Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Testujemy w lutym 2022 ✨❤️
Odpowiedz

Testujemy w lutym 2022 ✨❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrsmiki wrote:
    Spróbuj dotrwać :) Staracie się o pierwszego maluszka?
    Pamiętam, jak ja namiętnie sikałam na testy co 2 dzień. O rety.. Aż tu nagle jak głowa odpuściła, że nic z tego to okazało się, że jednak :D

    Tak, o pierwszego. Staram się dotrwać z cyklu na cykl coraz dłużej z testowaniem bo potem szkoda mi że tyle pieniędzy i stresu i plastiku niepotrzebnie zużyłam... Też muszę trochę odpuścić w głowie

  • kropka27 Autorytet
    Postów: 722 1799

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym roku skończę 28 lat, od 1.5 roku jestem mężatką i niedawno zdecydowaliśmy że jesteśmy gotowi na dziecko. Początkowo wydawało mi się że wystarczy miesiąc bez zabezpieczenia i już 🙈 skoro tyle czasu się zabezpieczaliśmy to wydawało mi się że łatwo jest o wpadkę. Na początku było mi bardzo przykro kiedy przychodził kolejny okres. Teraz już trochę lepiej to znoszę, chociaż smutek wciąż pozostaje.

    Nie robiłam jeszcze żadnych badań, staramy się kilka miesięcy. Ale tym razem postanowiłam mierzyć temperaturę, kupiłam testy owulacyjne i będę bardziej się obserwować. I zobaczymy co z tego wyjdzie :) mam też w planach zrobić podstawowe badania krwi i moczu bo już wieki tego nie robiłam.

    Starania o pierwsze 👶 od 09.2021

    📅 08.2023 IVF
    Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2

    25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚‍♀️
    29.10 ⏸️✨
    31.10 Beta 36🧚‍♀️
    02.11 Beta 112 😍
    06.11 Beta 950 🚀
    14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
    29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
    29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵

    age.png
  • kropka27 Autorytet
    Postów: 722 1799

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kario wrote:
    Tak, o pierwszego. Staram się dotrwać z cyklu na cykl coraz dłużej z testowaniem bo potem szkoda mi że tyle pieniędzy i stresu i plastiku niepotrzebnie zużyłam... Też muszę trochę odpuścić w głowie
    Podobnie już podchodzę do testów ciążowych. Postanowiłam je robić kiedy będę miała już poważne podejrzenia, że mogło zaskoczyć. Do tej pory naiwnie robiłam kilka dni przed spodziewanym okresem, potem jeszcze kiedy spóźnil się dzień. I dwa testy zmarnowane...

    mrsmiki, Kario lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze 👶 od 09.2021

    📅 08.2023 IVF
    Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2

    25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚‍♀️
    29.10 ⏸️✨
    31.10 Beta 36🧚‍♀️
    02.11 Beta 112 😍
    06.11 Beta 950 🚀
    14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
    29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
    29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵

    age.png
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babova wrote:
    Kontynuując wątek przedstawiania się i przyspieszenia trochę czasu do testowania:
    Jestem Ola, mam 26 lat, od lipca 2021 jestem mężatką. Dopiero od nowego roku rozpoczęliśmy starania o dzieciątko, mam nadzieje na jak najszybsze powodzenie! A wszystkim Wam życzę dwóch kreseczek jak najszybciej ❤️

    Życzę Wam jak najszybciej dwóch kreseczek! :)
    Ceremonia ślubna pewnie była przepiękna, jak wrażenia?
    Jak to w ogóle teraz wygląda? Są jakieś ograniczenia?

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kario wrote:
    Tak, o pierwszego. Staram się dotrwać z cyklu na cykl coraz dłużej z testowaniem bo potem szkoda mi że tyle pieniędzy i stresu i plastiku niepotrzebnie zużyłam... Też muszę trochę odpuścić w głowie


    Ja wiem, że to się łatwo mówi komuś po boku. Ale doskonale to pamiętam, jak spróbowałam wytrzymać i kiedy w zasadzie spisałam już na straty cykl to przyszła druga kreseczka. Dokłanie w moje urodziny :)

    Kario lubi tę wiadomość

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropka27 wrote:
    Ja w tym roku skończę 28 lat, od 1.5 roku jestem mężatką i niedawno zdecydowaliśmy że jesteśmy gotowi na dziecko. Początkowo wydawało mi się że wystarczy miesiąc bez zabezpieczenia i już 🙈 skoro tyle czasu się zabezpieczaliśmy to wydawało mi się że łatwo jest o wpadkę. Na początku było mi bardzo przykro kiedy przychodził kolejny okres. Teraz już trochę lepiej to znoszę, chociaż smutek wciąż pozostaje.

