Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU mnie na razie cisza, według „grafiku” @ jutro a na razie zero skurczów czy czegokolwiek. Mam nadzieję że to dobry znak i na mnie też ten maj podziałał ale teraz za każdym siku aż się boję zaglądać czy zaczyna się coś pojawiać
hannah_92, Enigvaa lubią tę wiadomość
-
Niereanimuj spojrzałam na Twój wykres i faktycznie nieźle to u was wygląda:D Tylko, że zbyt częste współżycie może osłabiać plemniki, także uważajcie:*
Mam nadzieję, że ta owulacja była już (może przegapiłam), albo się pojawi i wszystko będzie ok. Ja to w ogóle jakaś chora się czuje, ale nie wiem co to może być. Ciągle jestem słaba, senna, zmęczona, mam nietolerancję zimna, ciągle się trzęsę, sikam ponad 10 razy dziennie, wypadają mi włosy i łamią się strasznie paznokcie. Pewnie mam niedobór składników mineralnych, ale boję się, że to coś poważniejszego może być. Nie wiem od jakich badan zacząć. Wczoraj byłam tak słaba, że o 21 już spałam!"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:Niereanimuj spojrzałam na Twój wykres i faktycznie nieźle to u was wygląda:D Tylko, że zbyt częste współżycie może osłabiać plemniki, także uważajcie:*
Mam nadzieję, że ta owulacja była już (może przegapiłam), albo się pojawi i wszystko będzie ok. Ja to w ogóle jakaś chora się czuje, ale nie wiem co to może być. Ciągle jestem słaba, senna, zmęczona, mam nietolerancję zimna, ciągle się trzęsę, sikam ponad 10 razy dziennie, wypadają mi włosy i łamią się strasznie paznokcie. Pewnie mam niedobór składników mineralnych, ale boję się, że to coś poważniejszego może być. Nie wiem od jakich badan zacząć. Wczoraj byłam tak słaba, że o 21 już spałam!hannah_92, Lori05, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
-
Niereanimuj wrote:Wiem, ze osłabia, ale nie chce tez rezygnować z takiego seksu na rzec starań bo wtedy zeswiruje, i tak większość życia podstsowuje pod starania 😁
W sumie racja! Dobre podejście, ja też powinnam wyluzować mój mąż po poważnej rozmowie ostatnio wziął sobie do serca parę rzeczy i teraz współżyjemy częściej:D Wcześniej było mało, także bałam się, że przegapimy moment i starania są po nic. Także lepiej chyba za często niż za rzadko:DNiereanimuj lubi tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:W sumie racja! Dobre podejście, ja też powinnam wyluzować mój mąż po poważnej rozmowie ostatnio wziął sobie do serca parę rzeczy i teraz współżyjemy częściej:D Wcześniej było mało, także bałam się, że przegapimy moment i starania są po nic. Także lepiej chyba za często niż za rzadko:D
MayMasza, hannah_92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiereanimuj wrote:Wiem, ze osłabia, ale nie chce tez rezygnować z takiego seksu na rzec starań bo wtedy zeswiruje, i tak większość życia podstsowuje pod starania 😁
A myślicie, że co 2-3 dni to ok?
W zasadzie nie mam potwierdzone, czy to była biochemiczna (do gina mam na po niedzieli) ale jeszcze zanim zbadałam betę i myślalam, że to zwykła @ tego 08.05, to nie przerywaliśmy co dwudniowych rytuałów. Mam nadzieje, że to nie zaszkodzi? Trochę jestem skołowana.
Poza tym jestem pod wrażeniem jak wszystko obserwujecie i kontrolujecie itp. Szacun 😀Niereanimuj , hannah_92 lubią tę wiadomość
-
Brenda wrote:W końcu nie samym chlebem człowiek żyje 😀
A myślicie, że co 2-3 dni to ok?
W zasadzie nie mam potwierdzone, czy to była biochemiczna (do gina mam na po niedzieli) ale jeszcze zanim zbadałam betę i myślalam, że to zwykła @ tego 08.05, to nie przerywaliśmy co dwudniowych rytuałów. Mam nadzieje, że to nie zaszkodzi? Trochę jestem skołowana.
Poza tym jestem pod wrażeniem jak wszystko obserwujecie i kontrolujecie itp. Szacun 😀
No niby najlepiej co dwa dni, ze regeneruja sie plemniczki 😊 A w owulacje/dni płodne codziennie.
-
hannah_92 wrote:Niereanimuj spojrzałam na Twój wykres i faktycznie nieźle to u was wygląda:D Tylko, że zbyt częste współżycie może osłabiać plemniki, także uważajcie:*
Mam nadzieję, że ta owulacja była już (może przegapiłam), albo się pojawi i wszystko będzie ok. Ja to w ogóle jakaś chora się czuje, ale nie wiem co to może być. Ciągle jestem słaba, senna, zmęczona, mam nietolerancję zimna, ciągle się trzęsę, sikam ponad 10 razy dziennie, wypadają mi włosy i łamią się strasznie paznokcie. Pewnie mam niedobór składników mineralnych, ale boję się, że to coś poważniejszego może być. Nie wiem od jakich badan zacząć. Wczoraj byłam tak słaba, że o 21 już spałam!
