Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie jak Longanimity pisze. To jest taka asekuracja aby w razie W było podane
Longanimity ja też nie jestem wybredna za to mój mąż 😆 o Kyrie elejson
Z nim wybór byle gniazdek jest straszny. Zastanawia się, porównuje, ogląda 🫣🫣🫣
Fajnie dziewczyny, że już jesteście na remontowym wylocie ❤️ ze wszystkim się wyrobicie na świeżo ❤️
Ja wrzucam na luz do momentu "ciąży donoszonej" a potem będę pewnie pucować dom od nowa 😆
U nas na Lubelszczyźnie zero deszczu i duszno, gorąco strasznie 🥴 -
Pucz, pewnie gdybyś mogła utrzymywać swoją normalną aktywność, to też inaczej by sen wyglądał
Longanimity, właśnie, to Zbysio może sportowcem zostanie, skoro ma płuca takie rozwinięte na sterydzie, a dalej grzecznie siedzi?
My czekaliśmy 8 tygodni, ale na szczęście wiedzieliśmy o tym, więc odpowiednio wcześniej zamawialiśmyi całe szczęście, bo wzięliśmy drzwi ukryte, więc bez ościeżnic (u nas tylko ta stalowa ramka dookoła) wykończeniowcy by nie obrobili gładzią przy otworach -> nie pomalowali ścian i nie wyłożyli do końca płytek w łazience... ale bym tu wkurzona latała
A te ceny to tez, mogliby na stronie pokazywać od razu pozostałe konieczne produkty do dokupienia, żeby dało się to zamontować
Pamiętam też, że z jakiejś firmy bez problemu widziałam na stronie ceny skrzydeł, ale nie dowiesz się za chiny ile orientacyjnie nawet ta ościeżnica kosztuje
Wczoraj zamawiałam ledy do łazienki, to też było milion pytań do wykonawcy jakie te listwy, co mam dokupić, czy zasilacze są 1 na listwę, czy 1 na komplet, który ma się razem włączać... okropieństwo dla laika -
Sara, mam madzieje,ze do Twojej donoszonej się nieco ochłodzi, bo pucować w takie upały to ponad ludzkie siły 😅
Chłop, którego tak często nie ma w domu ma najwięcej do powiedzenia 😅 gniazdka nas na szczęście ominely, bo deweloper dal takie gladkie biale (z tego co wiem, to to nie jest częsta praktyka, raczej się to samemu kupuje :o), ale skoro już są, to wymienimy na czarne tylko w kuchni i łazience, reszta na jasnych ścianach w zasadzie będzie nam pasować. Póki nie zacznę się wybitnie nudzić, to na pewno pozostałe zostaną z nami 😂 -
Ogoorkowa to jest cała prawda z tym. Mnie mój mąż naprawdę rzadko denerwuje ale jeśli już to wiesz czym? Tym, że jego nie ma i na odległość dysponuje moim czasem albo "pilnuje" czy zrobiłam to i owo pytając 100 razy. Normalnie doprowadza mnie to do szału jak po raz kolejny pyta czy np wlałam nawóz do akwa albo umówiłam mechanika 🙄
Ale już za tydzień wróci i przejmie większość obowiązków 😁 nie mogę się doczekać, serio -
Ogoorkowa no właśnie mój ginekolog stwierdził że podali mi ten steryd za wcześnie i że na dziecko prawdopodobnie nie zadziałały i gdyby coś się działo teraz to dostałabym ponownie 🤷♀️
No właśnie na te ukryte drzwi trzeba byłoby czekać więc zrezygnowaliśmy. Jedyne co to tych klamek nie wybraliśmy ale ja mniej więcej wiem co chce 😊 jeszcze kokor farby, ale to też jakoś do tej pory szło nam bez kłótni 💪GrubAsia lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Sara, odwdzięczysz mu się nadgorliwyni pytaniami? 😅
Longanimity, pamiętam jak porównywaliśmy te klamki, bo na 1 rzut oka wszystkie wyglądały tak samo dla nas 😅 ale to na szczęście praktycznie od ręki jest dostępne 👌
Uff, zdążyłam idealnie przed burzą, ale jeszcze czeka mnie wyjście na szczepienie na krztusiec 😮💨 -
Zamierzam chodzić za nim krok w krok i tylko paluszkiem pokazywać co ma robić 😈
U mnie.... 36 st w cieniu 😏😏😏
Posprzątałam w domu, pozmieniałam pościel, wykopałam trochę ziemniaków na obiad, zebrałam ostatnie już ogórki i umyłam dzieciom basen. To by było na tyle jeśli chodzi o moją aktywność 😅 jak słowo daję, jak woda się zagrzeje to sama się w tym dziecięcym basenie walne 😆😆😆 ku uciesze sąsiadów
Jeszcze mam dzisiaj mnóstwo prania do poskładania i to by było na tyle 🫣
Ogoorkowa nie zrozum mnie źle ale... Zazdroszczę burzy 😆🫣 serio. U nas jest tak duszno i parno że to obłęd. Pogoda jest aż niebezpieczna 🙄
A tak z innej paki... Do którego tygodnia planujecie oddalać się z domu same?
