Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Weronka wrote:Witajcie dziewczyny, wracam po przerwie. Nie nadrobię na pewno, ale widzę, że na pierwszej stronie zagęściło się od 🤰, więc gratuluje z całego serduszka! Tulę również za wszystkie małpki i biele.💕
Ja zrobiłam sobie przerwę od forum. W pracy młyn, więc jak wracam do domu, to jedyne o czym myślę to łóżko. Jednak po wczorajszym dniu ogromnie Was potrzebuje, bo chyba nikt nie zrozumie tak bardzo jak Wy.
Wczoraj byłam na zaplanowanej od dłuższego czasu pierwszej wizycie w klinice. I powiem szczerze chyba nawet nie sądziłam, że będę tak bardzo nią rozczarowana... Nie dowiedziałam się kompletnie nic i zarówno ja jak i mąż jesteśmy bardzo zniesmaczeni i nie wiemy, co myśleć i czy w ogóle dawać jeszcze tej klinice szanse, ale od początku.
Jak część pamięta przez ostatnie półtora roku moje cykle były dość fikuśne, 48-60 dniowe, jednak ostatnie dwa cykle były krótkie tak o znikąd, 24 dni i 27 dni. Wczoraj miałam 18 dc no i można by było powiedzieć, że cykl trafił w dziesiątkę, bo...
Od najjaśniejszego test z piątku wieczora, wczoraj 8 rano i wczoraj 11 rano.
Byłam wniebowzięta, stwierdziłam, że to idealny moment na USG, no a wizyta przecież za 2 godziny.
No i wybiło to za dwie godziny. Rejestracja, wypełnienie ankiety, złożenie oświadczeń, zapłata za wizytę no wszystko okej, chwila w poczekalni i pani doktor zaprosiła nas do gabinetu.
No i się zaczęło... Pani doktor kazała mężowi zaczekać, a mnie zaprosiła na usg. Na starcie dowiedziałam się, że mam pogrubione endometrium i trzeba sprawdzić dlaczego. Dopiero po tym padło pytanie, w której fazie cyklu jestem. No i moja odpowiedź oczywista, że 2h przed wizytą test owulacyjny wyszedł pozytywny i podejrzewam, że powinna pojawić się owulacja no i śluz również na to wskazuje. Co usłyszałam? "A no faktycznie jest bardzo duży pęcherzyk". I JUŻ, "dziękuję proszę iść się ubrać." No to poszłam, licząc na to, że więcej usłyszę przy mężu, ale niestety.
W rozmowie przedstawiliśmy nasze wyniki. Mój pakiet AMH, Inhibina B, SHBG, E2, FSH, LH, Anty-TPO, DHEA-SO4, TST, TSH, PRL no i wyniki nasienia męża aktualne i z sierpnia. Na wyniki zero komentarza, jedynie, że u męża są delikatnie zaniżone parametry ruchliwości i ma wdrożyć suplementację. Po tym padło pytanie, czy mam problemy ze schudnięciem, no i tu padła odpowiedź, że tak. Nie żebym była jakimś słoniem, ważę 67 kg... Dowiedziałam się, że trzeba zrobić badania pod kierunkiem insulinooporności, BO TO PRZEZ TO MOŻE NIE WYSTĘPOWAĆ OWULACJA. Poinformowałam lekarkę, że mój endokrynolog kładzie mnie na oddział 27 lutego na tydzień i będę miała wykonane wszystkie badania, również pod kierunkiem insulinooporności, więc co? "No to zapraszam państwa w marcu". Jakie dostałam zalecenia? "Dostarczyć krzywą cukrową, usg tarczycy i cytologię"... I tyle!!!
Zapytałam się, czy nie byłoby warto sprawdzić, czy może owulacja jednak jest, bo jednak pęcherzyk jest, LH wyraźnie wzrasta na co wskazują testy i śluz również jest płodny... W odpowiedzi usłyszałam, że z jednej owulacji ciąży nie będzie. Po prostu jakbym dostała w pysk... Bo skąd pewność, że w poprzednich dwóch cyklach, które były krótkie jej nie było? Zapytałam o progesteron "no może pani zrobić 6 lutego to pani zobaczy"...
Podsumowując, do marca mi nie pomogą dopóki nie będzie krzywej cukrowej i usg tarczycy... Pomijając, że miałam już robioną w życiu krzywą cukrową jak i usg tarczycy i jakiś większych odchyleń nie było. Co prawda mam niedoczynność tarczycy, ale stosuje leki i wyniki są w normie...
