Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak 2 dni temu beta była 800, to faktycznie na serduszko bym się nie nastawiała. Ale powodzeniaz ważne na tym etapie przede wszystkim aby pęcherzyk był we właściwym miejscu, najlepiej z pęcherzykiem zoltkowym.Giwcia wrote:Dziewczyny trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty. Oby wszystko było tak jak planujecie!
Ja dzwoniłam dzisiaj do gin i mam wizytę 11. Powiedziała, że nie daje głowy za ❤️, ale chciałaby potwierdzić ciążę i zobaczyć czy wszystko w porządku. Ja jednak mam nadzieję, że będzie już ❤️. Do wizyty mam niczego nie odstawiać, metmorfiny też nie i mam zrobić tsh i glukozę na czczo na tą pierwszą wizytę już.Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
Hej hej
Ogorkowa ja na 1 wizytę idę bez badań. Nigdy nie robiłam na 1 wizycie dostaje się litanię 😂
Maiora kciuki za wizytę ❤️ porozwoze dzieci i wpadnę na relacje 🤞
Maiora lubi tę wiadomość
💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
agentka93 wrote:Bialeek kciuki za kolejny cykl 🍀 swoją droga jak wyglada w Szkocji podejście do tematu? Podobnie jak w PL? Bo kojarzę, że dziewczyny mieszkające zagranica często mówią, że usg dopiero w 12 tyg itd
Te podejście tutaj mnie przeraża🫣
Nie wykonuje się praktycznie żadnych badań krwi ani innych ginekologicznych. Są tylko dwa badania usg 12 i 20 tyg. No i ciąży nie prowadzi ginekolog, a położna,
( jak jest to ciąża zagrożona to gin prowadzi)🙃👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
Bialeekk wrote:Te podejście tutaj mnie przeraża🫣
Nie wykonuje się praktycznie żadnych badań krwi ani innych ginekologicznych. Są tylko dwa badania usg 12 i 20 tyg. No i ciąży nie prowadzi ginekolog, a położna,
( jak jest to ciąża zagrożona to gin prowadzi)🙃
Ja prowadziłam 2 ciąże w takim systemie i byłam bardzo zadowolona. Doświadczona położna dotykając mojego brzucha oszacowała wagę dziecka i pomyliła się o 50g
Sam poród to marzenie w porównaniu do Polski.
A USG napewno da się zrobić prywatnie po prostu te 2 są rekomendowane i robione obowiązkowo w szpitalu:)
Poszukaj grup na FB dla mam w Szkocji a wszystko Ci się rozjaśni
💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Bialeekk, ściskamy i liczymy na to, że jeszcze w lutym się pojawią ⏸️🤞
Dziewczyny, powodzenia na wizytach! ❤️
Ja zaraz lecę na betę, ostatnią już i faktycznie dołożę tego proga 🤞
Bialeekk lubi tę wiadomość
26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
Bialek, trzymam kciuki za Ciebie w następnym cyklu. ☺️
Ja chyba pójdę jeszcze na betę jutro albo w poniedziałek 😵. Będę miała po drodze. 🫣
Beta jest silniejsza ode mnie, mimo wydanych pieniędzy. Ale to jest jedyny sposób, aby podejrzeć co się dzieje. 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2023, 08:20
Bialeekk lubi tę wiadomość
-
Sara30 wrote:Ja prowadziłam 2 ciąże w takim systemie i byłam bardzo zadowolona. Doświadczona położna dotykając mojego brzucha oszacowała wagę dziecka i pomyliła się o 50g
Sam poród to marzenie w porównaniu do Polski.
A USG napewno da się zrobić prywatnie po prostu te 2 są rekomendowane i robione obowiązkowo w szpitalu:)
Poszukaj grup na FB dla mam w Szkocji a wszystko Ci się rozjaśni
Tak zrobię😁
Narazie wizja tego mnie przeraża, ale wiadomo wszystko, co nowe i nieznane zawsze stresuje😄
👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
RiverS kciuki za betę 🤞🤞🤞
Bezimienna mi się wydaje, że gdyby nie forum i taka mimowolna "presja" to większość z nas zrobiłaby 2 bety i czekała do wizyty 🙈
Ja jeszcze w żadnej ciąży nie swirowalam tak jak teraz. Test - beta na potwierdzenie (poza Norwegią bo bety nie robiłam tylko w 8 tygodniu wizyta u lekarza rodzinnego i dopiero wszystkie skierowania). A teraz? Aż mi samej wstyd bo przecież wiem, że ciąża to FIZJOLOGIA.
I ta fizjologia ma 2 uda. Albo się uda albo się nie uda 🤷 i na to my nie mamy wpływu na tym etapie.
Meeg lubi tę wiadomość
💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Trzymam kciuki za wizyty 🤞🤞🤞👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Bialeekk wrote:Tak zrobię😁
Narazie wizja tego mnie przeraża, ale wiadomo wszystko, co nowe i nieznane zawsze stresuje😄
Ja gdybym miała teraz wybierać, wolałabym prowadzić ciążę w Norwegii.
