X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
Odpowiedz

Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚

Oceń ten wątek:
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3227 1678

    Wysłany: 18 listopada 2023, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Hejka!
    Ja dziś prawie cały dzień w kuchni 🙈 tydzień na pudełkach i już mi się chce normalnego polskiego obiadu 😂
    U nas zimno, leje deszcz i ogólnie taka aura niesprzyjająca.
    Ja dziś 2 dc. Brzuch boli bardziej niż zwykle. Ale bardziej od brzucha boli mnie serduszko 🥺 nie mam już nadziei.
    Przedwczoraj mąż już spał, przytuliłam się do niego i przeprosiłam go za to, że nie będziemy mieli dzieci…

    Od kilku dni nie umiem sobie poradzić z pewną sytuacją. Sąsiadka z mojego bloku urodziła dzidziusia. Nawet nie wiedziałam, że jest w ciąży. I kiedy ja roniłam swoje dziecko, ona robiła test ciążowy. I to mnie tak kur*wsko boli… W sumie mam dwie takie sytuacje, bo moja koleżanka również urodziła niedawno dzidziusia. Nie zrozumcie mnie źle, nie zazdroszczę, nie pytam wszechświat dlaczego ja, a nie one. Nic z tych rzeczy. Ale
    ta świadomość, że kiedy mi pękało serce na milion kawałków, to piętro niżej ktoś dostał najpiękniejszy prezent od losu…

    Butterfly, co gotowałas?

    Wiesz, że ja co jakiś czas też tak przepraszam 🥺
    Ściskam Cię tak mocno 🫂 Mam tylko nadzieję, że za kilka dni będzie Ci trochę lepiej. Ale wiem, że to cały czas wraca. Coś co dla innych jest takie proste, o chce mieć dziecko I za 9 miesięcy je mam. Nam sprawia tyle bólu, nerwów a przecież musimy żyć na codzień bo w żaden sposób nie zwalnia nas to z niczego.

    Wiem, że to ciężkie i nawet trudno to wytłumaczyć o co nam chodzi w takich sytuacjach.
    Ja się przyznaje, dziś znowu o tym myslalam. Że obawiam się, że moja przyjaciółka mi powie ze jest w ciąży. Nie chce nawet wiedzieć czy się staraja, więc się prawie do niej nie odzywam. Potem sobie myślę co ja robię 😪

    I mam jeszcze jedno przemyślenie czy np rodzice męża nie powinni się dowiedzieć jak wygląda nasze życie. Bo oni czasem mają do nas zarzuty że nie odwiedzamy ich za często a po prostu czasem brak mi sił i to będzie głupie ale serce mnie boli jak widzę dzieci siostry męża i ta sielankę. Oni są tacy mali jeszcze, że jakoś bardziej mnie to uderza niż dzieci mojego brata .I za każdym razem wracam stamtąd z płaczem a potem mam wyrzuty sumienia.

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3227 1678

    Wysłany: 18 listopada 2023, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaura wrote:
    Butterfly, bardzo dobrze Cię rozumiem, sama po stracie przechodziłam przez wszelkie wachlarze emocji, złości, żalu, zazdrości, smutku, rozgoryczenia i to jest naturalne po takim doświadczeniu, to wszystko składa się na cały proces podnoszenia się po stracie. I znam dobrze to ukłucie, kiedy Tobie się nie udało, a innym tak. W pracy dwie moje klientki są w ciąży, widuję je praktycznie codziennie. I o ile sama ciąża innej kobiety nie stanowi dla mnie problemu, to jedna z nich jest na takim samym etapie, na którym ja bym była, gdyby wszystko szło ok. I naprawdę ciężko mi walczyć, żeby zachować profesjonalizm, rozmawiając z nią skupiam się tylko na tym, żeby patrzeć jej w oczy i pod żadnym pozorem nie zerkać na brzuch, bo od razu mam myśli, że może mój teraz też byłby taki. Jest ciężko i wiem, że im dalej, tym trudniej mi będzie walczyć z emocjami. Ściskam Cię mocno i życzę dużo siły, bo wiem, że nie jest łatwo zapanować nad myślami.

