Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Daktynomycyna wrote:Myo inozytol. Świetne działanie w pcos. Zwiększa insulinowrazlieosc, obniża androgeny, poprawia gospodarkę hormonalna. Potwierdzone w wielu pracach, które można znaleźć na pubmedzie
Super dziękiNatalia0007 lubi tę wiadomość
12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
11.2024 staramy się o rodzeństwo -
Lena jakas dupna ta gina. Powinna cie jeszcze raz sprawdzić jak pecherzyki rosną. Wg mnie ten cykl jeszcze nie jest stracony. 12dc 15mm bardzo ładny wynik. Wiec serduszkuj ile wlezie. Pecherzyk rośnie ok 1,5-2mm na dobę.
Powiem wam, wiem sama po sobie ze jak sie tak bardzo obserwujemy to dużo rzeczy wyolbrzymiamy. Bóle jajnikow, cycków utp. Gdybyśmy sie nie starały nawet na ukłucie jajnika byśmy nie zwróciły uwagi.PaniKaziukowa lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Jeżynka wrote:Lena jakas dupna ta gina. Powinna cie jeszcze raz sprawdzić jak pecherzyki rosną. Wg mnie ten cykl jeszcze nie jest stracony. 12dc 15mm bardzo ładny wynik. Wiec serduszkuj ile wlezie. Pecherzyk rośnie ok 1,5-2mm na dobę.
Powiem wam, wiem sama po sobie ze jak sie tak bardzo obserwujemy to dużo rzeczy wyolbrzymiamy. Bóle jajnikow, cycków utp. Gdybyśmy sie nie starały nawet na ukłucie jajnika byśmy nie zwróciły uwagi.Jeżynka lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Wogole jak ta gina mogla mogła powiedzieć ze z tego cyklu juz nic nie bedzie. Pieprzlabym ja w łeb.
Po czym tak stwierdziła? Ehh.
Lena ja bym zasięgła opinii innego gina. Powaga.
Nie wiem czy ci to podniesie na duchu, ale ja zaszlam w cyklu gdzie stwierdziłam ze jest bezowulacyjny i nic z tego nie bedzie. W połowie sie poddałam przestałam mierzyć tempke i na nic nie zwracałam uwagi. Az tu zaczelo mi wszystko śmierdzieć i myślę oho. .. sprawdzam dwie krechy.
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Lena a to gin w jakimś prywatnym gabinecie czy już etap kliniki i jakieś konkretniejsze leczenie?
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Lena85 wrote:Enigvaa a jestes pewna, że w tamtym miesiacu mialaś owu w 20 dc?
Nie. Nie mierzylam temp. Testy robilam wczesniej. Cykl 34 dni. W ciazy nie jestem,monitoringu nie mialam. Wiec nic nie potwierdza owu.
W tym cyklu mam potwierdzone temperatura w 7dc a jajnik prawy bolal mnie 9dc. I wiecej zadnych objAwow nie mialam. 🤷🏻♂️🤷🏻♂️🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Jeżynka wrote:Lena jakas dupna ta gina. Powinna cie jeszcze raz sprawdzić jak pecherzyki rosną. Wg mnie ten cykl jeszcze nie jest stracony. 12dc 15mm bardzo ładny wynik. Wiec serduszkuj ile wlezie. Pecherzyk rośnie ok 1,5-2mm na dobę.
Powiem wam, wiem sama po sobie ze jak sie tak bardzo obserwujemy to dużo rzeczy wyolbrzymiamy. Bóle jajnikow, cycków utp. Gdybyśmy sie nie starały nawet na ukłucie jajnika byśmy nie zwróciły uwagi.
