Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Natosia
Jak shopping zawoła, to nie ma mocnych 😄 Jeśli masz już praktykę, że to dobra wróżba, to nie mogło być inaczej. Niech Ci się nowe ubrania dobrze noszą za tych kilka miesięcy 😏😊
Ja się staram o pierwsze i jak na co dzień przesądna nie jestem, tak prędzej mnie piorun strzeli, niż kupię coś na ciążę/ dla bobasa zanim nie będzie pozytywu na teście. Tak mi się uroiło 🤷🏻♀️
Bialeek
Niech te Twoje opadnięte witki spełnią za kilka dni kryterium spisanego na straty cyklu, z którego ku wielkiemu zaskoczeniu wyszła ciąża 🍀
Weronka
Rozejrzyjcie się za innym lekarzem ❤️
Pytanie od ginekologa „w jakiej fazie cyklu pani jest?” 🤦🏻♀️ Przecież to ja przychodzę do gina poznać odpowiedź na to pytanie, po podaniu daty ostatniego krwawienia.
Starania w klinice to większe przedsięwzięcie, spory koszt finansowy i emocjonalny. Szkoda sobie dokładać nerwów niezadowoleniem z podejścia lekarza. Wyobrażam sobie, że leczenie w klinice powinno zakładać danie parze poczucia współpracy między kliniką a parą, a nie poczucie bycia petentami przy okienku „dzień dobry my po ciążę”.
Nie zrażajcie się tym wybojem na drodze, trzymam kciuki ✊🏻
Weronka, Natosia lubią tę wiadomość
🙋🏼♀️
AMH 2,2
regularne cykle, potwierdzone owulacje
jajowody drożne
hormony w 3 dc ✅
krzywe glukozowa i insulinowa ✅
histeroskopia, CD138 ✅
TSH 1,05 (Euthyrox)
🙋🏻♂️
teratozoospermia- morfologia 1% 👎🏻
pozostałe parametry wysoko ponad normy✅
fragmentacja ✅
posiewy✅
hormony ✅
brak żpn
Po 22cs:
02.2024 IVF 2x❄️
I FET 22.05.2024👎🏻
II FET 18.06.2024 ✨
6dpt ⏸️ betaHCG 24,7 mIU/ml, prog 25,2 ng/ml
8dpt betaHCG 89,9 mIU/ml, prog 29,2 ng/ml
10dpt betaHCG 248,3 mIU/ml, prog 31,7 ng/ml
27dpt zarodek z bijącym ❤️
niskie ryzyka, NIPT- dziewczynka 🌸🩰💕
02.03.2025 (40+0) Ania 🥰 3010g, 55cm -
Ja też praktycznie nie mam żadnych objawów, no może mam dni kiedy cały czas chce mi się pić (w ostatniej ciąży myślałam że to po encortonie, a teraz tak miałam jeszcze zanim zaczęłam go brać).
Z tym progesteronem macie rację, nie ma co porównywać, w pierwszej ciąży miałam prawie 70 (chyba przez podwójną owulacje) teraz nie całe 20 🤷♀️
Jeszcze nic ciążowego nie kupiłam, aczkolwiek spodnie od dłuższego czasu kupuje takie żeby miały choć częściowo gumkę, przy chorobie jelit komfort dla brzuszka był dla mnie bardzo ważny. Segregator od mamyginekolog planuje zamówić po wizycie serduszkowej ❤️ zawsze marzyły mi się ciążowe ogrodniczki więc mam nadzieję że w końcu będę mogła sobie kupić 🤞😅
Sara30, Maiora, RiverS, Emka06, Ancalime lubią tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Natosia wrote:No to akurat super z tym ciśnieniem! Rzekłabym,że jesteś stworzona do bycia w ciąży, ale mdłości i ch... samopoczucie to jednak nie jest idealny dodatek;) ale miejmy nadzieję,że to niebawem minie.
No ok, ale ty jesteś już w ciąży, a ja nawet nie zaczęłam starań-chyba,żeby brac pod uwage wszystkie badania i przygotowania. Zawsze mogę się łudzić,że przyciągam dobre zdarzenia 😉 Ja też uwielbiam tę poduszkę do spania (nie tego małego rogala do karmienia tylko tę dużą, zresztą taką też zawsze używałam do karmienia, bo się nią owijałam). U mnie zawsze jest w użyciu w ciąży i nawet po:)
Ja spalam z nią (właśnie ta duża, w kształcie C) jeszcze z rok po urodzeniu Toli ale mąż mi ją wywalił bo nazywał ją "antykoncepcja" 😂
Ale brakuje mi jej więc zamówiłam. Teraz często śpię z jaśkiem między nogami. Lepiej mi się wtedy układają biodra i kręgosłup
Maiora ja adapter zamontowałam już
zobaczymy w praktyce jak się spisze. Poduszkę też już zamówiłam 🙈 plus masę ciuchów ciążowych.
