Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Bezimienna 🥺 nie wiem co mam Ci powiedzieć w takiej sytuacji. Bo słowa chyba nie zmienią Twojego samopoczucia. Babcie potrafią dać w kość… Ojojam Cię, klepie po pleckach i przytulam ❤️ zdystansowanie się dobrze Ci zrobi.
Lia szczerze nie wiem skąd mój nick 🙈Bezimienna lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Wam...
Powiem Wam, że zwierzęta mają więcej rozumu. Piesek był z nami, ale w momencie, gdy trzasnęłam ręką, od razu wstał i poszedł za mną. Przytulił się i czekał aż wyjdziemy. 🥹 kochany stwór.
Psychicznie czuje się jak gówno. Czuje, że drugi raz w ciągu dwóch tygodni zawiodła mnie rodzina. Aż mi się wierzyć nie chce.
Paradoksalnie nie chodzi wcale o ciążę, dziecko. Tylko, że się zawiodłam. Myślałam, że mogę na nich liczyć, a dla nich ważne jest jedynie by się dowiedzieć i się pochwalić. Nikt nie zapytał się nas co u nas, jakie mamy plany na wakacje, totalna zlewka. Dla babci najważniejsze było, że ma zdjęcia żony kuzyna i tyle. Szkoda gadać i strzepić język. Nie zobaczymy się chyba do świąt, o ile wtedy dotrę. Szkoda mi taty, bo on w sumie nic nie zrobił, i dziadka też. To mama z babcią nakręcają tę sytuację. Jedna nie lepsza od drugiej. Niech się z teściową w trójkę ustawią do wyścigów, która odwali więcej akcji po drodze. 🫠Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2023, 19:02
-
Bezimienna wrote:Żyje, ale po dzisiejszym dniu bardzo mi źle. Nie czytałam Was od paru dni, więc nadrobię. Ale chyba potrzebuje, jak nigdy, poklepania po plecach.
Wiecie, po łyżeczkowaniu napisałam rodzicom co się stało, że ogólnie fizycznie czuje się dobrze, żeby nie dopytywali, nie męczyli pytaniami itd. - mama zawaliła sytuację prawie dwa tygodnie temu.
Ale... Żona mojego kuzyna jest w ciąży, między naszymi terminami porodu były tylko dwa tygodnie różnicy. W wiadomości zawartej w marcu poprosiłam, aby porozmawiali z babcią, jak wygląda sytuacja i żeby odpuściła sobie babcia gadanie że X jest w stanie błogosławionym, pokazywanie zdjęć itd. Ogólnie dałam całą instrukcje. I co... Poprosiłam męża, aby pojechał ze mną na imprezę rodzinną. A od dwóch tygodni mocno się wahałam. Od czasu poronienia takich spędów unikam, i przeczucie mnie nie myliło. Babcia jest osobą dość natarczywą, ale zazwyczaj nieszkodliwą. Ale nie chciałam obok niej siadać, to ona dosiadła się do mnie. Zaczęła mi pokazywać zdjęcia tej żony i kuzyna ok. Ale pękłam jak mi zaczęła pokazywać zdjęcia z ich sesji ciążowej. Pękłam, zaczęłam krzyczeć, płakać, że nikt nie potrafi uszanować tego, o co prosiłam. Że już nie wiem jak mam to przekazać, i że zje... Po całości. Na imprezie byliśmy niecałą godzinę. Po prostu wyszliśmy. Powiedziałam mężowi, że chce wracać do domu. I wróciliśmy. Nie jest mi przykro, ze względu na ich ciążę. Ale że rodzina w ogóle nie szanuje tego co chce, i moich uczuć i emocji. Szkoda mi dzieciaków siostry, bo młoda miała dziś imieniny i to była jej impreza. A ja po całości, zabrałam całą radość. Mam nadzieję, że dzieciaki zapomną i wybacza. Ale serce mi pękło. Trzecia godzina leci, a ja siedzę i płacze. 😭
Jak nigdy potrzebuje poklepania po plecach. Siostra jest w szoku, że babcia odwaliła taką akcje. Za to szacun dla teściowej. Bo też u nich byliśmy, nie mówiła nic o dziecku, wnuczce, totalny szacun. Jestem w szoku i jednocześnie wdzięczna.
Mój mąż nawet nie widział tych zdjęć, ale zobaczył moją minę i już wiedział co się stało. Rodzice z babcią rozmawiali wtedy, ale chyba k. nie dotarło.