Lena, zgadzam się z dziewczynami, cykl nie jest jeszcze stracony, owulka może być później a cykl się wtedy wydłuży. W ciągu 3 dni pęcherzyk może urosnąć nawet 6mm. Tak, naprawdę jak był monitoring to powinien być jeszcze chociaż jeden, aby właśnie sprawdzić, czy owulacja się przesunęła. Nie ma co się załamywać, proponuję jeszcze w weekend się postarać, ale jak najbardziej rozumiem, że jesteś rozczarowana i trzymam kciuki. Na którymś wątku czytałam ostatnio, że dziewczyna zaszła w ciążę mimo, że ginekolog stwierdził na monicie , że cykl był bezowualcyjny.13.11.2024 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolipid, heparyna
10dpt beta 33,12
12 dpt beta 65,14
14 dpt beta 132
16 dpt beta 271
22 dpt beta 1353
29 dpt usg jest zarodek z bijącym serduszkiem❤️🥹 crl 0,45 cm
36 dpt zarodek 1,2 cm z bijącym serduszkiem
8tc💔
12.05. 2021 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
10dp beta 640 mIU/ml
13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
29.05 pierwsze usg🙏
Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
11.06 mamy ❤ i 11 mm
28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
24.01.2022 córeczka
4❄️
IVF
KIR Bx brak 2DS3 i 3DS1
NK 25%😔
PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔 -
Lena85 wrote:Nie moge opanować nerwow i płaczu.
Nie mam już siły na te ciągłe rozczarowania i niepowodzenia.
Nie potrafie tego zrozumieć.
Mam ochote sie poddać i odpuścić ale tak bardzo chce być mamą, a boje sie że nie zdążę.
W tym roku skoncze 35 lat i nigdy nie bylam w ciąży...tak bardzo sie boje że nigdy nie będę.
Nie umiem sobie poradzić.....
Może faktycznie miesiąc przerwy dobrze Ci zrobi … odpoczniesz od tego, bo od tego sprawdzania, mierzenia itp. można zwariować ... -
Jeżynka wrote:Lena jakas dupna ta gina. Powinna cie jeszcze raz sprawdzić jak pecherzyki rosną. Wg mnie ten cykl jeszcze nie jest stracony. 12dc 15mm bardzo ładny wynik. Wiec serduszkuj ile wlezie. Pecherzyk rośnie ok 1,5-2mm na dobę.
Powiem wam, wiem sama po sobie ze jak sie tak bardzo obserwujemy to dużo rzeczy wyolbrzymiamy. Bóle jajnikow, cycków utp. Gdybyśmy sie nie starały nawet na ukłucie jajnika byśmy nie zwróciły uwagi.
Dokładnie, ja co miesiąc mam objawy typowo ciążowe tylko ciąży brak … no chyba że spożywcza się liczy zwłaszcza dzisiaj w "Tłusty Czwartek " -
Dziewczyny dopiero nadrobilam wasze wiadomosci.
Bardzo Wam dziekuje za wsparcie 😘
Wstąpiła we mnie nowa nadzieja.
Gin kazala w poniedzialek sprawdzić progesteron i w sobote zrobic testy owu.
Glupia jestem bo tak sie zalamalam po tej wizycie, ze nagadalam mojemu M że juz po cyklu i owu nie będzie. A dzisiaj rano jak mu powiedziałam, ze moze nic straconego, że może w weekend bedzie owu to on mi na to: "a mowilaś że gin powiedziała ze juz nie bedzie" i powiedzial to z jakims takim wyrzutem jakby byl zly ze nadal musimy sie starac a on liczyl że juz odetchnie 😞
I jak tu sie nie denerwowac? Znowu wrocilo poczucie że wszystko na marne 😞
Siedze wlasnie i czekam na wizyte u Endo. Dam Wam znać co o tym TSH powiedziala.
Ale wczoraj zapytalam tez Gin i ona stwierdzila, że Aromek mogl mi zaburzyc wynik i ona by narazie dawki nie modyfikowala. Bo w 10.2019 mialam 0.6.
Eh...zobaczyme co Endo powie02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
Lena85 wrote:Dziewczyny dopiero nadrobilam wasze wiadomosci.
