X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Świeże staraczki 2019
Odpowiedz

Świeże staraczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2019, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    Nie kochana :) wątpię bardzo 😁

    Oj lekarz jak każdy inny człowiek może się mylić. Ja tam cicho siedzę bo swoje wiem :-)

    Masia co to się dzieje ? Myśl pozytywnie, proszę nie nerwuj się i pogadaj z dzidzia trochę....
    Daj znać od razu po wizycie 😘😘😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masia2 wrote:
    Czesc dziewczyny!
    Anetka po chlebku żadnych komplikacji (chyba) :)
    Niestety ale od wczoraj leżę w szpitalu z podejrzeniem sączenia wód płodowych.
    Szykowaliśmy się z mężem na wesele, nagle poczułam ze mi strasznie mokro. Przeleciało aż przez spodnie. Miałam w domu paski pH i niestety zabarwiły się dwukrotnie na niebiesko. Zadzwoniłam do swojego lekarza i kazał natychmiast udać się do szpitala. W szpitalu zrobili badania (poziom wód ok, w trakcie żadnego wycieku, papierki pH pomarańczowe czyli w normie). Dostałam leki i zostałam na obserwacje. Wieczorem po zaaplikowaniu globulki znowu na wkładce zobaczyłam ślady jakby po wodzie... czekam na obchód... dziewczyny trzymajcie kciuki mocno za nas!

    Trzymam mocno kciuki zaciśnięte ✊✊ Nie denerwuj się, w szpitalu na pewno jesteś pod dobrą opieką! Będzie dobrze!

  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 8 września 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    Hej dziewczyny!
    Wczoraj byliśmy na mieście bo u nas święto :)
    Dzisiaj jedziemy do Warszawy na ZLOT BULDOGÓW FRANCUSKICH 😁😁😁
    Zła jestem bo @ nadal nie ma, za to zalewa mnie wodnistym, mlecznym śluzem 😭
    Zazdroszczę!!!!! Oczywiście tego zlotu, a miesiączki życzę :) ej Ada, a powiedz twój pies męczy się z oddychaniem przy wysiłku?! Bo czytałam że psy typu tych ras co my mamy często mają przerosniete podniebienie no i mój mopsik ma i czeka go operacja kurcze i to taka konkretna bo to robią w szpitalu zwierzęcym :) no i dobrze że go tak kocham bo cena mnie już tak nie przeraża ale 3500 to wyjdzie.... 🤪 Masakrejszyn

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Masia2 Autorytet
    Postów: 726 498

    Wysłany: 8 września 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staram się nie denerwować ale wiecie jak to jest... ciagle popłakuje bo to zawsze szpital. Lekarz był na obchodzie, powiedziałam mu o tym wieczornym incydencie i nie powiedział nic tylko zlecił kolejne badania krwi. Nikt już nie sprawdza czy wyciekają jeszcze wody, czy to tylko była wzmożona wydzielina z globulką... sama już nie wiem... wczoraj w domu papierki ewidentnie łapały granat tu w szpitalu pomarańczowe... powinnam sie cieszyć, ale ciagle się boje ze oni coś przeoczą :(

    l22ntgf6pfdf1r3o.png

    1.11.2018👼🏻 6tc
    10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
    22.04.2021 👼🏻 10/6tc
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 8 września 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wrote:
    Zazdroszczę!!!!! Oczywiście tego zlotu, a miesiączki życzę :) ej Ada, a powiedz twój pies męczy się z oddychaniem przy wysiłku?! Bo czytałam że psy typu tych ras co my mamy często mają przerosniete podniebienie no i mój mopsik ma i czeka go operacja kurcze i to taka konkretna bo to robią w szpitalu zwierzęcym :) no i dobrze że go tak kocham bo cena mnie już tak nie przeraża ale 3500 to wyjdzie.... 🤪 Masakrejszyn
    Dzięki Bogu Edytko nasza mała nie ma problemów z oddychaniem. U nas taka operacja kosztuje 1000 zł mniej niż u ciebie :D
    Ma dłuższe podniebienie i jako szczeniak często nam wymiotowała po jedzeniu. Lekarz kazał jej zrobić miski wyzej tak żeby szyja nie była zgięta. Od tamtej pory jest spokój :)

