Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka!!!
Ach e testy szkoda ale, ale jesteśmy dobrej myśli i działamy dalej!!!
Luna91 ja byłam trochę na zwolnieniu po poronieniu i musiałam się oswoić, że niektórzy będą pytać o ciążę jak wrócę. Największa wpadka o była u mojego dziecka w szkole (pochwalił się pani że będzie siostrę miał). Już po poronieniu pani do mnie wypaliła, że ładnie mi w tej ciąży . ( Fakt był też że brzuch już miałam nieco ciążowy). Głupio trochę wszystko wyszło ale śmiałam się ogólnie z tego i przy okazji człowiek może porozmawiać i dowiedzieć się też o innym człowieku czego lub że przeszedł coś podobnego. A w pracy na rejonie też pytali np. gdzie ja brzuch schowałam że już urodziłam.
A interakcje leków możecie sprawdzić tutaj http://bil.aptek.pl/servlet/interakcje/list;jsessionid=159260DE861D039F9F376B87DD34CFB5.tc6035_main?who=patient
Witam nowe koleżanki!!!
Byłam u ginekologa pierwszy raz u tej pani. Sympatyczna, powiedziała, że najlepiej nie myśleć, że jestem jeszcze młoda. Przeprowadziła wywiad. Pytała o rodzeństwo i czy mają dzieci itp. Dała skierowanie na Toxoplazmoze, badanie krwi, TSH, USG ale w następnym cyklu tak 10-12dc żeby zobaczyć jak pęcherzyki. No i przyznała rację, że dni płodne bo mam bardzo rozciągliwy śluz. Byłam trochę taka dzika bo na NFZ nie ma takiej prywatności a w LUX kabinka do rozebrania i ulżyło mi trochę, że nie muszę się rozbierać w gabinecie. Ubrałam sobie zieloną sukieneczkę . A Wy używacie w gabinecie np. podmywacie się po badaniu czy coś? -
nick nieaktualnyhej dziewczyny:)
dzisiaj to nie jest mój najlepszy dzień... zastanawiam się nad jednym... dzisiaj mam pierwszy dzień niepłodny według kalendarza ovu zauważyłam że mam suchy dzień bez śluzu i boli mnie prawy jajnik-jak już podniosłam córeczkę po kąpieli zaczęło mnie bardziej boleć... nie wiem czy to normalne...?
-
Kjopa3 wrote:Hejka!!!
Ach e testy szkoda ale, ale jesteśmy dobrej myśli i działamy dalej!!!
Luna91 ja byłam trochę na zwolnieniu po poronieniu i musiałam się oswoić, że niektórzy będą pytać o ciążę jak wrócę. Największa wpadka o była u mojego dziecka w szkole (pochwalił się pani że będzie siostrę miał). Już po poronieniu pani do mnie wypaliła, że ładnie mi w tej ciąży . ( Fakt był też że brzuch już miałam nieco ciążowy). Głupio trochę wszystko wyszło ale śmiałam się ogólnie z tego i przy okazji człowiek może porozmawiać i dowiedzieć się też o innym człowieku czego lub że przeszedł coś podobnego. A w pracy na rejonie też pytali np. gdzie ja brzuch schowałam że już urodziłam.
A interakcje leków możecie sprawdzić tutaj http://bil.aptek.pl/servlet/interakcje/list;jsessionid=159260DE861D039F9F376B87DD34CFB5.tc6035_main?who=patient
Witam nowe koleżanki!!!
Byłam u ginekologa pierwszy raz u tej pani. Sympatyczna, powiedziała, że najlepiej nie myśleć, że jestem jeszcze młoda. Przeprowadziła wywiad. Pytała o rodzeństwo i czy mają dzieci itp. Dała skierowanie na Toxoplazmoze, badanie krwi, TSH, USG ale w następnym cyklu tak 10-12dc żeby zobaczyć jak pęcherzyki. No i przyznała rację, że dni płodne bo mam bardzo rozciągliwy śluz. Byłam trochę taka dzika bo na NFZ nie ma takiej prywatności a w LUX kabinka do rozebrania i ulżyło mi trochę, że nie muszę się rozbierać w gabinecie. Ubrałam sobie zieloną sukieneczkę . A Wy używacie w gabinecie np. podmywacie się po badaniu czy coś?
