Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Longanimity gratuluje wyników badań 💪💪 a z remontem to ciśnij chłopa niech wykończy wszystko co potrzebne dla Dzidziaka a resztę sobie niech robi kiedy chce, optymistycznie po porodzie można pokonczyć ale z doświadczenia powiem ze jak my myśleliśmy że te pierwsze 2 tyg Paweł będzie na urlopie to poogarnia wszystko "zalegle" bo przecież to tyyyle czasu, tak od 3 dni nie ma czasu aby zegar na ścianie zawiesic 😆🙈 o innych rzeczach poważniejszych typu ogarnianie RODOS czy sprzątanie tarasu po lecie to nawet mowy nie ma narazie.
Tak nam mała życie przeorganizowała że tylko od karmienia przez kupkę, odciąganie i usypianie, ogarnięciem zakupów obiadu i jakieś odsypianie nocek 😴
Niemożliwe że już 2 tygodnie jak wycisnęłam ją na świat ❤️
Ancalime daj znać jak się czujesz ? Wszystko goi się dobrze?
Sara tez chodzi za mną rybka. Jak się jutro poczuje lepiej do podjedziemy do Milicza na coś z lokalnych stawów 🐟🍟 -
Meeg ja uwielbiam jeść ryby ale od męża mam limit na 1 karpia w roku 😅 a to łowisko, na które jutro jedziemy jest no kill więc absolutnie nie wolno zabierać ryby. Tylko radość, fotka i do wody
jak mieszkałam w Norwegii to miałam sąsiada rybaka 😍 co za cuda mi nie raz przynosił 😍
Kasio to w sumie Twoja Grażyna powinna się cieszyć - zaoszczędzisz na wizycie 🤣🤣
Co do szpitala to ja jak byłam tydzień na gastrologii to czułam się jak na wakacjach. Nikt nic nie chciał, jeść przynieśli. Żyć nie umierać 🤣
Mój doktorek teraz też śmieszkowal, że jakbym potrzebowała trochę odpocząć w ciąży to on mi skierowanie da 😅
Agentka a coś prócz KTG masz/ będziesz miała robione?
Longanimity super, że wyniki się tak poprawiły! I to na końcówce! Brawo Ty 😍
A chłopa pogoń bo tak jak Meeg mówi, potem z czasem może być gorzej a poza tym, szkoda tracić pierwsze chwile razem na remonty i sprzątania
A ja już mam zapowiedzianych pierwszych gości po porodzie - teściowie przyjeżdżają 6-8 października a rodzice 8-11 (ale tu pewnie będzie 15 minut na kawę 🤣🤣🤣).
Nie wiem czy zaszkodziłam sobie kapustą czy coś się święci ale brzuch mnie okropnie boli i mnie czyści 🙄 niestety obstawiam łazanki -
Meeg zdrówka! ❤️ współczuję, ale strasznie dużo osób teraz coś rozkłada 😥
Maiora, najlepszy kartonik wybiorę 😅 gratis dorzuce piankę, cobyś się przykryć mogła 😅 akurat świeża dostawa ze stołu 👌
Agentka, mam nadzieję, że jednak Mała postanowi Cie szybciej odwiedzić niż byś miała tam do 41tc kwitnąć 😵💫
Sara, może jednak coś się czyści a nie tylko łazanki?
Ja tak objawowo to zauważyłam od 3 dni delikatne bóle jak na okres + zaczęłam regularnie się wypróżniać, to jest bardzo podejrzane w moim przypadku 🤔 dlatego zagęszczam ruchy, bo czas zaczyna mi tykać 😵💫
Wgl śmiałam się, że wszystko co nie z ikei/stolarza to zawsze jakiś problem - w stole nie pasują motylki do przykrecania rozkładanych dostawek do gwintów w ramie, luźno latają zamiast się wkręcac 😅 ale doszły braki z lozeczka (z gratisową poszewka na podusie i to akurat we wzorku, który mam też na pieluszkachbardzo miło
), mąż pojechał odebrac materacyk, jutro ostatnie pranie i byłoby nieźle
w piątek firanki i naklejki na ścianę i ona jedna ma gotowy pokój 😅
Maiora lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki, u nas wszystko okej, maluszek jest mega grzeczny, je sobie i śpi. Wyniki cukru ma w normie, nie płacze
ma bardzo sucha skórkę tylko. Nie wiem czemu tak. Ja czuję się w porządku, trochę boli nacięcie, wiadomo, hemoroidy wyszły straszne. Ale nie jest złe. Filipek ma delikatną żółtaczkę, ale przystawia się do piersi i je, więc może się nie będzie pogłębiać.