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 8 września 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masia2 wrote:
    Staram się nie denerwować ale wiecie jak to jest... ciagle popłakuje bo to zawsze szpital. Lekarz był na obchodzie, powiedziałam mu o tym wieczornym incydencie i nie powiedział nic tylko zlecił kolejne badania krwi. Nikt już nie sprawdza czy wyciekają jeszcze wody, czy to tylko była wzmożona wydzielina z globulką... sama już nie wiem... wczoraj w domu papierki ewidentnie łapały granat tu w szpitalu pomarańczowe... powinnam sie cieszyć, ale ciagle się boje ze oni coś przeoczą :(
    no wyobrazam sobie twoj strach :( trzymam kciuki zeby dzidzia jeszcze posiedziala w brzuszku
    a powiedz co oni moga zrobic z saczeniem ? jakie ewentualne leczenie moga wdrozyc ?
    wiadomo pewnie przeciwskurczowe i lezenie zaaplikowali ale moga cos jeszcze ?

  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 2920 886

    Wysłany: 8 września 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie jutro ostatni dupek we wtorek test i czekanie na okres. Dziś nawet zrobiłam test i standardowo biel. Więc już na pewno nic z tego. No cóż może kiedyś... Nie załamuje się bo to było oczywiste że będzie biel. Mam nadzieję że ten mój zacznie brać witaminy tylko jakie:)

    Anetka32 lubi tę wiadomość

    43e007b402535b35389a1a34ce3b22f8.png
  • Masia2 Autorytet
    Postów: 726 498

    Wysłany: 8 września 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babydust tak w zasadzie to skurczy żadnych nie mam... w domu przyjmowałam magnez i tutaj tez mi podają. Dali jeszcze luteinę pod język i globulki dopochwowe z antybiotykiem. Sama właśnie się zastanawiam jakie środki można w tym wypadku podjąć. W czasie badania ginekologicznego nic nie wypływało, a po przyłożeniu papierka odczyn był kwaśny czyli wszystko wyglada ok. Natomiast lekarze myślą ze może zrobiła się jakaś szczelinka i zaraz później się zasklepiła. Czasem się tak podobno zdarza. Pani doktor tez wspominała coś o zwiększonej wydzielinie która mogła mi tak intensywnie wypłynąć, tylko zastanawiam się czy to tez mogło zmienić chwilowo pH pochwy? Nic mi tu nie mówią, dzisiaj niedziela wiec mam się obserwować i dawać jeśli się coś znów zadzieje

    l22ntgf6pfdf1r3o.png

    1.11.2018👼🏻 6tc
    10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
    22.04.2021 👼🏻 10/6tc
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 8 września 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobrze ze mialas te papierki i nie zlekcewazylas tego :) brawo za czujnosc :)
    mam nadzieje ze faktycznie sie wszystko zasklepi ladnie i nic wieecj nie bedzie niespodzianek :(

    Masia2 lubi tę wiadomość

  • Mishigami00 Autorytet
    Postów: 833 438

    Wysłany: 8 września 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 89 wrote:
    A u mnie jutro ostatni dupek we wtorek test i czekanie na okres. Dziś nawet zrobiłam test i standardowo biel. Więc już na pewno nic z tego. No cóż może kiedyś... Nie załamuje się bo to było oczywiste że będzie biel. Mam nadzieję że ten mój zacznie brać witaminy tylko jakie:)

    Ania ja też jutro ostatni dupek a testuje w środę 😁 czekam niecierpliwie na nasze 2 kreski 😜

    28lat
    12cs o pierwsze maleństwo


    Cykle 26-28dni

    1.11.2019 - Cień na teście ciążowym
    2.11.2019 - II kreseczki <3

    4.11.2019 Beta Hcg: 188mIU/ml Progesteron 23,8ng/ml
    6.11.2019 Beta Hcg: 422,79mlU/ml Progesteron 26,5ng/ml

    30.11 Fasolka ma 1,5cm serduszko bije :)

    30.12 wygląda na synka 😉

    29.02 na 98% dziewczynka😍❤

    21.04 Znowu potwierdzona dziewczynka <3 Amelka <3


    8p3os65g13wi1n9z.png
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2886 1354

