X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
Odpowiedz

Starania o maluszka w 2020 roku ❤️

Oceń ten wątek:
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślałam, że może by się udało w tym cyklu. Siknęłabym tak koło wtorku, bo będzie to 30 dc. Ale u mnie to nawet nie idzie stwierdzić czy była owulacja. 🤷🏼‍♀️🤦🏼‍♀️ Testów nie robiłam, bo to pierwszy cykl po poronieniu. Tempki nie mierze. A z obserwacji stwierdzam, że cykl bez owu. Do gina może w ten piątek mi się uda dotrzeć, więc może coś powie. Mam nadzieję, że chociaż miesiączki staną się nagle regularne... Chociaż to jest wątpliwa sprawa 😕

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • bisia Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jestem staraczką 12 miesięcy bez przerwy. Ściągnęłam męża z delegacji na stałe do domu. (oczywiście przebadałam go on ma wyniki ok) I nic. W zeszlym roku zaczełam przeróżne badania nawet AMH 1,88 ale okazało się ze mam polip macicy i mam czekac az sam sie wchłonie. CZekałam 1, 2, 3 miesiąc i zmieniłam lekarza. Ten od razu na usunięcie mnie skierował. Potem zararaz po miesiacu na drożność jajowodów na szczęście drożne. W miedzy czasie endokrynolog tarczyca ok. Biorę luteinę ponieważ od dłuższego czasu walczyłam z plamieniami przed miesiączką, Poza tym hormony niby ok jedynie prolaktyna na granicy wartość 25. Wymusiłam na lekarzu i biorę pół tabletki bromocorn. Ostatnio byłam na monitoringu był płyn w zatoce i mam brac acard oraz zastrzyki neoparin. I czekac. I wiecie co mam już chyba dosyc...wczoraj się dowiedziałam się że moja najbliższa przyjacołka jest w ciazy i to z mezem który jest w kraju co 6-7tyg. Ucieszyłam się ale we wnatrz czuje taki smutek że sobie poradzić nie mogę. Rodzina naciska wszyscy wokół albo dopiero co urodzili albo w ciąży...Mam wsparcie w meżu ale ja nie chce wsparcia tylko dzidziusia. Każdy mówi musisz wyluzowac. Przykro mi ale ja już nie umiem wyluzowac i nie umiem już nawet sobie tego wytłumaczyć. Przepraszam że się tak rozpisałam ale wsród najblizszych muszę udawać że wszystko ok i że mnie to nie rusza. A ja czuje co innego.

  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6071 3940

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Ja myślałam, że może by się udało w tym cyklu. Siknęłabym tak koło wtorku, bo będzie to 30 dc. Ale u mnie to nawet nie idzie stwierdzić czy była owulacja. 🤷🏼‍♀️🤦🏼‍♀️ Testów nie robiłam, bo to pierwszy cykl po poronieniu. Tempki nie mierze. A z obserwacji stwierdzam, że cykl bez owu. Do gina może w ten piątek mi się uda dotrzeć, więc może coś powie. Mam nadzieję, że chociaż miesiączki staną się nagle regularne... Chociaż to jest wątpliwa sprawa 😕
    A wiesz ze w takich cyklach sie najszybciej zachodzi? 🤩🤩
    Poroniłam w czerwcu. I w lupcu okazało sie ze znów jestem w ciazy. Nawet tego pod uwagę nie brałam
    Ale wyczytałam ze organizm jakoś pamięta ciążę czy cis takiego i łatwiej zajść

    aliciaaa lubi tę wiadomość

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6071 3940

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bisiu to dobrze ze do nas trafiłaś.
    🤗🤗
    Doskonale cie rozumiem. Każda z nas to tutaj przeżywa.
    Pocieszamy sie i dajemy sobie kopa w tyłek jak potrzeba.
    Pisz o każdym smutku bedzie ci lżej, a zobaczysz jakie wsparcie tu dostaniesz 😘
    A powiedz prolaktynę masz juz w normie? Może to ta górna granica przyczyna?