Ja póki co muszę bo nie mam wyboru ale właśnie zaczęłam się zastanawiać, co by było gdyby np akcja złapała mnie gdy byłabym sama np godzinę drogi od domu 😅 Emil ma operacje usunięcia i korekty migdałków gdy będę zaczynać 37 TC i będę musiała calutki dzień spędzić z nim w szpitalu. Dość stresująca sytuacja 🫣Maiora lubi tę wiadomość
-
Sara30 wrote:Zamierzam chodzić za nim krok w krok i tylko paluszkiem pokazywać co ma robić 😈
U mnie.... 36 st w cieniu 😏😏😏
Posprzątałam w domu, pozmieniałam pościel, wykopałam trochę ziemniaków na obiad, zebrałam ostatnie już ogórki i umyłam dzieciom basen. To by było na tyle jeśli chodzi o moją aktywność 😅
A tak z innej paki... Do którego tygodnia planujecie oddalać się z domu same?
Ja póki co muszę bo nie mam wyboru ale właśnie zaczęłam się zastanawiać, co by było gdyby np akcja złapała mnie gdy byłabym sama np godzinę drogi od domu 😅 Emil ma operacje usunięcia i korekty migdałków gdy będę zaczynać 37 TC i będę musiała calutki dzień spędzić z nim w szpitalu. Dość stresująca sytuacja 🫣
Sara, przecież to duża aktywność! Miałaś nam odpoczywać! Myślę, że dzieci spokojnie mogą pomóc w porządkach czy pozmienianiu pościeli! Walnij się w basenie, a przynajmniej nogi tam sobie wymocz, za przeproszeniem chrzanić, co pomyślą sąsiedzi!
A do do oddalania się, to szczerze nie do końca rozumiem pytania... Ja się non stop oddałam i gdzieś jeżdżę. Mam telefon zawsze naładowany przy dupce, dbam o to aby córa też. W razie czego karetka wszędzie dojedzie i zawiezie do szpitala. Wciąż też pracuję (właśnie się męczę nad arkuszem kalkulacyjnym i mam wielką ochotę roztrzaskać niewspolpracujący sprzęt o ścianę - neeeerwy mnie wielkie zjadają dziś 😜). Za 2 tyg czeka mnie prawdopodobnie znowu wyjazd do Świnoujścia i też pojadę, no nie ma wyjścia, to nie ma. Liczę na to, że mnie nic na trasie nie złapie, ja za Chiny nie będę rodziła naturalnie - tylko CC 🙈.
I przecież jak będziesz w szpitalu z Emilem, to i pomoc w razie czego na miejscu będzie 😁😘. A może mąż mógłby z nim tam pojechać, skoro się tym tak stresujesz? Zakładam, że to jednodniowy pobyt?
Chyba że czytając z doskosku czegoś nie ogarniam z to wybacz ❤️.
Póki co, przeżywam razem z Cotakoza jej brak jutrzejszej cesarki. Nie wyobrażam sobie, żeby mnie tyle 'mamili' a na koniec kazali rodzic sn, bo ktoś zmierzył tak, a nie inaczej wagę. Tulę Cię mocno, jak nas czytasz. Długo już się męczycie razem z Choco 🥺🍀. -
Dobry plan!
