Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
aliciaaa wrote:Hej dziewczyny. U mnie dzisiaj jakiś nastrój do dupy jednym słowem, mam mega przeczucie, że się nie udało. Do tego wszystkiego uświadomiłam sobie, że w terminie kiedy miała rodzic, będzie rodzic 5 moich znajomych ☹️ pewnie taki natroj przed nadchodzącym okresem... Ile bym dała, żebym. Się myliła 😒
Głowa go góry nie trac nadzieji. 😔Nie smuć się .
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Mam dokładnie to samo... Ja z kolei jestem dziś taka nakręcona, warcze bo @ już za rogiem...aliciaaa wrote:Hej dziewczyny. U mnie dzisiaj jakiś nastrój do dupy jednym słowem, mam mega przeczucie, że się nie udało. Do tego wszystkiego uświadomiłam sobie, że w terminie kiedy miała rodzic, będzie rodzic 5 moich znajomych ☹️ pewnie taki natroj przed nadchodzącym okresem... Ile bym dała, żebym. Się myliła 😒
-
Kurcze, idziesz do lekarza, ufasz, liczysz na pomoc a ty taki ZONK ☹️ też się tego boje ze chodzę po tych lekarzach a oni nic nie pomagają... A moze sie myla... Może jest jakiś powód... A bez diagnozy to będę się tak do emerytury starała 😕NikaVera wrote:Opowiem wam coś dziewczynki..... Rok temu stwierdzone PCOS, specjalnego leczenia nie było bo w tamtym momencie nie planowałam dzieci ani nie było innych wskazań żeby wprowadzić jakieś konkretne leczenie, miałam postawić na zdrową dietę i sport. No i tak miną rok, poprawiłam dietę w tym czasie zapragnęłam dziecka więc byłam w stresie przez to PCOS. Wczoraj poszłam do nowego lekarza żeby w związku z nowymi planami życiowymi zacząć to ogarniać zwłaszcza, że siedzę w domu, mogę o siebie bardziej zadbać, wyluzować no i co słyszę od Pani doktor: Pa Pani piękną macicę i jajniki.... Ale jak to?... No najwyraźniej poprzedni lekarz chciał na siłę i to bardzo zobaczyć obraz PCOS.... nosz ku.... praktycznie rok stresów, że jak przyjdzie co do czego to będzie problem.
-
Będzie dobrze, pod każdym względem, trzeba w to wierzyć :*Ona34 wrote:Kurcze, idziesz do lekarza, ufasz, liczysz na pomoc a ty taki ZONK ☹️ też się tego boje ze chodzę po tych lekarzach a oni nic nie pomagają... A moze sie myla... Może jest jakiś powód... A bez diagnozy to będę się tak do emerytury starała 😕Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem
półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:Wiesz co nigdy mnie nie wysłał..... było to dla mnie dziwne ale myslę specjalista... i jeszcze upewnił mnie w jego decyzji tym, że powiedział, że nie ma takich wytycznych, że jak wychodzi w badaniu tyle i tyle to PCOS, a jak tyle to go nie ma. No cóż zmanipulował mnie jak widać.... Bogu dzieki, że zdecydowałam się teraz na innego lekarza. Oby było dalej tak dobrze jak podczas wczorajszej wizyty, naprawdę złapałam z Panią dr fajny kontakt.
U mnie znowu inny przykład. Od pierwszej @ w podstawówce miałam co miesiąc regularnie co 30 dni. Jak w wieku około 20 lat zaczęły mi się spóźniać i pojawiać co 2-3 miesiące ginekolog (na NFZ) mi powiedziała że "taka moja uroda i nic na to nie poradzi" przekonana że tak jest żyłam w błędzie i z coraz większymi problemami z hormonami (do tego doszły nadprogramowe kilogramy, wypadanie włosów trądzik i ogólnie problemy z psychiką potrafiłam raz śmiać się i mieć głupawkę, innego dnia warczeć na wszystkich a innym razem siedzieć w pokoju i ryczeć bez powodu, zdarzały mi się nawet myśli samobójcze a to wszytko przez problemy z hormonami a ja nie wiedziałam co się ze mną dzieje i czułam taką frustracje) trwało to koło 7 lat aż w końcu inni lekarze (dermatolog i inna ginekolog) polecili mi konstrukcje z endokrynologiem. Dzięki temu trafiłam na super lekarkę, która od razu zleciła wszystkie badania, rozpisała które kiedy mam robić i na kolejnej konsultacji z wynikami na dodatkowe badania do szpitala mnie skierowała. Teraz przynajmniej wiem co i dlaczego się że mną dzieje i jest o niebo lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2020, 21:35
❌Diwa PCOS.
❌brak ovu
❌Testosteron 114 ng/dl (6-82)
❌Progesteron 0.54 ng/ml (1,83-23,9)
✔️Estradiol 66,10 pg/ml (12,4-233)
❌LH 17mlU/ml (2.4-12,6)
✔️FSH 5,69 mlU/ml (3,5-12,5)
✔️Prolaktyna 19,30 ng/ml (4,79-23,3)
❌DHEAS-O4 812,00 µg/dl (98,8-340)
❌SHGB 24,85 nmol/l (32,4-128)
✔️TSH 1,860 µIU/ml (0,27-4,2)
✔️FT3 4,11 pg/ml (2-4,4)
✔️FT4 1,07 ng/dl (0,93-1,7)
✔️Anty TG 10,50 IU/ml (0-115)
✔️Anty TPO < 9 IU/ml (0-34)
💊 Sundose
💊 NAC
💊 wit D 2000j
💧 Królowa
🏡 okolice Wrocławia
-
Dzień dobry
U mnie spadek temperatury do 36,6 i ból głowy. Typowe objawy jak na@. Więc jutro będzie i to chyba z wielkim hukiem 🤯,😨2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Ona34 wrote:Cześć dziewczynki.. U mnie też dziś spadek temp i plemienia... Co prawda wiedziałam że tak będzie... Co miesiąc tak jest... Ale i tak mi smutno... Jak zawsze.. No nic, miłej niedzieli
Ja powinnam dostać @ ale nie ma jeszczeOna 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
-
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy... Jestem i tak przekonana, że nic z tego więc czekam na @.
