STYCZNIOWE STARANIA
-
WIADOMOŚĆ
-
gocha04 wrote:ivi wrote:cześć dziewczyny. Mam pytanko odnośnie śluzu...może macie na niego jakąś metodę...ja zażywam wiesiołek i piję siemię lniane i nic nie pomaga...będę wdzięczna za Wasze porady;)
ja gdzieś chyba czytałam, że na śluz dobrze wpływa też lampka czerwonego wina, migdały, dużo wody niegazowanej i coś tam jeszcze było..
masz racje, tez to gdzies czytalamиιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia
13.05.2014 - laparotomia, usuniecie torbieli i ognisk endometriozy, udroznienie jajowodow, plastyka jajowodow i jajnikow.
Za 6 miesiecy staranka
-
Meginka wrote:samira wrote:иιєиσямαℓиα wrote:Po pracy poleciałam do innego, nowego ginekologa, byłam u niego pierwszy raz. Tu: mój pęcherzyk ma 18mm (jest w prawym jajniku), endometrium 7mm (nie najgorsze jak określił doktor) . Porozmawialiśmy o moich dolegliwościach. Powiedział po pierwsze, że mam się nie przejmować moją prolaktyną, mam po po prostu nadczynność przysadki - mam poważniejsze problemy , które są ważne dla donoszenia ciąży. Mogę brać bromergon, ale to nie jest mój najważniejszy problem. Mam pytanie do dziewczyn mające doświadczenie z bromergonem, jeżeli mogę go brać to czy mogę go zacząć brać dzisiaj? Czy lepiej zaczekać do końca cyklu? Nie zakłóci mi to cyklu?
Lekarz powiedział, że immunolog ma rację - powinnam brać clexane przed zaciążeniem i daje mi 1 miesiąc lub 2 i zajdę w ciążę i potem aż do porodu. Powiedział, że przepisze mi encorton na te cholerne przeciwciała przeciwjądrowe, ale dopiero jak zajdę w ciąże. Teraz nie chce mi dawać, żeby nie potrzebnie nie osłabiać mojej odporności.Powiedział, że ma pacjentkę z tymi przeciwciałami, ale znacznie wyższym mianem i teraz jest przed rozwiązaniem. Steryd nie szkodzi dziecku. Te przeciwciała trzeba zdezaktywować sterydami. Teraz się boję , że za nim zajdę w ciążę to zapomni , że mi to obiecał . Według niego jutro już może się coś wykluć .
Więc wszystko wskazuje na to, że będę miała ciążę prowadzoną na żelaznym zestawie: clexan+acard+encorton.
Nurtują mnie tylko jeszcze te komórki NK, jutro mam wizytę z lekarzem w celu interpretacji wyników , bo oprócz komórek NK mam niski poziom limfocytów T i strasznie się boję diagnozy
Potem z jednego gabinetu biegiem do szpitala do mojej dr na badanie. Tu: pęcherzyk 20mm, endometrium podobno piękne 8 nawet 9mm, nie wiem z czego wynika taka różnica czyżby tylko z rodzaju używanego sprzętu?
