Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysza1990 wrote:Adaska test przyda się szybciej niż myślisz 😊 ja mam kwas o nazwie acidum folcium 5mg
Lena zmiany dobrze robią zajmiesz głowę czymś innym
Miska robiłaś test?
Katarynka do 5 września szybko zleci 😉
Anetka Marysia bardzo ładne imię 😍Wrzesień 2018-ciąża biochemiczna,
niedoczynność tarczycy-Letrox50
hiperprolaktynemia(dostinex) wyrownana-tsh-1,2,prolaktyna-11,
-badanie nasienia uległo poprawie(profertil)
-Hyfosy - 27grudnia 2019 drozne!
-Ureaplasma... - pokonana!!!!!
15.01.20-betahcg 247,56 🐻progesteron 39,70
17.01.20-beta 626,7
29.01.20-❣️😘
Walczę o cud:) -
nick nieaktualnyKlasia wrote:Mery mój taki sam ale raz wczas tupne mocniej nogą i rykne jak mnie traktuje, co mnie boli i co bym chciała wtedy nie raz sam powie co on myśli a wtedy już i mi lżej jak on się wygada bo wiem na czym stoję
Klasia, ten mój to już nie "mój". Rozstalismy się w środę dwa tygodnie temu. -
nick nieaktualnyOlaa..32 wrote:Jagodowa gdyby mu zależało to by próbował to naprawić i pierwszy rękę by wyciągnął, skoro się nie odzywa to znaczy, że ma Cię gdzieś, tak to można rozumieć, facet który kocha i mu zależy to walczy, broń Boże odzywać się do niego pierwsza, nie rób z siebie błazna, bo gdy wyciągniesz rękę pierwsza, dasz mu do zrozumienia, że to Ty popełniłaś błąd i że to Ty zje*dałaś, a nie On i będzie jeszcze gorzej między wami, bo za każdym razem będzie Cię winił za to co złe
Nie mam zamiaru się odzywać w ogóle. Czekam jedynie aż napiszę wiadomość że przyjedzie po swoje rzeczy. Chce zapomnieć, bo wiem że już nie będzie lepiej między nami, nawet gdybyśmy spróbowali od nowa. Nic z tego. -
Witajcie
Dopiero Was Nadrobiłam
My wróciliśmy ze Śląska dopiero dziś. Mieliśmy wrócić wczoraj ale przedluzylismy pobyt . Wesele super. ... a po weselu poprawiny były w ośrodku wypoczynkowym u brata Młodego
Bylo świetnie. Był basen, gokarty, wieczorami ognisko, jedzenia i alkoholu full. Tylko balować
Każda rodzina dostała swój domek .
Czuliśmy się tak jak byśmy byli na wczasach.... Widoki cudne na Beskidy.
Żal było wracać.
Na szczęście dojechaliśmy cali i zdrowi (500 km) . Choć urwalo Nam się nadkole i zaczęło Nami rzucać po autostradzie ale mąż jakoś opanował auto. Tiry na Nas trabily bo to nadkole latało między samochodami Ale nikomu nic się nie stalo. Mąż później pobiegł i uprzatnal ten kawał plastiku.
W niedziele chciałabym zatestować. ..to będzie 10 albo 11dpo. ...Myślicie że za wcześnie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 23:19
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Hej dziewczyny.
Misia całe szczęście że wrocilisciw cali i zdrowi i ze nic się nie stało. Możesz spróbować zatwstowac najwyżej później zrobisz test jeszcze raz 😉
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
jagodowamery wrote:Klasia, ten mój to już nie "mój". Rozstalismy się w środę dwa tygodnie temu.
-
Dziewczyny zrobiłam test i negatywny.
Jadę zrobię jeszcze bete dla pewności bo dziś ostatni dzień duphastonu zrobię przy okazji kwas foliowy i witaminę B 12 😪
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
A przepraszam przegapiłam
Witam was w ten piękny słoneczny poranek -
Mysza zrób tą bete bo skok piękny tyle żeby nie było jak u mnie najpierw skok potem @
-
listek🍃 wrote:Ja tez nie dostałam dupka, nie wiem czy to nie kwestia poziomu progesteronu w 2 fazie cyklu, ale chętnie się tez dowiem bo zaczynam zastanawiać się czy wczorajsze plamienie nie mogło być np wynikiem zbyt niskiego poziomu progesteronu 😒
No to kwas u mnie też bo nie mam. Zapytam jutro na wizycie czemu.
No i jutro po 8:00 okaże się czy pecherzyki pękły, czy jest ok i czy mogę robić betę 09.09.2019. Ładna data może będzie szczęśliwa.
Oby pękły bo wczoraj myślałam, że zejdę tak mnie bolał jajnik prawy 😳Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
Mysza1990 wrote:Dziewczyny zrobiłam test i negatywny.
