Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Przede mną w gabinecie była pani po 3 poronieniach. Dopiero on jej pomógł. 7tc serce jak dzwon, bezproblemowo póki co.
I ja mam nadzieje
Ufam mu👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Adaska będzie dobrze, też usłyszysz serduszko jeszcze w tym roku tak jak obiecał Ci doktor, dzieciątko urodzi się na wiosnę lub na lato, bardzo fajne pory roku 😁adaska wrote:Przede mną w gabinecie była pani po 3 poronieniach. Dopiero on jej pomógł. 7tc serce jak dzwon, bezproblemowo póki co.
I ja mam nadzieje
Ufam mu
adaska lubi tę wiadomość
-
no wlasnie u mnie to lekarz podejrzewaadaska wrote:Lekarz powiedział, żeby tym się narazie nie przejmować. Mam tak małe bo u mnie jest problem z rośnięciem pęcherzyków a za to odpowiedzialny jest estrogen.
Dziewczyny, pan doktor powiedział mi bardzo ciekawa rzecz. (Ja o tym nie wiedziałam)
Często jest tak, że owulacja występuje, dochodzi do zapłodnienia i za jakiś czas do poronienia. Dlaczego? Ponieważ pęcherzyk z którego uwolniona jest komórka BYŁ ZA MAŁY! I mimo, ze do zapłodnienia dojdzie, to taka ciąża zazwyczaj się nie utrzyma bo powstała z „uszkodzonego” pęcherzyka.
ze moje komorki sa niepelnowartosciowe ... a na to nie do konca jest jak wplynac
-
Ogólnie jak na 8dpo czuje brzuch i plecy bolą jak na okres... Nie wiem o cvo Kaman przecież okres mam mieć dopiero za 7 dni,Miska _a wrote:Dziewczyny owulka 18.07 potwierdzona II tłusty i kreskami na teście, dziś 8dpo, czuję od kilku dni brzuch, wczoraj rewolucję blugotanie w brzuchu i taka jazda jak ba biegunkę, czuję jedynie wrażliwe sutki. Zastanawia mnie ta temp zmierzona z ciekawości tylko dzisiaj rano 36,78 już sama nie wiem, pokladam szansę w tym cyklu. Ale co to będzie.. Nie wiem
Wrzesień 2018-ciąża biochemiczna,
niedoczynność tarczycy-Letrox50
hiperprolaktynemia(dostinex) wyrownana-tsh-1,2,prolaktyna-11,
-badanie nasienia uległo poprawie(profertil)
-Hyfosy - 27grudnia 2019 drozne!
-Ureaplasma... - pokonana!!!!!
15.01.20-betahcg 247,56 🐻progesteron 39,70
17.01.20-beta 626,7
29.01.20-❣️😘
Walczę o cud:) -
Mąż już wyliczał ze jak do zapłodnienia dojdzie no w listopadzie to prezent na urodziny za rok będę mieć a jak w grudniu to on będzie miał prezent urodzinowy 😂Olaa..32 wrote:Adaska będzie dobrze, też usłyszysz serduszko jeszcze w tym roku tak jak obiecał Ci doktor, dzieciątko urodzi się na wiosnę lub na lato, bardzo fajne pory roku 😁👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
nick nieaktualnyAtyde wrote:Dzisiaj mam wizytę o 14:40 muszę moje podwozie doprowadzić do stanu użyteczności, bo już mi to ciężko przychodzi
haha
Masia u mnie ok, dobrze się czuje, mała kopie jak szalona, wyprawkę mam już całą, dzisiaj przyszła kołyska
a jak ty się czujesz?! Widzę tygodnie przybywają, dopiero po twojej ciąży widzę jak czas szybko leci 
Atyde u mnie tez wszystko dobrze
samopoczucie ekstra
troszkę doskwierają mi plecy jak za długo siedzę, ale takie niedogodności to nie jest żaden problem 😁 tez już powoli kompletuje wyprawkę - po polowkowym pan doktor powiedział, ze w kwestii płci nic już się nie zmieni wiec można kupować ciuszki - no to zgodnie z zaleceniami zrobiłam potężne zakupy 😂 Tygodnie lecą ale ja niestety czuje jakbym już w tej ciazy rok chodziła 😁 a tu drugie tyle do mety hahaha 😁 Pamietam jak dołączyłam do forum a Ty wtedy mniej więcej dowiedziałaś się o ciazy! Faktycznie ten czas leci!
-
nick nieaktualny
-
U mnie nic ciekawe się nie dzieje, leżę sobie i się kuruje 😏Masia wrote:Adaska, Nera fajnie ze takie pozytywne wizyty miałyście
człowiekowi odrazu lepiej się robi jak usłyszy coś dającego nadzieje 
Misia nie forsuj się! Jednak jesteś po zabiegu i musisz na siebie uważać
Ola jak w szpitalu?
Anetka co u Ciebie? -
A myślałaś o invitro?? Wtedy wybiorą najlepsze jajeczko i może będzie okbabydust1 wrote:no wlasnie u mnie to lekarz podejrzewa
ze moje komorki sa niepelnowartosciowe ... a na to nie do konca jest jak wplynac
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Najważniejsze to dobry lekarz i żebyś mu ufala w 100%adaska wrote:Przede mną w gabinecie była pani po 3 poronieniach. Dopiero on jej pomógł. 7tc serce jak dzwon, bezproblemowo póki co.
I ja mam nadzieje
Ufam mu
a myślę że co jak co ale po tym co Ci powiedzial ciąża to kwestia czasu, trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Edytko tez tak myśle, dlatego będę grzecznie czekać i stosować się do jego zaleceńAtyde wrote:Najważniejsze to dobry lekarz i żebyś mu ufala w 100%
a myślę że co jak co ale po tym co Ci powiedzial ciąża to kwestia czasu, trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość 
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
nick nieaktualnyMasia i mnie super. Czuje się dziś jak nowo narodzona.