Przepraszam, że się nie odniose do Waszych wypowiedzi, kibicuje Wam wszystkim kochane i dziękuję za wszystkie słowa wsparcia.
I powiem Wam, że mój mąż się tak zakochał w synku... to jest taki widok. I w ogóle między nami teraz co się dzieje, on jest taki wdzięczny za ten poród, tak dziękował, mówił, że jest ze mnie dumny, że urodziłam nam dziecko, że jestem silna.
Co trochę śmieszne, powiedział że zszokowało go jak w trakcie skurczu się zmieniałam z takiej dzikiej wręcz w spokojna opanowana po skurczu i jak rzeczowo potrafiłam rozmawiać z położna, że pytałam jej co teraz zrobić, jaką pozycję, jak noga,jak kolano.
Cdl była ocenić jak się przystawiamy i powiedziała, że robię to na 6 z plusem ,że powinnam być z siebie dumna. A wiadomo,że ja mam zrobiony doktorat z karmienia piersią na Instagramie 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2023, 18:25
RiverS, Namisa, agentka93, Longanimity, Olya, Meeg, Idawoll, Maiora, Niemampomyslunanick, Kasio, Ogoorkowa, Ona11, Ancalime, .aś. lubią tę wiadomość
-
Meeg ja sobie doskonale zdaje sprawę że po porodzie nawet jeśli mąż będzie mieć wolne (zakładamy że się uda ze 2 tygodnie) to i tak nic nie zrobi... ale on myśli inaczej zapewne... do tej pory brał dziecko na ręce takie ok. 3-6 miesięcy może ze 3x w życiu, pieluchy nie zmienił żadnej... I nie mówię że to źle i że sobie nie da rady tylko że nie ma świadomości ile jest z dzieckiem do roboty i nie tylko je i śpi (a jedzenie nie trwa 10 min), no ale nie będę mu tłumaczyć bo niedługo się sam przekona 🤷♀️👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Kania wspaniale czytać taki wpis 🥹🥹
Cieszcie się sobą i łykaj każdą chwilę razem 🥹🥹
Cudownie, że wspólny poród był takim pięknym przeżyciem dla Was jako małżeństwa 😍 no i brawo za karmienie 😍
Ogoorkowa no kochana, za sekundę już masz donoszonąmoże trafisz do grona szczęściar z przepowiadającymi przez miesiąc? Oby nie 🤣🤣🤣
Maiora. Gdzie jesteś? -
Kania 🥰🥰 piękny czas z Wami, cieszę się że przystawianie u Cebie tak gładko poszło i maluszek chętnie wspopravuje. Żółtaczka to fizjologia dobrze sie sie mocno tym nie martiwsz . My jeszcze 10 dni w domu ją mieliśmy ale już przeszła . Położna przychodząc mierzyła poziom bilirubiny takim fajnym urządzeniem. Być może twoja środowiskowa też taki ma to was będzie kontrolować jak będzie wogole potrzeba.
Longanimity, tak to z tymi chlopami jest ze dopóki na własnej skórze się nie przekonają to nie przetłumaczysz a mój stary pierwszy raz mała przewiną jak miała tydzień...a tera śmiga jak profesjonalista. Instynkt tatusiowy wjeżdża i robi robotę lepsza niż nasze gadanie 😉
Ogórkowa no tak rodzice sobie pokoje zrobią na końcu ważne że mała gwiadka będzie już miała 😀
A wogole jak pierwsze noce na nowym?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2023, 19:10
-
Tak strasznie mnie boli brzuch, że autentycznie zaczęłam panikować, że ja sobie nie poradzę z bólem porodowym. Mam dość łazanek z kapustą na najbliższe 10 lat 😰
-
Sara, to może w końcu dziś Twój dzień! 🤞🤍
Ja też czuję, że mnie jakieś choróbsko bierze, chyba odwiedziny u dziadka nie były najlepszym pomysłem…
Kania, piękny maluch 💕
Meeg, kuruj się!