Powiem szczerze jestem załamana. Byłam przeszczęśliwa jak zobaczyłam, że akurat w dniu wizyty test owu był pozytywny, a tak naprawdę lekarka to olała i w sumie wyszło jakby było to nieistotne... Czy naprawdę ta krzywa cukrowa i usg tarczycy jest tak niezbędne żeby zacząć leczenie? My naprawdę z moim mężem wychodząc stamtąd zaniemówiliśmy...
Przepraszam, że tak chaotycznie, ale ta wizyta była dla mnie takim szokiem, że aż ciężko mi opanować emocje...Weronka lubi tę wiadomość
-
Tak dziewczyny, duża ulga. Tym bardziej, że się w sumie popłakałam i usłyszałam, ciesz się ❤️.
I dostałam propozycję powrotu po ciąży i porodzie. Teraz już mam sam spokój. ❤️ Tym bardziej, że jeśli by się coś wydarzyło, mam opcje powrotu. ☺️Rica, Pucz, RiverS lubią tę wiadomość
👩 31 l.
AMH 2,72
MTHFR, PAI: hetero
Hashimoto
🧔🏻♂️ 36 l.
Obniżone wyniki nasienia.
Walczymy o poprawę wyników.
-> następna wizyta 14.08.2025
02.03.2023 - 💔 -
Natosia wrote:No to teraz Wam wyznam jakie dzisiaj popełniłam szaleństwo.
Na zalando akurat pojawiło się Only Maternity. To jest klub zakupowy więc oferty są i za kilka dni znikają. Przed poprzednią ciążą też trafiłam na taką ofertę i kupiłam kilka ciuchów, które bardzo mi się podobały bo przecież i tak mieliśmy się starać.
I teraz zrobiłam to samo 🙈 no bo przecież poprzednio przyniosło mi to szczęście, a faktycznie tamte ubrania były moimi ulubionymi-akurat wolę takie obcisłe niż worki lub odcięte pod biustem i ceny w promce też są super.
W jednej z sukienek nawet jechałam do szpitala rodzić.
Także no, dwa sweterki i dwie bluzki są moje. Jestem oderwana, normalnie oderwana 🙄😎
Przybijam piątkę. Jak tylko zaczęliśmy się starać to udało mi się dorwać po taniości kosz Mojżesza (żal było nie brać!!) i matę edukacyjną za pół ceny... Oczywiście leżą na strychu i czekają 🙈🙈
Nikomu się nie przyznałam, nikomu 😂😂Starania od 6.2022 ❤
01.2023 pierwszy cykl stymulowany - Clo, Gonal i Ovitrelle na pęknięcie / owulacją była, test ciążowy negatywny
02.2023 drugi cykl stymulowany - Clo /w 5dc pęcherzyk 13,5mm, w 13 dc brak pęcherzyka dominującego, mnóstwo drobnych pęcherzyków
03.2023 stymulacja letrozolem - test ciążowy negatywny
04.2023 stymulacja letrozolem - test ciążowy negatywny
05.2023 stymulacja letrozolem
09.06 - test ciążowy ⏸
10.06 - Beta HCG 142
12.06 - Beta HCG 377, Progesteron 31,20
14.06 - ?
♀️niedoczynność tarczycy - TSH 2,11.
🐣 PCOS - brak owulacji
AMH, FSH w normie
👉 UpFertil Women, Omega3, Koenzym Q10, Letrox 50/75
♂️ chłop jak dąb, po badaniu 🧜♂️ wszystko w normie
👉 wit D -
Weronka wrote:Inowrocław.
Próbowałaś u Doktora Augustyniaka? On swego czasu też pracował w Invicta. Teraz przyjmuje prywatnie w przychodni Rodzina i ma dyżury u nas w szpitalu. U mnie doprowadził do ciąży po roku starań u niego. Co prawda ciążę poroniłam w 7 tygodniu ale to z powodu infekcji. Co do wizyt u niego jeżeli jest konieczność sprawdzenia pęcherzyka kilka razy w jednym cyklu to zawsze mówi żeby podjechać do szpitala na szybkie usg. Albo pozwala wejść między pacjentkami u niego w gabinecie. I jest skupiony typowo na problemach płodnościowych i podchodzi bardzo indywidulanie.