    Olaura, jak dobrze to wszystkie znamy. Przytulam Cię kochana 🫂🫂🫂❤

    Olaura lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 18 listopada 2023, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syska wrote:
    Ja o dziwo mialam je zlecone pierwszy raz przed rozpoczęciem starań, przez lekarkę z luxmedu.
    Wiesz co myślę, że można tak i tak. Ja teraz miałam pobierane u mojej ginekolog i wysyłane były do gyncentrum.
    Ja miałam zalecone właśnie te cytologię rozszerzona o te mutagenne wirusy HPV. Jeszcze przed staraniami miałam zrobić TSH, ferrytyna, glukozę itd. no i innych wymazów nie. Chyba pójdę do mojej ginekolog, wcale z tymi z luxmedu nie chce mi się kopać 😂.

  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 18 listopada 2023, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dowiaduje, że.ktos urodził, ma syna etc. A potem na twarz dostaje historię, że ciąża była przez cały czas zagrożona, że się długo starali itd. potem kolejni znajomi, chcą się starać o dziecko, ale u partnera tej dziewczyny wystąpiły problemy, będzie miał biopsję jąder. Więc każdy ma swoją historię. Ale czasami mnie wkur. fakt, że ludzie, którzy zaszli w ciążę od tak, że bez problemów i bez komplikacji w ogóle tego nie doceniają, a co gorsza, nawet nie potrafią chwilę się zastanowić jaka historię nosi któraś z nas. Tego nie rozumie część rodziny u mnie i uważam że do dziś nie potrafią zrozumieć. Aż jestem ciekawa jakie niespodzianki szykuje dla mnie moja babcia, bo to, że dostała opierdziel od mojego taty w sierpniu to jedno, ostatnim razem jak się widzieliśmy milczała, ale nie wierzę, że będzie potrafiła się jutro zachować 🙈... Zresztą, kuzynka tak samo. A ja się wyszalalam z moimi siostrzenicami aktualnie i obudziłam w sobie wewnętrzne dziecko. Czy wymalowałam sobie jednorożca na twarzy? Być może 😂.

    Rica lubi tę wiadomość

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9470 10039

    Wysłany: 18 listopada 2023, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaura, Syska dziękuję ❤️
    Robiłam dziś naleśniki na śniadanie, kurczaka i zupę pomidorową na obiad. A na kolację zrobię taką sałatkę z jajkiem i brokułem.

    Olaura lubi tę wiadomość

  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 1811 1485

    Wysłany: 18 listopada 2023, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, cudze ciąże zawsze będą nas boleć i to jest normalne. W nas z niemocy jest tyle emocji negatywnych.... ciała i dusze krzyczą od środka 😭

    My wróciliśmy z urodzin. Pobawiłam się chwilkę z bobasem. Słodki jest. Ale tyle bym zmieniła by było mu lepiej.... 😞 w drodze powrotnej mężowi powiedziałam, że jeśli kiedyś nam się uda, to nie będę taka jak mama Dominika.... że nasze dziecko będzie dostawało mnóstwo spokoju i miłości.... powiedział tylko, że on to wie, że będę najlepszą mamą dla naszego dziecka, bo widzi z jaką czułością traktuję jego bratanka....
    Echhh, boli to, że się nie udaje 😞

    Rica lubi tę wiadomość

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔
  • Echo Autorytet
    Postów: 4144 2468

    Wysłany: 18 listopada 2023, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Hejka!
    Ja dziś prawie cały dzień w kuchni 🙈 tydzień na pudełkach i już mi się chce normalnego polskiego obiadu 😂
    U nas zimno, leje deszcz i ogólnie taka aura niesprzyjająca.
    Ja dziś 2 dc. Brzuch boli bardziej niż zwykle. Ale bardziej od brzucha boli mnie serduszko 🥺 nie mam już nadziei.
    Przedwczoraj mąż już spał, przytuliłam się do niego i przeprosiłam go za to, że nie będziemy mieli dzieci…

    Od kilku dni nie umiem sobie poradzić z pewną sytuacją. Sąsiadka z mojego bloku urodziła dzidziusia. Nawet nie wiedziałam, że jest w ciąży. I kiedy ja roniłam swoje dziecko, ona robiła test ciążowy. I to mnie tak kur*wsko boli… W sumie mam dwie takie sytuacje, bo moja koleżanka również urodziła niedawno dzidziusia. Nie zrozumcie mnie źle, nie zazdroszczę, nie pytam wszechświat dlaczego ja, a nie one. Nic z tych rzeczy. Ale
    ta świadomość, że kiedy mi pękało serce na milion kawałków, to piętro niżej ktoś dostał najpiękniejszy prezent od losu…