Bardzo Wam dziekuje za wsparcie 😘
Wstąpiła we mnie nowa nadzieja.
Gin kazala w poniedzialek sprawdzić progesteron i w sobote zrobic testy owu.
Glupia jestem bo tak sie zalamalam po tej wizycie, ze nagadalam mojemu M że juz po cyklu i owu nie będzie. A dzisiaj rano jak mu powiedziałam, ze moze nic straconego, że może w weekend bedzie owu to on mi na to: "a mowilaś że gin powiedziała ze juz nie bedzie" i powiedzial to z jakims takim wyrzutem jakby byl zly ze nadal musimy sie starac a on liczyl że juz odetchnie 😞
I jak tu sie nie denerwowac? Znowu wrocilo poczucie że wszystko na marne 😞
Siedze wlasnie i czekam na wizyte u Endo. Dam Wam znać co o tym TSH powiedziala.
Ale wczoraj zapytalam tez Gin i ona stwierdzila, że Aromek mogl mi zaburzyc wynik i ona by narazie dawki nie modyfikowala. Bo w 10.2019 mialam 0.6.
Eh...zobaczyme co Endo powieLena85 lubi tę wiadomość
-
Ona34 wrote:Lena - nie denerwuj się na Niego - faceci tez to przeżywają, może na inny sposób niż my ale pewnie Jemu tez jest ciężko …. myślę, że najnormalniej w świecie szlag jasny go trafia że to tyle trwa itp. - wiem jak ma mój maz… także musimy się wspierać wzajemnie głowa do góry i do przodu :-*
Dziekuje 😘
Porozmawiam z nim na spokojnie jeszcze raz. Wiem ze on musi przetrawic pewne rzeczy.
Dobrze że jestescie Wy...zawsze mi lepiej jak sie Wam wygadam 😘Jeżynka, VianEthel2 lubią tę wiadomość
02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
Hej laski. Tak podczytuję I postanowiłam wreszcie coś napisać. W tym roku strzela mi 36 lat i potrzeba macierzyństwa zaczęła mnie przyciskać. Wiele lat temu rozpoznany u mnie pcos. Na chwilę obecną jest ok, cykle regularne, nawet z owulacją. Woohoo! Z doopki spadło 15kg. Ale cholerna torbiel się pojawiła. Pół roku na duphastonie i nic.. skierowanie na laparoskopie... zawsze cholera pod górkę. 😂😂 mam nadzieję ,że się u Was zadomowię
Jeżynka lubi tę wiadomość
-
Daktynomycyna wrote:Myo inozytol. Świetne działanie w pcos. Zwiększa insulinowrazlieosc, obniża androgeny, poprawia gospodarkę hormonalna. Potwierdzone w wielu pracach, które można znaleźć na pubmedzie
Ja piję ovulomed max. Chyba tak dla siebie bardziej niż z przekonania. Ale powiem wam ,że pms zniknął, a jaka jurna się zrobiłam 😂😂😂😂 -
Hej!! Udanego tłustego czwartku na początek oby szło w cycki!
Mam pytanie jak to jest ze spadkiem tempki przy zagnieżdżeniu? Jakie powinno być? Czy to reguła??Annja, SylwiaG lubią tę wiadomość
👩🏻 31
Lewy jajowód niedrożny
Prawy jajowód usunięty
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia
Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
Kir BX (brak 3 najważniejszych)
Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0%
🧔🏻♂️ 34
Wszystko Ok
Starania naturalne od 01.2020
07.2021 ciąża biochemiczna
04.2022 ciąża pozamaciczna
1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
15.11.2022 - FET 4.1.1 (estrofem, luteina, duphaston) - beta 0
18.03.2023 - FET 4.1.1 (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, EmbrioGlue) - beta 0
01.07.2023 - ET 4.1.1 - z mrożonych komórek jajowych (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, EmbrioGlue) - beta 0
25.06.2024 - FET 4.2.2 (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, acard, nospa, accofil- puste jajo płodowe 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔
2IVF - 10.2024 ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
Styczeń 2025 - transfer 🤞
Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️ -
Lena85 wrote:Dziewczyny dopiero nadrobilam wasze wiadomosci.