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • SylwiaG Autorytet
    Postów: 914 323

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. U mnie dzisiaj nadal plamienie.

    Jeśli chodzi płeć to że strony mojego P.
    większość to chłopcy. U mnie to raczej po równo. Dodatkowo mama ma siostrę blizniaczke. I tak się zastanawiam czy po Clo u mnie szanse na bliźniaki będą większe... 🤔 nie miałabym nic przeciwko blizniakom 😉 ja to bym chciała mieć taką małą księżniczkę 😊 ale pokocham bez względu na płeć tak samo mocno 😊

    Jeżynka sto lat dla synka 🎉🎂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 10:48

    Jeżynka lubi tę wiadomość

    💊 Sundose
    💊 Metformax
    💊 Euthyrox


    🏡 okolice Wrocławia

    💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    A wiesz ze w takich cyklach sie najszybciej zachodzi? 🤩🤩
    Poroniłam w czerwcu. I w lupcu okazało sie ze znów jestem w ciazy. Nawet tego pod uwagę nie brałam
    Ale wyczytałam ze organizm jakoś pamięta ciążę czy cis takiego i łatwiej zajść

    No to jakieś pocieszenie jest 🥰
    Ja teraz też nie biorę pod uwagę, bo serio z tą owulacją to nie było nic wiadomo. Ba, nawet śluzu nie miałam płodnego 😅. Ale w piątek może uda mi się dostać do gina i sprawdzi co tam w środku się dzieje. Przeczucia takie mam, że nic z tego, nawet zaczęłam myśleć kiedy pójdę na jakieś drinka z koleżanką 😂
    A z tym właśnie, że organizm o ciąży pamięta też słyszałam gdzieś 🤔

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • bisia Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze nie nie wiem jak ta prolaktyna bo odpusciłam sobie już z tego wszystkiego co miesieczne badania krwi. Bo lekarz mi kazanie zrobił na wizycie że mam się sama nie leczyć. Jak badałam ostatnio to miałam najmniej prolaktynę 21. Czy ja muszę prolaktynę badać w konkretnym dniu cyklu? Dlaczego to wszystko takie ciężkie. Do tego chyba wpłynęłam na psychę męża ponieważ jak są te dni on nigdy nie ma ochoty i jest na siłe serduszkowanie albo on nie może dokończyć i ja się denerwuje i nie raz awantura i płacz (matko sama siebie nie poznaje). Po tych dniach jest wszystko ok. Wiem nie mówić mu itd. ale on widzi po mnie i moim zachowaniu że to ten czas a ja nie potrafie się tego wyzbyć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2020, 12:06

  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chyba więcej babeczek :) Z reszta też mieliśmy dziewczynkę, ale ja jakoś sobie nie wyobrażam bycia mamą chłopca.

    Tsh ja bym badała co jakieś 6-8 tygodnie, częściej nie, przynajmniej mi powiedzieli, że tyle czasu potrzeba na ustabilizowanie wyniku. Jeśli bierzesz leki na tarczyce to dopiero po pobraniu krwi. Ja muszę zbadać teraz, ostatnio sprawdzałam w listopadzie. I lipidogram dodatkowo.


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Dixie Autorytet
    Postów: 255 106

    Wysłany: 12 lutego 2020, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja po wizycie u ginekologa. Według niego wszystko ok, potwierdził, że w poniedziałek była owulacja. Badania tarczycy w normie. Jeśli w tym miesiącu się nie uda mam przyjść po skierowanie na badania hormonalne a moja druga połowa na badanie nasienia i po wynikach powie nam co dalej. Ja będę testować 26 lutego 😊

    Jeżynka lubi tę wiadomość

  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VianEthel2 wrote:
    U nas chyba więcej babeczek :) Z reszta też mieliśmy dziewczynkę, ale ja jakoś sobie nie wyobrażam bycia mamą chłopca.