Maiora lubi tę wiadomość
💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Longanimity wrote:Ja też praktycznie nie mam żadnych objawów, no może mam dni kiedy cały czas chce mi się pić (w ostatniej ciąży myślałam że to po encortonie, a teraz tak miałam jeszcze zanim zaczęłam go brać).
Z tym progesteronem macie rację, nie ma co porównywać, w pierwszej ciąży miałam prawie 70 (chyba przez podwójną owulacje) teraz nie całe 20 🤷♀️
Jeszcze nic ciążowego nie kupiłam, aczkolwiek spodnie od dłuższego czasu kupuje takie żeby miały choć częściowo gumkę, przy chorobie jelit komfort dla brzuszka był dla mnie bardzo ważny. Segregator od mamyginekolog planuje zamówić po wizycie serduszkowej ❤️ zawsze marzyły mi się ciążowe ogrodniczki więc mam nadzieję że w końcu będę mogła sobie kupić 🤞😅
Jest nas dwie w żadnej ciąży nie miałam ogrodniczek a teraz MUSZE
Ja choruje na MZJG i pisałam Wam kilka dni temu, że jelita mnie wykańczają. Wystarczyło, że macica się odrobinę rozpulchniła i ukrwila, doszły wzdęcia i moje jeansy zrobiły się mocno obcisłe. Od 3 dni noszę spodnie ciążowe lub legginsy i ból jelit zniknął 😀😀😀💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Rica wrote:Pytanie:
Kiedy jest zagnieżdżenie w którym dniu cyklu?
Między 7 a 10 zwykle, ale może być później lub wcześniej lekko
Ja dziś wstałam pełna optymizmu, całą noc zero plamień, nic a nic, ani kropeczki. A tu cyk, zaczęłam robić obiad i znów -.- A już miałam taką pozytywną motywacje rano, nawet z tej radości zrobiłam test żeby sobie popatrzeć na wyraźne kreseczki i myśleć, że ktoś tam się zadomawia zamiast w kółko narzekać.
Rica lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
agentka93 wrote:Między 7 a 10 zwykle, ale może być później lub wcześniej lekko
Ja dziś wstałam pełna optymizmu, całą noc zero plamień, nic a nic, ani kropeczki. A tu cyk, zaczęłam robić obiad i znów -.- A już miałam taką pozytywną motywacje rano, nawet z tej radości zrobiłam test żeby sobie popatrzeć na wyraźne kreseczki i myśleć, że ktoś tam się zadomawia zamiast w kółko narzekać.
Agentka ale wiesz, że to nie musi być nic strasznego 🤞 trzymam kciuki by tak było.
U mnie w 3 poprzednich ciazach się tak lało i nikt nie umiał wyjaśnić, dlaczego 🤷💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Przychodzę się pochwalić jaki ładny pik mi się udało wyłapać ☺️
Akurat na końcówkę weekendu 😄🫣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2023, 13:44
Weronka, Lipcowa, Amunicja, RiverS, agentka93, Longanimity, Meeg, Sara30, Hach, rozalaa, Niaha, .aś., Karolka83, Beezi, Karina, Natosia, Nowanna, Biedronka@, gattina, M94, Emka06, ELka, Ancalime, Rozaline, Rica, Anett93, LikePink lubią tę wiadomość
-
Sara wiem, ale nie umiem ukryć, że strasznie zazdroszczę ciąż bez tego
bo to psychicznie szalenie obciążające, sama wiesz.
A u Ciebie to były brązowe plamienia czy krwiste? Ja mam w sumie raz tak, raz tak.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Ja jednak siknelam i biel, nawet przy 3 wyciągnięciu testu z kosza 🤣
Raczej już nie będę testować, nadzieje całkiem opadły a tak idealnie udało nam się wstrzelić 😭
Chyba czas wysłać męża na badania nasienia.
03.2023 - 9tc 💔
25.03.2024 - Zuzia 💓 3300g, 53cm 🌈
-
Sara30 wrote:Jest nas dwie w żadnej ciąży nie miałam ogrodniczek a teraz MUSZE
Ja choruje na MZJG i pisałam Wam kilka dni temu, że jelita mnie wykańczają. Wystarczyło, że macica się odrobinę rozpulchniła i ukrwila, doszły wzdęcia i moje jeansy zrobiły się mocno obcisłe. Od 3 dni noszę spodnie ciążowe lub legginsy i ból jelit zniknął 😀😀😀
O tak, na ogrodniczki ja też choruje, już się na Vinted rozglądam 🤦🏼♀️😅
Myślicie że tak wczesna ciąża jest już wystarczającym powodem do kupna jakichś nowych fajniejszych legginsów? 😀😉26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
Ja jestem zdania że nie ma na co czekać. Jeśli u Ciebie występują owulacje, cykle masz regularne i podstawowe badania są ok, to wyślij męża niech też się przebadaizzy91 wrote:Ja jednak siknelam i biel, nawet przy 3 wyciągnięciu testu z kosza 🤣
Raczej już nie będę testować, nadzieje całkiem opadły a tak idealnie udało nam się wstrzelić 😭
Chyba czas wysłać męża na badania nasienia.