Bardzo Wam dziekuje za wsparcie 😘
Wstąpiła we mnie nowa nadzieja.
Gin kazala w poniedzialek sprawdzić progesteron i w sobote zrobic testy owu.
Glupia jestem bo tak sie zalamalam po tej wizycie, ze nagadalam mojemu M że juz po cyklu i owu nie będzie. A dzisiaj rano jak mu powiedziałam, ze moze nic straconego, że może w weekend bedzie owu to on mi na to: "a mowilaś że gin powiedziała ze juz nie bedzie" i powiedzial to z jakims takim wyrzutem jakby byl zly ze nadal musimy sie starac a on liczyl że juz odetchnie 😞
I jak tu sie nie denerwowac? Znowu wrocilo poczucie że wszystko na marne 😞
Siedze wlasnie i czekam na wizyte u Endo. Dam Wam znać co o tym TSH powiedziala.
Ale wczoraj zapytalam tez Gin i ona stwierdzila, że Aromek mogl mi zaburzyc wynik i ona by narazie dawki nie modyfikowala. Bo w 10.2019 mialam 0.6.
Eh...zobaczyme co Endo powie
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Lena85 wrote:Wczesniej mialam dwa cykle stymulowane clo i owulacja w 13 dc. Później cykl na Aromku i owulacja 12 dc. Ja wiem, że owulacja nie musi być 14 dc i że to dopiero 12 dc, ale ja mam krotkie cykle...czy na stymulacji czy bez. I dziwi mnie to, że nagle owulacje mialabym miec tak późno i tym bardziej na stymulacji.
No chyba, że tak pomysł czy się nie stresowała. Ojj wiesz mi stres potrafi namieszać w organizmieOporne PCOS. Szewc chodzący bez butów -
PaniKaziukowa wrote:Lena płacz i krzycz ile wlezie. Nie jest dobrze się powstrzymywać przed wyrażaniem emocji, które się w nas kumulują. Masz prawo być zła, smutna, załamana. Są takie chwile kiedy nie musisz być silna, serio.
Daktynomycyna ma rację, spróbuj w tym wszystkim znaleźć czas dla siebie i skupić się chociaż na chwilę na czymś innym niż starania. Wiem, że to zajmuje większość Twoich myśli i czasu, ale nie da się żyć tylko tym. To Cię może prędzej czy później wykończyć. Może jeśli jesteś zmęczona to odpuście na miesiąc, dwa? Nie za długo żebyś nie miała poczucia uciekającego i goniącego Cię czasu, ale myślę, że chociaż jeden miesiąc bez ciągłego skupienia na tym może dobrze Ci zrobić. Niech Twoja głowa trochę odpocznie. I wróćcie za jakiś czas do tematu.
Jeszcze nic nie jest stracone, mam znajomą, która w tym roku skończyła 35 lat, 4 lata temu usłyszała, że nie ma absolutnie żadnych szans na ciąże. Dzisiaj jest w 19 tyg. Cuda się zdarzają!
A może masz możliwość wypadu na wakacje? Czasami zmiana klimatu też dobrze robi albo zajęcia jakieś typu zumba?Oporne PCOS. Szewc chodzący bez butów -
Iryska wrote:No właśnie, dziwna ginekolog jakaś. Przecież ten pęcherzyk może jeszcze urosnac. bo czemu niby nie..?
Głowa do góry. Idź dzisiaj Lenka na kawę albo na basen czy paznokcie. Zobaczysz, ze jak oderwiesz myśli chociaż na chwilę to od razu inna energia będzie
Oporne PCOS. Szewc chodzący bez butów