Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Miłego dnia!🥰
Trzymam kciuki za dzisiejsze testowanie!🤞🏽💚
U mnie dziś lekki spadek tempki, no ale przecież nie może być ciagle taka fajna😅Karina123, Karina, Kinusia_25, Ancalime, Meeg, alauda, M94, SandraH.97, Evondita82 lubią tę wiadomość
👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
Dzień Dobry kochane 🥰
dzisiaj jest 9 dc jutro idę w końcu na wizytę do gin, mam nadzieję że zobaczę w końcu te pęcherzyki.
Aczkolwiek muszę się wam wyżalić, że tak mnie rozłożyło gardło całe zawalone, boję się że mam anginę
chrypka taka, ból głowy jest okropny ale nie jestem pewna czy to nie przypadkiem przez letrozol
nie mam temperatury ale osłabiona jestem strasznie.
Boję się, że z tego cyklu nic nie będzie 😭
jeszcze się nie poddaje oby to tylko przeziębienie i szybko minie
Miłego dnia 💛
Starania od 04.2022🤰🏼🤱🏼
PCOS 😞cykle bezowulacyjne
Insulinooporność 😖
25.08.2022 leczenie Progesterone besins
od 06.10.2022 leczenie Clostilbegyt
0d 20.10.2022 leczenie Duphaston + Clo💊
od 18.11.2022 leczenie Duphaston + 2x Clo
od 13.12.2022 leczenie Duphaston + 2x Letrozole
od 21.01.2023 leczenie Duphaston + 3x Letrozole + Ovitrelle
__________________________________________
25.05.2023 ----> Wizyta w Klinice Bocian 💪🏼🌻
Przygotowania do Inseminacji
29.06.23 r. ---> wizyta czas zacząć stymulacje 🥰
29.06.2023r. leczenie Duphaston + 3,5 Letrozole
16.08.2023---> leczenie Duphaston | Wizyta 25.08🤞🏼
__________________________________________
Cierpliwie czekam na moje dwie kreski ❤️🤰 -
Ja popieram to co napisała Olya. Tak samo, najgorsze dla mnie były ostatnie skurcze parte 🤭
U mnie 1 poród 30 h, 2gi 8 i 3ci 9h i każdy bolał tak samo z tą różnicą, że dwójka starszych dzieci miala 4,2 kg a trzecie 2,7 kg i tutaj różnica byla znaaaaaaaacznie odczuwalna w ostatniej fazie 🫣
Claire ja miałam w tamtym roku przeboje z zębem (który musiałam usunąć i do dziś mam żałobę że mi jednego brakuje 🙈😂). Ogólnie ból był taki że nie jadłam i nie spałam wcale, zrobiło się zapaleniem antybiotyki itd.
Ale odkryłam sposób na ból 🙈 Dexak + antidol15 na raz. Miazga na mocny ból
Dzień dobry wam
Mąż już pojechał na szkolenie a ja dzisiaj planuje posprzątać w domu i zrobić tone prania. A wieczorem mamy zebranie zarządu 😊Cotakoza lubi tę wiadomość
-
Testowałam się rano, biel, 11 dpo. A wczoraj miałam plamienie jakie raczej nie jest u mnie spotykane przed okresem.
Jak się nie zacznie to w czwartek na betę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2023, 08:02
Longanimity, Aleksandra_joanna_p, Evondita82 lubią tę wiadomość
-
Powiem wam tak ogólnie do tematu dentystycznego, że traumy w głowie to jedno, a drugie jak działa to na nas i innych...
Jestem osobą która całe życie mdlała przy pobieraniu krwi i... Od zawsze komentarz był jeden "jak ty przy braniu krwi mdlejesz to jak ty dziecko urodzisz". Oczywiście że wryło mi się to w głowę i sama zastanawiałam się jak to będzie... nawet śmialiśmy się z moim mężem że ja 9 miesięcy będę w ciąży a on za mnie urodzi.
Najpierw przyszła niezidentyfikowana choroba i badanie krwi średnio 2x na miesiąc (czasem dzień po dniu bo jeszcze hormony czy coś i wszystko w konkretnym dniu) także od dłuższego czasu można powiedzieć że jest luzik w tym temacie... no ale argument "jak ty dziecko urodzisz przetrwał nadal... do czasu najpierw laparoskopia, dałam radę.