Kazik :* -
Ja jade z inofolickiem już tydzień, za miesiąc kuracji wychodzi okolo 60 zł... nie dużo nie mało ale nie zaszkodzi. Do tego stosuję tablety libramed na odchudzenie dupska:D Daje tym specyfikom góra 4 mce poźniej się żegnamy. Miłej nocy robaczki :*
Kazik :* -
emememsovelove wrote:W dzisiejszych czasach jest wiele przypadków, u ciebie minęło 10 msc więc jeszcze nie tak wcześnie, np. moja znajoma urodziła cc we wrześniu i już po pół roku czekania dostali zielone światło
Dzięki za wsparcie troszkę mi dodałaś, bo jeszcze 9 mcy nie minęło. Zawsze to jest indywidualna sprawa, tylko żaden z lekarzy, u których byłam nie chciał ze mną rozmawiać o moim konkretnym przypadku. No więc cóż, decyzję podjęliśmy sami z mężem. A lekarz z "przypadkiem" będzie się musiał zmierzyć wrzesień muuusu być owocny, a jak!emememsovelove lubi tę wiadomość
-
Cinnamon - ja we wcześniejszym poście pisałam, że w aptece powiedzieli, że jeśli nie jesteś w ciąży to możesz brać folik i inofem
Dzisiaj rano brak @, ale za to jak temp skoczyła! Bez sensu..czekam i tak na @, bo test negatywny -
Cześć dziewczyny! Miałam wpadać częściej, alem zalatana
Kjopa- ja chodzę do Luxmedu, tam też spódniczka,kapciuszki- wyglądaj jak prawdziwa baletnica A jak jeszcze przyjdzie mi się na fotelu rozłożyć to już wogóle "Jezioro Łabędzie" Ale po badaniu jak mam świadomość kolejki za drzwiami nie bawię się w podmywanie, tylko lecę do domu, 2 przystanki mam tylko
Oczekująca88- jak temperatura skoczyła to powtórz test. W cyklu, gdzie @ się spóźniała przewertowałam wszystkie wykresy w galerii i dużo było takich, gdzie dopiero 40-42dc pokazał pozytyw, a poprzednie negatywne
Rybaa- przypomniałaś mi o naszej wrześniowej rocznicy Może zrobimy sobie jakąś niespodziankę Cichaczem wprowadzam plan dwudniowy. Podaję meżowi drinka, coby nieliczył i nie pytał czy dni płodne czy nie płodne (bo on zaplanował wstrzymanie się ze staraniem, ja mu te plany pokrzyżuję )Kjopa3, Mundek, katiuszaa, Rybaaaa lubią tę wiadomość
-
Oczekująca88 właśnie wiem, że pisałaś, tylko mnie to zaciekawiło, czy można np przedawkować kwas foliowy ale poczytałam i raczej nie oczywiście zdarzały się takie przypadki ale bardzo rzadko
Aha i jak tempka skoczyła to jest nadzieja! testy testami....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 07:18
Marietta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się wczesnym rankiem
My dziś jedziemy po odbiór wyników które miałam wykonać jeszcze przed zajściem w ciąże... Cytologia, posiew, morfologia, mocz, TSH, glukoza i test na obecność wirusów cytomegalii, różyczki i toksoplazmozy USG już miałam, moje jajniki prawidłowe, nasienie mojego męża również no zobaczymy jak to będzie, może się uda. Dziś temperatura podskoczyła do 37.12 Mam wrażenie że miałam owulacje w 14 dc, także chyba mi się cykl unormował do 27/28 dni bo jeszcze po ciąży brałam tabletki anty, a przed ciążą jak patrze na wykres to miałam owulacje w 17 dc i @ w 30 dc -
nick nieaktualnyRybaaaa wrzesień będzie nasz ! już czuję jak wszystkie cytujemy słowo "jestem w ciąży" już się nie mogę doczekać