    Nie robiłam jeszcze żadnych badań, staramy się kilka miesięcy. Ale tym razem postanowiłam mierzyć temperaturę, kupiłam testy owulacyjne i będę bardziej się obserwować. I zobaczymy co z tego wyjdzie :) mam też w planach zrobić podstawowe badania krwi i moczu bo już wieki tego nie robiłam.


    Powiem Ci, że ogólnie zobaczyłam jak wiele starania, ciąża i czas po porodzie zmienia w zdrowiu. Jakby już masz dla kogo o siebie dbać i to kontrolować. Zupełnie się zmienia nastawienie, przynajmniej ja tak miałam.
    Test owulacyjny kiedyś miałam ale chyba go nie wykorzystałam. Trochę też bierze się to z tego, że mam nieregularne cykle i u mnie to chyba była loteria trochę.

    Z którego jesteś miesiąca? :)

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • kropka27 Autorytet
    Postów: 722 1799

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrsmiki wrote:
    Powiem Ci, że ogólnie zobaczyłam jak wiele starania, ciąża i czas po porodzie zmienia w zdrowiu. Jakby już masz dla kogo o siebie dbać i to kontrolować. Zupełnie się zmienia nastawienie, przynajmniej ja tak miałam.
    Test owulacyjny kiedyś miałam ale chyba go nie wykorzystałam. Trochę też bierze się to z tego, że mam nieregularne cykle i u mnie to chyba była loteria trochę.

    Z którego jesteś miesiąca? :)

    Urodziny mam w czerwcu :)

    mrsmiki lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze 👶 od 09.2021

    📅 08.2023 IVF
    Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2

    25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚‍♀️
    29.10 ⏸️✨
    31.10 Beta 36🧚‍♀️
    02.11 Beta 112 😍
    06.11 Beta 950 🚀
    14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
    29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
    29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵

    age.png
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Płynnie ze styczniowego wątku przejdę chętnie do lutowego :)
    Tak jak w stopce- walczymy o 1 cud ❤️
    19.01 była świeża owulacja na monitoringu, bez żadnych patologii. Na 10 dni dowcipnie mam brać progesteron dwa razy dziennie, i po dwóch dniach od zmniejszenia dawki do jednej tabletki zrobić test.
    Co prawda nie czuję, żeby cokolwiek z tego miało wyjść, ale co szkodzi siknąć ;)
    31.01 mam dostać okres, a 2.02.2022 test. Zobaczymy- Małż mówi, że magiczna data i musi być wszystko ok 🙊

    kropka27, mrsmiki lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Babova Autorytet
    Postów: 2036 4991

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrsmiki wrote:
    Życzę Wam jak najszybciej dwóch kreseczek! :)
    Ceremonia ślubna pewnie była przepiękna, jak wrażenia?
    Jak to w ogóle teraz wygląda? Są jakieś ograniczenia?

    Nie wiem czy przepiękna dla innych, ale dla mnie niesamowita i przede wszystkim taka, jak sobie z mężem wyobrażaliśmy! Było cudnie, do tej pory mam uśmiech na ustach jak sobie o tym dniu myśle. I właśnie dopiero w grudniu ustabilizowała się nam sytuacja życiowa i postanowiliśmy od nowego roku zacząć działać w kierunku dzieciątka, o którym oboje marzymy. :)
    My mieliśmy ślub w lipcu, wiec ograniczeń nie było w praktyce żadnych.

    mrsmiki lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2022.
    1.10.2022 – ⏸ 🙏
    Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
    Beta 3.10. – 399,130
    10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
    24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
    7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
    2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
    2.01 – 200 gramów Synka 💙
    27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
    20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
    7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
    26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙

    20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰

    👩 27 l.
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
    Regularne cykle
    Progesteron ✅
    Glukoza i insulina ✅
    Badania z 3dc ✅