Badałaś kiedyś tarczycę? Ja mam takie objawy przy niedoczynności🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Niereanimuj wrote:Wiem, ze osłabia, ale nie chce tez rezygnować z takiego seksu na rzec starań bo wtedy zeswiruje, i tak większość życia podstsowuje pod starania 😁
Osłabia czy nie. U nas były co 2 dni i się nie udało. A jak miałam taką chcicę że po 3 razy było mi mało to się udało
Więc nie ma regułyNiereanimuj , hannah_92 lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Badałaś kiedyś tarczycę? Ja mam takie objawy przy niedoczynności
-
Brenda wrote:W końcu nie samym chlebem człowiek żyje 😀
A myślicie, że co 2-3 dni to ok?
W zasadzie nie mam potwierdzone, czy to była biochemiczna (do gina mam na po niedzieli) ale jeszcze zanim zbadałam betę i myślalam, że to zwykła @ tego 08.05, to nie przerywaliśmy co dwudniowych rytuałów. Mam nadzieje, że to nie zaszkodzi? Trochę jestem skołowana.
Poza tym jestem pod wrażeniem jak wszystko obserwujecie i kontrolujecie itp. Szacun 😀
My właśnie co 2-3 dni współżyjemy, nawet w dni płodne. Kiedyś zdarzało się codziennie w dni płodne, ale że się nie udawało to stwierdziłam, że nie ma ciśnienia. Nigdy nic nie wiadomo. Ile jest par które tylko raz to zrobiły i był to złoty strzał Także reguł na to nie ma.Niereanimuj , MayMasza lubią tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
nick nieaktualnyWcześniej został poruszony temat aktywności fizycznej. Długo biegałam niby amatorsko, ale dosyć intensywnie. Były treningi, zawody itp, aż przyszły kontuzja i przemęczenie, po których tak się rozleniwiłam, że stałam sie niemal kanapowcem, szkoda że nie przełożyło się to na wagę (170 cm i 52-3 kg) 🤦♀️ ale widze i czuje, że trzeba wrócić do ruchu. Trochę odpaliłam rower i myśle, czy nie wznowić ćwiczeń z fondą - aerobik, fajne ma filmy polecam 😀 myślę, że nie będzie to zbyt przemęczające 🤗
hannah_92 lubi tę wiadomość
-
Enigvaa wrote:Badałaś kiedyś tarczycę? Ja mam takie objawy przy niedoczynności
Badałam tylko TSH i wynik był ok. W grudniu wynosił 1,332. W czerwcu zamierzam zrobić cały pakiet czyli TSH,FT3,FT4, TPO i TG. Może to faktycznie tarczyca, właśnie tego się boję najbardziej."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Enigvaa wrote:To tyle dobrego. No chyba ze to 🤰🏽
-
Dziewczyny, czy partner/mąż którejs z Was badał nasienie i miał mniej więcej podobne wyniki? I czy coś udało się z tym zrobić, poprawić lekami? 4% jest właściwej budowy. Typ a - 0% 😭, typ b 20,5%, typ c- 12,8 %, typ d nieruchome 66,7%. PH i lepkość ok. Ruchliwosc 20% norma od 32% w góre... Jestem załamana 😭😭😭Tsh- 1,007 ✔️
Prolaktyna 16,35 ✔️
Progesteron 2dc 0,35
Progesteron 22dc 14,15
Euthyrox N 25, jod, kwas foliowy, Wit. D3, korzeń maca, cynk, olej z wiesiołka do owu.
Starania od stycznia 2020 🙏 (ona 28, on 33) -
Teraz oczywiście już się naczytałam o poronienisch wczesnych przez ibuprom którego wzięłam dwie tabletki na raz 3 dni temu.. i już panikuje ..
Dziewczynki wysyłam Wam wiruska ( ciążowego ) i czekamy na Wasze dwie kreseczki !! jak widzicie wszystko możliwe , mimo teoretycznego braku owulacji..
Chwała Panu
Clover, hannah_92, Enigvaa, Jeżynka, Reikja lubią tę wiadomość
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
suzi1994 wrote:Teraz oczywiście już się naczytałam o poronienisch wczesnych przez ibuprom którego wzięłam dwie tabletki na raz 3 dni temu.. i już panikuje ..
Dziewczynki wysyłam Wam wiruska ( ciążowego ) i czekamy na Wasze dwie kreseczki !! jak widzicie wszystko możliwe , mimo teoretycznego braku owulacji..
Chwała Panu