Też sobie zazdroszczę tej burzy, od razu lepiej się oddycha (choc nadal bez szału;) ). Aaa co do upałów, to dzisiaj w aucie telefon jako nawigacja, ja w nieznanej mi dzielnicy a on cały czas na ciemnym trybie, myślę sobie co jest grane, patrze dokladniej, a tam,że telefon przegrzany, proszę schłodzić aby móc dalej korzystać, a szkiełko ochronne trzymało się już tylko w takim jednym punkcie na środku, całe odklejone praktycznie 😂 na szczęście minuta pod nawiewem klimy dala mu drugie życie, ale pierwszy raz aż tak.mi przygrzało w telefon w aucie 😬
Kurcze, nie myślałam jeszcze o tym 🤔 no do tego 37 to chciałabym.byc w pełni aktywna w sumie... jakoś nie jestem przyzwyczajona do tego, że czegoś nie mogę zrobić sama 🤔 a zawsze czekać aż mąż skończy pracę... głupio tak -
Ancalime może nie tak to ujęłam. Mnie najbardziej przeraża to, że gdyby akcja złapała mnie w domu to mam możliwość dopilnować kwestii opieki nad dziećmi itd.
A tak przykładowo, czysto hipotetycznie. Jestem jutro na wizycie 80 km od domu i okazuje się, że trafiam do szpitala. Jedno dziecko w przedszkolu, starsze podrzucone pradziadkom. Może to jest mój jakiś Control freak bo ja w takiej sytuacji najbardziej bym się przejmowała tym, że Tola nie ma ze sobą pampersów naszykowanych a starsze ubrań. Ja nienawidzę spontanicznych sytuacji i czegoś takiego właśnie. Bo to, że się nie dam niańczyc do porodu to jest bardziej niż oczywiste 😆😅
Do szpitala muszę jechać z Emilem osobiście (nie, tam nawet porodówki nie ma bo to dziecięcy 😆) bo mamy taką sytuację prawną, że jestem jedynym prawnym opiekunem 🫣 i wyobraź sobie że zaczynam rodzic. Dziecko samo w szpitalu, stary z dziewczynami w domu a ja gdzieś jakaś karetką. To wszystko nie mieści się w moim "planie" 🫣
Idę podejrzeć co u Kozy nawymyślali 😳 -
Sara, rozumiem. Logistycznie to będzie trudne i na pewno nie będzie perfekcyjnie. Ale wszyscy dadzą radę. Dzieci ogarną sobie ubrania, kto powiedział że nie można pójść w stroju wróżki do szkoły czy przedszkola 😂? Pampersy nie są zapewne trzymane pod kluczem, więc też da się je odnaleźć. Co do bycia jedynym prawnym opiekunem - jak Paweł wróci to na wszelki wypadek udajcie do notariusza i daj mu pełnomocnictwo do decydowania ws medycznych w okresie od xx do yy. To nie jest duży koszt.
Jeszcze niedawno chciałaś rodzić w domu, dasz radę 😘.
Też jestem control freakiem. Od narodzin młodej, mimo że mąż jako ojciec jest przeciez opiekunem prawnym - uznałam, że non stop w trasie i szybko w razie kryzysu nie zjedzie. Więc podpisaliśmy pełnomocnictwo dla mojego brata i mamy w razie czego. Tak samo jak od dawna mamy testamenty i inne pierdoły. Więc doskonale rozumiem Ciebie i Twoje obawy. Na terapii przepracowałam jednak to trochę - nie na wszystko masz wpływ. I naprawdę szansa na to, że stanie się katastrofa jest mniejsza niż to, że zadręczając się myślami o niej zaszkodzisz sobie w jakiś sposób, np nakręcając nerwicę. Tulę mocno, będzie dobrze 😘 -
Ancalime serio tak się da aby ktoś miał pełnomocnictwo do decydowania o leczeniu dzieci ? 😳😳😳😳 sztos!!! Nie słyszałam o tym i kompletnie nie brałam pod uwagę takiego rozwiązania. Ogólnie jak starsze dzieci gdzieśtam leżały w szpitalu to Paweł leżał z nimi więcej niż ja , ale jednak podpisywanie papierów etc musiałam robić osobiście.
I fakt, ja wiem, że katastrofa się nie wydarzy jeśli nie wszystko będzie dopięte tak jak bym chciała ale tak już mam 🙄
P.s nadal chce rodzic w domu 😆
Tylko błagam, nie na ulicy i nie w pierwszym lepszym szpitalu 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2023, 16:22
-
Tak, takie pełnomocnictwo musi spełniać określone warunki - nie jest ogólne. Obowiązuje czasowo, w sytuacji gdy opiekun prawny nie jest w stanie podejmować decyzji oraz gdy występuje zagrożenie życia dziecka. Notariusz doradzi jak to spisać by miało ręce i nogi 🙂. I to nie jest duży koszt też.