Według niej za 2 dni działamy, no ewentualnie jutro . Dziś wstrzemięźliwość
Mam przyjść jeszcze w czwartek prywatnie, żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł
ja się cieszyć ze ty się cieszyć że jednak być nieźle ...:D:D
ja też się cieszę że masz dobre wieści
teraz będzie już tylko lepiej
dziękuję :*
miejmy nadzieję
Przeżyję tycie od sterydów - trudno
przeboleję kłucie w brzuch przez 9 miesięcy
co nas nie zabija to nas wzmocni
Meginka, samira lubią tę wiadomość
-
kurde nigdy nie myslalam ze starania o dziecko beda takie dlugie i zmudne jak to jest ze inne laski zachodza tak od razu bez zadnego przygotowania moze my za bardzo chcemy i sie przejmujemy moze trzeba wyluzowac podobno to dziala i natura wie lepiej co i jak
-
иιєиσямαℓиα wrote:Meginka wrote:samira wrote:иιєиσямαℓиα wrote:Po pracy poleciałam do innego, nowego ginekologa, byłam u niego pierwszy raz. Tu: mój pęcherzyk ma 18mm (jest w prawym jajniku), endometrium 7mm (nie najgorsze jak określił doktor) . Porozmawialiśmy o moich dolegliwościach. Powiedział po pierwsze, że mam się nie przejmować moją prolaktyną, mam po po prostu nadczynność przysadki - mam poważniejsze problemy , które są ważne dla donoszenia ciąży. Mogę brać bromergon, ale to nie jest mój najważniejszy problem. Mam pytanie do dziewczyn mające doświadczenie z bromergonem, jeżeli mogę go brać to czy mogę go zacząć brać dzisiaj? Czy lepiej zaczekać do końca cyklu? Nie zakłóci mi to cyklu?
Lekarz powiedział, że immunolog ma rację - powinnam brać clexane przed zaciążeniem i daje mi 1 miesiąc lub 2 i zajdę w ciążę i potem aż do porodu. Powiedział, że przepisze mi encorton na te cholerne przeciwciała przeciwjądrowe, ale dopiero jak zajdę w ciąże. Teraz nie chce mi dawać, żeby nie potrzebnie nie osłabiać mojej odporności.Powiedział, że ma pacjentkę z tymi przeciwciałami, ale znacznie wyższym mianem i teraz jest przed rozwiązaniem. Steryd nie szkodzi dziecku. Te przeciwciała trzeba zdezaktywować sterydami. Teraz się boję , że za nim zajdę w ciążę to zapomni , że mi to obiecał . Według niego jutro już może się coś wykluć .
Więc wszystko wskazuje na to, że będę miała ciążę prowadzoną na żelaznym zestawie: clexan+acard+encorton.
Nurtują mnie tylko jeszcze te komórki NK, jutro mam wizytę z lekarzem w celu interpretacji wyników , bo oprócz komórek NK mam niski poziom limfocytów T i strasznie się boję diagnozy
Potem z jednego gabinetu biegiem do szpitala do mojej dr na badanie. Tu: pęcherzyk 20mm, endometrium podobno piękne 8 nawet 9mm, nie wiem z czego wynika taka różnica czyżby tylko z rodzaju używanego sprzętu?
Według niej za 2 dni działamy, no ewentualnie jutro . Dziś wstrzemięźliwość
Mam przyjść jeszcze w czwartek prywatnie, żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł
ja się cieszyć ze ty się cieszyć że jednak być nieźle ...:D:D
ja też się cieszę że masz dobre wieści
teraz będzie już tylko lepiej
dziękuję :*
miejmy nadzieję
Przeżyję tycie od sterydów - trudno
przeboleję kłucie w brzuch przez 9 miesięcy
co nas nie zabija to nas wzmocni
peeewnie że przeżyjesz, a 9 miesięcy później dostaniesz za to wspaniałą nagrodęиιєиσямαℓиα, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygocha04 wrote:ivi wrote:cześć dziewczyny. Mam pytanko odnośnie śluzu...może macie na niego jakąś metodę...ja zażywam wiesiołek i piję siemię lniane i nic nie pomaga...będę wdzięczna za Wasze porady;)
ja gdzieś chyba czytałam, że na śluz dobrze wpływa też lampka czerwonego wina, migdały, dużo wody niegazowanej i coś tam jeszcze było..