My dziś sprzątnęliśmy samochód, ogarnęliśmy sporo rzeczy przed remontem, więc mam nadzieję, że organizacyjnie już z górki. A aktualnie głowa chyba mi zaraz odpadnie, tak boli.26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
Sara współczuję samopoczucia 😔 narobiłyście mi smaka na łazanki ale ja pewnie miałabym taką samą jazdę 🥴
Meeg no właśnie my czas nie wierzymy w naszych chłopów bo się nie palą do pewnych czynności... ale wiem że mój sobie ze wszystkim poradzi tylko raczej u niego nie ma takiej wyobraźni że to tyle czasu zajmuje... no i nie chce popolenic błędu jak szwagierka... praktycznie sama zajmowała się dzieckiem przez rok i miesiąc przed powrotem do pracy jak dziecko zostało z ojcem to były pretensje że jej zakupy dużo czasu zajęły a on też mial coś robić... no i wtedy dopiero zaczęło się uświadamianie ile co czasu zajmuje i że przecież on będzie z dzieckiem dopołudnia a ona popołudniu I musi się jakoś ogarnąć 🤷♀️
Chyba zaczęło mi się wahanie nastrojów bo się wkurzyłam na męża 😑 bo oczywiście on w piątek będzie miała pół dnia wolnego i wtedy powynosi... to się zapytałam czy jak urodzę jutro to będzie fajnie samemu ogarniać i czyścić rzeczy dla małego jak ja mogłabym to zrobić już... no i przypomniałam mu też że wiem że to "moja wina" że pewnych rzeczy nie zrobił bo przypominam mu w nieodpowiednich momentach 😡 może jutro się pogodzimy 🤔😂😝🔥 ja naprawdę czasem się zastanawiam jak on w pracy jest taki obowiązkowy jak opowiada a w domu to najlepiej by nic nie robił 🤷♀️ no ale to bliźniak wiec to chyba te dwa oblicza 🤔
Pomarudziłam trochę ale jakoś wcale mi nie lepiej... 😔 mam nadzieję że wy macie lepsze humory👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity ja mam syna bliźniaka, mamę i teściową bliźniaki i... no cóż 🫣 ich podejście do wielu spraw mnie wyjątkowo irytuje 😈
Rozumiem też, czemu się wkurzasz bo to też u ciebie może być objaw syndromu wicia gniazda, że bardzo chciałabyś mieć już gotowe wszystko i przyszykowane na tip top. Hormony też nie ułatwiają. Ja się dzisiaj pokłóciłam ze starym na środku marketu o... szynkę 🫣🤦🏻♀️ nie pytajcie.
Jutro będzie lepszy dzień ❤️
A moje łazanki można skwitować tylko "stara a głupia" 🤦🏻♀️ przecież ja doskonale wiem, że przy MZJG nie wolno mi żreć kapusty z grzybami 🤦🏻♀️ ale miałam taką zachciankę, że to było silniejsze. Mam takie skurcze jelit, że mi je wywraca na drugą stronę + biegunkę. A co jest w tym wszystkim najgorsze? Że jednocześnie mam skurcze macicy i ja autentycznie nie wiem czy coś się zaczyna czy to te jelita mi tak jadą bo boli konkretnie 🥴🥴🥴
RiverS ja szczerze wątpię aby to było to.
Poza tym... całą ciążę bałam się ekspresowego porodu i tego, że nie zdążę dojechać. Od kilku dni mam przeczucie, że to będzie najdłuższy i najcięższy poród. Nie wiem czemu, ale tak coś czuję. Póki co ta końcówka ciąży jest zdecydowanie najcięższa dla mnie ze wszystkich 4 🙄
A ty się kochana kuruj bo może się zacząć w każdej chwili 🙂 -
RiverS pamiętaj że większość chorub się kluje przynajmniej 3 dni więc jak dzisiaj Cię coś bierze to raczej nie przez wizytę w szpitalu bo to raczej za szybko...