-
Uff, koniec pracy na dzisiaj 💪🏻. Gorąąąco i wstrętnie jest 🙈. Obiecałam córze wyjście na rower, ale właśnie ją przekonuję, że wspólne granie w domu też jest spoko 😇.
-
U mnie się ochłodziło i kropi ❤️
Jest tak miło i przyjemnie na dworze 😁
Chce jeszcze dzisiaj zrobić ostatnie słoiki ale szukam natchnienia 🤣 ma któraś i się podzieli?Ancalime lubi tę wiadomość
-
Polubiłam za te uczucie chłodu i deszczyk. Przyślij mi troszkę 😁.
Natchnieniem się nie podzielę, właśnie sama zbieram się w sobie aby ogarnąć jakąś obiadokolację młodej. Ech, leniwa się robię na końcówce 🙈.
Dziś, aż wstyd przyznać, ale młoda zrobiła nam śniadanie (jajecznica na maselku + grahamka z szynką i warzywami). Potem drugie śniadanie (dla mnie sałatka z mozzarellą, a sobie zrobiła mozarellę z ogórkiem) i lunch - naleśniki. Nie wlazłam do kuchni, poświęciłam się pracy. I mam taaakie wyrzuty sumienia, że na ten rower nie wychodzimy 💔. Ale no, rozpłynę się w tej temperaturze! -
U mnie już dawno po przyjemnym chłodku i deszcz, wrócił istny piekarnik i nie da się żyć 🥴
Odnośnie oddalania się od domu, jakoś nie mam takich obaw, może dlatego, że mało gdzie wychodzę sama teraz siła rzeczy 😅 a mąż mnie tak urządzeń, że specjalnie zaparkował mi auto tak jak wie, że sama nie umiem i od razu widać, że miałam wycieczkę, a gadka o braku odpowiedzialnosci nie jest mi potrzebna 😉
Niezły ten numer u Kozy, najgorzej jak się człowiek nastawi, a tu takie rzeczy...najhirsze, ze w sumie nic się nie zaradzi na takie decyzje 😕 u dziewczyny, z która teraz leżałam też ostatecznie zalecili CC, bo dziecko miało 4 kg w 37 tygodniu...ostatecznie po cesarce trzy dni później okazało się, że miał 4.5 😳
Ja już po ktg, pojedyncze napięcia ok 50-75, nic regularnego...położna zaleciła skonsultować się z dr czy mam brać nospe regularnie, ale wstrzymam się do poniedziałkowej wizyty...
Ogólnie kolejny skrajne spojrzenie na sprawę, stwierdziła, że już i tak nie mam na to żadnego wpływu i nie mam się katować 'nic nie robieniem', bo spokój psychiczny wniesie teraz więcej niż siedzenie o myślenie o tym wszystkim 😋 ogólnie uważa, że wdrażanie mi teraz nowych leków lub w większej ilości może bardziej zaszkodzić dziecku niż to jakby się urodziło 🙃 no nic...aby do wizyty to zobaczymy co powie dr, jednak z jego zdaniem najbardziej się liczę 😄07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Pucz na takim etapie jak jesteś i tak w razie W nikt nie hamowałby już akcji
Mi kiedyś taka starsza położna powiedziała, że choćby mieli mi nogi na kokardkę zawiązać to dziecko i tak się urodzi jeśli będzie chciało
Każdy tydzień w brzuszku jest ważny, owszem, ale zadreczaniem się nie pomożesz
Ancalime a daj spokój z rowerem w taką pogodę 🙈 u nas weszło UNO 🤐
Ja zamierzam do końca funkcjonować normalnie, w granicach tego jak się będę czula ofc, ale z tym oddalaniem chodziło mi o takie wycieczki po 100 km samej od domu 🫣 bo na zakupy czy do miasta to zamierzam jeździć i się nacieszyć czasem solo 🤣 śmiejcie się, ale jak dzieciaki pójdą do przedszkola i będę miała wolne poranki to zamierzam jeszcze kilka dostaw w SH zaliczyć i nie odpuszczę 😆😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2023, 18:22