Okazało się że jestem w ciąży i w głowie co... jak ja dam radę urodzić... no i potem cała seria niefortunnych zdarzeń...
Leżąc na łóżku w szpitalu podpięta do wszystkiego powiedziałam do męża że przejmuje się przyszłością czy dam radę a w teraźniejszości przeżywam to co w życiu bym nie powiedziała że tak zniosę i dam radę.
A dodatkowo parę dni później odwiedziła mnie bratowa i nawet nie opowiadałam nic dyrastycznego tylko chyba wspomniałam że dren mnie denerwuje i ona zbladła i stwierdzila że musi się położyć... a ona ma za sobą poród i to nie najłatwiejszy...
Tak powoli dochodziło do mnie, że to tak jakby całe życie wszyscy wmawiali mi że nie dam rady... niby śmieszny komentarz a jak wpływa na życie!
Tak mnie naszło z rana 😅
Ale może którą z was to wzmocni, albo uchronicie swoje dziecko a szczególnie córki przed tego typu traumami 😉Karina, Beezi, chudap, Evondita82 lubią tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Hej Dziewczyny, melduję, że dosikałam wczoraj wieczorem i jeszcze dzisiaj rano dla pewności i te dwie kreski z wczoraj to jednak był oszukaniec. W sumie to może nawet lepiej, bo wczoraj tak się pożarłam ze starym (właśnie o te kwestie), że teraz sobie muszę jeszcze raz wszystko przemyśleć.🙋♀️32 🙋♂️ 43
Starania o pierwsze dziecko
na luzie od 12.2020
na poważnie od 08.2021
wrzesień 2022: cb
styczeń 2023: cb?
marzec 2023: cb?
maj 2023: poronienie 7tc
08.09.23 - II
13.05.24 - Oliwka jest z nami -
Dzień dobry wszystkim! Kto dziś testuje?
Ahhh porody. Ja pierwszy wspominam... Źle. Syn się zablokował w kanale, na nie umiałam go wypchnąć, na CC było za późno, pojawiło się niedotlenienie, przyszedł już lekarz z vacuum, ale pozwolili mi jeszcze jeden raz spróbować samodzielnie i udało się. Później w karcie opisali to jako 'brak współpracy ze strony rodzacej'. Uwierzcie mi, że robiłam wszystko co moglam... to tak w skrócie.
Drugi poród piękny, na spokojnie... Jakieś 2h. Wszystko szło sprawnie, cudowna położna, określiła to jako 'porod bez porodu' 😅 jakoś tak powolutku szło, po centymetrze, bez spiny, ciśnienia, stresu.
A dzisiaj z rana tak patrzę na moich chłopców jacy są już duzi i tak myślę, że planowaliśmy mniejsza różnice wieku, planowaliśmy żeby było ich już więcej i w życiu się nie spodziewałam, że będą z tym jakieś problemy. Marzymy o czwórce i tak się zastanawiam, czy to w ogóle jeszcze realne? -
Ja jeśli chodzi o dentystę to w sumie nie wiem kim jest poza kontrolami i usuwaniem kamienia. Mam wszystkie zęby zdrowe i niech tak zostanie. 😅
Jeśli chodzi o pobieranie krwi, to ogólnie igieł się nie boję, ale no jak to mówię - nie mam żył. Naprawdę muszę trafić na doświadczoną osobę żeby nie miała problemu z prawidłowym wkłuciem. Rekordzistka wkłuwała mi się 9 razy, młoda dziewczyna, tak się zestresowała, że zrezygnowała. Wyszłam obklejona cała w plasterki, bo próbowała w różnych miejscach, bez pobranej krwi... 😅 Jedyny moment, którego nienawidzę to właśnie jak ktoś się wkłuje i szuka... i kręci tą igłą... yhh wtedy potrafię odlatywać, przeważnie jak na to patrzę. 🙈
Największy problem mam z lekarzami, gdzieś w głowie mi utkwiło przez sytuacje z dzieciństwa, że jak mówią, że nie będzie bolało i nie będzie źle, to... będzie źle. W wieku 6 lat zrobili mi gastroskopie na żywca i po gastroskopii wprowadzili mnie od razu do drugiego gabinetu na pehametrię. Trzy razy wyrwałam sobie wężyki z nosa i rozwaliłam przy tym pół gabinetu. 🙈 Miało nie boleć... No może nie bolało, ale też nikt nie uprzedził mnie, że będą mi jakieś rury do gardła, a później do nosa wkładać. 😅 Niestety to nie były czasu internetu i rodzice nie mogli przygotować ani siebie ani mnie do tego badania, bo sami nie do końca byli świadomi jak ono wygląda. Po tym miałam taką traumę, że później nawet okulistka nie mogła do mnie podejść, bo biłam i kopałam. 😂👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Mart768 wrote:Hej Dziewczyny, melduję, że dosikałam wczoraj wieczorem i jeszcze dzisiaj rano dla pewności i te dwie kreski z wczoraj to jednak był oszukaniec. W sumie to może nawet lepiej, bo wczoraj tak się pożarłam ze starym (właśnie o te kwestie), że teraz sobie muszę jeszcze raz wszystko przemyśleć.
