Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka88 wrote:cierpliwa - Jak będę się zbliżała do dni, kiedy miałaby wystąpić owulacja to będę skakała góra, dół he he Oczywiście żartuje coś czuje, że Ty jesteś teraz w kolejce
Tonney - ja też chodze do dietetyka, ale coś ciężko spada. Dopiero jak metformina zaczęła działać to coś się rusza, ale diabetolog mówiła, że ona działa dokładnie po 3 miesiącach brania, a ja biorę 2 miesiące.
Agusia - ja czekam, aż się przeprowadze to będę codziennie jeździła rowerem
Co do szyjki to u mnie jak z wszystkim dziwnie, badam ją zawsze pod wieczornym prysznicem, jak sprawdzę raz wydaje mi się wyżej, kiedy wyciągnę palec i włożę go znowu już jest niżej normalnie z sekundy na sekunde się przemieszcza
Jak ja się cieszę, że ci humor powrócił Wszystko wracam na właściwe tory
Basik - ja w zasadzie to rozróżniam, ale ciężko mi stwierdzić kiedy ona tak naprawdę jest wysoko skoro do tej pory nie miałam owulacji. A Twoje dziewczynki ile mają lat? Same dobre wieści, do dzieła
Hoppeles - czytałam na ten temat, że po porodzie może być już na stałe lekko otwarta, ja też często czuje jak jest uchylona, ale najczęściej jest zamknięta, albo czasami bardzo twarda ja kamień i mocno zaciśnięta.
U mnie cała rodzina żartuje i wszyscy znamy się na żartach, ale sama musze uważać z żartami bo niestety ludzie różnie na nie reagują. A ja to potrafie coś czasami palnąć, a później żałuje
Meśka - witaj, u mnie z poradą jak zrzucić kg ciężko, tym bardziej teraz kiedy lekarze mi zabronili szczególnych diet, aby nie zaburzyć stymulowania owulacji. Jeśli chodzi o ruch to moge tylko rower, kijki i pływanie. A co do diety to najlepsza jest o niskim IG, ale nie miałam jeszcze czasu aby dokładnie prześledzić tą dietę
AJA - a ja nie lubie Chodakowskiej, jakoś działa mi na nerwy he he A jak kilka lat temu zaczęłam z nią ćwiczyć to jakieś nudne mi się te ćwiczenia wydawały he he
U mnie dziś się pojawił jakiś śluz, heh lepszy rydz niż nic. Dziwnie zachowuje się moja temperatura, linia jest prawie prosta, codziennie taka sama jak nigdy
U mnie dieta od dietetyka na prawde zdzialala cuda -
A lekarka powiedziala ze mialan ciaze biochemiczna nie pozamaciczna.przy pozamacicznej jest ponoc wiekszy poziom hcg no i zostawia jakis slad ..u mnie na jajnikach ok. Jestem w trakcie owulacji nie powiem wam nic z ktorego jakie rozniary bo ona nie mowila a ja sie nie pytalam.bo bylam tak przejeta
Agusia_pia lubi tę wiadomość
-
AJA_S wrote:Prywatnie też jej nie lubię ale to będzie moje chyba 4 podejście do ćwiczeń nie mam wgl motywacji, a schudłam tylko dzięki diecie ale przez to coś mi wisi i wszyscy twierdzą, że jestem w ciąży xD ironia ^^
Juz niedlugo bedzieszAJA_S lubi tę wiadomość
-
Milka oby sie twoje przeczucia sprawdzily! Chyba bym cie ozlocila hehe
Co do Chodakowskiej to szczerze musze powiedziec ze juz sam dzwiek jej glosu mnie demotywuje...