Albo doktor Szymański w Femimental ma bardzo dobre opinie. U niego akurat byłam zapisana na prowadzenie ciąży ale wiem że niepłodnością też się zajmuje. U mnie ma duży plus bo przyjmował mnie w szpitalu przy poronieniu i robił mi zabieg łyżeczkowania.👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Weronka - też jak trafiłam na nieodpowiedniego lekarza miałam totalnego doła - on był już totalnie zajebisty bo usg mi nawet nie zrobił i jedyną radą było ,,przestań o tym myśleć” i że mam przyjść gdy minął dwa lata starań i się nie uda… także no są to bardzo przykre doświadczenia, tyle że to było na kasę chorych, jakbym jeszcze temu konowałowi zapłaciła to bym się wściekła totalnie… zrób tego proga 7 dpo no i podziałajcie jeszcze dzisiaj 🤭😈
Bialeek - przywołujemy Cię do porządku droga prowadząca kochana - dostaniesz bana na robienie proga 😂 wdech, wydech, cyc do przodu - zrobiliście ze Starym co mogliście, teraz nie masz już na wpływu
testujące w moje urodziny, we wtorek czekam na prezenty w postaci dwóch kresek! Zakończmy ten miesiąc z klasą 🤞😁
Ja dzisiaj czekam na wizytę teściowej, trzymajcie kciuki żebyśmy się nie pogryzły 😂😂😂👩 29
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎kariotyp ✅
allo MLR 27% cross match ✅ cytokiny ✅ immunofenotyp ✅ białka C i S ✅
🧔30
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅kariotyp ✅
1 IVF VII.2024
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->2x❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF XII.2024
💉26🫧->21 🥚🪄 ->pICSI-> 8x❄️
3.02 FET❄️5bb👎
3.03 FET ❄️4bc i ❄️4bb 👎
🦖💚W najcięższych chwilach los stawia naszej drodze najlepszych ludzi 💚🦖 -
Maiora wrote:Weronka współczuję wizyty. Co do badań to tak na serio do g**no prawda. Ja mam niedoczynność tarczycy, Hashimoto i IO i jedyne co chciał ode mnie mój gin to AMH, badania TSH i FT4 z uwagi na niedoczynność (powiedział że jak jest w normie, biorę leki i jestem pod opieką e do to tylko formalność) i badanie nasienia męża. Grunt to dobry monitoring i zaangażowany lekarz. I udało nam się tak na dobrą sprawę przy pierwszej owu w której mąż był w domu w dniu owu a nie np 2 dni przed (okazało się że problem jest to że jego plemniki żyją max 2 dni). Poszukaj innego lekarza i kliniki bo szkoda czasu na konowałów
No też właśnie. Również się nam tak wydaje, że skoro miałam niejednokrotnie wykonywane usg tarczycy i mam stwierdzoną niedoczynność, za czym idzie od 4 lat biorę leki i wyniki są po ich stosowaniu ok, to po co znowu robić usg? Żeby stwierdzić to samo, co już zostało stwierdzone i jest kontrolowane na bieżąco?
A IO? Jako powód braku owulacji? Gdzie przed pięcioma minutami widziała jak to zaznaczyła BARDZO DUŻY pęcherzyk? 🤦🏻♀️ Odnoszę wrażenie, że próbują nas naciągnąć na badania. Już po wyjściu z gabinetu chcieli nas zapisywać na to usg itp.👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Weronka wrote:No też właśnie. Również się nam tak wydaje, że skoro miałam niejednokrotnie wykonywane usg tarczycy i mam stwierdzoną niedoczynność, za czym idzie od 4 lat biorę leki i wyniki są po ich stosowaniu ok, to po co znowu robić usg? Żeby stwierdzić to samo, co już zostało stwierdzone i jest kontrolowane na bieżąco?