    Tsh ja bym badała co jakieś 6-8 tygodnie, częściej nie, przynajmniej mi powiedzieli, że tyle czasu potrzeba na ustabilizowanie wyniku. Jeśli bierzesz leki na tarczyce to dopiero po pobraniu krwi. Ja muszę zbadać teraz, ostatnio sprawdzałam w listopadzie. I lipidogram dodatkowo.

    Ja właśnie nie umiałam sobie wyobrazić bycie mama dziewczynki. A opiekowałam się przed ciąża bratanicą, jak bratowa musiała wrócić do pracy. Mimo to bardzo chciałam mieć synka. I jakoś w tej pierwszej ciąży wiedziałam, że będę mieć chłopca i już. W drugiej ciąży też czułam chłopaka aż nagle kilka dni przed tragedią poczułam, że to będzie dziewczynka. I w sumie po tym wszystkim mogę mieć i córeczkę i synka 🥰

    O i właśnie dobrze, że napisałaś o TSH. Muszę od gina wyciągnąć skierowanie na badania z krwi bo TSH wcześniej mi skakało 🤔

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6071 3940

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez w listopadzie badałam mialam w normie 1,77.
    Ale tak sie zastanawiam czy np moze się szybko na niekorzyść zmienić. Trochę mam dosyć kłucia 😊😊
    Szukam punktu zaczepienia u siebie.
    Niby udaje mi sie zachodzić jak widzicie. Teraz od sierpnia jakiś nie mogę. Lekarz proponuje droznosc w tym miesiącu, myślicie ze warto? Troche boje sie tego badania

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Angelinaaa Autorytet
    Postów: 277 157

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bisia wrote:
    Cześć dziewczyny, jestem staraczką 12 miesięcy bez przerwy. Ściągnęłam męża z delegacji na stałe do domu. (oczywiście przebadałam go on ma wyniki ok) I nic. W zeszlym roku zaczełam przeróżne badania nawet AMH 1,88 ale okazało się ze mam polip macicy i mam czekac az sam sie wchłonie. CZekałam 1, 2, 3 miesiąc i zmieniłam lekarza. Ten od razu na usunięcie mnie skierował. Potem zararaz po miesiacu na drożność jajowodów na szczęście drożne. W miedzy czasie endokrynolog tarczyca ok. Biorę luteinę ponieważ od dłuższego czasu walczyłam z plamieniami przed miesiączką, Poza tym hormony niby ok jedynie prolaktyna na granicy wartość 25. Wymusiłam na lekarzu i biorę pół tabletki bromocorn. Ostatnio byłam na monitoringu był płyn w zatoce i mam brac acard oraz zastrzyki neoparin. I czekac. I wiecie co mam już chyba dosyc...wczoraj się dowiedziałam się że moja najbliższa przyjacołka jest w ciazy i to z mezem który jest w kraju co 6-7tyg. Ucieszyłam się ale we wnatrz czuje taki smutek że sobie poradzić nie mogę. Rodzina naciska wszyscy wokół albo dopiero co urodzili albo w ciąży...Mam wsparcie w meżu ale ja nie chce wsparcia tylko dzidziusia. Każdy mówi musisz wyluzowac. Przykro mi ale ja już nie umiem wyluzowac i nie umiem już nawet sobie tego wytłumaczyć. Przepraszam że się tak rozpisałam ale wsród najblizszych muszę udawać że wszystko ok i że mnie to nie rusza. A ja czuje co innego.
    Przykro mi 😞 wiem co czujesz... Ja wczoraj się dowiedziałam że kuzynka która nie chciała dzieci jest w 4 miesiącu ciąży.. Też się ucieszyłam ale zrobiło mi się strasznie przykro że to wszystko jest tak nie sprawiedliwe.. I najgorsze są właśnie takie komentarze żeby się wyluzować to się uda, że jesteśmy jeszcze młodzi, że wszystko w swoim czasie.. Normalnie nóż w kieszeni się otwiera 😡
    Ale musimy być silne! 🥰❤️