    Pueria Duo, MagneB6 💊

    🧑 27 l.
    Wszystko w normie

    Solgar MaleMultiple 💊

    age.png
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 785 767

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mi w styczniu ginekolog narobił nadziei. Trafilam w punkt z owulacja potwierdzoną na usg. Wszystko było książkowo, wyniki w normie, suplementy przyjmowane, a dzisiaj dzień planowanej miesiączki, test negatywny, zaczelo sie plamienie i bóle miesiączkowe :( kolejny miesiąc z niczym... Jestem załamana! Najgorsze jest to, że partner nie rozumie moich emocji, a ja poza Wami nie mam komu sie wygadac. Przepraszam, musialam wylać swoją frustracje. Trzymam za Was mocno kciuki! Całuję

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • kropka27 Autorytet
    Postów: 722 1799

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Hej dziewczyny, mi w styczniu ginekolog narobił nadziei. Trafilam w punkt z owulacja potwierdzoną na usg. Wszystko było książkowo, wyniki w normie, suplementy przyjmowane, a dzisiaj dzień planowanej miesiączki, test negatywny, zaczelo sie plamienie i bóle miesiączkowe :( kolejny miesiąc z niczym... Jestem załamana! Najgorsze jest to, że partner nie rozumie moich emocji, a ja poza Wami nie mam komu sie wygadac. Przepraszam, musialam wylać swoją frustracje. Trzymam za Was mocno kciuki! Całuję
    Facetowi ciężko jest to zrozumieć, myślę że nawet nie potrafią sobie wyobrazić jaką nadzieją żyjemy w drugiej połowie cyklu. Zwłaszcza kiedy wszystko idzie zgodnie z planem a na końcu jednak nie ma efektów.

    Ja chyba będę musiała odłożyć starania i testowania, dostałam dzisiaj antybiotyk... Bardzo mnie to zasmuciło :(

    Bettti03 lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze 👶 od 09.2021

    📅 08.2023 IVF
    Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2

    25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚‍♀️
    29.10 ⏸️✨
    31.10 Beta 36🧚‍♀️
    02.11 Beta 112 😍
    06.11 Beta 950 🚀
    14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
    29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
    29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵

    age.png
  • Patka5991 Znajoma
    Postów: 29 23

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, dołączę i ja. Tylko nie wiem kiedy będę testować bo jeszcze nie dostałam miesiączki. Mam nieregularne cykle. To mój 7cs i też już trochę odpuściłam. Bardzo źle znoszę te starania, myślałam że to jakoś szybciej pójdzie :( no ale trzeba walczyć dalej. 3mam kciuki dziewczyny za nas!

    Bettti03 lubi tę wiadomość

  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 785 767

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropka27 wrote:
    Facetowi ciężko jest to zrozumieć, myślę że nawet nie potrafią sobie wyobrazić jaką nadzieją żyjemy w drugiej połowie cyklu. Zwłaszcza kiedy wszystko idzie zgodnie z planem a na końcu jednak nie ma efektów.

    Ja chyba będę musiała odłożyć starania i testowania, dostałam dzisiaj antybiotyk... Bardzo mnie to zasmuciło :(
    Bardzo bardzo współczuję :( dziękuję za słowa otuchy! Myślę że każda z nas będzie miała swój czas, najgorsze są po prostu te momenty zaraz po testowaniu. Trzymaj się kochana i życzę dużo zdrówka!!!!

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 785 767

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka5991 wrote:
    Cześć dziewczyny, dołączę i ja. Tylko nie wiem kiedy będę testować bo jeszcze nie dostałam miesiączki. Mam nieregularne cykle. To mój 7cs i też już trochę odpuściłam. Bardzo źle znoszę te starania, myślałam że to jakoś szybciej pójdzie :( no ale trzeba walczyć dalej. 3mam kciuki dziewczyny za nas!
    My za Ciebie też!! U nas minął 6cs i choć w teorii nie ma przeciwskazań mam wrażenie że wszystko blokuję moja głowa. Może faktycznie musimy trochę wychillowac i skupić się na sobie póki mamy na to czas? Mocno przytulam!

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • Patka5991 Znajoma
    Postów: 29 23

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    My za Ciebie też!! U nas minął 6cs i choć w teorii nie ma przeciwskazań mam wrażenie że wszystko blokuję moja głowa. Może faktycznie musimy trochę wychillowac i skupić się na sobie póki mamy na to czas? Mocno przytulam!

    My dopiero zaczynamy diagnostykę, mam zrobić badania w 3dc, dziś mam 39dc i nic na @ się nie zapowiada. To czekanie jest najgorsze, chciałam wychillowac ale ciężko jest.

