mi dwie lekarki (jedna jest tam od zawsze a druga akurat poznawala co i jak w tej klinice bo byla nowo przyjeta a moj lekarz na urlopie) i mialy dokladnie taki sam poglad na to... powiedziala ze jesli pacjentka chce polezec jak najbardziej ja zostawia bo najwazniejsze zeby ona sie komfortowo czula ale tak naprawde to tylko pomaga na glowe na myslenie ze sie lezalo bo dookola sie wszedzie slyszy o robieniu swiec poduszka pod tylkiem itp itd a kazda chce zrobic co w jej mocy ale od strony medycznej nie ma to znaczenia czy po iui lub sexie sie lezy z nogami w gorze czy na plasko czy chce sie wstac bo co ma doleciec dolatuje w wytrysku dlatego wytrysk daje takie mocne dalekie strzaly na poczatku...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 19:42
Czrna 81, MajciaC lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ani w internecie albo mozesz sie udac do sklepu zielarskiego i kupic sobie osobno wszystkie ziola jakie ma w skladzie i sama zrobic mieszanke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 18:18
Ani1234 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Czrna 81 wrote:KLM mam do Ciebie pytanie, Ty siedzisz w tych lekach Powiedz jaki magnez byś poleciła? Podobno nie każdy dobrze się wchłania. Planuję też zakup witamin Fembion Natal 1.Nie zaszkodzą A co tam u Ciebie?
Hejo
Czytuje sobie na bieżąco
Najlepsze są związki organiczne magnezu czyli cytrynian , mleczan
Osobiście lubię i za dobry uważam lek pod nazwą Magne B6
Co do witamin , nie mam zbytnio zdania , pracuję w aptece ale ogólnie nie lubię leków lubię naturalne metody leczenia ^^
Femibion są w porządku, za dobre uważam też Prenatale i Mama DHA premium + .
A u mnie po staremu Jestem jakoś w okresie początkowoowulacyjnym Więc zaczynamy powolutku maraton bzykanka Ale lubimy więc sama przyjemnośćkondziomama, Czrna 81, MajciaC lubią tę wiadomość
-
KLM trzymam kciuki za maraton!!!
A Magne b6 bralam jak mieszkalam jeszcze w pl... tutaj o mleczan ciezko wiec przerzucilam sie na cytrynianKLM89 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Czarna jestem jestem, czytam was i tak.. smutno mi z waszego powodu, każda kobieta zasługuje na szczęście macierzyństwa, niezależnie od ilości juz posiadanych pociech
Troche mam tez urwanie głowy, ale witam nowe koleżanki i trzymam kciuki!
Co do ziół ojca sroki mam jeszcze chyba kilogram gdzies schowany, ale totalnie nic nie zdziałały.
Moj dzisiaj ma urodziny, jutro wyprawiamy takie małe przyjęcie dla rodziny - małe, ale gdzies te 20 osób pomieścić na 55 metrach musze
Zgaga mnie dosc meczy wieczorami juz ciężej spac bo niewygodnie wizyta 7 września znowu.
A wam życzę spokojnej nocy i duzo siły moje kochane!Czrna 81, KLM89 lubią tę wiadomość
14 cykli starań