czerwone wino to na endometrium...a woda ważna jak się wieśka bierze bo wtedy się właśnie tworzy śluz.(wogóle woda jest ważna do tworzenia śluzu )..a siemię zalewa się łyżeczkę(słuszną łyżeczkę))3/4szl. gorącej wody i miesza od czasu do czasu aż będzie glutowate i popija przez cały dzień ...ivi, иιєиσямαℓиα, agula lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:agula wrote:иιєиσямαℓиα wrote:agula wrote:sluchajcie kobietki mam klopot z ziolkami. pierwsze pytanie to czy mozna brac wiesiolka i siemie w tym samym czasie, i drugie pytanie moje o dawki. znalazlam w sklepie internetowym olej z siemienia w kapsulkach 1000mg, z kolei wiesiolek w kapsulkach jest dostepny w 500mg, 1000mg i 1300mg. nie wiem ktore kupic i jak dawkowac. pomozecie?
wiesiołek tylko do owulacji, potem tylko ewentualnie siemię lniane. wiesiołek może powodować mikro skurcze macicy utrudniając zagnieżdżenie
tak to juz wiem,ze tylko do owulacji, tylko chcialam wiedziec czy jak bede brac wiesiolek to mozna tez siemie, czy mam brac najpierw wiesiolek a potem siemie no i ile tego siemienia? dzieki za odpowiedz
i tzrymam za Ciebie kciuki wierze, ze Ci sie uda i Nam wszystkim
można , jedno drugiego nie wyklucza . Nie wiem ile siemienia, bo ja nie lubię tego gluta
jem chleb z ziarnami siemienia lanianego
to dziekuje za informacjeEndometrioza IV stopnia
13.05.2014 - laparotomia, usuniecie torbieli i ognisk endometriozy, udroznienie jajowodow, plastyka jajowodow i jajnikow.
Za 6 miesiecy staranka
-
aniczka wrote:gocha04 wrote:Aniczka a ile kosztuje zamiennik bromka? ja akurat jestem odporna na jego skutki uboczne, no i kosztuje 3zł.
ja bralam dostinex jedna tabletke na tydzien za opakowanie 4 tabsy placilam 160zl wiec drogo ale uwazam ze warto
tylko ten dostinex bierze się właśnie chyba 1 lub 2 w tygodniu, więc to opakowanie wystarcza na miesiąc kuracji. Jaki miałaś wynik PRL po miesiącu na dostinexie pamiętasz?
-
ja akurat TSH mam na poziomie 1,3 także prawie ideał jak na ciąże, ale PRL będę musiała jeszcze powtórzyć gdybym przypadkiem zaczeła nowy cykl;) hehe
a z bromkiem też nie miałam problemów nawet jak brałam 2 tabl dziennie, a jak brałam 1 to i tak zawsze rano przy śniadanku łykałam, bo gdybym miała się niefajnie czuć to wolałam przynajmniej noc normalnie przespać, ale obyło się bez tych nieprzyjemności z ulotki, a naprawde ich sporo.samira lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
agula wrote:gocha04 wrote:ivi wrote:cześć dziewczyny. Mam pytanko odnośnie śluzu...może macie na niego jakąś metodę...ja zażywam wiesiołek i piję siemię lniane i nic nie pomaga...będę wdzięczna za Wasze porady;)
ja gdzieś chyba czytałam, że na śluz dobrze wpływa też lampka czerwonego wina, migdały, dużo wody niegazowanej i coś tam jeszcze było..
masz racje, tez to gdzies czytalam
a tego wina to lampka codziennie czy od czasu do czasu bo sie rozpic nie chce heheиιєиσямαℓиα, samira lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:aniczka wrote:gocha04 wrote:Aniczka a ile kosztuje zamiennik bromka? ja akurat jestem odporna na jego skutki uboczne, no i kosztuje 3zł.
ja bralam dostinex jedna tabletke na tydzien za opakowanie 4 tabsy placilam 160zl wiec drogo ale uwazam ze warto
tylko ten dostinex bierze się właśnie chyba 1 lub 2 w tygodniu, więc to opakowanie wystarcza na miesiąc kuracji. Jaki miałaś wynik PRL po miesiącu na dostinexie pamiętasz?
