Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Niech Ci ręce Chmurko nie opadają. Idźcie jutro do lekarza z pozytywnym nastawieniem i założeniem że dowiecie się wszystkiego, czego chcecie(karteczka z pytaniami)Wy jemu kasę, on Wam konkrety. Przepraszam że tak wypytuje i pewnie się powtarzacie. Dlaczego laparoskopię, co tam przeszkadza ?
-
Maju czyli z tego wynika, że nie wszystko było idealnie drożne, bo te badanie boli, jak kontrast ciężko ma się przepchać. Koleżanka miała tak samo, darła się wniebogłosy na całą klinikę i potem miała straszne krwawienie przez kilka dni i takie bóle brzucha, że siedziała tydzień na L4.
Chyba jednak wolę laparoskopię. Mój obecny gin twierdzi, ze wtedy jak coś znajdą to mogą od razu udrożnić, czy np. usunąć jakieś ogniska endometriozy itd. Ta sama koleżanka zaszła w ciąże w 1 cyklu po laparoskopii, HSG niestety nie pomogło w niczym.
Kupiłam tą borowinę i zobaczę. Podobno pomaga na jakieś małe zrosty bo je rozmiękcza. Wtedy nawet jakby doszło do badania drożności to dużo łatwiej takie zrosty się usuwa. Skoro są sanatoria, które leczą niepłodność właśnie borowiną, to ja liczę na to, że to pomoże.Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Edycik oczywiście chodziło o B6
Mój błąd
Edycik lubi tę wiadomość
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
chmurreczkaa wrote:Maju czyli z tego wynika, że nie wszystko było idealnie drożne, bo te badanie boli, jak kontrast ciężko ma się przepchać. Koleżanka miała tak samo, darła się wniebogłosy na całą klinikę i potem miała straszne krwawienie przez kilka dni i takie bóle brzucha, że siedziała tydzień na L4.
Podobno tak chociaż na opisie napisali, że jajowody obustronnie drożne
Milka daleko mi do kucharki ale gotować dla znajomych bardzo, bardzo lubięOgólnie lubię jak komuś smakuje to co ugotuję
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Majciu super menu! Aż mi ślinka cieknie
No pysznie się szykuje i nie mów, że żadna z Ciebie kucharka, bo to wszystko brzmi super!
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Majjuu co za menu! czapki z głów
poważnie! ja przy Tobie to się chowam
oj to muszę kiedyś wpaść i zjeść to co ugotujesz, a Ty będziesz się cieszyć bo ja straszny smakosz jestem
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnyMajju podobnie jak koleżanki jestem pod wrażeniem, ledwo to przeczytałam a co dopiero posmakować! wow:) wyniki kochana w przyszłym tygodniu
Ale mówię poważnie jak się nie uda to trudno może jakieś L4 jak się będę wkur...ć to wezmę i po kłopociechodzi o to że cieszę się , że nie zrobiłam z siebie idiotki i w miarę mi poszło - kolejne doświadczenie za mną
Chmurko to jak masz możliwość wyboru to czemu nie zaczniesz od laparo? jeśli już trzeba będzie oczywiście. -
Mid to się cieszę,że nic bardzo groźnego się nie działo. Może powinnaś Acard odstawić bo za dużo tego na rozrzedzenie?
Edycik fajnie, że teście doceniają Twoją pomoc. Nie przejmuj się gadaniem w pracy. Ja w poniedziałek uświadomiłam szefową, że mój P miał wypadek i być może!!! będzie potrzeba czasem żebym miała wolne. To się obraziła, że co chwile wolne może będę brać żeby do lekarza Go wozić. Powiedziałam, że jeśli będzie taka potrzeba to tak bo chyba nie myśli, że człowiek z gipsem na nodze będzie jechał autobusem do lekarza i jak jej nie odpowiada to może mnie zwolnić. Wkurza mnie takie gderanie. Każdy ma swój urlop do wykorzystania,zwolnienie w razie choroby a ludzie gderają jakby to jakaś łaska była.