Nie pisałam Wam bo całkiem mi to z głowy wyleciało ale dostałam zgodę na seks raz w tygodniu oczywiście nie hardor i po odrazu nospa i luteina
I dziś nastąpił ten moment. Moglabym opisywać i opisywać. Od rana już cieklo zemnie jak z kranu . Patrzę na tv całuja się ja się mocze , już Broń Boże coś więcej bo prawie orgazm miałam.
No więc seks jak marzenie czułam się jak nastolatka jakaś jak by to był mój pierwszy raz , to jest nie do opisania! Naprawdę! W życiu bym nie podejrzewała że takie coś mnie spotka. Co za uczucie... chciałabym jeszcze i jeszcze!
Ja wiem że to co pisze teraz wydaje się być dziwne ale naprawdę dla mnie to było mega przeżycie zupełnie inaczej niż do tej pory.
Teraz oczywiście trochę się martwię, ale mam nadzieję że wszystko będzie ok . Bo przecież takiej ochoty to ja chyba w życiu nie miałam 😱😱😱
To ciąża? To ona tak powoduje? Ja oszaleje jak tak będzie przez kolejne 6 miesięcyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 15:18
-
Anetka myśle, że to przez to, że długo nie było, ja jak nie widzę się z partnerem 2-3 tygodnie to mam podobnie, a jak dochodzi do seksu to po prostu niebo, bo długo nie było i człowiek się tak nakręca i później jest ogień 🔥🤣Anetka32 wrote:Masia i mnie super. Czuje się dziś jak nowo narodzona.
Nie pisałam Wam bo całkiem mi to z głowy wyleciało ale dostałam zgodę na seks raz w tygodniu oczywiście nie hardor i po odrazu nospa i luteina
I dziś nastąpił ten moment. Moglabym opisywać i opisywać. Od rana już cieklo zemnie jak z kranu . Patrzę na tv całuja się ja się mocze , już Broń Boże coś więcej bo prawie orgazm miałam.
No więc seks jak marzenie czułam się jak nastolatka jakaś jak by to był mój pierwszy raz , to jest nie do opisania! Naprawdę! W życiu bym nie podejrzewała że takie coś mnie spotka. Co za uczucie... chciałabym jeszcze i jeszcze!
Ja wiem że to co pisze teraz wydaje się być dziwne ale naprawdę dla mnie to było mega przeżycie zupełnie inaczej niż do tej pory.
Teraz oczywiście trochę się martwię, ale mam nadzieję że wszystko będzie ok . Bo przecież takiej ochoty to ja chyba w życiu nie miałam 😱😱😱
To ciąża? To ona tak powoduje? Ja oszaleje jak tak będzie przez kolejne 6 miesięcy
-
nie to nie dla mnie , po pierwsze za stara jestem a po drugie mam juz dzieci i jesli nie wyjdzie naturlanie jak poprzednie to w takim razie trudnoAtyde wrote:A myślałaś o invitro?? Wtedy wybiorą najlepsze jajeczko i może będzie ok
przykro mi bedzie ale swiat mi sie nie zawali .. 
o najlepsze jajeczko bede walczyc z kazdym cyklem
-
haha tak to ciaza tak wplywaAnetka32 wrote:To ciąża? To ona tak powoduje? Ja oszaleje jak tak będzie przez kolejne 6 miesięcy
ja tez tak mialam
i wogole uwazam ze moj seks po ciazy byl duuuzo lepszy niz przed
mam nadzieje ze seksik nie zaszkodzi i bedziesz mogla czesciej haha
-
nick nieaktualnybabydust1 wrote:haha tak to ciaza tak wplywa
ja tez tak mialam
i wogole uwazam ze moj seks po ciazy byl duuuzo lepszy niz przed
mam nadzieje ze seksik nie zaszkodzi i bedziesz mogla czesciej haha
Oj chciałabym naprawdę bo to co teraz przechodzi przez mój organizm to się w głowie nie mieści 😱😱😱
Ja chciałabym tak ciągle!!
Wogole seks jest inny , jak by bardziej przyjemniejszy.
Dziecko siedz sobie tam grzecznie proszę!! 😁😁😁❤❤❤ -
Jestem po wizycie
mała cudna, waży już 1550gram i zyskała od mamy żartobliwie przydomek KICHOL, bo ma ogromny nos haha
a tak wszystko ok, tylko muszę zrobić posiew moczu, bo mam w moczu jakąś niezidentyfikowana bakterie na którą leki nie działają
Nera lubi tę wiadomość
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
nick nieaktualnyAtyde wrote:Jestem po wizycie
mała cudna, waży już 1550gram i zyskała od mamy żartobliwie przydomek KICHOL, bo ma ogromny nos haha
a tak wszystko ok, tylko muszę zrobić posiew moczu, bo mam w moczu jakąś niezidentyfikowana bakterie na którą leki nie działają
Pewnie to tak tylko na usg wygląda:-)
Ale kicholek brzmi super 😁😁😁
Już duża dziewczyna się robi !
Super!!! -
Cieszę się, że z malutką wszystko w porządku, musi wyglądać uroczo z takim noskiem 😍Atyde wrote:Jestem po wizycie
mała cudna, waży już 1550gram i zyskała od mamy żartobliwie przydomek KICHOL, bo ma ogromny nos haha
a tak wszystko ok, tylko muszę zrobić posiew moczu, bo mam w moczu jakąś niezidentyfikowana bakterie na którą leki nie działają