ja robilam badanie po 2 miesiacach i spadla do 25 czyli prawie norma -
aniczka wrote:kurde nigdy nie myslalam ze starania o dziecko beda takie dlugie i zmudne jak to jest ze inne laski zachodza tak od razu bez zadnego przygotowania moze my za bardzo chcemy i sie przejmujemy moze trzeba wyluzowac podobno to dziala i natura wie lepiej co i jak
wyluzować pewnie, tylko jak to zrobić? ja pierwsze co po przebudzeniu to liczę który to dzień cyklu jest...samira lubi tę wiadomość
-
gocha04 wrote:ja akurat TSH mam na poziomie 1,3 także prawie ideał jak na ciąże, ale PRL będę musiała jeszcze powtórzyć gdybym przypadkiem zaczeła nowy cykl;) hehe
a z bromkiem też nie miałam problemów nawet jak brałam 2 tabl dziennie, a jak brałam 1 to i tak zawsze rano przy śniadanku łykałam, bo gdybym miała się niefajnie czuć to wolałam przynajmniej noc normalnie przespać, ale obyło się bez tych nieprzyjemności z ulotki, a naprawde ich sporo.
ja mam tsh na poziomie 1,47 wiec tragedi nie ma a na poczatku bylo 3,6 wiec w gornej granicy biore letrox 50 od sierpnia -
samira wrote:gocha04 wrote:ivi wrote:cześć dziewczyny. Mam pytanko odnośnie śluzu...może macie na niego jakąś metodę...ja zażywam wiesiołek i piję siemię lniane i nic nie pomaga...będę wdzięczna za Wasze porady;)
ja gdzieś chyba czytałam, że na śluz dobrze wpływa też lampka czerwonego wina, migdały, dużo wody niegazowanej i coś tam jeszcze było..
czerwone wino to na endometrium...a woda ważna jak się wieśka bierze bo wtedy się właśnie tworzy śluz.(wogóle woda jest ważna do tworzenia śluzu )..a siemię zalewa się łyżeczkę(słuszną łyżeczkę))3/4szl. gorącej wody i miesza od czasu do czasu aż będzie glutowate i popija przez cały dzień ...
a no widzisz to cos mi sie poplątało to i migdały też na endo chyba będą. Chyba już pora dać myślom odpocząć, bo głupoty wygaduję.
Dzięki za sprostowanie.
Dziewczyny zamiast śluzu miałyby piekne endometrium:)samira lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
ivi wrote:aniczka wrote:kurde nigdy nie myslalam ze starania o dziecko beda takie dlugie i zmudne jak to jest ze inne laski zachodza tak od razu bez zadnego przygotowania moze my za bardzo chcemy i sie przejmujemy moze trzeba wyluzowac podobno to dziala i natura wie lepiej co i jak
wyluzować pewnie, tylko jak to zrobić? ja pierwsze co po przebudzeniu to liczę który to dzień cyklu jest...
dobre pytanie ja o tym nie mysle moj maz bardziej sie przejmuje ja jestem raczej optymistka wiec co ma byc to bedzie a jak nie wyjdzie to zaadoptuje dziecko z Chin one sa takie slodkie -
Eavonne wrote:a ja tak z innej beczki pani endokrynolog dala mi skierownie na badanie na p.ciala przeciw peroksydazie tarczycowej- moj wynik to 34.2 ( norma 60)
Ktos sie orientuje w tym temacie jak mam rozumiec moj wynik???
a nie masz normy od.. do.. podanej? ciężko stwierdzić czy ok bo różne labolatoria posługują się innymi nieraz normami i miarami.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
aniczka wrote:kurde nigdy nie myslalam ze starania o dziecko beda takie dlugie i zmudne jak to jest ze inne laski zachodza tak od razu bez zadnego przygotowania moze my za bardzo chcemy i sie przejmujemy moze trzeba wyluzowac podobno to dziala i natura wie lepiej co i jak
też się nad tym zastanawiałam...
jak to jest?
