Starania w 2023r - watek dla wszystkich starających sie.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJulixxx wrote:Zastanawiam się również czy włączać tą luteinę i kiedy, lekarz mi kazał niby od 16 dc ale poprzedni cykl miał 31 dni, a jeszcze wcześniejszy 34. Teraz kalendarz pokazuje owu 20-21 dc i sama już nie wiem, bo Selina pisała ze od 16 dc to za wcześnie z uwagi właśnie na wydłużone cykle. Macie jakiś pomysł? Wizytę mam teraz na początku lipca dopiero.
-
nick nieaktualnyNowa_Ola wrote:Ja w tym cyklu mam o tyle fajnie, że po cb lekarz kazał mi przyjść w połowie cyklu, żeby zobaczyć, czy w torbielce się nic nie rozwinęło przypadkiem, a przy okazji podejrzeliśmy owulację. W czwartek miałam pęcherzyk 18mm, endo 11mm, powiedział, że warunki idealne żeby działać. Niby się nie nakręcam, ale wiadomo, jak to jest
-
nick nieaktualnyNowa_Ola wrote:Ustaliliśmy z mężem, że jeśli nie pyknie to bierzemy lasta i lecimy na jakieś wakacje z okazji rocznicy ślubu więc tak czy siak będzie super
Chętnie też bym poleciała gdzieś, przed covidem non stop jakieś krótkie czy dłuższe podróże robiłam a teraz jak mamy trochę oboje lipę z pracą a planujemy remont domu, to tak średnio gdzieś pojedziemy 😉
A jaki kierunek myśleliście?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2023, 15:21
-
Hej dziewczyny! 😊
Nie bardzo mogę się teraz udzielać na wątku, bo w tym tygodniu mam obronę 🙀🤞
Mam takie pytanie, co myślicie o moich testach? Już sama nie wiem kiedy ta owulacja ??😕
W poprzednim cyklu pik wyszedł w 17 dc, czy to możliwe żeby teraz był tak wcześnie? 🙉
https://naforum.zapodaj.net/3b46b94ec4a8.jpg.html
-
Selina wrote:I to jest super plan 😊 podróże są dobre na wszystko ❤️
Chętnie też bym poleciała gdzieś, przed covidem non stop jakieś krótkie czy dłuższe podróże robiłam a teraz jak mamy trochę oboje lipę z pracą a planujemy remont domu, to tak średnio gdzieś pojedziemy 😉
A jaki kierunek myśleliście?
Chcielibyśmy wrócić na Kanary, tak nam się tam podobało ❤️ a jeśli nie będzie nic ciekawego to Turcja 😎👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
madziulix3 wrote:A nie możesz się umówić wcześniej na monitoring? Nie przyjmie Ci na szybki podglad? Żebyś sobie tylko niepotrzebnie owulacji nie zablokowała 😏
Ehh No chyba jednak tak będzie najlepiej zrobić. Szkoda marnować cyklu, dzięki 😊👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻 -
Ja witam się w pierwszym dniu nowego cyklu. Trochę niespodziewanie, bo z trzydniowym wyprzedzeniem i od razu z przytupem, że tak to ujmę 🥴 Wcześniej cykle 27-28, z tendencją do dwudniowego spóźnienia, a tu raptem 25. No nic.
Wzięłam pierwszą pigułę antykoncepcyjną i już schizuję 😅 Wczoraj przeczytałam całą ulotkę i szukam objawów zakrzepicy albo cholera wie, czego jeszcze 😂 No nie lubię brać tego typu leków... -
Nowa_Ola wrote:Chcielibyśmy wrócić na Kanary, tak nam się tam podobało ❤️ a jeśli nie będzie nic ciekawego to Turcja 😎
Kanary są piękne! Jedno z moich podróżniczych marzeń 🤭 Turcja też podobno bajka, dużo znajomych jeździ w ostatnim czasie i sobie chwali -
Turcja to bajka, byliśmy w poprzednim roku 😁
MummyYummy lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
MummyYummy, warto sobie zrobić badania krwi po jakimś czasie, moja znajoma nabawiła się zakrzepicy właśnie a ja brałam za małolata i nic mi nie było. Tylko ciężko potem wrócić do regularności.
My odwiedziliśmy Fuertę, teraz myślimy o innej wyspie, pięknie jest 😍 i pogoda idealna, bo na przełomie lipca/sierpnia na wyspie było 28 st i wiał wiaterek
Melduję, że właśnie zrobiłam ostatniego owulaka i już nie robię ani jednego, bo to powoli zmienia się w obsesję 😂😂😂👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
nick nieaktualnyxMartaa wrote:Hej dziewczyny! 😊
Nie bardzo mogę się teraz udzielać na wątku, bo w tym tygodniu mam obronę 🙀🤞
Mam takie pytanie, co myślicie o moich testach? Już sama nie wiem kiedy ta owulacja ??😕
W poprzednim cyklu pik wyszedł w 17 dc, czy to możliwe żeby teraz był tak wcześnie? 🙉
https://naforum.zapodaj.net/3b46b94ec4a8.jpg.html -
Nowa_Ola wrote:MummyYummy, warto sobie zrobić badania krwi po jakimś czasie, moja znajoma nabawiła się zakrzepicy właśnie a ja brałam za małolata i nic mi nie było. Tylko ciężko potem wrócić do regularności.