Ale jest jak jest. Chciałam też prowadzić ciążę u położnej (w Polsce też można) ale jedyna sensowna dla mnie jest 75 km ode mnie. Na szczęście z moim ginem się zgadzamy jeśli chodzi o fizjologię ciąży i porodu więc nie robi to wielkiej różnicy a z tamtą położną poznamy się w 3 trymestrze szykując do porodu
Wiesz, polskie podejście do ciąży i porodu jest specyficzne w skali europejskiej. Zaczynając od odsetka CC (ok 50% który w Norwegii wynosi 3% a przecież kobiety takie same), po specyfikę prowadzenia ciąży aż po traktowanie w Polsce ciąży jak choroby 🤷
Zobaczysz, że jak się zadomowisz i poznasz trochę kobiet, które mają za sobą już ciążę i poród to sama uznasz, że ich podejście jest bardzo zdrowe
💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Też mi się tak wydaje. Moja siostra nie była na żadnej becie... Poszła na pierwsze USG, było bicie serca ale też dwie torbiele, więc ma się nie cieszyć. Tydzień później trafiła z krwawieniami, i się okazało, że nie ma jednego serca bijącego. A trzy. 🫣Sara30 wrote:RiverS kciuki za betę 🤞🤞🤞
Bezimienna mi się wydaje, że gdyby nie forum i taka mimowolna "presja" to większość z nas zrobiłaby 2 bety i czekała do wizyty 🙈
Ja jeszcze w żadnej ciąży nie swirowalam tak jak teraz. Test - beta na potwierdzenie (poza Norwegią bo bety nie robiłam tylko w 8 tygodniu wizyta u lekarza rodzinnego i dopiero wszystkie skierowania). A teraz? Aż mi samej wstyd bo przecież wiem, że ciąża to FIZJOLOGIA.
I ta fizjologia ma 2 uda. Albo się uda albo się nie uda 🤷 i na to my nie mamy wpływu na tym etapie.
Gdyby nie forum, zrobiłabym jedna/max dwie bety, test ciążowy jeden i czekała na wizytę i tyle. A na forum jest jednak też sporo kobiet, które mają za sobą długie historie, więc ilość przypadków nieszczęśliwych jest większa niż przeciętnie się spotyka na ulicy. Bo jednak każda z nas trafiła tu z jakiegoś powodu. Ja podczytywałam we wrześniu, bo myślałam, że zaliczyłam biochema. Ale teraz z perspektywy czasu myślę, że to nie był biochem, a spóźniony okres przez jelitowke i tydzień później chorobę. 🤪
-
Bezimienna wrote:Też mi się tak wydaje. Moja siostra nie była na żadnej becie... Poszła na pierwsze USG, było bicie serca ale też dwie torbiele, więc ma się nie cieszyć. Tydzień później trafiła z krwawieniami, i się okazało, że nie ma jednego serca bijącego. A trzy. 🫣
Gdyby nie forum, zrobiłabym jedna/max dwie bety, test ciążowy jeden i czekała na wizytę i tyle. A na forum jest jednak też sporo kobiet, które mają za sobą długie historie, więc ilość przypadków nieszczęśliwych jest większa niż przeciętnie się spotyka na ulicy. Bo jednak każda z nas trafiła tu z jakiegoś powodu. Ja podczytywałam we wrześniu, bo myślałam, że zaliczyłam biochema. Ale teraz z perspektywy czasu myślę, że to nie był biochem, a spóźniony okres przez jelitowke i tydzień później chorobę. 🤪
Bardzo cenną rzecz napisałaś. Tu właśnie na forum jest wysokie "stężenie" dziewczyn z ciężką historią, stratami.
Ja jestem na wielu grupach dla rodziców dzieci z niepełnosprawnościami. Patrząc na nie, możnaby pomyśleć, że otaczają nas tylko ciężko chore dzieci. A przecież prawie wszystkie rodzą się zdrowe
Swoją drogą, siostra ma trojaczki? Ale szał aczkolwiek zakładam, że bez problemów się nie obyło...
💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Dzięki dziewczyny, to tylko sobie dorobię więcej bet testy ładnie ciemnieją, choć spodziewałam się bardziej spektakularnej krechy już dzisiaj 🤣
Trzymam kciukasy za wizyty dzisiejsze 🤞PAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓ -
Całą ciążę przeleżała, młode dwa tygodnie przed planowaną cesarką się urodziły. Ogólnie zdrowe, teraz wielkie dziewuchy. Ale było sporo strachu, czy czy zarodki się utrzymają, czy nie, a poporodzie czy nie ma żadnych wad, czy się będą prawidłowo rozwijać. Urodzone w 32 tygodniu, od samego początku były podawane sterydy na rozwój, więc praktycznie po cesarce same mogły oddychać. Ale lekarze mówili, że stan jest ciężki, ale stabilny. Więc ja znam ciąże z tej stronySara30 wrote:Bardzo cenną rzecz napisałaś. Tu właśnie na forum jest wysokie "stężenie" dziewczyn z ciężką historią, stratami.