    Doskonale Cię rozumiem. Ja też jestem teraz w takim dołku... jedna koleżanka urodziła dziecko w tym samym dniu, w którym ja roniłam po raz pierwszy. Teraz się dowiedziałam, że druga koleżanka jest w ciąży - zaszła w podobnym czasie co ja ale ona już się chwali wszystkim, że jest w ciąży i emanuje radością i sukcesem, a ja nie mogę się pozbierać i wywołuję miesiączkę po stracie...

    Przytulam Cię kochana bardzo mocno <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2023, 06:40

    Butterfly23 lubi tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9470 10039

    Wysłany: 19 listopada 2023, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Echo ❤️
    Jak Twoje zdrówko? Widzisz już jakąś poprawę?

    Echo lubi tę wiadomość

  • Echo Autorytet
    Postów: 4144 2468

    Wysłany: 19 listopada 2023, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Dzięki Echo ❤️
    Jak Twoje zdrówko? Widzisz już jakąś poprawę?

    Póki co nie czuję większej poprawy, pewnie jest na to za wcześnie. Mam tak silny antybiotyk, że nie jestem w stanie wstać z łóżka. Pół dnia przesypiam. W piątek byłam u ginekologa i okazało się, że po poronieniu była jakaś duża owulacja, w wyniku której powstały dwa torbiele krwotoczne, które wstrzymują @. One się wchłoną, nie martwię się tym. Dostałam progesteron w tabletkach na wywołanie i mam nadzieję, że to pomoże.

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3227 1678

    Wysłany: 19 listopada 2023, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dzis w nocy męża okropnie bolał bark aż q końcu wziął ketonal i przeszło. Czy ten ketonal może mieć jakiś wpływ na badanie kariotypu ? Zgłupiałam juz i nie wiem. Chociaż to chyba badanie genetyczne?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2023, 09:15

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3716 3830

    Wysłany: 19 listopada 2023, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo bardzo Ci współczuję i łącze się w bólu też najchętniej bym nie wychodziła z łóżka i spała cały czas . Właśnie zrobiłam rodzinie sniadanie i szukam w sobie motywacji żeby zrobić sobie przynajmniej makijaż bo za raz idziemy do kościoła. Potem P. Ma drugą zmianę i zostaje sama z chłopcami nie żebym narzekała i przepraszam bardzo za to ale mam naprawdę trudny czas

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3227 1678

    Wysłany: 19 listopada 2023, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo,Jednorożec ściskam Was mocnooo 🫂❤

    Jednorożec89 lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9470 10039

    Wysłany: 19 listopada 2023, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syska ketonal nie ma wpływu na badania kariotypu.

    Pinkflower lubi tę wiadomość

  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3227 1678

    Wysłany: 19 listopada 2023, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Syska ketonal nie ma wpływu na badania kariotypu.

    Tego zapewnienia potrzebowałam ❤
    Ogólnie on sie musi zapisać na rehabilitację.

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 2896 2863

    Wysłany: 19 listopada 2023, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syska wrote:
    Dziewczyny, dzis w nocy męża okropnie bolał bark aż q końcu wziął ketonal i przeszło. Czy ten ketonal może mieć jakiś wpływ na badanie kariotypu ? Zgłupiałam juz i nie wiem. Chociaż to chyba badanie genetyczne?
    Kariotyp to oznaczanie twoich czy męża chromosomów. Nic na to nie ma wpływu

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 10dpt beta 448 🥹
    11dpt beta 724 🥳
    12 dpt beta 986 ❤️
    14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️
  • Rica Autorytet
    Postów: 619 466

    Wysłany: 19 listopada 2023, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czytam wasze wpisy, serce ściska że wszystkie tak bardzo cierpimy, że po raz kolejny co miesiąc jest biel, że staramy się miesiącami, latami a innym przychodzi ot tak…
    Ten trudny czas dotyka każda z nas ale mam nadzieję że ten „Mały Ktoś” szybko u nas się pojawi…✊