Jadę zrobię jeszcze bete dla pewności bo dziś ostatni dzień duphastonu zrobię przy okazji kwas foliowy i witaminę B 12 😪
Mysza oby beta coś pokazała, trzymam kciuki!
Mnie dziś strasznie bolą piersi, jak szlam do pracy to myślałam ze się popłacze z bólu ☹️ Ale mam tez brązowe plamienie... wiec chyba wynik działań w tym cyklu znam 🤷♀️💙🧸&🧸💙 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczyny! U mnie też słoneczko.
W sercu trochę mniej tego słońca. Cały czas jest mi źle. Może jak zniknę stąd to pomoże mi też trochę nie myśleć o całej sytuacji. Planuje we wrześniu jechać gdzieś na weekend, bo mam nawet spoko grafik (widocznie wyrobiłam godziny kwartalne - ponad normę). Muszę odpocząć od tego, co się wydarzyło. Myślę też o czymś dla siebie, sesja zdjęciowa z przystojnym panem też jest w planach (Nie bójcie się, nic złego, zdjęcia w ubraniu, nago to bym musiała zdobyć się na odwagę )
Anetko, czy to Ty pytałaś co u mnie? Kulam się jakoś słońce. Najgorszy czas mam przed sobą, ale wszystko minie. Mam nadzieję, że kiedyś wrócę tutaj do Was mega szczęśliwa. Z super wiadomościami, że w końcu układa mi się w życiu. Ostatnio za dużo problemów na mnie spływa...
Miłego dzionka! :* Ja dzisiaj popołudnie ostatnie. Jutro dzień wolnego, a weekend na rano. W sobotę mało mnie tutaj będzie, mam roczek chrześniaka. -
jagodowamery wrote:Być może źle zrozumiałam, wybacz ale mam ciężki tydzień w pracy...
-
Ola👄 wrote:Kochana pamietaj,że po każdej burzy wychodzi słońce!Dla Ciebie też wyjdzie i na pewno szybciej niż myślisz!Jesteś silną kobietą pamietaj o tym zawsze!
Cycki w górę bo w nich największa siłaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2019, 08:58
-
Dzień dobry
U mnie tez słonecznie. Zapowiadają się 33 stopienie.
Powoli do siebie dochodzę ale jakoś w tym cyklu dużo czasu mi to zajmuje. Głupoty mi się śniły w nocy. Średnio spałam, jajniki bolą i czuje kłucie 😔
Od jutra zaczynam luteinę. Wczoraj poszła pierwsza dawka 5mg kwasu foliowego i kontynuuje witaminę b12 (metylowana oczywiście). Dzisiaj przyjdzie Femibion.
Czekam na @ bo wykres w tym cyklu... bezowylacyjny 😔👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
nick nieaktualny
-
jagodowamery wrote:Iza cieszę się Twoim szczęściem! dbaj o Was!
Babydust- sama nie wiem. Pewnie jakby wykazał jakąś wolę i chęć do działania, do poprawy, to może i bym zapomniała o tym,co było przez ostatni czas. Jak bardzo było mu wszystko obojętne na tyle, ze zaniedbał nasz związek. Tęsknię za nim i nadal go kocham,bo takie uczucie nie mija po dwóch tygodniach, czy miesiącu... Potrzeba czasu. Tylko on tutaj jest w tej chwili wyznacznikiem, czy jeszcze coś nas łączy,czy lepiej odpuścić sobie i stanąć z boku.
Klasia - on nigdy nie potrafił rozmawiać na poważne tematy.
Teraz tak myślę, że prawie rok minie od śmierci jego Taty. W maju zmarła mama, może on ma depresję i dlatego nie potrafi mówić o tym, co czuje? Tylko dlaczego w tym dążył do tego, ze się zaczęliśmy od siebie oddalać, zamiast zbliżać?
Nie powinnam o tym myśleć,ale mi jest tak bardzo źle, ze się nie odezwał ani słowem. Nie chciał tłumaczeń dlaczego tak zdecydowałam. Wczoraj kolejny raz płakałam wieczorem z tęsknoty za nim.
Pocieszam się, że kiedyś to minie. Może zrozumie co stracił.
Adaska będę trzymała za Ciebie ogromne kciuki,nawet jeśli mnie już tu nie będzie z Wami.
najgorzej to jest nie robic nic
mowie ci to z punktu widzenia doswiadczenia ponad 16 letniego malzenstwa
owszem gfacet powinien cos zrobic ale zwiazrek to para i kazda ze stron musi sie starac zeby to wszystko przetrwalo
gdybym nic nie robila to bylabym juz po kilku rozwodach moj maz akurat z tego typu ze jak sie cos wali to on sie wycofuje , dla niego kazda klotnia to katastrofa z ktorej pozniej nie umie wyjsc
jest dda i to sa takie jego mechanizmy obronne po trudnym dziecinstwie