Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
00monika00 wrote:Katha81, pozwoliłam sobie spojrzeć w Twój wykres.
Ja bym już wariowała..
trzymam kciuki
ja wlasnie wariuje. Dziwnie sie czuje. niemoge sie na niczym skupic. Czas wolno leci a ja tylko o jednym mysle
juz tylko odliczac dni do testowania...
ta wielka nadzieja na prezent pod choinke mna zawladnela
boje sie tylko rozczarowania, bo beda swieta a niechce przed rodzinka wybuchnac placzem jak sie nie uda a oni beda pytac 'a kiedy pojawi sie dzidzius?'Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2013, 17:14
natasza82 lubi tę wiadomość
-
dba wrote:witam dzisiaj test ovu jest pozytywny
powiedzcie mi jak zaznaczyć serduszkowanie, kochaliśmy się o 16, zaznaczyć jako rano czy wieczór?
milutko tutaj, to prawda
oo to fajnie
o 16 to ja zaznaczam wieczor, ewentualnie notuje sobie dokladna godzine w notatkachWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2013, 17:15
-
Katha81 dzięki ja to chciałabym taki prezent na Nowy Rok...
teraz intensywnie robimy dzidzi... mam w nosie co myślą inni, ale lepiej planowane niż jak u niektórych niechciane... dzisiaj kierowniczka jest w szoku, że my to robimy typowo żeby mieć dziecko. W sumie 7lat robiliśmy to dla niczego to teraz może być inaczejKatha81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyta wielka nadzieja na prezent pod choinke mna zawladnela
boje sie tylko rozczarowania, bo beda swieta a niechce przed rodzinka wybuchnac placzem jak sie nie uda a oni beda pytac 'a kiedy pojawi sie dzidzius?'[/QUOTE]
Ja już pierwszy telefon od szwagierki miałam, pytała o wigilię i oczywiście o dzidziusia! Kurde, czy ci ludzie nie mogą być choć odrobinę taktowni??! I tak wokoło same dzieciaki widzę albo ciężarne, wszystkie koleżanki albo z dziećmi albo w ciązy, to jeszcze dolejwają oliwy do ognia.. Ja nigdy nie zapytałam bezdzietnej pary dlaczego jeszcze nie maja dzieci! Kurde, chamstwo to jest!
Zdenerwowałam sięKatha81 lubi tę wiadomość
-
00monika00 to bardzo nietaktowne... uważam, że temat dzieci to każdego indywidualna sprawa...
u mnie w pracy mam koleżankę która podobno nie może mieć dzieci i nie mam jaj żeby ją zapytać o to... to bardzo delikatna sprawa...Katha81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno właśnie, może to być dla niektórych par bolesna sprawa. my narazie staramy się od niedawna, wcześniej mieliśmy dewizę "jak będzie to będzie" i nie przykładaliśmy się do tego aż tak bardzo. Teraz jednak bardziej myślimy o dzidzi i póki co nie wychodzi, ale jak niektóre pary starają się po parę miesięcy, lat... Ja mam nadzieję, że mimo przeszkód damy radę i w 2014 roku zobaczę dwie krechy!
-
nick nieaktualnyKatha81 wrote:no wlasnie! ja tez nigdy nikogo nie zapytalam o dzieci.
a mnie to kazdy sie pyta. rodzinka, znajomi i nawet w pracy niedaja mi spokoju to jakis obled!
mam dokładnie to samo!! Zgłupieć można!!! Psychicznie siądziemy od samych myśli!Katha81 lubi tę wiadomość
-
dba wrote:Katha81 dzięki ja to chciałabym taki prezent na Nowy Rok...
teraz intensywnie robimy dzidzi... mam w nosie co myślą inni, ale lepiej planowane niż jak u niektórych niechciane... dzisiaj kierowniczka jest w szoku, że my to robimy typowo żeby mieć dziecko. W sumie 7lat robiliśmy to dla niczego to teraz może być inaczej
my tez teraz serduszkujemy specjalnie dla dzidzi oczywiscie sprawia nam to wielkaaa przyjemnosc ;P jak i wam pewnie tez
zycze Wam rozkosznych, milusinskich i ekscytujach staranek swiateczno-noworocznych
trzymam kciuki00monika00 lubi tę wiadomość