Więc ogólnie jeszcze pewnie się wszyscy że sobą pokłócą. Ale ja dla własnego świętego spokoju, po prostu przez długi czas będę unikać spotkań. Dla swojego zdrowia psychicznego. Bo danie instrukcji rodzinie nic nie dało. Robią to czego się spodziewałam.
Boże, tak mi przykro Bezimienna, ojojuje Cię kochana 😘 Niestety, starsze osoby tak robią, nią potrafią być dyskretne i przemilczeć. A tym bardziej jeszcze tu jak miałaś taki atak zdjęciami. Dlaczego Ci to zrobiła? Nie rozumiem tego, powinna się zastanowić bo wie co przeszłaś. Ja pitole i nie dziwię Ci się zupełnie, że będziesz unikać rodzinnych spotkań. Tak, zrob, odpocznij od tego. Ściskam Cię bardzo mocno kochana 🫂 Naprawdę nikt nie powinien olewać naszych przejść, bo to się stało, przeżyłaś ciężkie chwilę i o tym się nigdy nie zapomni. Żyjemy z tą myślą na codzień, więc nie trzeba nam przypominać o tym. Ktoś sobie może właśnie tak myśli to normalne, zdarza się często. Jeśli tego nie przeżył po prostu tego nie zrozumie.
Nas na szczęście babcia męża nie pyta ale czasem rzuci jakimś tekstem że niektórzy by chcieli mieć dzieci a mają problemy. No raczej to się nas tyczy.
Trzymaj się kochana i proszę już nie płacz 😘🫂Bezimienna , Lumi lubią tę wiadomość
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Lia. wrote:W ogóle dziewczyny - jestem ciekawa. Skąd się wzięły wasze nicki? Dlaczego nazwałyście się tak a nie inaczej? 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2023, 19:12
Lumi, Lia. lubią tę wiadomość
'83
2020 -córka 4 lata❤️
2023 - 6 tc 💔 -
syska wrote:Boże, tak mi przykro Bezimienna, ojojuje Cię kochana 😘 Niestety, starsze osoby tak robią, nią potrafią być dyskretne i przemilczeć. A tym bardziej jeszcze tu jak miałaś taki atak zdjęciami. Dlaczego Ci to zrobiła? Nie rozumiem tego, powinna się zastanowić bo wie co przeszłaś. Ja pitole i nie dziwię Ci się zupełnie, że będziesz unikać rodzinnych spotkań. Tak, zrob, odpocznij od tego. Ściskam Cię bardzo mocno kochana 🫂 Naprawdę nikt nie powinien olewać naszych przejść, bo to się stało, przeżyłaś ciężkie chwilę i o tym się nigdy nie zapomni. Żyjemy z tą myślą na codzień, więc nie trzeba nam przypominać o tym. Ktoś sobie może właśnie tak myśli to normalne, zdarza się często. Jeśli tego nie przeżył po prostu tego nie zrozumie.
Nas na szczęście babcia męża nie pyta ale czasem rzuci jakimś tekstem że niektórzy by chcieli mieć dzieci a mają problemy. No raczej to się nas tyczy.
Trzymaj się kochana i proszę już nie płacz 😘🫂
Ona się chciała pochwalić, w głębi wiem, że nie chciała nic zrobić złośliwie. Ale babcia umysłowo jest w pełni sprawna, nie cierpi na demencję starczą. Więc po prostu się cieszyła. Ale po co mi na siłę coś pokazuje. Mimo, że mówiłam, że nie chce. Nie wiem, ciężko. 😪Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2023, 19:16
Lumi, Pinkflower, Gradiola lubią tę wiadomość
-
Lia. wrote:W ogóle dziewczyny - jestem ciekawa. Skąd się wzięły wasze nicki? Dlaczego nazwałyście się tak a nie inaczej? 😀
Od imienia 😅 nie byłam oryginalna ale byłam pewna że to się da zmienić potem xdLia., Gradiola lubią tę wiadomość
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Bezimienna:
starsi ludzie nieraz nie mają wyczucia, wierzę że to Cię zraniło. Niestety wszystkie jesteśmy w tym czasie starań bardziej wrazliwe, wyczulone na słowa i sytuację, szybciej wpadamy w złość i płacz. Daj sobie czas na wszystkie te emocje. Przytulam.'83
2020 -córka 4 lata❤️
2023 - 6 tc 💔 -
Bezimienna, klepię po pleckach za to co Ci się przytrafiło 😔 Tak jak Syska pisze, dopóki ktoś tego nie przeżył, nie wie jaki to jest ból. Wydaje mi się, że do śmierci podchodzi się inaczej, ludzie zastanowią się dwa razy co powiedzą komuś w żałobie. A poronienie to już jakby inna kategoria - dla większości ludzi nic się przecież nie stało. A dla nas zawalił się świat. Przykre jest to, że nie możecie nawet spędzić normalnie czasu w gronie najbliższych bez zbędnych komentarzy, pytań itd. Ale skoro cierpisz przy każdej próbie kontaktu z rodziną, to może odpuść i pozwól, by sprawy same się rozwiązały. Nic się nie stanie jak ominie Cię kilka spotkań rodzinnych, a oni może zrozumieją, jak trudne jest to dla Ciebie.