Basik to super przy biochemicznej organizm ledwo to odczuje a juz przy pozamacicznej mogloby byc roznie wiec to naprawde swietne wiesci!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Też nie lubię Chodakowskiej bo jest jak flaki z olejem uwielbiam jilian michaels bo ona skacze, krzyczy i mega motywuje
Żarcik chciałam napisać ze jak nie ma szyjki to może to nie ta dziurka
mnie przez neta często ludzie nie lubią bo jestem bezpośrednia troszke
Toonney, AJA_S lubią tę wiadomość
-
Basik bardzo się ciesze
-
Hopeles a ja lubie bezposrednich ludzi ktorzy lubia pozartowac i tak bez zlego zamyslu wlasnie w formie zarciku sobie podogryzac
AJA_S lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Hopeles a ja lubie bezposrednich ludzi ktorzy lubia pozartowac i tak bez zlego zamyslu wlasnie w formie zarciku sobie podogryzac
-
Tonney - po utracie tylu kg to porównując Twoje zdjęcia z przed i po, to tak jakby były dwie różne osoby
Basik - mówiłam, że przy pozamacicznej HCG podwójnie wzrasta. Całe szczęście wszystko zakończyło się dobrze i możecie od razu działać.
AJA - ludzie to mają pomysły, troche wystający brzuch i od razu w ciąży, to ja bym musiała w ciąży mnogiej być z 5 raczkami albo i więcej
cierpliwa - he he ten głos na mnie też tak działa. Czasami gada jakby miała w majtach narobione Poza tym ja nie lubię powtarzać codziennie tego samego, musze mieć urozmaicenie.
Hoppeles - he he a piszą Ci, że Ciebie nie lubią?? Ja też wolę usłyszeć bezpośrednio niż za plecami, a później się dowiaduje od innych osób dziwnych rzeczy na swój temat.
Agusia - dajesz czadu na tym rowerze
Mam pytanko, bolała Was kiedyś pochwa?? Jutro ostatnia tabletka CLO , ależ się cieszę, że nie miałam takich objawów jak w zeszłym roku. Nastawiałam się na rewolucje żołądkowe itp., a tu proszę całkiem dobrze się czuję , ale wolę nie zapeszać bo do czwartku jeszcze trochęStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka ja to do czwartku tu zawalu z toba dostane w tych oczekiwaniach!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Pochwa przeważnie boli mnie w pierwszy i drugi dzień cyklu... Ale to może od tamponów...
Co do brzucha, zanim schudłam ogólnie byłam okrągła nawet na twarzy jak piłka jak schudłam to pozostało mi nadkole brzucha trochę luźnej skóry, a że ubieram się jak się ubieram to sama się śmieje że ładny mam ten brzuszek z ciąży spożywczej, bo faktycznie tak wygląda
Ja kiedyś usłyszałam parę nie miłych słów od klienta co mówią o mnie w pracy, byłam wtedy w parku z psem... podziękowałam mu, ale postanowiłam że tego tak nie zostawię zwłaszcza że powiedział mi które to. Podeszłym kilka dni później jak ochłonęłam (jestem agresywna, a nie chciałam jej zrobić krzywdę bo mimo wszystko lubię tą dziewczyne) i mówię jej że jeśli chce mnie obgadywać niech to robi tam gdzie nie ma klientów a najlepiej by mówiła mi wprost... bo nie jestem "dwulicowa" ale też nie będę czyimś adwokatem... szło o moją kumpele że zmiany. Bo często ma wolne i wgl to taki sprzedawczyk trochę... No i była akcja że wolne sobie wzięła w pon(a miała już wolny weekend) i pytanie dziewczyn z tamtej zmiany czy jej zabrakło wolnego że musiała sobie dobrać jeszcze pon... to co miałam im mówić że idzie do lekarza, udałam głupią że nie zauważyłam ale faktycznie wzięła wolne... No sory ani ja nie mam siebie zamiaru tłumaczyć ani nikogo innego...
To samo jest z moją teściową(pracujemy razem, ale na innych zmianach) i też jak ja potrzebuje wolne to pytają Edyty, a jak ona to pytają mnie... nosz kuźwa jakbym miała wybór to już dawno bym tam nie pracowała... yhh...
Się nakręciłam17.11.17-poronienie całkowite -
E tam walic innych jak im sie nie podoba trudno ..ja wale prosto z mostu a co do pracy mialam tak w poprzedniej firmie ze same picze dwulicowe i teraz do ludzi podchodze jak podchodze malo lomu ufam tu latwo bo anonimowo
AJA_S lubi tę wiadomość