X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
Odpowiedz

Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚

Oceń ten wątek:
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 1821 1488

    Wysłany: 27 sierpnia 2023, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadża straszna historia 😔 niewyobrażalne wręcz co muszą czuć bliscy tych osób, które zginęły 😔

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9479 10049

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    Butterfly, mam podobne przemyślenia dosłownie co miesiąc. Chyba nigdy nie poznamy odpowiedzi na to pytanie. W kolejnych cyklach jest niby wszystko super zgrane, a kończy się jedynie na wielkich nadziejach.. 😔 Z kirami nie chciałabym Was w błąd wprowadzić. Jutro chcę się zapisać na wizytę u innego immunologa, na pewno o to u niego zapytam i wszystko Wam streszczę 😘 Co do testu to wiem, że niby o niczym nie przesądza, ale w poprzedniej ciąży miałam cień 11 dpo i ciągle to porównuję 😔
    O której masz jutro wizytę? Trzymam kciuki, żebyś się dowiedziała konkretów 🙏🏼
    Będę wdzięczna kochana jak zapytasz o te kiry. No jest to zastanawiające. Wizytę mam o 16:20.
    Kochana nie wiem czy mi odpowiedziałaś, ale czytałam wszystkie wczorajsze wiadomości i nie zauważyłam. Czy mogłabyś mi napisać jak przyjmujesz heparynę? Dawka, rano czy wieczór ile dpo i czy masz jakiś patent żeby nie bolało? I czy musi być zachowany iluś godzinny odstęp od acardu?

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9479 10049

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadża. Boże drogi co za tragedia 😔

  • Magdanka Autorytet
    Postów: 1438 1292

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Butterfly, widzę pytanie o heparynę, ja nie biorę ale daje i powiem co wiem. Heparynę podaje się przed snem, zazwyczaj o godz 22. Możesz sobie wcześniej schłodzić miejsce nakłucia, ale najważniejsze to nie wypuszczaj powietrza ze strzykawki tylko wstrzyknij całą zawartość. Nie trzeba podawać powoli, może być w miarę szybko i później rozmasuj miejsce wkłucia.
    Acard po kolacji a heparyna przed snem 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 06:22

    Butterfly23 lubi tę wiadomość

    08.2022 7tc 💔
    09.2023 10tc 💔

    07.09.24 ⏸️🤞

    💉💊Euthyrox, acard, encorton, clexane, accofil, cyclogest

    preg.png
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3335 1763

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadża, dziękuję za wsparcie i gratulacje wyników córki 😘
    Co za straszna historia aż serce boli. Szkoda tych młodych ludzi i rodziców 😭 jakie to życie jest, nie ma w nim nic pewnego.

    Ze mną wczoraj wieczorem było ok, zasnęłam ale o 6 się już obudziłam z okropnym biciem serca. Cała chodzę, nie wiem jak do wieczora wytrzymam. Boję się tak bardzo i zastanawiam znowu za co.
    Nie mogę pojąć dlaczego tak się dzieje, nasze rodzeństwa mają dzieci na zawołanie jedno po drugim. A my nie możemy mieć jednego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 06:49

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9479 10049

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanka wrote:
    Hej Butterfly, widzę pytanie o heparynę, ja nie biorę ale daje i powiem co wiem. Heparynę podaje się przed snem, zazwyczaj o godz 22. Możesz sobie wcześniej schłodzić miejsce nakłucia, ale najważniejsze to nie wypuszczaj powietrza ze strzykawki tylko wstrzyknij całą zawartość. Nie trzeba podawać powoli, może być w miarę szybko i później rozmasuj miejsce wkłucia.
    Acard po kolacji a heparyna przed snem 🙂
    Hej. O to mnie zaskoczyłaś, bo z tego co tu gdzieś widziałam to dziewczyny biorą rano. Czyli cała strzykawka od razu w brzuch bez zbędnych odpowietrzeń. Dziękuje 😊

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9479 10049

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syska wrote:
    Kadża, dziękuję za wsparcie i gratulacje wyników córki 😘
    Co za straszna historia aż serce boli. Szkoda tych młodych ludzi i rodziców 😭 jakie to życie jest, nie ma w nim nic pewnego.