A jak to jest, że inne matki zachodzą , nie chcą, na siłę próbują doprowadzić do poronienia...nie mieści mi się to w głowie...dla mnie poronienie było najgorszym przeżyciem jakiego kiedykolwiek doznałam...dziś wszystko wróciło...miałam badanie w szpitalu gdzie miałam zabieg, ten sam oddział patologii ciąży, ten sam pok. z usg....tylko teraz ja byłam tam jakaś inna....dreszcze przeszły mi po plecach. Na tej samej leżance traciłam swoje dziecko, a dziś na tej samej leżance leżałam pełna nadziei w oczekiwaniu na dobre wieści , na szansę na nowe życie, na cud...
I jak to jest?! Rodzą takie kobiety po 8ro dzieci jedno za drugim, mordują, chowają do beczek zwłoki albo pozorują uprowadzenie, topią w jeziorach....jak to jest, że taka która nie ma zamiaru wychowywać najnormalniej w świecie nie straci takiej ciąży, a tą która pragnie czeka, ekscytuje się doznaje najgorszego w życiu świństwa jakim jest strata ciąży lub dziecka.... to nie sprawiedliwe!Meginka, gocha04, ann2224 lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:aniczka wrote:kurde nigdy nie myslalam ze starania o dziecko beda takie dlugie i zmudne jak to jest ze inne laski zachodza tak od razu bez zadnego przygotowania moze my za bardzo chcemy i sie przejmujemy moze trzeba wyluzowac podobno to dziala i natura wie lepiej co i jak
też się nad tym zastanawiałam...
jak to jest?
A jak to jest, że inne matki zachodzą , nie chcą, na siłę próbują doprowadzić do poronienia...nie mieści mi się to w głowie...dla mnie poronienie było najgorszym przeżyciem jakiego kiedykolwiek doznałam...dziś wszystko wróciło...miałam badanie w szpitalu gdzie miałam zabieg, ten sam oddział patologii ciąży, ten sam pok. z usg....tylko teraz ja byłam tam jakaś inna....dreszcze przeszły mi po plecach. Na tej samej leżance traciłam swoje dziecko, a dziś na tej samej leżance leżałam pełna nadziei w oczekiwaniu na dobre wieści , na szansę na nowe życie, na cud...
I jak to jest?! Rodzą takie kobiety po 8ro dzieci jedno za drugim, mordują, chowają do beczek zwłoki albo pozorują uprowadzenie, topią w jeziorach....jak to jest, że taka która nie ma zamiaru wychowywać najnormalniej w świecie nie straci takiej ciąży, a tą która pragnie czeka, ekscytuje się doznaje najgorszego w życiu świństwa jakim jest strata ciąży lub dziecka.... to nie sprawiedliwe!
no bo zycie generalnie jest do du... zgadzam sie nie ma sprawiedliwosci ja tez jestem po poronieniu i mam nadzieje ze nigdy wiecej nie bede musiala przez to przechodzic wspolczuje ci bardzo bo wiem jak sie czujeszиιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
aniczka wrote:иιєиσямαℓиα wrote:aniczka wrote:gocha04 wrote:Aniczka a ile kosztuje zamiennik bromka? ja akurat jestem odporna na jego skutki uboczne, no i kosztuje 3zł.
ja bralam dostinex jedna tabletke na tydzien za opakowanie 4 tabsy placilam 160zl wiec drogo ale uwazam ze warto
tylko ten dostinex bierze się właśnie chyba 1 lub 2 w tygodniu, więc to opakowanie wystarcza na miesiąc kuracji. Jaki miałaś wynik PRL po miesiącu na dostinexie pamiętasz?
ja robilam badanie po 2 miesiacach i spadla do 25 czyli prawie norma
ja mam taką spoczynkową 24 do 26
dopieor po obciążeniu mi wzrasta 12x