Ja żałuję że trochę zwlekaliśmy z tym, zawsze to kobieta robi pierwsza badania, a uważam że to powinno iść w parze z mężczyzną
izzy91 lubi tę wiadomość
-
Bezimienna wrote:Dzień dobry, ja już po rozmowie z kierowniczką, ustaliliśmy, że jeśli będzie wszystko ok, L4 od marca. Zwolni mnie z noszenia rzeczy, z prac ciężkich fizycznie i obciążających. I że mogłam już mówić wcześniej. Ogólnie dużo zrozumienia, gratulacji i radości. Do czasu wizyty USG ona mówi, że "nic nie wie". ☺️
Super podejście, teraz już jestem spokojna.
Btw. Też tak macie, że jakieś małe objawy Wam się pojawiają i znikają? Mnie raz cyce bola, a raz nie. Za to ciągle jestem zmęczona. 🧐 I wysoka temperatura. Poza tym to nie czuje się inaczej :p ale to też chyba za wcześnie, aby mnie mogło sponiewierać
Super, że tak się wszystko ułożyło w pracy. Na pewno poczułaś dużą ulgę
Jeżeli chodzi o objawy to u mnie ból piersi nadal jest ale nie tak mocny jak wcześniej, że nie mogłam nawet ich dotknąć. Wciąż też mam pobolewania brzucha jak na okres ale takie delikatniejsze. Do tego czasami zawroty głowy, ciągłe pragnienie i oczywiście huśtawka nastrojów Wpadam czasem w panikę, że jak to będzie, jak sobie poradzimy, a zaznaczam, że niedługo kończę 35 lat, a mam wrażenie jakbym była w ciąży nastoletniej No, ale zwalam to na hormony
Bezimienna lubi tę wiadomość
-
RiverS wrote:O tak, na ogrodniczki ja też choruje, już się na Vinted rozglądam 🤦🏼♀️😅
Myślicie że tak wczesna ciąża jest już wystarczającym powodem do kupna jakichś nowych fajniejszych legginsów? 😀😉
Na leginsy jaknajbardziej 😁
Ja jeszcze pewnie zakupie leginsy ciążowe z lidla, może nie są jakieś szalone ale porzyczalam od szwagierki po laparoskopi a potem po operacji i są całkiem spoko.👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Tak u mnie owulacje występują, cykle też w miarę regularnie, badania z 1 strony w normie.Claire wrote:Ja jestem zdania że nie ma na co czekać. Jeśli u Ciebie występują owulacje, cykle masz regularne i podstawowe badania są ok, to wyślij męża niech też się przebada Ja żałuję że trochę zwlekaliśmy z tym, zawsze to kobieta robi pierwsza badania, a uważam że to powinno iść w parze z mężczyzną
Raz wspomniałam o badaniach jakoś 2 miesiące temu to trochę niechętnie do tego podszedł, mam wrażenie że mężczyźni biorą to bardzo jako skaza na honorze że coś mogłoby być u nich nie tak .. już szczerze wolałabym żeby problem był po mojej stronie bo ja bym się wzięła w garść i próbowała to ogarnąć a tu ewidentnie muszę kopnąć mojego męża w tyłek 😅 oczywiście równie dobrze może wyjść ze z nasieniem jest wszystko ok i dalej będziemy w martwym punkcie ale może chociaż przestanę sobie wkręcać problemy które nie istnieją.03.2023 - 9tc 💔
25.03.2024 - Zuzia 💓 3300g, 53cm 🌈
-
RiverS wrote:O tak, na ogrodniczki ja też choruje, już się na Vinted rozglądam 🤦🏼♀️😅
Myślicie że tak wczesna ciąża jest już wystarczającym powodem do kupna jakichś nowych fajniejszych legginsów? 😀😉
No ba kupuj i na zdrowie
Agentka, raz tak raz tak. Chyba najbardziej plamilam w ciąży ze starszą córką. Plamienie brązowe było cały czas, a co kilka dni pojawiło się normalne krwawienie żywą krwią jak przy @. Trwało to np tydzień, potem przerwa 2 tygodnie i znowu. I tak do ok 12-13 TC. W kolejnych ciążach tak samo aczkolwiek mniej intensywne były krwawienia.