    Ze mną wczoraj wieczorem było ok, zasnęłam ale o 6 się już obudziłam z okropnym biciem serca. Cała chodzę, nie wiem jak do wieczora wytrzymam. Boję się tak bardzo i zastanawiam znowu za co.
    Nie mogę pojąć dlaczego tak się dzieje, nasze rodzeństwa mają dzieci na zawołanie jedno po drugim. A my nie możemy mieć jednego.
    Hej Syska. No niestety, ten świat jest tak skonstruowany, a nie inaczej. Jedni mają wszystko na zawołanie, a drudzy na wszystko muszą ciężko pracować. Odstawiłaś już duphaston? Beta Ci ładnie spada, myślę, że na dniach powinnaś zacząć krwawic. Przytulam Cię mocno 🖤

    Pinkflower lubi tę wiadomość

  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3335 1763

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Hej Syska. No niestety, ten świat jest tak skonstruowany, a nie inaczej. Jedni mają wszystko na zawołanie, a drudzy na wszystko muszą ciężko pracować. Odstawiłaś już duphaston? Beta Ci ładnie spada, myślę, że na dniach powinnaś zacząć krwawic. Przytulam Cię mocno 🖤

    Hej Butterfly23, dziękuję za odpowiedź. Tak, już wczoraj nie bralam rano bo wiedzialam że nie ma to sensu. Coś mnie pobolewa, mam nqdzieje że zacznie się jak najszybciej i że to nie będzie jakie ogromny zalew. Że zwykłe podpaski wystarcza.
    Powiedz mi jak Ty sobie radzisz ? Pamiętam że ostatnio pisałaś że staracie się 6 lat. Ja się czasem nie mogę na pracy skupić. Od dziś mam jeszcze zastępstwo także muszę ogarniać.

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9479 10049

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syska wrote:
    Hej Butterfly23, dziękuję za odpowiedź. Tak, już wczoraj nie bralam rano bo wiedzialam że nie ma to sensu. Coś mnie pobolewa, mam nqdzieje że zacznie się jak najszybciej i że to nie będzie jakie ogromny zalew. Że zwykłe podpaski wystarcza.
    Powiedz mi jak Ty sobie radzisz ? Pamiętam że ostatnio pisałaś że staracie się 6 lat. Ja się czasem nie mogę na pracy skupić. Od dziś mam jeszcze zastępstwo także muszę ogarniać.
    Wiesz co, ja już się chyba przyzwyczaiłam. I nie mam w sobie nadziei. Staramy się, bo się staramy. Mam cięższe momenty, kiedy patrzę na ulicy na wózki, dzieci i sobie myślę, że mi nie będzie dane. Od września mój mąż będzie na delegacji przez pół roku. Jeszcze nie wiem czy raz czy dwa razy w miesiącu go nie będzie po tydzień czasu. I to na pewno będzie kolidować z naszymi staraniami. I szczerze? Cieszę się. Bo odetchnę. Po stracie bardzo mnie przytłacza to wszystko. Mierzenie temperatury, wizyty u lekarzy, tona suplementów.

  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3335 1763

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Wiesz co, ja już się chyba przyzwyczaiłam. I nie mam w sobie nadziei. Staramy się, bo się staramy. Mam cięższe momenty, kiedy patrzę na ulicy na wózki, dzieci i sobie myślę, że mi nie będzie dane. Od września mój mąż będzie na delegacji przez pół roku. Jeszcze nie wiem czy raz czy dwa razy w miesiącu go nie będzie po tydzień czasu. I to na pewno będzie kolidować z naszymi staraniami. I szczerze? Cieszę się. Bo odetchnę. Po stracie bardzo mnie przytłacza to wszystko. Mierzenie temperatury, wizyty u lekarzy, tona suplementów.

    Rozumiem kochana. Ściskam Cię bardzo mocno 🫂
    Dla jednych to prosty temat a my musimy się tyle wycierpiec

    Butterfly23 lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 1821 1488

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami w nowym tygodniu i życzę Wam dobrego dnia.


    W sobotę miałam zjazd emocjonalny.... 26.08 - 5 miesięcy od poronienia. Wczoraj już było znacznie lepiej.
    W tym cyklu wyjątkowo robię testy owu i mierzę temp, choć to drugie to nieregularnie. W weekend jakoś odpuściłam, bo po prostu się nie obudziłam po 6 🤷🏼‍♀️

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔
  • Lia. Autorytet
    Postów: 969 1184

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Będę wdzięczna kochana jak zapytasz o te kiry. No jest to zastanawiające. Wizytę mam o 16:20.
    Kochana nie wiem czy mi odpowiedziałaś, ale czytałam wszystkie wczorajsze wiadomości i nie zauważyłam. Czy mogłabyś mi napisać jak przyjmujesz heparynę? Dawka, rano czy wieczór ile dpo i czy masz jakiś patent żeby nie bolało? I czy musi być zachowany iluś godzinny odstęp od acardu?