A IO? Jako powód braku owulacji? Gdzie przed pięcioma minutami widziała jak to zaznaczyła BARDZO DUŻY pęcherzyk? 🤦🏻♀️ Odnoszę wrażenie, że próbują nas naciągnąć na badania. Już po wyjściu z gabinetu chcieli nas zapisywać na to usg itp. -
EwelinaNowa 😊 wrote:Też jestem z Inowrocławia 😊 lampka mi się zapaliła jak pisałaś o odległości do Bydgoszczy 😊
Próbowałaś u Doktora Augustyniaka? On swego czasu też pracował w Invicta. Teraz przyjmuje prywatnie w przychodni Rodzina i ma dyżury u nas w szpitalu. U mnie doprowadził do ciąży po roku starań u niego. Co prawda ciążę poroniłam w 7 tygodniu ale to z powodu infekcji. Co do wizyt u niego jeżeli jest konieczność sprawdzenia pęcherzyka kilka razy w jednym cyklu to zawsze mówi żeby podjechać do szpitala na szybkie usg. Albo pozwala wejść między pacjentkami u niego w gabinecie. I jest skupiony typowo na problemach płodnościowych i podchodzi bardzo indywidulanie.
Albo doktor Szymański w Femimental ma bardzo dobre opinie. U niego akurat byłam zapisana na prowadzenie ciąży ale wiem że niepłodnością też się zajmuje. U mnie ma duży plus bo przyjmował mnie w szpitalu przy poronieniu i robił mi zabieg łyżeczkowania.
Drugim lekarzem przyjmującym w Invicta Bydgoszcz jest właśnie doktor Augustyniak, zastanawialiśmy się, czy nie umówić się w Inowrocławiu do niego, ale nie wiedzieliśmy jakie ma możliwości przeprowadzenia badań tutaj na miejscu.
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
rozalaa wrote:Weronka - też jak trafiłam na nieodpowiedniego lekarza miałam totalnego doła - on był już totalnie zajebisty bo usg mi nawet nie zrobił i jedyną radą było ,,przestań o tym myśleć” i że mam przyjść gdy minął dwa lata starań i się nie uda… także no są to bardzo przykre doświadczenia, tyle że to było na kasę chorych, jakbym jeszcze temu konowałowi zapłaciła to bym się wściekła totalnie… zrób tego proga 7 dpo no i podziałajcie jeszcze dzisiaj 🤭😈
Bialeek - przywołujemy Cię do porządku droga prowadząca kochana - dostaniesz bana na robienie proga 😂 wdech, wydech, cyc do przodu - zrobiliście ze Starym co mogliście, teraz nie masz już na wpływu
testujące w moje urodziny, we wtorek czekam na prezenty w postaci dwóch kresek! Zakończmy ten miesiąc z klasą 🤞😁
Ja dzisiaj czekam na wizytę teściowej, trzymajcie kciuki żebyśmy się nie pogryzły 😂😂😂
Działane było wczoraj wieczorem i dzisiaj na pewno powtórzymy. 🤭 Ale powiem Wam, że obawiałam się znowu bardzo, czy pod presją "musimy bo to dziś" mąż da radę, ale udało się bez większego stresu.rozalaa, .aś. lubią tę wiadomość
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Powiem Wam,że na wczorajszym spotkaniu rozmawiałyśmy też z koleżanką farmaceutką o lekarzach.Wniosek mamy jeden- dzisiejsze pokolenie lekarzy jest w większości nastawione na kasę. Rzadko trafia się lekarz z powołania.
I co ciekawe- jak któremuś nie idzie w pierwotnej specjalizacji to najcześciej robi medycynę estetyczną.Niebawem nie będzie nikogo do leczenia, wszyscy będą tylko ostrzykiwać i poprawiać cycki...Rica, Nowanna, Ancalime lubią tę wiadomość
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Weronka wrote:Drugim lekarzem przyjmującym w Invicta Bydgoszcz jest właśnie doktor Augustyniak, zastanawialiśmy się, czy nie umówić się w Inowrocławiu do niego, ale nie wiedzieliśmy jakie ma możliwości przeprowadzenia badań tutaj na miejscu.
Weronka lubi tę wiadomość
👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
EwelinaNowa 😊 wrote:Spróbuj najpierw u nas w mieście u niego w gabinecie. Ja jeżeli potrzebowałam w miesiącu czterech usg w okolicach owulacji to płaciłam tylko za jedną wizytę. Resztę usg robił mi w szpitalu za darmo. Więc nigdy nie poczułam się naciągana na kasę. Wiem, że bardzo szybko doporowadza do ciąż u innych pacjentek. U mnie trwało to trochę dłużej ale sam powiedział że dla niego jestem wyzwaniem 😅 moje leczenie opierało się na stymulacji letrozolem i zastrzykach na pęknięcie bo to działało ale wiem, że praktykuje też inne metody. Zależy to też od możliwości finansowych. Na pierwszej wizycie dostałam listę badań hormonalnych do wykonania i następna wizyta to już było wdrożenie leczenia.