Przytulam ❤️Gradiola, Pinkflower lubią tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Wydaje mi się też że dla starszych ludzi poronienie to normalna sprawa, z opowieści mojej babci wynika że kiedyś gdy kobieta traciła dziecko to nie przejmowała się tym i po prostu robiła sobie kolejne, dotyczyło to nawet strat zaawansowanej ciąży i już narodzonych dzieci. Również skrobanki były na porządku dziennym.
Babcia mojego męża straciła malutkie dziecko, bo jak twierdzi w mieszkaniu palili mężczyźni cały dzień i dzieciątko się zaczadziło, w jej głosie gdy o tym mówi nie ma ani krzty żalu i tęsknoty 'umarł dzieciak i tyle'.
Myślę że tym pokazywaniem zdjęć i gadaniem o dzieciach może próbują przekazać że inni sobie robią kolejne, to Ty też zrób. Moja babcia na przykład w ogóle nie rozumie o jakie problemy może chodzić. Gdy o tym wspomniałam to myśli że mój mąż nie chce się kochać bo jakie mogą być inne problemy ze zrobieniem dziecka xd
Babcie raczej nie rozumieją że można mieć problemy z poczęciem, kiedyś nikt tego nie analizował.
Dlatego postaraj się nie przejmować tą sytuacją, uważam że wynika ona z ograniczonego światopoglądu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2023, 20:39
Gradiola lubi tę wiadomość
-
Gradiola wrote:Mój nick wziął się od kwiatów które kwitną na moje imieniny i często je właśnie wtedy dostaje, czyli 26.07. Niestety w tym roku zbiegło się to z poronieniem💔i dlatego te kwiaty zawsze będę dedykować mojemu dzieciątku 👼 zawsze bedą mi o nim przypominac 😔
Jaka smutna, ale jednocześnie piękna historia 💔
Jestem przekonana, że za parę lat Twoje drugie ziemskie dziecko przyniesie Ci takie kwiaty ❤️Pinkflower, Gradiola lubią tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Dziewczynki, wiecie może co u Hope?
Pamiętam, że miała testować i nagle zniknęła 😔Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Magdanka wrote:Wydaje mi się też że dla starszych ludzi poronienie to normalna sprawa, z opowieści mojej babci wynika że kiedyś gdy kobieta traciła dziecko to nie przejmowała się tym i po prostu robiła sobie kolejne, dotyczyło to nawet strat zaawansowanej ciąży i już narodzonych dzieci. Również skrobanki były na porządku dziennym.
Babcia mojego męża straciła malutkie dziecko, bo jak twierdzi w mieszkaniu palili mężczyźni cały dzień i dzieciątko się zaczadziło, w jej głosie gdy o tym mówi nie ma ani krzty żalu i tęsknoty 'umarł dzieciak i tyle'.
Myślę że tym pokazywaniem zdjęć i gadaniem o dzieciach może próbują przekazać że inni sobie robią kolejne, to Ty też zrób. Moja babcia na przykład w ogóle nie rozumie o jakie problemy może chodzić. Gdy o tym wspomniałam to myśli że mój mąż nie chce się kochać bo jakie mogą być inne problemy ze zrobieniem dziecka xd
Babcie raczej nie rozumieją że można mieć problemy z poczęciem, kiedyś nikt tego nie analizował.
Dlatego postaraj się nie przejmować tą sytuacją, uważam że wynika ona z ograniczonego światopoglądu.