    Przepraszam, że nie odpisałam, gdzieś mi uciekła ta Twoja wiadomość ❤️
    Mam zaleconą dawkę 0,2 od 4 dpo do miesiączki i wstrzykuję przed snem. Jak zaszłam w ciążę to automatycznie doktor mi zwiększyła do 0,4. Ty masz troszkę inne mutacje, jaką dawkę Tobie zalecono?
    Dezynfekuję miejsce wkłucia, patrzę żeby nie trafić na żadną żyłkę i wstrzykuje do końca z powietrzem, tak jak Magdanka mówi. Wtedy nie robią się siniaki. Tylko nie rozmasowuję później tego miejsca (gdzieś tak wyczytałam lub widziałam na yt jak się uczyłam robić zastrzyki). Niestety neoparin ma dość duże igly i czasem boli, ale z czasem dojdziesz do wprawy 😊 Jak mnie bardzo boli to po prostu przestaję i kłuję obok. Czasem wchodzi jak w masełko i nie czuć nic 😀 Acard biorę w tym samym czasie. Ale gdybym zaszła w ciążę to chyba bym troszkę rozdzieliła to czasowo, żeby zminimalizować ryzyko krwotokow.
    Kochana a powiedz, jaki macie plan z mężem? Daliście sobie jakiś ograniczony czas na starania i później koniec? Wchodzi dla Was w grę ivf czy pozostajecie przy staraniach naturalnych? Bo tak jak Syska pisze, podziwiam Cię za te 6 lat. Ja bym już chyba w wariatkowie skończyła 🙈

    Ja (27):
    ☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
    ⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
    Mąż (37):
    ☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
    październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳

    ❄️ 3BB
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9479 10049

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    Przepraszam, że nie odpisałam, gdzieś mi uciekła ta Twoja wiadomość ❤️
    Mam zaleconą dawkę 0,2 od 4 dpo do miesiączki i wstrzykuję przed snem. Jak zaszłam w ciążę to automatycznie doktor mi zwiększyła do 0,4. Ty masz troszkę inne mutacje, jaką dawkę Tobie zalecono?
    Dezynfekuję miejsce wkłucia, patrzę żeby nie trafić na żadną żyłkę i wstrzykuje do końca z powietrzem, tak jak Magdanka mówi. Wtedy nie robią się siniaki. Tylko nie rozmasowuję później tego miejsca (gdzieś tak wyczytałam lub widziałam na yt jak się uczyłam robić zastrzyki). Niestety neoparin ma dość duże igly i czasem boli, ale z czasem dojdziesz do wprawy 😊 Jak mnie bardzo boli to po prostu przestaję i kłuję obok. Czasem wchodzi jak w masełko i nie czuć nic 😀 Acard biorę w tym samym czasie. Ale gdybym zaszła w ciążę to chyba bym troszkę rozdzieliła to czasowo, żeby zminimalizować ryzyko krwotokow.
    Kochana a powiedz, jaki macie plan z mężem? Daliście sobie jakiś ograniczony czas na starania i później koniec? Wchodzi dla Was w grę ivf czy pozostajecie przy staraniach naturalnych? Bo tak jak Syska pisze, podziwiam Cię za te 6 lat. Ja bym już chyba w wariatkowie skończyła 🙈
    Dostałam dawkę 0,4. Nasza historia jest taka, że zaczęliśmy się starać przed ślubem. Po ślubie nie chcieliśmy odpuszczać, ale dwa miesiące po umarł mój tata. Wpadłam w głęboką depresje, dwa lata mieliśmy wyłączone z życia. Ale nie odpuściliśmy tak do końca starań przez ten czas. A nawet pragnienie było większe, bo wiedziałam, że dziecko mnie uleczy. Powiedziałam mężowi, że ja nie chce wiecznie się starać i kończymy do mojej 30. Czyli w tamtym roku. I w następnym roku myślimy o in vitro. No i w lutym zaszłam w ciążę. Na tę chwilę nie możemy sobie pozwolić na in vitro, więc zostają starania naturalne. Ale tak jak pisałam wyżej. Od września do marca mąż będzie jeździł w delegacje, więc tu też się zluzuje i cieszę się z tego. Ja nie chce się starać całe życie. Jeżeli nie jest nam dane mieć dziecko, to trudno. Trzeba się z tym pogodzić. Chcę być szczęśliwa, podróżować, cieszyć się po prostu tym życiem, a nie żyć od miesiączki do miesiączki. Jeżeli nie uda nam się do II połowy następnego roku, to wtedy podejdziemy do procedury.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 10:49

  • alauda Autorytet
    Postów: 2994 2125

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    życzę Wam miłego dzionka i dużo siły, zwłaszcza dla Was syska i pandzia.