I chyba tak zrobię. Ciekawe co powie o poczynieniach koleżanki z kliniki...👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
River mądra decyzja. Ja poniekąd żałuję że zaczęłam tak świrować z tym progiem. Sama się nakręcam a nie dzieje się NIC niepokojącego
Bezimienna super. Napewno czujesz ulgęekstra, że udało się tak załatwić. Obydwie strony wiedzą na czym stoją
Bialekk, ale wiesz, że wynik progesteronu mówi o obecności owulacji a nie ciąży ;p jakby mówił o ciąży, to nikt by na betę nie czekałpoza tym zobacz, ja w ciąży mam niższy progesteron niż niektóre dziewczyny bez ciąży. Naprawdę głowa do góry! Nic nie jest przesądzone
Co do objawów to u mnie też są dni gdzie czuję się rewelacyjnie, jakbym w żadnej ciąży nie była. Ale niestety takie dni są rzadkością. Mdłości mam najgorsze od rana do południa i później wieczorem. Wymiotuje, wszystko cuchnie. Jestem śpiąca, zmęczona, nie mam apetytu wcale...
Ale powiem Wam, co już wielokrotnie pisałam, nasilenie objawów NIE MÓWI O PRAWIDLOWISCI CIAZY. można przejść ciążę bezobjawowo a można rzygać jak kot. I to nic nie znaczy. Ba! Nawet u tej samej kobiety każda ciąża może przebiegać różniewięc naprawdę nie ma się czym stresować a tym bardziej porównywać. Trzeba się wręcz cieszyć
u mnie dopiero 5+4 ale już wiem, że slodkopierdząco nie będzie. Do tej pory najlżejsza (mówię o I trymestrze) była ciąża z 1 córką, potem z 2 córką a ciąża z synem mnie przeorała i zmaltretowała (wymiotowałam nawet po wodzie i herbacie, kilkadziesiąt razy dziennie, do końca 6 miesiąca). Póki co, zapowiada się, że teraz będzie jednak lepiej choć nie tak fajnie jak z dziewczynami.
Weronka 🫠 co za brak kompetencji i empatii 🤯 ta Pani pozalsieboze "doktor" powinna zmienić zawód. 67 kg to niby otyłość? Są kobiety ważące dużo dużo więcej, które bez problemów rodzą zdrowe dzieci. A tekst o owulacji? Musisz ich mieć 30 żeby zajść w ciążę?
Ja bym olala i uznała, że tej wizyty nie było. Szkoda tylko waszego czasu, nerwów i pieniędzy.
Rica zależy kiedy była owulacja i kiedy zapłodnienie. U jednej kobiety to będzie w 23 DC a u innej w 30
Natosia a ja myślałam, że to ja jestem odklejona bo nakupilam już ciuchów ciążowych 😂😂😂 kupiłam też już poduszkę ciążową (ale z nią się genialnie śpi nawet poza ciążą bo fajnie odciąża kręgosłup) i wczoraj zamówiłam dziennik ciąży 😁 ja uwielbiam wszelkie plannery, BJ itd w formie papierowej więc coś dla mnie
Jestem z siebie dumna, że nadrobiłam. Tym czasem idę się źle czuć dalej 🥴
Ale wiecie co, to jest aż nieprawdopodobne. Od 3 lat mam nadciśnienie. Moje normalne ciśnienie (bez skokow do 180/140) to tak 145/95 a w ciąży? 120/70 🤯 ale jak?Meeg, RiverS, Rozaline, Rica lubią tę wiadomość
-
Weronka wrote:I chyba tak zrobię. Ciekawe co powie o poczynieniach koleżanki z kliniki...
Weronka lubi tę wiadomość
👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Kamsi wrote:Testujesz dzisiaj? Ile jesteś po owu?