Naprawdę rozumiem, bo nawet gdyby lekarz Ci powiedział, że wszystko jest ok to sam widok plamienia przywołuje paskudne skojarzenia.
Bądź dzielna, musisz to przetrwać 😘
Kiedy wizyta?💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Uspokoiłyscie mnie swoimi objawami/ich brakiem. Umysł wariuje, tym bardziej, że nigdy nie byłam w ciąży, a też oficjalnie testowo nie potwierdziłam biochema, które podejrzewałam. Też sobie myślę, że w rodzinie nigdy kobiet żadnych nie sponiewierało w ciąży, więc mam nadzieję na to samo. ☺️
-
Też juz za mna "chodzi" ten segregator, ale chyba jeszccze poczekam 😁 chociaż to głównie dlatego, że nie mogę się zdecydować na wzór 🤣Maiora wrote:Ja z ciążowych zachcianek kupiłam sobie segregator "jestem w ciąży" od mamyginekog 😁 i kusi mnie zakup adaptera do pasów i poduszki
Mąż przewraca oczami, że ciągle coś oglądam ciążowego, a jakoś nie rozumie, ze ciągle mi się samo wyświetla 😅
Maiora lubi tę wiadomość
07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
W Bydgoszczy jest jeszcze Gameta i w Niemczu jest też jakaś klinika- chyba Zdrówko czy jakos tak chociaz tam opinie mają średnieWeronka wrote:@ .aś. zrobilibyśmy wszystko żeby kolejna wizyta nie była potrzebna, ale nadal będziemy przez to działać na własną rękę. Wymusiłam informację o zrobieniu progesteronu, no ale w sumie... Jeśli do owulacji doszło wczoraj, w sobotę... To powinnam go zrobić faktycznie 6 lutego tak jak zasugerowała lekarka? Czy bezpieczniej uderzać w 4 luty? A może i tu i tu? Ja ewidentnie nie widziałam u niej wiary w to, że owulacja w ogóle będzie. "Trzeba znaleźć powód dlaczego owulacji nie ma" i już... Pęcherzyk jest, ale ona wie, że nie pęknie? Czy co.
@Meeg, tak czytaliśmy. To dość młoda pani doktor, opinii nie miała tysiąca, ale były pozytywne. Stwierdziliśmy, że młoda lekarka powinna być o wiele bardziej zainteresowana i o wiele bardziej ciekawa historii pacjenta, bo wiadomo wyrabia sobie dopiero renomę i łapie doświadczenie, a tu okazało się, że jednak nie. Zapłacone przed wizytą, to po co się starać.
Myślisz, że złożenie reklamacji ma sens? To klinika Invicta, mają jednak troszkę tych punktów w Polsce. W jaki sposób mogę złożyć reklamację? Mail? Facebook? Infolinia?
@agentka tak, 2h to może nie dużo jeśli się działa w zakresie braku ciąży, a nie szukania powodu czemu nie chudnę... 😅😮1,5 roku starań
27.12-⏸️
28.12- beta 854
30-12- beta 2148
20.02- prenatalne 5,6 cm bobusia🥰
26.02- 7,44 cm
25.03- 17+3- 166g🐥
22.04- 415g dziewczynki🩷
08.05- 680g 🌹
20.05-770g
29+3- 1348g🤯
32+3- 1940g
34+3- 2500g🫠
-
Po tygodniu opóźnienia, w końcu przyszła 🐒. Vobis strasznie rozregulował tamten cykl, ale są też tego plusy, owulka będzie w okolicach walentynek 💕
W tym cyklu planuje
- wdrożyć NAC,
- zamieniam testy owulacyjne facelle na horieny,
- od końca miesiączki będę powlnownie mierzyć temperaturę,
- podtrzymuję lekki deficyt kaloryczny, żeby zejść z wagi, jest to chyba najtrudniejsze, bo muszę poświęcić sporo czasu na liczenie kalorii ( jak dobrze, że istnieje fitatu)
Mam ogromne nadzieje na ten cykl 💪💪 to będzie około 1.5 miesiąca po przechorowaniu covida, więc suple na nowo powinny już pomóc w polepszeniu wyników nasienia.
Claire, Emka06, Ancalime, Lipcowa, Amunicja, LikePink, Domi94 lubią tę wiadomość
👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat
31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm
-
Sara wizytę planuje 6.02, w teorii jakieś 6+1, ale w praktyce jakieś 5+3 chyba dopiero. No chyba że będę się zle czuła, będzie mnie coś bolało to znajdę coś na szybko.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