    Lia, dzisiaj badasz znów proga?

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    ➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    ➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
  • Lia. Autorytet
    Postów: 969 1184

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roszpunka - przytulam i cieszę się, że troszkę lepiej już jest. I jak ci się testy sprawdzają, zapowiada się już niedługo na owu? :)

    Kadża, aż mnie ciarki przeszły jak to przeczytałam. Okropna tragedia 🥺

    Butterfly, Twoja historia jest tak zaskakująca, że faktycznie mogło ją napisać tylko samo życie. Tak bardzo żałuję, że nie zakończyła się pozytywnie. Jesteś bardzo silna i podziwiam Cię za ten spokój i umiejętność zaakceptowania sytuacji.
    Co do heparyny to wydaje mi się, że dobrą dawkę dostałaś przy Twoich mutacjach. Może to będzie właśnie ten game changer :)

    Syska kochana, przytulam Cię mocno, życie jest nie fair i wszystkie dobrze o tym wiemy 😔 Ale doczekasz się jeszcze tej tęczy, zobaczysz. Mam jakieś dobre przeczucia co do Was.

    Alauda, tak, właśnie wracamy do domu i dziś oddawałam krew w Pradze 😅 Miałam zbadać w 11 dpo ale była niedziela, więc zbadałam w 7, 9 i 12 dpo. Ciekawa jestem, co doktor odczyta z tych wyników. A co u Ciebie słychać? ❤️

    Pandzia, jak się trzymasz kochana?

    Butterfly23 lubi tę wiadomość

    Ja (27):
    ☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
    ⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
    Mąż (37):
    ☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
    październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳

    ❄️ 3BB
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3755 3870

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syska, Pandzie jak się czujecie kochane? Cały czas o was myślę o modlę się za was żebyście przeszły ten trudny czas, a za was wszystkie dziewczyny modlę się żeby wam się w końcu udało. Bardzo tego pragnę.

    Co do mężów mój odkąd gin powiedział że jego wyniki mimo niższej morfologii są w porządku myśli że nie musi się niczym przejmować i przestał się hamować we wszystkim. Nie mam momentami siły po raz setny ropofzynac tej samej dyskusji o tym że oboje musimu o siebie dbać, ale powiem wam że od jego badań moja samoocena spadła na łeb na szyję, wiem że nie mogę tak myśleć i wypieram to z głowy jak mogę ale kołacza mi się czasem takie spostrzeżenia że to ja jestem zepsuta i to przeze mnie on nie może mieć więcej dzieci. Wiem napiszcie że mam już dwoje ale mimo wszytko wiem że z inną mialby ich pewnie więcej. Ech powalony jest ten mój mózg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 12:17

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9479 10049

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec, patrząc na to jaki jest duży % niepłodności, to z inną kobietą Twój mąż mógłby nie mieć wcale dzieci. Nie wbijaj sobie takich rzeczy do głowy.
    Ja na szczęście nie mam takich przygód z mężem. Trzeba iść się zbadać- oczywiście. Oddać nasienie- nie ma problemu. W tamtym roku miał wymazy z cewki moczowej jest to bardzo bolesne. Poszedł bez żadnego zająknięcia się. Suplementy- łyka wszystko co mu dam. Mało tego, sam pilnuje. Jak w pojemniczku się skończą i ja zapomnę uzupełnić, to wyciąga tabletki i sam to robi. Czuje w nim mega oparcie i wiem, że jesteśmy w tym razem. Obydwoje jesteśmy chorzy na niepłodność.