Weronka, co to za baba ?! 🤣 słów brakuje... wysmarowalabym ja w internecie za takie jazdy... i uciekała gdzie indziej oczywiscieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2023, 12:48
PAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓ -
Sara30 wrote:River mądra decyzja. Ja poniekąd żałuję że zaczęłam tak świrować z tym progiem. Sama się nakręcam a nie dzieje się NIC niepokojącego
Bezimienna super. Napewno czujesz ulgęekstra, że udało się tak załatwić. Obydwie strony wiedzą na czym stoją
Bialekk, ale wiesz, że wynik progesteronu mówi o obecności owulacji a nie ciąży ;p jakby mówił o ciąży, to nikt by na betę nie czekałpoza tym zobacz, ja w ciąży mam niższy progesteron niż niektóre dziewczyny bez ciąży. Naprawdę głowa do góry! Nic nie jest przesądzone
Co do objawów to u mnie też są dni gdzie czuję się rewelacyjnie, jakbym w żadnej ciąży nie była. Ale niestety takie dni są rzadkością. Mdłości mam najgorsze od rana do południa i później wieczorem. Wymiotuje, wszystko cuchnie. Jestem śpiąca, zmęczona, nie mam apetytu wcale...
Ale powiem Wam, co już wielokrotnie pisałam, nasilenie objawów NIE MÓWI O PRAWIDLOWISCI CIAZY. można przejść ciążę bezobjawowo a można rzygać jak kot. I to nic nie znaczy. Ba! Nawet u tej samej kobiety każda ciąża może przebiegać różniewięc naprawdę nie ma się czym stresować a tym bardziej porównywać. Trzeba się wręcz cieszyć
u mnie dopiero 5+4 ale już wiem, że slodkopierdząco nie będzie. Do tej pory najlżejsza (mówię o I trymestrze) była ciąża z 1 córką, potem z 2 córką a ciąża z synem mnie przeorała i zmaltretowała (wymiotowałam nawet po wodzie i herbacie, kilkadziesiąt razy dziennie, do końca 6 miesiąca). Póki co, zapowiada się, że teraz będzie jednak lepiej choć nie tak fajnie jak z dziewczynami.
Weronka 🫠 co za brak kompetencji i empatii 🤯 ta Pani pozalsieboze "doktor" powinna zmienić zawód. 67 kg to niby otyłość? Są kobiety ważące dużo dużo więcej, które bez problemów rodzą zdrowe dzieci. A tekst o owulacji? Musisz ich mieć 30 żeby zajść w ciążę?
Ja bym olala i uznała, że tej wizyty nie było. Szkoda tylko waszego czasu, nerwów i pieniędzy.
Rica zależy kiedy była owulacja i kiedy zapłodnienie. U jednej kobiety to będzie w 23 DC a u innej w 30
Natosia a ja myślałam, że to ja jestem odklejona bo nakupilam już ciuchów ciążowych 😂😂😂 kupiłam też już poduszkę ciążową (ale z nią się genialnie śpi nawet poza ciążą bo fajnie odciąża kręgosłup) i wczoraj zamówiłam dziennik ciąży 😁 ja uwielbiam wszelkie plannery, BJ itd w formie papierowej więc coś dla mnie
Jestem z siebie dumna, że nadrobiłam. Tym czasem idę się źle czuć dalej 🥴
Ale wiecie co, to jest aż nieprawdopodobne. Od 3 lat mam nadciśnienie. Moje normalne ciśnienie (bez skokow do 180/140) to tak 145/95 a w ciąży? 120/70 🤯 ale jak?Meeg lubi tę wiadomość
-
Sara starań się nie wariować od tych objawów, ale wiecie jak jest. Musiałam się upewnić, głowa wariuje 😆 tym bardziej, że dziś do żadnego labo nie dotre. Dopiero jutro.
Mnie ciągle telepie z zimna. 🤣 Ale jestem niskotemperaturowa, normalna temperatura 36,2-36,3, a blisko 37 lub wyżej już się robi kolorowo.
Ja się też źle czułam wobec mojej szefowej, że ona planuje przyszłość już na następne parę miesięcy. Głupio było mi ukrywać, ale ona powiedziała, że mnie nie zwolni i mam się nie martwić. I to zostaje między nami. Zrobiłam to co mogłam dla siebie najlepsze i w sumie dla niej też. Ale miałam lepsza sytuację, bo umowa kończy mi się później niż w 12 TC.
Jutro powtórka bety. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2023, 12:59
Rica lubi tę wiadomość
👩 31 l.
AMH 2,72
MTHFR, PAI: hetero
Hashimoto
🧔🏻♂️ 36 l.
Obniżone wyniki nasienia.
Walczymy o poprawę wyników.