I tule was mocno dziewczyny. Mam nadzieję, że następny cykl starań będzie waszym szczęśliwym ❤️
💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Zrobiłam sikanca i dupa. 😤😤😤Ona 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
-
U mnie dziś 36dc... @ gdzie jestes? Chyba nie boisz się wirusa, co? Umówiłam się na wtorek na badania. jak dziś nie będzie to będę musiała przełożyć...
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
SylwiaG wrote:U mnie znowu inny przykład. Od pierwszej @ w podstawówce miałam co miesiąc regularnie co 30 dni. Jak w wieku około 20 lat zaczęły mi się spóźniać i pojawiać co 2-3 miesiące ginekolog (na NFZ) mi powiedziała że "taka moja uroda i nic na to nie poradzi" przekonana że tak jest żyłam w błędzie i z coraz większymi problemami z hormonami (do tego doszły nadprogramowe kilogramy, wypadanie włosów trądzik i ogólnie problemy z psychiką potrafiłam raz śmiać się i mieć głupawkę, innego dnia warczeć na wszystkich a innym razem siedzieć w pokoju i ryczeć bez powodu, zdarzały mi się nawet myśli samobójcze a to wszytko przez problemy z hormonami a ja nie wiedziałam co się ze mną dzieje i czułam taką frustracje) trwało to koło 7 lat aż w końcu inni lekarze (dermatolog i inna ginekolog) polecili mi konstrukcje z endokrynologiem. Dzięki temu trafiłam na super lekarkę, która od razu zleciła wszystkie badania, rozpisała które kiedy mam robić i na kolejnej konsultacji z wynikami na dodatkowe badania do szpitala mnie skierowała. Teraz przynajmniej wiem co i dlaczego się że mną dzieje i jest o niebo lepiej.
Wiesz co częścią mojej historii jest też ususzenie do ginekologa jak w wieku 20 paru lat miałam okres co 2-3 miesiące, że taka moja uroda
Masakra, że przez takie podejście do pacjenta lekarze wielu kobietom po prostu spieprzają życie bo gdyby szybko zareagowali i podjęli leczenie to nie byłoby tylu problemów z zajściem w ciążę.
A, i u mnie w sumie też hmmm jak to powiedzieć.... no powiem prosto z mostu co tu kryć... moja mama nie była nigdy wylewną kobietą i po prostu nie nauczyła mnie "być kobietą" pod względem zadbania o swoje zdrowie, to było dla niej chyba takie trochę TABU. Dlatego w sumie i dla mnie temat ginekologa był długo czymś "strasznym" może nawet niepotrzebnym.... dlatego aż sama się sobie dziwię, że nigdy na nic nie zachorowałam tfu, tfu. Tak czy siak w pewnym momencie otrząsnęłam się i wzięłam życie w garść, zaczęłam się badać bardzo regularnie. A teraz oby do II kresek!
Boszeee jaka ja dzisiaj wstałam podku@#^ona albo owulacja przyjdzie szybciej niż zwykle (chociaż w to wątpię bo w piątek byłam u gina więc coś by chyba już widziała, że owu się zbliża) albo po prostu trzyma nie od wczoraj nerw na mojego faceta
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Robiłam, ale bardziej dla picu i całkiem biało. Ale chyba coś się zaczyna dziać.Iryska wrote:A robiłaś test?🙂
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Dziewczyny czy jest szansa na ciążę jak byly w pochwie plemniki z dużą ilością sliny? Staramy się i nie wiem czy nie spieprzylam. Dzis dzień owulacji. Bo slyszalam że slina zabija plemniki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 11:25
-
panan12 wrote:Dziewczyny czy jest szansa na ciążę jak byly w pochwie plemniki z dużą ilością sliny? Staramy się i nie wiem czy nie spieprzylam. Dzis dzień owulacji. Bo slyszalam że slina zabija plemniki.
Szanse zawsze są ale faktycznie ślina nie sprzyja przetrwaniu planików i szybciej giną. A skoro dzisiaj owu to jeszcze nic straconego dzień długi. Do boju ale z przyjemnością!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 11:29
panan12 lubi tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Kochana zamiast pisać z nami, bierz faceta i miło spędzajcie niedzielępanan12 wrote:To bylo w odstepstwie 5 min ciekawe bo temperatura wczoraj rano 36,6 a dzis 37,3 i rośnie a teraz 37 i bola jajniki hm. Wykorzystaj szansę, nie zastanawiaj się już dzisiaj nad interpretacją temp., wyluzuj się i bawcie się dobrze.
panan12 lubi tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Czy tylko ja sie czuje tak dupowato? Leje mi sie z nosa, boli mnie brzuch, niedobrze mi, mam ochotę na wielkie NIC i jesZxze mi sie chce ryczeć 😳 czuje sie jak ofiara losu...Ona 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
