Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosiek1993 wrote:Cześć wszystkim czytam was bardzo długo i kilka razy się u was na wątku zwracalam z prośbą o poradę i tak samo dziś potrzebuje pomocy. Czy któraś z Was pomogłaby mi z badaniami insuliny? Zapytałam endokrynologia ale trafiła mi się bardzo niemiła Pani którą stwierdziła że teraz jest moda na to badanie które nie ma wpływu na starania o ciążę bo każda osoba z nadwagą ta insulinoopornosc ma. Glukoza na czczo 83 A insulina wyszło mi 9.50 uważam że prawie na granicu normy i chyba za wysoko ale może ktoś się wypowie i doradzi? Dziękuję bardzo
A wszystkim życzę bardzo dużo wytrwałości i siły na ten i kolejny miesiąc jesteście bardzo silne babki i trzymam za Was wszystkie kciuki :*
Insulinę powinno sie mieć poniżej 10, a najlepiej jak to mówi moja endo ok 5.
Napewno dieta z niskim indeksem i ruch nie zaszkodzą.11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
nick nieaktualnyNera wrote:Kiedyś wyczytalam ,że najlepszym sporobem aby poznać czas owulacyjny to klapnąć sobie dupskiem na siedzenie . Moim zdaniem do owulka Zosiu .Mokro i jeszcze do tego ten róż ... Kciuki za złoty strzał 😘
-
Jeżynka wrote:A robiłaś pod obciążeniem glukozę i insuline? Wtedy można cis więcej wywnioskować
Insulinę powinno sie mieć poniżej 10, a najlepiej jak to mówi moja endo ok 5.
Napewno dieta z niskim indeksem i ruch nie zaszkodzą.
Z obciążeniem nie robiłam ale chyba muszę poprosić o skierowanie dziękuję bardzo:-* -
Krysia powodzenia
Ja dziś zrobiłam pinka tak samo jak testy w piątek - tj. najpierw po nocy skorzystałam z toalety i dopiero po 2h zrobiłam test. Wyszedł cien cienia (tak mi się wydaje, ledwo ledwo coś było widać albo tylko mój mózg to widział). Temp 36,8. Piersi chyba mniej bolą niż wcześniej, a wczoraj brzuch już tak mnie rozpierał (to nie był ból tylko takie uczucie jak chwile przed @, ale mam tak od owulacji), ze musiałam wziąć nospe.Starania od sierpnia 2018
09.2019 - 10tc puste jajo płodowe 💔
09.2020 - cb 😔
13.08.2021 - II 🍀
25.08.2021 - 6mm człowieka z bijącym💚
15.09.2021 - 2,43cm/❤️177
-
Kryśka wrote:Hej,
Krew oddana, teraz pozostaje cierpliwie czekać.
Ogromne kciuki! -
Gula wrote:Krysia powodzenia
Ja dziś zrobiłam pinka tak samo jak testy w piątek - tj. najpierw po nocy skorzystałam z toalety i dopiero po 2h zrobiłam test. Wyszedł cien cienia (tak mi się wydaje, ledwo ledwo coś było widać albo tylko mój mózg to widział). Temp 36,8. Piersi chyba mniej bolą niż wcześniej, a wczoraj brzuch już tak mnie rozpierał (to nie był ból tylko takie uczucie jak chwile przed @, ale mam tak od owulacji), ze musiałam wziąć nospe. -
Kryśka wrote:Mam wyniki: 101,90 mlU/ml 😳
Juuuupi💪💪💪💪
Gratuluję i kciuki zaciskam jeszcze mocniej !! ❤😃Kryśka lubi tę wiadomość
-
Ola32... - co u Ciebie ? 🤔
-
Kryśka wrote:Nera nie nakręcam się w poprzednim cyklu tez na tym pinku miałam cień i nic z tego nie wyszło.
Co prawda ta kreseczka jest ciemniejsza ale mimo wszystko biorę to na chłodno. Zwłaszcza ze w owu byłam chora i były dwa trochę wymuszone serduszka i nic więcej.
I tyle wystarczyło do szczęścia 😁
Oj teraz sama liczę na takie wymuszone serduszka !😜 -
Nera wrote:I tyle wystarczyło do szczęścia 😁
Oj teraz sama liczę na takie wymuszone serduszka !😜
Nie ukrywam, ze dużo pomógł mi monitoring bo przynajmniej wiedziałam kiedy owu i dodatkowo robiłam testy. A po długiej ( jakiejś 7 miesięcznej przerwie) w tym cyklu brałam ovarin. Myśle ze tez mógł troszeczkę pomóc.
Teraz tylko żeby wszystko było ok. Szczerze to zaczęłam już wątpić czy w wieku 35+ jeszcze się uda. -
Może i ja bym spróbowała tego ovarin.... normalnie już serio tracę nadzieję .
Ale w sumie podobne jak Miositogyn i lipa bylaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2020, 13:45
-
Nera wrote:Może i ja bym spróbowała tego ovarin.... normalnie już serio tracę nadzieję .
Ale w sumie podobne jak Miositogyn i lipa byla -
nick nieaktualny