    22 lata
    08.2018 - początek starań
    27.09.2019 - ⏸️
    Poronienie w 5 tygodniu..
    05.10.2019 - zabieg łyżeczkowania 😞
    01.2020 - wznowienie starań ❤️
    06.2020 - HSG
    Prawy jajowód niedrożny.
    Lewy jajowód znacznie zwężony, udało się delikatnie udrożnić.
    07.2020 - Start stymulacją Aromkiem 1x1
    14.08.20 - ⏸️ (24cs)
    14.08.20 - Beta 400
    17.08.20 - Beta 1661
    19.08.20 - Beta 3389
    ▪️ Neoparin
    ▪️ Duphaston
    ▪️ Femibion 1

    28.08.20 -?

    ,, Rozgość się kruszynko... 🙏"

    w57v3e3kfxvrg21f.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6071 3940

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie dnia. Jak tam picie wody? Ja obracam z ledwiscia trzecia szklanke

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Enigvaa Autorytet
    Postów: 4018 5404

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Ja zatestuje z wami we weekendzik. Choć pewnie dupa blada z tego cyklu.

    Nadzieja123 to super ze jestes zadowolona. Krok do przodu 😊. Bardzo mnie to cieszy.

    Dziewczyny a tsh co ile powinno sie badać?

    😭😭Ja to bym juz chciala aby posypały sie juz wszystkim dwie kreseczki 😭😭


    Zalezy czy chorujesz czy nie. Ja teraz w okresie staran co 3 msc mam kontrolowac. A jak zajde to od razu badania i do endo. :)

    🔸28 lat
    _______________
    14.01.2021 Malwinka ❤️
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alciaaa weż też skierowanie ft3 i ft4, bo samo tsh może być ok, a te 2 jak są pokręcone to też nie jest dobrze.

    Jeżynko u mnie w ciągu 2 miesięcy z 1,46 na 2,47 przy stałej dawce Euthyroxu


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6071 3940

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teoretycznie jestem zdrowa. 🤔🤔 Nie biorę nic na tarczyce

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bisia wrote:
    Szczerze nie nie wiem jak ta prolaktyna bo odpusciłam sobie już z tego wszystkiego co miesieczne badania krwi. Bo lekarz mi kazanie zrobił na wizycie że mam się sama nie leczyć. Jak badałam ostatnio to miałam najmniej prolaktynę 21. Czy ja muszę prolaktynę badać w konkretnym dniu cyklu? Dlaczego to wszystko takie ciężkie. Do tego chyba wpłynęłam na psychę męża ponieważ jak są te dni on nigdy nie ma ochoty i jest na siłe serduszkowanie albo on nie może dokończyć i ja się denerwuje i nie raz awantura i płacz (matko sama siebie nie poznaje). Po tych dniach jest wszystko ok. Wiem nie mówić mu itd. ale on widzi po mnie i moim zachowaniu że to ten czas a ja nie potrafie się tego wyzbyć.
    Hmm, a czy to wszystko nie za bardzo już Ci wsiadło na psychikę? Może powinnaś trochę ochłonąć? zająć się pracą, zajęciami jakimiś, sportem wyjściem ze znajomymi? Tak żyć się nie da.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tarczyca w październiku czy tam listopadzie TSH 1,16 więc ideolo.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9174 15285

    Wysłany: 12 lutego 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    Może Żółnierzyk jakiś dopadł komóreczkę Twą :)

    dzien przed owu na usg mialam "imponujaca ilość " sluzu jak to lekarz powiedzial więc może jakis zolnierz sie tam zakamuflowal i poczekal na atak 😁 ale to naprawdę bylby jakis cud i zloty strzal 😀

    Jeżynka lubi tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
‹‹ 145 146 147 148 149 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