U nas też czasami ten temat wywołuje emocje, oczywiście mówię o tych negatywnych. To normalne, człowiek czuje się bezsilny na niepowodzenia. Jestem pewna, że ochłoniecie i dojdziecie do porozumienia.Mart768 lubi tę wiadomość
👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Sara30 wrote:Swoją drogą, głupie pytanie.
Jeśli cimcirimci jest np o 1 w nocy, to w owu zaznaczacie jako poprzedni wieczór czy jako rano? 🤔
Wcale nie głupie, bo tez nie raz się nad tym zastanawiałam 😅 na ogół daje, ze poprzedni wieczor, chyba, ze mój obudzi się z chcicą o 3 to wtedy daje już jako rano 🤣Sara30, Evondita82 lubią tę wiadomość
🏋️🏃♀️
Marzec 2022 8tc 💔 poronienie wstrzymane - łyżeczkowanie 😭
Starania od VI 2022
💁♀️
AMH 1,97 ng/ml
TSH - 2,020
9.11 - wykryty 1 mały guzek tarczycy
Mutacja MTHRF 1298A > układ heterozygotyczny
Kariotypy ✅
Badanie drożności 10.10.23
Prawy jajowód drożny
Lewy jajowód niedrożny
💁♂️
Kariotypy ✅
Morfologia: 3%
11.12.2023 - IUI ❌
31.01.2024 - IUI ❌
27.02.2024 - IUI ❌
11.09 punkcja 💉 -> 17 🥚 -> 4❄️
6BB (hatched blastocysta)
4BB (blastocysta)
4AB (blastocysta)
5/6BB (hatched blastocysta)
16.10 I transfer blastocysta 4AB ✖️
II transfer ⏳ -
Marikamb wrote:Wcale nie głupie, bo tez nie raz się nad tym zastanawiałam 😅 na ogół daje, ze poprzedni wieczor, chyba, ze mój obudzi się z chcicą o 3 to wtedy daje już jako rano 🤣
Ja to traktuje podobnie, przed pójściem spać dzień wcześniejszy, po spanku jako dzień kolejny 😉 z tego co pamiętam na październikowym też to było analizowane i podobnie dziewczyny podchodzą do tematu 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2023, 08:47
Ancalime, Sara30, Evondita82, Jo88, Aleksandra_joanna_p lubią tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Witam w ten iście wiosenny poranek ☺️
Co do dentysty to ja chodzę tak rzadko, że nie pamiętam jak boli. Znaczy na przegląd raz w roku, ale mam takie zęby ze nic się z nimi nie dzieje, raz na jakiś czas tylko robię czyszczenie 😏
Co do porodu, mojego nie wspominam dobrze, niby 6h, skończone cc, ale powinnam w ogóle nie rodzic sn, podważyli decyzję prowadzącego, którego akurat nie było na dyżurze, bo w nocy zaczęłam rodzic, a w szpitalu już leżałam kilka dni. Więc jak mam traumę, bo tak jak lekarz prowadzący przewidział Mała nie wejdzie w kanał, bo do końca nie była dobrze ułożona. Więc cieszę się że jest cała i zdrowa, oczywiście bez fizjo i innych przsz pierwszy rok się nie obyło.