    Elza1234, alauda lubią tę wiadomość

  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 1821 1488

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    Roszpunka - przytulam i cieszę się, że troszkę lepiej już jest. I jak ci się testy sprawdzają, zapowiada się już niedługo na owu? :)

    Wczoraj była już ciut ciemniejsza niż przedwczoraj. Ale nie wiem czy to coś oznacza, czy nie. Dziś jeszcze nie robiłam, po pracy zrobię. Zwykle robiłam z "Domowe laboratorium", a teraz z Horienmedical (tanio wychodziły 😂). A czy zapowiada się owu, to nie wiem. Trochę jajnik boli, trochę jest śluzu płodnego. A tak to jakoś się nie skupiam na jakichkolwiek objawach.



    A co do podejścia mężów/partnerów. Mój dość długo zwlekał z badaniem nasienia (podejrzewam że bał się nieznanego). A tak to nie ma żadnego problemu z nim. Łyka co mu mówię, sam pilnuje tego, sam uzupełnia pojemniczek na leki. Wspieramy się w problemie w 100%.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 13:03

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3335 1763

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Syska, Pandzie jak się czujecie kochane? Cały czas o was myślę o modlę się za was żebyście przeszły ten trudny czas, a za was wszystkie dziewczyny modlę się żeby wam się w końcu udało. Bardzo tego pragnę.

    Co do mężów mój odkąd gin powiedział że jego wyniki mimo niższej morfologii są w porządku myśli że nie musi się niczym przejmować i przestał się hamować we wszystkim. Nie mam momentami siły po raz setny ropofzynac tej samej dyskusji o tym że oboje musimu o siebie dbać, ale powiem wam że od jego badań moja samoocena spadła na łeb na szyję, wiem że nie mogę tak myśleć i wypieram to z głowy jak mogę ale kołacza mi się czasem takie spostrzeżenia że to ja jestem zepsuta i to przeze mnie on nie może mieć więcej dzieci. Wiem napiszcie że mam już dwoje ale mimo wszytko wiem że z inną mialby ich pewnie więcej. Ech powalony jest ten mój mózg

    Hej Jednorożec89, dziękuję że pytasz i za modlitwę. 😘
    Nie da się inaczej tego określić niż bardzo źle. Kolejna część mnie umarła bezpowrotnie i zastanawiam się jak to wpłynie na mnie i moje życie.

    Trudne są te przemyślenia :( 😞 mam nadzieję, że samopoczucie Ci się polepszy i trzymam niezmiennie kciuki 🤞
    Ja też mam dość tego gadania. Jesteśmy w tym razem i wsparcie psychiczne tylko nie wystarcza. Oni muszą też coś robic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 14:02

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Echo Autorytet
    Postów: 4148 2482

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, jak się dzisiaj czujecie? Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i nie tylko 🤞🤞 dajcie znać jak będziecie coś wiedzieć. Przytulam każdą z Was <3 myślami i sercem jestem cały czas z Wami <3 <3

    Wczoraj miałam intensywny dzień i wróciłam późno, a dzisiaj musiałam bardzo wcześnie wstać, bo miałam wizytę w klinice w Czechach. Właśnie wróciłam i powoli nadrabiam wiadomości. Dzisiaj jest mój 24dc. i wg moich obliczeń 12 dpo (mogę sie mylić, nie miałam monitoringu). Wczoraj test był biały, a dzisiaj wyszła mi delikatna kreseczka, więc od razu pojechałam do Diagnostyki, a wyniki pojawiły się jak dotaram do Czech. Beta 17,5 mlU/ml, progesteron 25,30 ng/ml. Wizyta była krótka, ale bardzo konkretna. Niestety, moje endometrium jest bardzo cienkie, bo ma tylko 7,5 mm (5 dni temu było 8,5mm) :( Pani dr. wydawała się zasmucona tym faktem i nie była optymistycznie nastawiona. Powtórzę betę pojutrze, a jakby przyszła @ to mam rozpisaną stymulację i receptę na Aromka. Szczęśliwie zgodzili się żebym dzisiaj za nic nie płaciła. Jest to dla mnie o tyle ważne, że mam zamrożone środki w tej drugiej klinice... Jest bardzo wcześnie, więc może się wszystko wydarzyć.

    Lia, moja cyklowa siostrzyczko, jak u Ciebie i jak się czujesz <3? Powtarzałaś może albo planujesz powtórzyć test? Masz już może wyniki progesteronu? Wysłałam do Ciebie zaproszenie na priv, czy zaglądasz tam czasem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 16:03

    Magdanka, Lia., Butterfly23, Pinkflower, Gradiola, alauda, Kadża, S.Roszpunka, Wron Kraa lubią tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
‹‹ 325 326 327 328 329 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