-> następna wizyta 14.08.2025
02.03.2023 - 💔 -
Sara30 wrote:River mądra decyzja. Ja poniekąd żałuję że zaczęłam tak świrować z tym progiem. Sama się nakręcam a nie dzieje się NIC niepokojącego
Bezimienna super. Napewno czujesz ulgęekstra, że udało się tak załatwić. Obydwie strony wiedzą na czym stoją
Bialekk, ale wiesz, że wynik progesteronu mówi o obecności owulacji a nie ciąży ;p jakby mówił o ciąży, to nikt by na betę nie czekałpoza tym zobacz, ja w ciąży mam niższy progesteron niż niektóre dziewczyny bez ciąży. Naprawdę głowa do góry! Nic nie jest przesądzone
Co do objawów to u mnie też są dni gdzie czuję się rewelacyjnie, jakbym w żadnej ciąży nie była. Ale niestety takie dni są rzadkością. Mdłości mam najgorsze od rana do południa i później wieczorem. Wymiotuje, wszystko cuchnie. Jestem śpiąca, zmęczona, nie mam apetytu wcale...
Ale powiem Wam, co już wielokrotnie pisałam, nasilenie objawów NIE MÓWI O PRAWIDLOWISCI CIAZY. można przejść ciążę bezobjawowo a można rzygać jak kot. I to nic nie znaczy. Ba! Nawet u tej samej kobiety każda ciąża może przebiegać różniewięc naprawdę nie ma się czym stresować a tym bardziej porównywać. Trzeba się wręcz cieszyć
u mnie dopiero 5+4 ale już wiem, że slodkopierdząco nie będzie. Do tej pory najlżejsza (mówię o I trymestrze) była ciąża z 1 córką, potem z 2 córką a ciąża z synem mnie przeorała i zmaltretowała (wymiotowałam nawet po wodzie i herbacie, kilkadziesiąt razy dziennie, do końca 6 miesiąca). Póki co, zapowiada się, że teraz będzie jednak lepiej choć nie tak fajnie jak z dziewczynami.
Weronka 🫠 co za brak kompetencji i empatii 🤯 ta Pani pozalsieboze "doktor" powinna zmienić zawód. 67 kg to niby otyłość? Są kobiety ważące dużo dużo więcej, które bez problemów rodzą zdrowe dzieci. A tekst o owulacji? Musisz ich mieć 30 żeby zajść w ciążę?
Ja bym olala i uznała, że tej wizyty nie było. Szkoda tylko waszego czasu, nerwów i pieniędzy.
Rica zależy kiedy była owulacja i kiedy zapłodnienie. U jednej kobiety to będzie w 23 DC a u innej w 30
Natosia a ja myślałam, że to ja jestem odklejona bo nakupilam już ciuchów ciążowych 😂😂😂 kupiłam też już poduszkę ciążową (ale z nią się genialnie śpi nawet poza ciążą bo fajnie odciąża kręgosłup) i wczoraj zamówiłam dziennik ciąży 😁 ja uwielbiam wszelkie plannery, BJ itd w formie papierowej więc coś dla mnie
Jestem z siebie dumna, że nadrobiłam. Tym czasem idę się źle czuć dalej 🥴
Ale wiecie co, to jest aż nieprawdopodobne. Od 3 lat mam nadciśnienie. Moje normalne ciśnienie (bez skokow do 180/140) to tak 145/95 a w ciąży? 120/70 🤯 ale jak?
No to akurat super z tym ciśnieniem! Rzekłabym,że jesteś stworzona do bycia w ciąży, ale mdłości i ch... samopoczucie to jednak nie jest idealny dodatek;) ale miejmy nadzieję,że to niebawem minie.
No ok, ale ty jesteś już w ciąży, a ja nawet nie zaczęłam starań-chyba,żeby brac pod uwage wszystkie badania i przygotowania. Zawsze mogę się łudzić,że przyciągam dobre zdarzenia 😉 Ja też uwielbiam tę poduszkę do spania (nie tego małego rogala do karmienia tylko tę dużą, zresztą taką też zawsze używałam do karmienia, bo się nią owijałam). U mnie zawsze jest w użyciu w ciąży i nawet po:)
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2023, 13:13
♀️ 41 lat:
* 12.2013 - syn
* 2019 - rozw.
* guz przytarczyc
* podwyższony wapń we krwi
* arytmia
* cykle: 25-28 dni
* starania od: wrzesień 2022
💊 magnez, wit. D 2000, do stycznia PrenaCare Complete, od lutego Pueria Uno; żel Conceive od grudnia 2022
♂️ 38 lat