Majju mi się wydaje, że lekarze piszą w opisie,że jajowody drożne zawsze, no chyba że się nie przepchały. Niektóre dziewczyny pisały, że w trakcie lekarz mówił, że trochę przytkany(e) jajowód a że się przepchał to na wyniku piszą, że drożny bo już został udrożniony. Pyszne menu
To jutro rano testujesz? Będę sprawdzać jak wynik i trzymam kciuki.
Ruby to kciukam za pozytywne wyniki rozmowy.
midnight, Edycik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aż się zaczerwieniłam
To wszytko tylko tak brzmi jakby było skomplikowane a jest mega proste
Jak się spotkamy to mogę nam coś ugotować ale to Smerfelinka jest miSZCZem kuchni
forumowym masterchefem
Kjopa jest coś takiego jak L4 na męża, jego lekarz prowadzący może Ci wystawić. Nie znam szczegółów ale wiem, że taka możliwość jest a szefowa może sobie gderaćKjopa3, Milka1991, Smerfelinka, Edycik lubią tę wiadomość
-
Ruby ja po prostu jeszcze czekam z zabiegiem, bo nie wiem czy jest sens go robić. Ja nie wiem czy mam niedrożne te jajowody czy problem jest w Mężu, najpierw chcę spróbować jego podleczyć i zobaczymy.. Jak dalej będzie lipa to wtedy zdecyduję się na laparoskopię.Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Dlatego jej powiedziałam, że może mnie zwolnić a wiem, że nie ma podstaw bo tak jak pisałam każdemu się należy urlop czy zwolnienie. My nie jesteśmy po ślubie i nie wiem czy mi przysługuje ale i tak się nagadałam koledze, że jak mnie baba będzie wkurzać to wezmę opiekę i w ogóle mnie nie nie zobaczy bo zdrowie jest najważniejsze a praca będzie inna. A jak zdrowie padnie to nikt nie będzie chciał zatrudnić albo siły nie będzie żeby pracować. No ale już się nie przejmuję bo nie ma czym i Ty Edycik nie stresuj się kochana.
Edycik lubi tę wiadomość
-
Kjopa100% racji. Ja też w koncu zrozumiałam że ja jestem dla pracodawcy a nie on dla mnie. Przestałam się przejmować pierdołami i naprawdę świetnie się z tym czuje. Szanujmy siebie i nasze zdrowie
Kjopa3, Edycik, Paryzetka83 lubią tę wiadomość
-
Majuś :* Dziękuję ślicznie Kochana
Tak czy tak, podtrzymuję to, co napisałam. Zaśliniłam cały monitor w pracy
Kjopa mądrze mówisz! Ja też od kiedy aż tak się nie przejmuję, oszczędziłam sobie wiele stresówNie warto, zdrowie jest jedno! Tak wiem, powtarzam się, ale sama to niedawno zrozumiałam
Ja dziś wyjątkowo wcześnie jestem w domku, więc lecę wziąć kapiel i trochę się zrelaksować po tym długim dniu. Buziaczki! Miłego wieczoru :*👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Ja tez mialam hsg i bardzo bolalo, ale glownie zakladanie tego sprzeciku. Nigdy wiecej, i to mowie ja bardzo odporna na bol, chyba ze mnie uspia bo w zadne inne srodki juz nie uwierze. Ponoc przy tylozgieciu boli bardziej.
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Madzik i właśnie dlatego jak trzeba będzie to pójdę na laparoskopię, ja słabo odporna na ból jestem i chyba bym tego nie wytrzymała
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
nick nieaktualnyChurko rozumiem już
A ja kobiety wzięłam właśnie wolne na jutro. Dopadła mnie taka niemoc że nie potrafię się ruszyć, w sensie taka jestem zmęczona. Jutro jak dalej będę miała to coś na gardle to idę do rodzinnego niech to obejrzy. Po prostu nie mam siły wstać jutro o 5.30 do pracy...