U mnie tata przeziębiony ale nie mam wyjścia żeby się z nim nie spotykać bo nie mam z kim jutro jechać na wizytę 🥴 no ale może akurat nie złapie od niego kataru 😵💫👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Hej dziewczyny,
Ja szybko aktualizuje nie rodze xd
Sara kurcze dosc niepokojace te twoje dzisiejsze przygody z jelitami... obserwuj skurcze bo wcale bym sie nie zdziwila jak jelita wywolaly by porod. (Cos w stylu eliksiru położnej)
Ogorkoowa dzieki za dodatek w postaci pianki 🤣 na pewno sie przyda 🤣
Ja dzis od rana bylam na zakupach, potem gotowalam obiad a teraz ze starym tluczemy w gry na konsoli dlategi sie nie odzywam ❤ podczytuje w wolnej chwili ❤
Kania piekne jest to co piszesz az sie lezka kreci ze wzruszenia 😘❤ -
Ja już troszkę lepiej w porównaniu do wczoraj ale regularnie jem kanapki z masłem i czosnkiem, pije dużo gorącej wody z miodem cytryna i sokiem z imbiru oraz z sokiem z malin no i metafen + tablety na gardło. Jeszcze zostaję awaryjnie zrobić sok z cebuli ale liczę że się uda bez bo nie lubię 🤑
Ja byłam 11 lat w związku z bliźniakiem.. i znam ten typ na pamięć.. i tak jest to możliwe że w pracy są sumienni doceniani i się wykazują a w domu to już różnie bywa 😄
Sara ja cie proszę ty nie eksperymentuj z ryzykownym jedzeniem jak masz takie przypadłości !😀 już jakoś dociągnij a potem sobie odbijesz jak ja teraz😃
Powiem wam że jak nie miałam jakiś spektakularnych zachcianek i napadów głodu w ciąży to teraz nadrabiam.. Ja wiem ze to przez tą laktacja ale nie sądziłam że aż taki apetyt będę miała, no gdzie się nie obrócę tam coś zjem🙈 a najlepsze że teraz już jie muszę tak się stresować cukrami jem wszystko czego nie mogłam tak codziennie jeść np drożdżowe bułeczki i i kruche ciasteczka 🥲🥲🥲 wiem że nie powinnam ale tak daje sobie dyzpenze na ten czas połogu i dogadzam za miesiące wyrzeczeń 😉 -
Longaminity doskonale rozumiem moj stary tez jest bliźniak 🤦♀️ robi co uwaza za stosowne a zagonic go w domu do roboty to jest jakis cud. Tzn jak juz sie wezmie to zrobi ale zanim sie zabierze to co pol roku nie trzeba przypominac 🤦♀️
-
Mój stary to.... baran 🙄
Bardzo dobry człowiek, potwornie honorowy, taki współczesny rycerz. Ale z drugiej strony okropnie uparty, nieugięty, nieelastyczny i okrutnie porywczy narwaniec. A ja jestem skorpionkiem 😅
Podobno to najgorsze z możliwych połączeń w zodiaku i nie ma szans by te 2 znaki się dogadały 😅
Meeg ja jestem taka durna "na stałe" a nie tylko w ciąży 🤦🏻♀️ o MZJG wiem od 2 lat i nie raz zjem coś co wiem, że mi zaszkodzi ale nie umiem sobie odmówić. Teraz tylko mi się to nakłada ze skurczami macicy i głupieje 😵
A co do apetytu przy laktacji, też chce ci się ciągle pić? 😁 ja pamiętam, że dosłownie litrami wodę wlewałam karmiąc
Maiora korzystajcie z ostatnich dni beztroski ❤️
Może faktycznie ta biegunka ruszy już właściwe skurcze. Był dziś taki moment, że już serio myślałam, że się rozkręci ale nic z tego. Skurcze są ale słabe. Może jutro? 😅 -
Sara30 wrote:Mój stary to.... baran 🙄
Bardzo dobry człowiek, potwornie honorowy, taki współczesny rycerz. Ale z drugiej strony okropnie uparty, nieugięty, nieelastyczny i okrutnie porywczy narwaniec. A ja jestem skorpionkiem 😅
Podobno to najgorsze z możliwych połączeń w zodiaku i nie ma szans by te 2 znaki się dogadały 😅
Meeg ja jestem taka durna "na stałe" a nie tylko w ciąży 🤦🏻♀️ o MZJG wiem od 2 lat i nie raz zjem coś co wiem, że mi zaszkodzi ale nie umiem sobie odmówić. Teraz tylko mi się to nakłada ze skurczami macicy i głupieje 😵
A co do apetytu przy laktacji, też chce ci się ciągle pić? 😁 ja pamiętam, że dosłownie litrami wodę wlewałam karmiąc
Maiora korzystajcie z ostatnich dni beztroski ❤️
Może faktycznie ta biegunka ruszy już właściwe skurcze. Był dziś taki moment, że już serio myślałam, że się rozkręci ale nic z tego. Skurcze są ale słabe. Może jutro? 😅
Trzymam kciuki 😃 -
Maiora wrote:Trzymam kciuki 😃
Jutro jedziemy ze starym na ryby a ja zawsze rodzę w dzień, w który mam jakieś fajne plany 🤣🤣🤣
Teraz wyszłam spod prysznica i skurcze są nadal ale nie jakieś mocno mocno bolesne 🤷🏻♀️ nie robię sobie nadziei bo już nie raz tak było 🙄