    Wysłany: 8 września 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jutro jadę zrobić prolaktyne, TSH i toksoplazmoze, to będzie 4 dc, czy są jakieś badania jeszcze, które warto zrobić i które się robi na początku cyklu? Myślałam, żeby zrobić też estradiol, ale go robi się na początku cyklu? 🤔

    21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷

    28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷

    08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️

    06.2024 - ⏸️

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    preg.png
  • Nera Autorytet
    Postów: 8306 2964

    Wysłany: 8 września 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki :*

    Mishi , Ania - czekam na Wasze testowania z niecierpliwością 😁

    Masia2 - trzymaj się i postaraj się nie stresować choć wiem ,że to trudne . Też przeszłam przez to (u mnie był to fałszywy alarm i Tobie życzę tego samego♡)Pamiętam, że od tego czasu miałam zakaz używania wkładek bym szybciej zauważyła gdyby coś nie tak było.

    Od tygodnia dumam nad tatuażem i nie mogę się zdecydować 🙄 Niby nie chciałam wielkiego i mam upatrzony jeden,ale bardzo podoba mi się jeszcze drugi tylko ,że on na pół uda. Przez moje dumanie nie dotarłam do studia w piątek. Jak tak dalej pójdzie to zejdzie dwa lata 😒

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 8 września 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masia teraz przeczytałam! Kurcze czego ci mogę życzyć, no szybkiego powrotu do zdrowia i najważniejsze, że już się unormowały te wody i ci się nie sączą. A plus pobytu w szpitalu to może taki, że sprawdza cię od a do z i wrócisz do domu spokojniejsza :) a wiadomo nikogo marzeniem nie jest leżeć w szpitalu, ale my mamy dobrą motywacje - nasze dzidzie :)

    W którym tygodniu już jesteś?!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 12:43

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 8 września 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera idź na spontana!!! :)

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Nera Autorytet
    Postów: 8306 2964

    Wysłany: 8 września 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde na spontan mówisz 🤔 (tatuaż na udzie- będę zakrywac stary)

    4e77a6a53380.jpg

    2a6b8470178a.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 13:17

    Klasia lubi tę wiadomość

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 8 września 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera jej fajne są, tylko taki tatuaż trzeba dobrze przemyśleć, mi się podoba bardzo ale ja mam grube uda a poza tym jestem bardzo niska więc u mnie odpada. Szkoda że nie można zrobić sobie tak o na próbę, to byś zobaczyła jak się czujesz i wogole z nim. Ale co jak co to ci powiem, że motyw tatuażu jest świetny! I myślę że nawet za 10 lat będzie w modzie, róże są ponad czasowe :)

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera wrote:
    Od tygodnia dumam nad tatuażem i nie mogę się zdecydować 🙄 Niby nie chciałam wielkiego i mam upatrzony jeden,ale bardzo podoba mi się jeszcze drugi tylko ,że on na pół uda. Przez moje dumanie nie dotarłam do studia w piątek. Jak tak dalej pójdzie to zejdzie dwa lata 😒

    Ooo, mnie się też marzy tatuaż. Ale... boję się bólu! Choć urodziłam dwoje dzieci i chcę urodzić trzecie to ten lęk jest zbyt silny 🤣🤣

  • Nera Autorytet
    Postów: 8306 2964

    Wysłany: 8 września 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W dalszym ciągu nie wiem który. Z tym dużym cenka trochę nie pasuje bo szkoda mi wywalić tyle za dziare. Dobrze ,że chociaż jedno jest pewne - chce róże🙄

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • Nera Autorytet
    Postów: 8306 2964

    Wysłany: 8 września 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lau wrote:
    Ooo, mnie się też marzy tatuaż. Ale... boję się bólu! Choć urodziłam dwoje dzieci i chcę urodzić trzecie to ten lęk jest zbyt silny 🤣🤣

    Zależy gdzie się robi :) najmniej boli tam gdzie najwięcej ciałka

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2019, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera wrote:
    Zależy gdzie się robi :) najmniej boli tam gdzie najwięcej ciałka

    To u mnie wychodzi tyłek 🤣

‹‹ 1092 1093 1094 1095 1096 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