Ja jestem na wielu grupach dla rodziców dzieci z niepełnosprawnościami. Patrząc na nie, możnaby pomyśleć, że otaczają nas tylko ciężko chore dzieci. A przecież prawie wszystkie rodzą się zdrowe
Swoją drogą, siostra ma trojaczki? Ale szał aczkolwiek zakładam, że bez problemów się nie obyło....
-
Bezimienna wrote:Całą ciążę przeleżała, młode dwa tygodnie przed planowaną cesarką się urodziły. Ogólnie zdrowe, teraz wielkie dziewuchy. Ale było sporo strachu, czy czy zarodki się utrzymają, czy nie, a poporodzie czy nie ma żadnych wad, czy się będą prawidłowo rozwijać. Urodzone w 32 tygodniu, od samego początku były podawane sterydy na rozwój, więc praktycznie po cesarce same mogły oddychać. Ale lekarze mówili, że stan jest ciężki, ale stabilny. Więc ja znam ciąże z tej strony.
Ale wiesz, ciąża wielopłodowa ZAWSZE obarczona jest dużo większym ryzykiem niż pojedyncza. Choćby ze względu na wcześniactwo, które jest z góry wiadome.💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Tak, ale na szczęście wszystko było w porządku. Ja mam spaczone spojrzenie, bo nie dość że ciąża mnoga, to udało im się za pierwszym razem 😂. I serio po 4 cyklach zaczęłam sobie wkręcać że nie mam np owulki 🫣.Sara30 wrote:Ale wiesz, ciąża wielopłodowa ZAWSZE obarczona jest dużo większym ryzykiem niż pojedyncza. Choćby ze względu na wcześniactwo, które jest z góry wiadome.
Ale jak zobaczyłam dwie kreski, to poza przerażeniem, że się udało, poczułam duży spokój i ulgę. I radość i wzruszenie i poczucie, że wszystko będzie ok. Ale na betę muszę iść tak i tak, no bo inaczej się udusze xDWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2023, 09:15
-
Ancalime wrote:Jak 2 dni temu beta była 800, to faktycznie na serduszko bym się nie nastawiała. Ale powodzeniaz ważne na tym etapie przede wszystkim aby pęcherzyk był we właściwym miejscu, najlepiej z pęcherzykiem zoltkowym.
Naprawdę? 😞 Policzyłam, że jak beta się podwaja to teoretycznie będzie wtedy powyżej 25000. Ja się nie znam, ale tu wyczytałam, że to chyba daje szanse na ❤️. Ale wiadomo, nawet jak nie będzie to ważne żeby wszystko inne było dobrze.
Jeszcze raz ✊🏻 za wszystkie dzisiejsze wizyty!👩🏻 34 lata 🧔🏻♂️36 lat
Starania od 09.21
Ona: insulinooporność, niedoczynność tarczycy, nadciśnienie
On: kryptozoospermia,
niewydolność serca, łuszczyca
2.2023 poronienie zatrzymane 💔
6.2024 start ivf
8.2024 punkcja -> pobrane 8 komórek (zamrożone z powodu braku nasienia)
11.2024 zapłodnienie mrożonych komórek plemnikami znalezionymi w nasieniu 0 zarodków 😢
1.2025 poprawa nasienia, stymulacja, punkcja, transfer świeży
26 dpt mamy 💖
11.04 prenatalne: USG 10/10, czekamy na krew 🤞🤞🤞
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Giwcia wrote:Naprawdę? 😞 Policzyłam, że jak beta się podwaja to teoretycznie będzie wtedy powyżej 25000. Ja się nie znam, ale tu wyczytałam, że to chyba daje szanse na ❤️. Ale wiadomo, nawet jak nie będzie to ważne żeby wszystko inne było dobrze.
Jeszcze raz ✊🏻 za wszystkie dzisiejsze wizyty!
Beta później zwalnia. A ile DPO będziesz w dniu wizyty? Który to będzie tydzień i dzień ciąży?💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Bezimienna wrote:Tak, ale na szczęście wszystko było w porządku. Ja mam spaczone spojrzenie, bo nie dość że ciąża mnoga, to udało im się za pierwszym razem 😂. I serio po 4 cyklach zaczęłam sobie wkręcać że nie mam np owulki 🫣.
Ale jak zobaczyłam dwie kreski, to poza przerażeniem, że się udało, poczułam duży spokój i ulgę. I radość i wzruszenie i poczucie, że wszystko będzie ok. Ale na betę muszę iść tak i tak, no bo inaczej się udusze xD
Pamiętaj, że w ciąży mamy robić wszystko tak, abyśmy to MY były spokojne i w zgodzie ze sobą
💁🏻♀️33
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