    Olaura, S.Roszpunka, Pinkflower lubią tę wiadomość

    Staranie od 08.2022

    TSH 2,42 06/06/2023
    ft3 4,46 (2,63-5,70)
    ft4 14,30 (9,00-19,00)

    ✔️ MamaDHA Premium
    ✔️Conceive Plus
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 19 listopada 2023, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Póki co nie czuję większej poprawy, pewnie jest na to za wcześnie. Mam tak silny antybiotyk, że nie jestem w stanie wstać z łóżka. Pół dnia przesypiam. W piątek byłam u ginekologa i okazało się, że po poronieniu była jakaś duża owulacja, w wyniku której powstały dwa torbiele krwotoczne, które wstrzymują @. One się wchłoną, nie martwię się tym. Dostałam progesteron w tabletkach na wywołanie i mam nadzieję, że to pomoże.
    Trzymaj się! Jeszcze trochę i na pewno poczujesz się lepiej ❤️.


    Echo lubi tę wiadomość

  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3716 3830

    Wysłany: 19 listopada 2023, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiem wam jakie mam rozmyslanai od kilku dni: teraz mija dwa lata od mojej ostatniej ciąży a właściwie poronienia, mniej więcej dwa lata staran. W tym okresie zdarzyło mi się jakieś 2-3 razy że mialam bladziocha na teście który znikał po dniu czy dwóch. Bety nie sprawdzałam bo zwalałam to zawsze na wadliwe testy, ale teraz widzę to inaczej że mogło coś się zadziać ale przez moje chore endometrium ( bo bie wiem ile czasu chodzę z tym zapaleniem) zarodek się nie zagnieździł

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 19 listopada 2023, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    A powiem wam jakie mam rozmyslanai od kilku dni: teraz mija dwa lata od mojej ostatniej ciąży a właściwie poronienia, mniej więcej dwa lata staran. W tym okresie zdarzyło mi się jakieś 2-3 razy że mialam bladziocha na teście który znikał po dniu czy dwóch. Bety nie sprawdzałam bo zwalałam to zawsze na wadliwe testy, ale teraz widzę to inaczej że mogło coś się zadziać ale przez moje chore endometrium ( bo bie wiem ile czasu chodzę z tym zapaleniem) zarodek się nie zagnieździł
    To jest bardzo prawdopodobne, myślę, że niemozliwe byś miała pecha tyle razy i trafiała na wadliwe testy. Trzymam kciuki by po antybiotykoterapii wszystko się rozwiązało. ❤️

    No głowa próbuje mi wmówić objawy ciążowe 😅. Bo uwaga, tak jak piersi mnie nie bolały nigdy od czasu poronienia, tak mnie zaczęły boleć od 6/7dpo, a dziś 9/10dpo, tak mniej więcej. Więc to niemożliwe, ale głowa dalej swoje. Chciałabym tak totalnie stracić rachubę czasu i zapomnieć o czymś takim jak.cykl.😂. Ja mogę go intensywnie nie śledzić, a i tak wszystko pamiętam..🧐 poza tym uczucie zimna, ani też nie jestem zbytnio płaczliwa, ani rozdrażniona, aż poszłam sprawdzić szyjkę 😂, wysoko. Ale na bank poza bolącymi.cyckami, reszta to moja głowa. 🫠 Jeszcze bóle podbrzusza jak ma @, ogólnie nawet by mnie nic nie tknęło, ale tak wyglądały objawy w styczniu, ale też moje objawy były związane z PMS, więc są dwie opcje, bardziej skłaniam się, że mój stary dobry PMS wraca 😂.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2023, 14:13

  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 2896 2863

    Wysłany: 19 listopada 2023, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wam powiem, że ja w sumie co miesiąc mam taką „urojoną ciążę”
    Cycki, brzuch, mdłości itd. Zawsze liczę że to ciąża, a jednak to zawsze moje urojenia
    Te dwa cykle kiedy coś na chwilę zaskoczyło różniło się u mnie tylko tym, że miałam krwawienia implantacyjne.

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 10dpt beta 448 🥹
    11dpt beta 724 🥳
    12 dpt beta 986 ❤️
    14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️
‹‹ 576 577 578 579 580 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