Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania 89 wrote:Anetka bo chce spróbować jeden cykl z hcg i jak to nic nie da wyslac mojego na badania. Dziś będę z Nim o tym rozmawiała żeby w połowie lipca zrobił powtórkę badania nasienia11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
nick nieaktualnyAnia 89 wrote:Anetka bo chce spróbować jeden cykl z hcg i jak to nic nie da wyslac mojego na badania. Dziś będę z Nim o tym rozmawiała żeby w połowie lipca zrobił powtórkę badania nasienia
Kochana badałas siebie i nie ma żadnych nieprawidłowości, po co więc ten pregnyl?
Nie rozumiem on powoduje tylko i wyłącznie pęknięcie pęcherzyka a przecież Tobie one pękają
Troche nie poważne tez jest moim zdaniem stosowanie go bez żadnego monitoringu . Jaka masz pewność że pęcherzyki sa na tyle dojrzałe ze to juz czas na zastrzyk ?
Moim skromnym zdaniem - wyrzucanie pieniędzy w błoto
Jak już tak bardzo chcesz się wspomóc i koniecznie cos sprawdzonego to zacznij od letrozoli - podrasuja owulacje .
Ale pierwsze co - badanie nasieniamegson91, MisiaMonisia, Nera lubią tę wiadomość
-
Jezynka już kiedyś brałam. Jest to zastrzyk domięśniowy lub podskórny z gonadotropina ludzka ma za zadanie spowodować pęknięcie pęcherzyka o ile sam nie pęka oraz przyczynić się do lepszego przygotowania macicy na ewentualne zagnieżdżenie. Lekarz mi kiedyś przepisał. Powiedział że nie zaszkodzi a ewentualnie tylko wspomoże.
-
Anetka nie tylko na pękanie pęcherzyka. Mój lekarz mówił że przepisuje pregnyl osobom długo się bezskutecznie starającym, bardzo często z pozytywnym skutkiem. Ale co fakt to fakt badanie nasienia musi powtórzyć choćby żeby wiedzieć na czym się ,,stoi,,
-
nick nieaktualnyNie rozumiem . Ot tak przepisuje ?
Aniu prawda taka ze zeby podać zastrzyk musisz wiedzieć kiedy? No nie ma bata ze wiesz ze dzis pęcherzyk dominjacy ma 21 mm i dzis podajesz zastrzyk.
No ale rób jak uważaszadaska, megson91, MisiaMonisia lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj dzięki wam mam pierwszy dzień bez ani jednej łzy!
Nawet porządnie dzieci nakarmiłam 🙊
Zrobiłam lasagne i sałatkę z sałaty spod naszej folii 😋
Aniu a wiesz, że jeżeli pęcherzyk peknie szybciej, i uwolni się komórka jajowa, która do końca nie będzie gotowa do zapłodnienia to możesz zajść w ciąże i szybka ja stracić?
Anetka ma racje. Przyciśnij męża do ściany. Powiedz ze jak nie powtórzy badań to celibat 😛listek🍃, megson91, MisiaMonisia, Nera lubią tę wiadomość
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Dzięki dziewczyny. Widzę ze nie tylko ja mam takie akcje. Co te teściowe?
Właśnie pojechała 🙄 młody wściekał się już jak ona była. Nie chciał mi z cycków zejść... wkurzał się bo nic mu nie chciało lecieć. 🤦♀️
potem wymusiła znów spacer. Wyjechałam z klatki, poprawiałam gondole a ta już mi ten wózek wyrwała. Potem na spacerze to wręcz jakby ode mnie z tym wózkiem uciekała. Mój mąż tego nie widzi. Ciągle powtarza ze mam się jej dać nacieszyć. Zapytałam czy teraz tak będzie wyglądać nasze życie ze będzie ciagle przyjeżdżać to powiedział ze nie i koniec rozmowy.
Żeby zacząć temat poczekam aż zapowie się znowu. Wtedy powiem mężowi ze ma z nią ustalić ze wizyty co 3 dni ograniczają moja przestrzeń osobista. No za dużo tej baby się nagle zrobiło w moim życiu.
A już swego czasu dała mi popalić i cieszyłam się ze mam od niej spokój 🙄🤦♀️
Mój koszmar się spełnia! 🙈😭
Ps. rozmawiałam z koleżanka, jej teściowa była do tego stopnia porypana ze wchodziła jej jak karmiła córkę. Pewnego dnia teściowa wywaliła swojego cycka i mówi ze ona tez może karmić, może jeszcze jej coś poleci 😳🤦♀️
Ubawiłam się po pachy 🤣 chyba bym se w łeb strzeliła!💙🧸&🧸💙 -
nick nieaktualnyAdaska fajnie się to czyta 🥰🥰🥰
Pojadły maluszki napewno do syta 😁😁
Sama bym taka lasange wpierdzieliła
Co do tego za szybko podanego zastrzyku - no właśnie za szybko podany faktycznie uwolni nie zdolna do zapłodnienia komórkę
Aniu moze nie ryzykuj
Maz naprawde niech zrobi badania
Monisia jutro badanie na wirusa ?