My odwiedziliśmy Fuertę, teraz myślimy o innej wyspie, pięknie jest 😍 i pogoda idealna, bo na przełomie lipca/sierpnia na wyspie było 28 st i wiał wiaterek
Melduję, że właśnie zrobiłam ostatniego owulaka i już nie robię ani jednego, bo to powoli zmienia się w obsesję 😂😂😂
Dzięki za podpowiedź, tak zrobię. Pocieszam się tym, że to tylko (albo aż) trzy miesiące. Jeszcze we wtorek mam wizytę u swojej lekarki rodzinnej, właśnie żeby skonsultować aktualne wyniki krwi, także podpytam jej, ile odczekać. A wiesz może, jak długo Twoja znajoma brała tabletki? Zakrzepica też ma później wpływ na starania i ciążę... -
Nowa_Ola wrote:MummyYummy, warto sobie zrobić badania krwi po jakimś czasie, moja znajoma nabawiła się zakrzepicy właśnie a ja brałam za małolata i nic mi nie było. Tylko ciężko potem wrócić do regularności.
My odwiedziliśmy Fuertę, teraz myślimy o innej wyspie, pięknie jest 😍 i pogoda idealna, bo na przełomie lipca/sierpnia na wyspie było 28 st i wiał wiaterek
Melduję, że właśnie zrobiłam ostatniego owulaka i już nie robię ani jednego, bo to powoli zmienia się w obsesję 😂😂😂
Oj, ja też lubię robić testy i to nie tylko owulacyjne 🤭 -
Pół roku brała tabletki, potem zaczęły się problemy i odstawiła. Brała je po to, by mieć lżejszy okres myślałam, że ta moda już minęła, ale jednak nie.
Z tym testowaniem to jest zabawnie. Obiecuję sobie, że zatestuję 14 dpo, a tu nagle 8dpo robię test i to wieczorem, pod wpływem chwili 😂 teraz będzie mi trudniej wytrzymać, bo zaczynam wolne od następnego tygodnia 😂👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Nowa_Ola wrote:4dpo to bardzo wcześnie ja chyba będę liczyć owu tak, jak przykazał lekarz, czyli dziś jestem oficjalnie 1dpo 😂
Trzymam kciuki 😁🙂Nowa_Ola lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Nowa_Ola wrote:Pół roku brała tabletki, potem zaczęły się problemy i odstawiła. Brała je po to, by mieć lżejszy okres myślałam, że ta moda już minęła, ale jednak nie.
Z tym testowaniem to jest zabawnie. Obiecuję sobie, że zatestuję 14 dpo, a tu nagle 8dpo robię test i to wieczorem, pod wpływem chwili 😂 teraz będzie mi trudniej wytrzymać, bo zaczynam wolne od następnego tygodnia 😂
Oj, dla mnie tabletki to ostateczność, naprawdę. Przy pierwszym podejściu (też z uwagi na torbiel) bardzo się opierałam, nawet mówiłam do ginekologa, że wolę pod nóż, ale jednak przedstawił mi racjonalne argumenty, żeby spróbować 😅 Wtedy pomogło, teraz zobaczymy...
Tak, wiele kobiet uważa, że to ma wpływ tylko wtedy, kiedy przyjmuje się antykoncepcję, a tam naprawdę to odbija się już na dalekiej przyszłości.
Ja też tak miałam i właściwie teraz też mam z tymi testami 🤭 Teraz odpuszczam, bo bez sensu, ale jednak przez ostatnich kilka miesięcy dopinamy kilka spraw, żeby spokojnie zacząć starać się o dziecko, dlatego taka szybsza niespodzianka byłaby mile widziana, więc też sobie dla sportu robiłam testy i też pod wpływem impulsu 😅
Pamiętam, że przy TYCH cyklach, w których mogło coś zaskoczyć, usilnie doszukiwałam się objawów... Ile ja tego potrafiłam znaleźć 😂😂😂 -
Bezdzietna wrote:Ja dziś wychodzi ze jestem około 4dpo i tez mnie korci 🤣🤣🤣 ale wiem ze to bez sensu…czekam przynajmniej do 10dpo chociaż wolałabym nauczyć się cierpliwości i zatestowac w terminie.
Teoretycznie z tym testowaniem w terminie to najlepiej, bo i już w miarę wiarygodnie, i jest większa pewność... No ale teoria teorią, a rzeczywistość jaka jest, to wszystkie wiemy 😀 -
nick nieaktualnyNowa_Ola wrote:Pół roku brała tabletki, potem zaczęły się problemy i odstawiła. Brała je po to, by mieć lżejszy okres myślałam, że ta moda już minęła, ale jednak nie.
Z tym testowaniem to jest zabawnie. Obiecuję sobie, że zatestuję 14 dpo, a tu nagle 8dpo robię test i to wieczorem, pod wpływem chwili 😂 teraz będzie mi trudniej wytrzymać, bo zaczynam wolne od następnego tygodnia 😂
Moje koleżanki robiły po 1 test w ciąży a ja zrobiłam tyle 😂😂😂
https://ibb.co/PGt7cmF
https://ibb.co/Jk0wVj6
https://ibb.co/RT11DBc
https://ibb.co/vVMkL9T
-
Czekam z niecierpliwością razem z Wami dziewczyny, jestem podekscytowana 😂
Ja dziś 14 dc ruszam z owulakami, już coś się zaczyna dziać widzę, póki co 0.15 według apki i przewiduje mi owu na czwartek, 18 dc. W tamtym cyklu tez najładniejsze testy miałam 17 dc wiec może coś w tym jest 🤔 pójdę chyba na monitoring w piątek sprawdzić czy przypadkiem nie przerośnie pęcherzyk, od kiedy ruszać z luteiną i co z moim torbielem który mam na prawym jajniku. Dziś mnie kłuje i plamienia dostałam wiec domyślam się ze niestety nie pękł, ale mam nadzieje ze nie rośnie. Może są wyniki testu ROMA już wiec zadzwonię jutro do poradni podpytać.👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