  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam zrobić badanie proga ale totalnie nie wiem kiedy miałam owulacje 😂 mam 4 aplikacje i kazda pokazuje inaczej 🤨 w każdym razie w przypadku każdej jednej nie było ❤️ w dzień owu wiec nie wiem czy coś z tego będzie. Ostatnio trafiliśmy w dzień owu i udało się a wszystkie inne cykle w okolicy zakończone 🐒 No poza cb bo tu akurat tez nie a owu. Już sama nie wiem 😅 możecie zerknąć na mój wykres, zawsze mam powolny wzrost temperatury przez co trudniej oszacować kiedy była owulacja 😓

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropka27 wrote:
    Urodziny mam w czerwcu :)

    To wiekowo jesteśmy bardzo zbliżone, ja z lipca :) Historie podobne, więc oby i Wam się udało :)

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    Cześć! Płynnie ze styczniowego wątku przejdę chętnie do lutowego :)
    Tak jak w stopce- walczymy o 1 cud ❤️
    19.01 była świeża owulacja na monitoringu, bez żadnych patologii. Na 10 dni dowcipnie mam brać progesteron dwa razy dziennie, i po dwóch dniach od zmniejszenia dawki do jednej tabletki zrobić test.
    Co prawda nie czuję, żeby cokolwiek z tego miało wyjść, ale co szkodzi siknąć ;)
    31.01 mam dostać okres, a 2.02.2022 test. Zobaczymy- Małż mówi, że magiczna data i musi być wszystko ok 🙊


    Cześć Lolka!
    Miło Cię gościć, oby ten wątek był ostatnim i widzimy się już na BBF <3
    Tak jak nie czujesz, że może wyjść tak mąż właśnie może mieć racje! :) A na @ coś czujesz?

    Lolka997 lubi tę wiadomość

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babova wrote:
    Nie wiem czy przepiękna dla innych, ale dla mnie niesamowita i przede wszystkim taka, jak sobie z mężem wyobrażaliśmy! Było cudnie, do tej pory mam uśmiech na ustach jak sobie o tym dniu myśle. I właśnie dopiero w grudniu ustabilizowała się nam sytuacja życiowa i postanowiliśmy od nowego roku zacząć działać w kierunku dzieciątka, o którym oboje marzymy. :)
    My mieliśmy ślub w lipcu, wiec ograniczeń nie było w praktyce żadnych.


    Piękne słowa, ja również nie zmieniłabym niczego z dnia ślubu. A zawsz będzie ktoś, komu się coś nie spodoba :)

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 25 stycznia 2022, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Hej dziewczyny, mi w styczniu ginekolog narobił nadziei. Trafilam w punkt z owulacja potwierdzoną na usg. Wszystko było książkowo, wyniki w normie, suplementy przyjmowane, a dzisiaj dzień planowanej miesiączki, test negatywny, zaczelo sie plamienie i bóle miesiączkowe :( kolejny miesiąc z niczym... Jestem załamana! Najgorsze jest to, że partner nie rozumie moich emocji, a ja poza Wami nie mam komu sie wygadac. Przepraszam, musialam wylać swoją frustracje. Trzymam za Was mocno kciuki! Całuję


    Tak bardzo Cię rozumiem. Mój mąż w sumie niebardzo się angażował emocjonalnie w testy i ogólnie w rozmowy o tym. Taki już jest. Czasami mi się nawet wydaje, że to taki typ człowieka i po prostu nie jestem w stanie tego zmienić. Jak to mówią.. "widziały gały co brały". Jak zaszłam w ciąże to jego zachowanie mnie nieco rozczarowało, jak chyba jego pozytywny wynik. Niemniej jednak jak zobaczył małego po narodzinach, to płakał jak dzieciak. Mam na myśli chyba to, że większość facetów jest skryta z emocjami pod skorupą, one są ale tylko wyjątkowe sytuacje potrafią je wyjąć, tak jakbyśmy tego chciały.

    Dla nich to też oczywiste, przecież oni są tak idealni iż nie ma prawa się nie udać. Nie biorą pod uwagę naszych emocji, myśli. Ważni są oni mimo, że to cud obojga :)

    Wylewaj frustracje ile wlezie, mocno ściskam <3

    kropka27, KiniuśiKinio lubią tę wiadomość

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