-
adaska wrote:Dzisiaj dzięki wam mam pierwszy dzień bez ani jednej łzy!
Nawet porządnie dzieci nakarmiłam 🙊
Zrobiłam lasagne i sałatkę z sałaty spod naszej folii
Karm, karm! Będą rosły zdrowe i silne. A potem pewnego dnia cała trójka przytuli się do Ciebie i powiedzą „kochamy Cię najbardziej na świecie mamusiu!” 💛Anetka32, megson91 lubią tę wiadomość
💙🧸&🧸💙 -
nick nieaktualny
-
Dokładnie badanie nasienia to podstawa. Goń swojego aby zrobił.
Aniu o ile pamiętam to robiliście w gamecie. My ostatnio tam dwa dni czekaliśmy tylko.
Ale z tym cyckiem to czad. 🤦🤦 Jesuuuu taka teściowa odbiera radość pierwszą.11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Adaska rozumiem to co się teraz dzieje w twojej głowie, co innego planować, wiedzieć że może być trójka dzieci, a zupełnie inaczej jest, gdy to już się stanie, gdy już jest coś na rzeczy. Ja w ciąży z Oliwka też łam czasem głupie myśli, bo była Jagoda i ją sobie wyobrażałam jako córkę i nie wiedziałam jak to będzie. Ale jedno jest pewne, gdy przyzwyczaisz się do tej myśli, do ciąży to wszystko inne będzie nie ważne. Nie ważny będzie pokoik czy wózek dla trojki.. A gdy dzieci już zobaczysz to o szalejesz że szczęścia!Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Anetka32 wrote:Listek - przerażające z ta tesciowa koleżanki 😳😳😳. To jednak my nie mamy tak zle 😁😁😁
ta twoja tesciowa tez porypana serio
powiedz mezowi ze ty nie masz kiedy nacieszyc sie dzieckiem i w spokoju nawet go karmic
powiedz mu ze to cie bardzo stresuje i z tego stresu moze ci pokarm zaniknac
no wez nie daj sie tak terroryzowac miej w dupie ze bedzie sie na ciebie boczyc ... to nie twoja rodzina maks raz w tyg sie zgodz i po uprzednim zawiadomieniu -
Hej dziewczyny. Widzę, że temat tesciowych akurat więc ja się idealnie wpasuję.. Wzięliśmy wczoraj ślub cywilny, super jestem szczęśliwa, mój przyjaciel jest moim mężem i przysięgliśmy sobie cudowne tak aleeeee....
Od początku zapowiadaliśmy, że nie chcemy żadnego wesela, przynajmniej teraz. Teściowa prowadzi dosyć dużą restaurację, już wcześniej chciała wszystko organizować za nas, nawet jak nie byliśmy jeszcze zareczeni to zapisywała nas na konkretne daty, rozmawiała z orkiestrami w naszym imieniu, ustaliła liczbę gości itd. Mąż ma dwóch starszych braci, każdy miał wielkie wesele za które płaciła mamusia i przyjęli to z otwartymi rękami. My tacy nie jesteśmy, jesteśmy z natury introwertykami, w dodatku mój mąż z rodzajem fobii społecznej (leczonej kiedyś u psychiatry, czego w ogóle teściowa nie uznaje 🤷♀️) poza tym mamy kredyt hipoteczny na mieszkanie. Ustaliliśmy więc, że nie chcemy teraz robić wesela, ceremonia będzie tylko ze świadkami, bardzo prosto i skromnie a we wtorek prosimy rodziców i teściową na kolację w lokalu nad Odrą i jakimś winkiem. Mocno na luzie, mocno w naszym stylu i wszystko szło pięknie, dosłownie 15 minut w urzędzie, trochę śmiechu bo nie mogłam założyć obrączki Młodemu 😂 wracając do domu spotkaliśmy się z moimi rodzicami, były łzy, byli bardzo szczęśliwi, gratulowali, zero pretensji. Spontanicznie zaproponowalismy grilla i drinka u nas w ogródku. Zadzwonilismy też do teściowej, żeby przyjechała. Jak tylko do nas podeszła zrobiła awanturę, zaczęła nas wyzywać, jak mogliśmy jej to zrobić, no szok. Stałam tam jak wryta. Spaliła papierosa i pojechała informując nas, że na żadną kolację z nami się nie wybiera, nie zostaje z nami posiedzieć, bo ona liczyła na wielkie wesele a to co my zrobiliśmy to dla niej wstyd.... cały wieczór dostawałam wiadomości od mojej rodziny z gratulacjami, życzeniami szczęścia, każdy zadowolony z naszego szczęścia a od rodziny męża jedynie wizyta starszego brata z pretensjami jak mogliśmy tak matkę potraktować 🙄 wieczór spędzony miło z moimi rodzicami ale i tak łzy w oczach miałam cały czas. Od wczoraj teściów oczywiście w domu się nie pokazała, jedynie przekazała przez starszego syna, że nie chce widzieć żadnych śladów grilla w naszym wspólnym ogrodzie 🙈 powiedzcie mi czy naprawdę z nami jest coś nie tak i to była taka ogromna zbrodnia- niewyprawienie wesela, bo ja już siadam psychicznie od wczoraj. Zamieniła mi nasz ważny i szczęśliwy dla nas dzień w jedno wielkie poczucie winy i wstyd przed moimi rodzicami za tę awanturę.