Dziewczyny żarty żartami ale bierzecie tyle leków że głowa mała, ja w życiu nic nie brałam... jedynie tabletkę na ból głowy niczym się nie wspomagałam.. mąż tak samo w cyklu w którym zaszłam w ciąże postawiłam na luz, nie przejmowałam się, stwierdziłam że co ma być to będzie... a uwierzcie że tylko jeden jedyny raz w okresie płodnym ... mieliśmy tak naprawdę odstawić starania do stycznia, nowy rok nowe nadzieje jak widać nie musiałam czekać, wtedy kiedy mniej się tego spodziewałam... udało siecinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
emememsovelove wrote:Witam się wczesnym rankiem
My dziś jedziemy po odbiór wyników które miałam wykonać jeszcze przed zajściem w ciąże... Cytologia, posiew, morfologia, mocz, TSH, glukoza i test na obecność wirusów cytomegalii, różyczki i toksoplazmozy USG już miałam, moje jajniki prawidłowe, nasienie mojego męża również no zobaczymy jak to będzie, może się uda. Dziś temperatura podskoczyła do 37.12 Mam wrażenie że miałam owulacje w 14 dc, także chyba mi się cykl unormował do 27/28 dni bo jeszcze po ciąży brałam tabletki anty, a przed ciążą jak patrze na wykres to miałam owulacje w 17 dc i @ w 30 dc
|Sporo tego przez tą oddalającą się u mnie wizytę u gin czuję, jakbym stała w miejscu... Też chciałabym robić już jakieś badania by coś wiedzieć, a nie tak żyć w niewiedzy ale muszę czekać, bo co ja sama sobie mogę życzę dobrych wyników -
Marietta wrote:Cześć dziewczyny! Miałam wpadać częściej, alem zalatana
Kjopa- ja chodzę do Luxmedu, tam też spódniczka,kapciuszki- wyglądaj jak prawdziwa baletnica A jak jeszcze przyjdzie mi się na fotelu rozłożyć to już wogóle "Jezioro Łabędzie" Ale po badaniu jak mam świadomość kolejki za drzwiami nie bawię się w podmywanie, tylko lecę do domu, 2 przystanki mam tylko
Oczekująca88- jak temperatura skoczyła to powtórz test. W cyklu, gdzie @ się spóźniała przewertowałam wszystkie wykresy w galerii i dużo było takich, gdzie dopiero 40-42dc pokazał pozytyw, a poprzednie negatywne
Rybaa- przypomniałaś mi o naszej wrześniowej rocznicy Może zrobimy sobie jakąś niespodziankę Cichaczem wprowadzam plan dwudniowy. Podaję meżowi drinka, coby nieliczył i nie pytał czy dni płodne czy nie płodne (bo on zaplanował wstrzymanie się ze staraniem, ja mu te plany pokrzyżuję )
Hi, hi to super z tymi sukienkami. Mi z jednej strony było głupio trochę bo pewnie zajebiście to wygląda ale ulżyło bo z gołą dupą nie trzeba latać.
Z mężem nieźle wymyśliłaś. Ja też czasem mówię "Czemu ma być akurat wg. twojego planu a nie mojego?" . Ja powiedziałam sobie, że trochę odpuszczam i nie planuje w dni płodne na "zawołanie". I co? Mój P to teraz jak lep na muchy sam przylatuje a nawet nie wie, że to teraz . Tak sobie porównałam, że jak pies do suczki leci (chyba jakieś hormony wydzielam, że akurat go przyciąga )
Oczekująca Hmmm może poczekaj do jutra z tą tempką albo beta? -
Kjopa - hehe pies do suczki moja sunia miała miesiąc temu cieczkę, więc doskonale wiem, jak to wygląda, gdy nagle 3 psów się do niej doczepiło
Jakoś nie wierzę, że jestem, bo wydaje mi się, że wzrost temp to tylko jakieś "wydzimisię" mojego organizmu Więc o becie też nie myślę Test zdecydowanie negatywny, szyjka nie wiem jaka, bo nie rozpoznaję Śluz - najpierw było dosyć mokro, teraz delikatnie i jest taki bardziej kleisty. Wydaje mi się, że @ się czai zza rogu i się ze mnie śmieje "hi hi hi, ale jej zrobiłam psikusa. Zaraz wkroczę"