Moja babcia zawsze mówiła, trzeba mieć jak najwięcej dzieci(miała kilkanaścioro rodzeństwa) bo gdy któreś nie przeżyje nie będzie wielkiej straty,bo będą kolejne🙈zawsze to było dla mnie straszne, słyszeć to ale takie mieli dawniej podejście 😐'83
2020 -córka 4 lata❤️
2023 - 6 tc 💔 -
Lia. wrote:Jaka smutna, ale jednocześnie piękna historia 💔
Jestem przekonana, że za parę lat Twoje drugie ziemskie dziecko przyniesie Ci takie kwiaty ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2023, 21:24
Lia. lubi tę wiadomość
'83
2020 -córka 4 lata❤️
2023 - 6 tc 💔 -
Gradiola wrote:Lia, bardzo dziękuję Ci za te słowa pełne troski i ciepła. Nawet nie wiesz jak bardzo podtrzymują na duchu😘❤️popłakałam się....
❤️❤️❤️❤️❤️❤️Gradiola lubi tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Lia. wrote:Jaka smutna, ale jednocześnie piękna historia 💔
Jestem przekonana, że za parę lat Twoje drugie ziemskie dziecko przyniesie Ci takie kwiaty ❤️
To co napisałaś Lia jest piękne 😘Lia., Gradiola lubią tę wiadomość
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Dziękuję Wam dziewczynki. ❤️
Kuzynka próbuje mnie pouczać, że powinnam na ten temat rozmawiać z rodziną. I że na bank nie mam tego przepracowanego. I nie wiem jak wytłumaczyć, że o swoim zdrowiu i niepłodności chce rozmawiać tylko z mężem i ewentualnie z Wami. Co nie co wie jeszcze moja psiapsi. I że są rzeczy, których nie chce widzieć i że mogę reagować jak mi się podoba 😂. Ja wiem, że moja reakcja była emocjonalna, ale od parunastu dni jestem pod ostrzałem rodziny, to ile można? 😂 Ja jestem emocjonalnym człowiekiem, i z czasem mi te emocje po takich przeżyciach się wyciszają, ale potrzebuje czasu. A kuzynka się bawi w psychologa, na nawet mnie do niego wygania. A ja nie potrzebuje psychologa, tylko po prostu możliwości odwiedzenia rodziny bez spiny, że będą mnie pytać, albo babcia będzie mnie atakować zdjęciami dziewczyny której po prostu nie lubię. A zresztą, nie wiem czy komukolwiek byłoby przyjemnie, że przychodzisz na imprezę, długo się z kimś nie widziało, i zamiast usłyszeć co tam jak tam, jak się czujecie, gdzie planujecie jechać na wakacje, atakuje mnie zdjęciami laski w ciąży. 😂 może niekoniecznie przyjeżdżam po to aby rozmawiać o kimś.
Szczerze? Żałuję, że rodzina wie. Bardzo żałuję. Bo teraz oczekują tłumaczenia..a ja się tłumaczyć nie mam zamiaru 😁. Dla przykładu, że z moją głowa jest w porządku, za tydzień się widzimy ze znajomymi i kumpela jest w 15tc. ☺️
Powiem Wam....cyrk.🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2023, 23:09
-
Elza1234 wrote:Cześć dziewczyny
Gratuluje wszystkim kresek.
Ja na jakiś czas się stad wylogowuje, pewnie będę Was tylko podczytywać. W nocy zmarła moja teściowa, nagle.
Jesteśmy z mężem oboje wstrząśnięci i w rozsypce.
Trzymajcie się i powodzenia!
Gratuluje dziewczyny pięknych kreseczek i 🤞zaciśnięte bardzo mocno za Was
Bezimienna przykro mi z powodu zachowania twoich najbliższych . Może teraz zrozumieją że nie są taktowni a wsparcia tez Wam nie zapewniają tylko wrecz dołują i zrażają do siebie 🫂Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2023, 00:12
-
Dzień dobry dziewczynki ☀️
Wchodzę tu od rana i wypatruję dwóch kreseczek ❤️ Poratujcie jakąś fotką!Gradiola lubi tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Bezimienna przykro mi ze tak nie fajnie się zachowali wyobrażam sobie jak się poczułaś 🥺 co do babci mam takie zdanie jak Magdanka myśle ze wszystko ujęła w punkt, dla tamtego pokolenia strata to nic takiego, problemy z zajściem w ciąże? Jakieś wymysły. Szkoda ze reszta nie potrafi uszanować tego o co prosiłas i uważają ze to jest w porządku.
Gradiola lubi tę wiadomość