Dziewczyny pytanie o cycki.
Ile czasu przed okresem zaczynają Was boleć?
Mnie nigdy nie bolały. W od nocy aż ręką nie mogę ruszyć, do tego mega pms. W nocy brzuch bolał tak, że miałam wrażenie e zaraz okres dostanę. Rano wstaje i już nie boli.
Okres powinnam w przeciągu mac 2-3 dni dostać. -
Dziewczyny z tego tygodnia, trzymam za was kciuki mocno aby małpy nie przyszły 🍀Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
Mnie dentysta całe szczęście nie przeraża - zawdzięczam to mamie i temu, że zabierała mnie tam od maleńkiego, nie pozwoliła mi nawet na mlecznych zębach robić tych czarnych plomb i w ogóle bardzo dbała o to żebym w przyszłości miała z tymi zębami jak najmniej problemów, których ona doświadczyła. Teraz chodzę sumiennie raz do roku na przegląd i zwykle nie ma nic do roboty - ostatnio byłam tuz przed ciążą i lekarka trochę 'z nudów' poprawiła mi starsze wypełnienia na dwóch siódemkach. Dodatkowo raz w roku chodzę na higienizacje do higienitki stomatologicznej i na tym kończy się moja profilaktyka oprócz standardowej pielęgnacji - cieszę się że nie muszę więcej kasy tam zostawiać, czego z kolei nie może powiedzieć mój mąż 🥲
Poród - cóż, też mnie sam w sobie nie przeraża - gdyby mi być naturalny i fizjologiczny. Oczywiście, mam świadomość trudnego do wyobrażenia bólu (mialam przedsmak przy wywoływaniu poronienia tabletkami, skurcze tak intensywne że ciezko było mi oddychać), ale sam proces jest dla mnie bardziej fascynujący niż straszny. W porodzie boje się natomiast niepotrzebnych interwencji medycznych niezgodnych z moimi decyzjami, albo komplikacji i nagłych koniecznych interwencji, które nie były planowane. Obawiam się konieczności dopraszania się o swoje, wymagania na personelu stosowania się do standardu opieki okołoporodowej - ooo, takie rzeczy to mnie realnie przerażają. Ale staram się nastawiać pozytywnie - nigdy nie wiadomo jak poród się potoczy, a dobre ale realistyczne nastawienie to jedyna broń jaką mamy tak naprawdę. -
Cześć kochane. Nie ma mnie za dużo z Wami (nie ważne ze dopiero 3 stycznia 😂)w związku z chwilowym oddechem przez aktualny cykl, ale postanowiłam się pochwalić, bo...
Po 47 dniach cyklu... Złapałam pik na różowych horienach. Ciekawe czy będzie jeszcze ciemniał.
W sumie idealnie, bo to oznacza że: w czwartek monitoring będzie jak znalazł, a Invimed wypadnie maksymalnie 14dpo więc jeszcze nie będzie 🐒Sara30, Beezi, Natala26, Niemampomyslunanick, Kinusia_25, Arieen, dominikawa, SandraH.97, Agn1000, Anett93, Namisa, Ancalime, Lipcowa, M94, rozalaa, Meeg, Claire, GlamAnonimRe, Emka06, Mart768, nesairah, Evondita82, Zapominajka, Amunicja, .aś., Aleksandra_joanna_p, Kil lubią tę wiadomość
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Zapisałam się na monitoring do kliniki w 10dc. Nie mogę się doczekać.
Meggi110818, siesiepy, M94, Meeg, Emka06, Evondita82 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
Ja dziś melduje w końcu 🐒 a to oznacza że przez wyjazd nie wstrzelilismy się w ogóle w owu więc tak bardzo nie przeżywam 😁
Co do dentystów to ja odwlekam jak mogę, mam traumę po szkolnych dentystach z dzieciństwa którzy leczyli mi zeby bez znieczulenia, a przy wyrwanych mleczakach zostawiali mnie z buzia pełna krwi... Masakra. Do tej pory pamiętam te wizyty 😬Bezimienna lubi tę wiadomość