Ufff...rozpisałam się👧25 lat 🧑33 lata❤
5cs
Cykle 25-26 dni
18.01 II kreski na teście 🍀🙈
20.01 beta 814.40💚
progesteron 21.5
22.01 beta 2323.00💚
31.08 całe 2990g małego człowieka 💚
Matylda 10.09 3160g 53cm ❤
-
Ja to dziewczyny czasami dalabym wszystko żeby babcie były. Jestem od początku po porodzie sausienka ze wszystkim całe dnie sama i takie dychniecie żeby babcia wzięła na spacer śni mi się po nocach. Za 2 tyg jadę na miesiąc z Alicja do Polski więc zobaczymy jak ona zareguje na babcie. Przez tego wirusa zostałam ze wszystkim sama po porodzie tak na prawdę to nie miałam chwili żeby dojść do siebie, nikt mi w niczym nie pomagal a na prawdę czasami już miałam dość.
Klasia ja wszystko przemywałam letnią wodą nie używałam nic tak mi kazano i nigdy nie czułam tego co Ty, pomijając to że jak siadałam i siadam na kibelek to czuję jak bym pęknąć miała 🙈20.04.2019r.aniołek (*)
24.07.2019r. Test pozytywny
20.08.2019r. ❤️Bije,
27.08.2019r. Wszystko ok,
Rosnij I Zostan z nami kruszynko 😘
1.02.2023r.test pozytywny
3.03.2023r.aniołek(*)(zabieg łyżeczkowania )
13.04.2023r beta hcg 58,5
15.04.2023r.beta hcg 189,10
17.04.2023r.beta hcg 505,80
22.04.2023r.beta hcg 5609,70
Progesteron 9,28
25.04.2023r.pęcherzyk 9mm 5t4d(luteina )
04.04.2023r.Jest ❤️7t3dMały krwiaczek 0.5cm😞
On34lat
Ona34lat -
Neyy to wasza decyzja. Pragnęliście takiego ślubu i macie do tego prawo, i nikt nie powinien w to ingerować. Także olej teściową. I ciesz sie z dzidzia i ślubu. Jak ona ma problem to jej problem a nie twój. To ona powinna sie wstydzić za to co zrobiła.
poziomka12 lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Klasiu a to Cię nie nacinali czy miałaś CC? Przepraszam Cię kochana ale musiałam po prostu nie doczytać!
Mnie nacinali. Psikalam octeniseptem i pięknie, szybko się zagoiłam tyle ze później czułam straszne ciągniecie blizny i takie miałam wrażenie jakby mi coś miało za chwile wypaść z środka. Później jak się okazało w bliźnie zrobiła się ziarnina, ale po wycięciu wszystko minęło
Ney moje najszczersze gratulacje! Wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze życia. Żeby do Waszej nowopowstałej rodzinki szczęśliwie dołączyła już niedługo Matylda! ❤️❤️❤️
A co do teściowej - brak slow. Przykro się to czyta a co dopiero w tym uczestniczyc. To jakaś chora baba ze postanowiła zepsuć Wam Wasz dzień. Współczuje mężowi, bo w tej sytuacji chyba on musi czuć się najgorzej. Całe szczescie ze Twoja rodzina stanęła na wysokości zadania! Dobrze mieć takie wsparcie. A teściowa niech się puknie w łeb. Olej babsko. Może zrozumie kiedyś ze jej zachowanie było karygodne.
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc -
Dzięki dziewczyny! Właśnie mi męża najbardziej szkoda, jak mu musi być przykro, że własna matka zamiast pogratulować mu ślubu jeszcze mu nawtykała. No ale trudno, my mamy teraz swoją małą rodzinę i o nią się będziemy martwić a nie czyjeś zdanie mała miała wczoraj wszystko w głębokim poważaniu i radośnie fikała cały dzień ❤👧25 lat 🧑33 lata❤
5cs
Cykle 25-26 dni
18.01 II kreski na teście 🍀🙈
20.01 beta 814.40💚
progesteron 21.5
22.01 beta 2323.00💚
31.08 całe 2990g małego człowieka 💚
Matylda 10.09 3160g 53cm ❤