Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Testujemy w lutym 2022 ✨❤️
Odpowiedz

Testujemy w lutym 2022 ✨❤️

Oceń ten wątek:
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jo88 wrote:
    Nie zamierzam odwlekać, bo kiedyś to zrobiłam i żałuję, że zwlekałam. Życie mnie już kilka razy ostro kopnęło. Przy okazji nauczyło, że jak nie będę szanować i dbać o siebie, to będę pakować się w dziwne sytuacje, przyciągać dziwnych ludzi zamiast tych fajnych, szczerych. Jak to się mówi z pustego i Salomon nie naleje. Tak więc najpierw zadbaj o siebie, a potem się tym dziel - nie odwrotnie, bo zostanie pustka trudna do zapełnienia... Także polecam samotroskę ❤️❤️❤️

    Dzięki za troskę i wsparcie.❤️❤️❤️
    Pięknie powiedziane/napisane👏❤

    Jo88 lubi tę wiadomość

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem, ze mi poniekąd obecny stan wiele ulozyl bo za pół roku z pracowici źródeł wiem ze zostałabym bez pracy…

    Ja muszę ale naprawdę muszę.. się obronić w tym roku. Z dwójka dzieci nie zrobie tego nigdy.

    Ponadto, projektuje graficznie „po nocach” a finalnie chce wykorzystać magistra w wojsku jak odchowane ciut moje dzieciaczki.

    No i dom.. to jest tez priorytet na ten rok. 100 mkw, ogródek i mogę umierać 😅

    Jo88, Little_s, Monia! lubią tę wiadomość

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jo88 wrote:
    Nie zamierzam odwlekać, bo kiedyś to zrobiłam i żałuję, że zwlekałam. Życie mnie już kilka razy ostro kopnęło. Przy okazji nauczyło, że jak nie będę szanować i dbać o siebie, to będę pakować się w dziwne sytuacje, przyciągać dziwnych ludzi zamiast tych fajnych, szczerych. Jak to się mówi z pustego i Salomon nie naleje. Tak więc najpierw zadbaj o siebie, a potem się tym dziel - nie odwrotnie, bo zostanie pustka trudna do zapełnienia... Także polecam samotroskę ❤️❤️❤️

    Dzięki za troskę i wsparcie.❤️❤️❤️

    Nasza madra kobieta 🥰

    Jo88 lubi tę wiadomość

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrsmiki wrote:
    Ja Wam powiem, ze mi poniekąd obecny stan wiele ulozyl bo za pół roku z pracowici źródeł wiem ze zostałabym bez pracy…

    Ja muszę ale naprawdę muszę.. się obronić w tym roku. Z dwójka dzieci nie zrobie tego nigdy.

    Ponadto, projektuje graficznie „po nocach” a finalnie chce wykorzystać magistra w wojsku jak odchowane ciut moje dzieciaczki.

    No i dom.. to jest tez priorytet na ten rok. 100 mkw, ogródek i mogę umierać 😅
    To trzymam kciuki za obronę i za domek...I pomieszkaj w nim trochę nie umieraj tak od razu 😉

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Jo88 Autorytet
    Postów: 1670 1828

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrsmiki wrote:
    Ja Wam powiem, ze mi poniekąd obecny stan wiele ulozyl bo za pół roku z pracowici źródeł wiem ze zostałabym bez pracy…

    Ja muszę ale naprawdę muszę.. się obronić w tym roku. Z dwójka dzieci nie zrobie tego nigdy.

    Ponadto, projektuje graficznie „po nocach” a finalnie chce wykorzystać magistra w wojsku jak odchowane ciut moje dzieciaczki.

    No i dom.. to jest tez priorytet na ten rok. 100 mkw, ogródek i mogę umierać 😅
    Powiem tak... Zawsze podziwiałam ciężarne studentki magistrantki lub świeżo upieczone matki studentki za ich determinację i zorganizowanie. I co ciekawe mają najmniej wymówek. Regularnie robią postępy w pisaniu pracy i bronią się w terminie lub nawet przed w przeciwieństwie do studentów, którzy mają sporo czasu. Obserwacja "z drugiej strony" katedry... Także trzymam kciuki i wierzę, że się uda🤞🤞🤞

    Generalnie widzę, że ta ciąża zbiegła się z okresem wyzwań tak więc powodzenia.

    mrsmiki lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2021

    👩34l.
    AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo

    👦On 33l.
    niska ruchliwość i morfologia

    06.2022 klinika niepłodności --->Medart
    07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
    08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
    10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
    11.2022 1 IUI ❌
    12.2022 2 IUI ---> odwołany
    12.2022 2 IUI ❌
    01.2023 3 IUI ---> odwołany
    02.2023 3 IUI ✅

    09.03.2023 beta 241,0
    23.03.2023 jest ❤
    08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
    23.05.2023 114g szczęścia 😍
    16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
    04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
    18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
    17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
    05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
    14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
    05.10.2023 2303g kochanej córci 💕
  • Little_s Autorytet
    Postów: 823 1165

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam zaległości... uff 😄

    Teściowe... albo do rany przyłóż, albo lepiej nie mówić jak potrafi uprzykrzyć życie.

    W kwestii rozwoju samej siebie, to dziewczyny bardzo Wam dopinguje. Uważam że warto, nie ważne na jakim etapie życia. To taka swoista walka o siebie.

    A co do przejść... jakby każda z nas tutaj opisała co przeszła już w zyciu, to powstała by tu niezła książka przypadków, z których można by się popłakać i pośmiać z perspektywy czasu.

    Monia! lubi tę wiadomość

    12.10.2022 💙 Leon
    86a5dd5006.png
  • Jo88 Autorytet
    Postów: 1670 1828

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrsmiki wrote:
    Nasza madra kobieta 🥰
    Uważaj! Bo popadnę w samozachwyt😛 😜 😝

    mrsmiki lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2021

    👩34l.
    AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo

    👦On 33l.
    niska ruchliwość i morfologia

    06.2022 klinika niepłodności --->Medart
    07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
    08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
    10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
    11.2022 1 IUI ❌
    12.2022 2 IUI ---> odwołany
    12.2022 2 IUI ❌
    01.2023 3 IUI ---> odwołany
    02.2023 3 IUI ✅

    09.03.2023 beta 241,0
    23.03.2023 jest ❤
    08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
    23.05.2023 114g szczęścia 😍
    16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
    04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
    18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
    17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
    05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
    14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
    05.10.2023 2303g kochanej córci 💕
  • Little_s Autorytet
    Postów: 823 1165

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jo88 wrote:
    Nie zamierzam odwlekać, bo kiedyś to zrobiłam i żałuję, że zwlekałam. Życie mnie już kilka razy ostro kopnęło. Przy okazji nauczyło, że jak nie będę szanować i dbać o siebie, to będę pakować się w dziwne sytuacje, przyciągać dziwnych ludzi zamiast tych fajnych, szczerych. Jak to się mówi z pustego i Salomon nie naleje. Tak więc najpierw zadbaj o siebie, a potem się tym dziel - nie odwrotnie, bo zostanie pustka trudna do zapełnienia... Także polecam samotroskę ❤️❤️❤️

    Dzięki za troskę i wsparcie.❤️❤️❤️

    Piękne słowa, prawdziwe! Zostaną mi w głowie na pewno na długo 🙂

    Jo88 lubi tę wiadomość

    12.10.2022 💙 Leon
    86a5dd5006.png
  • Dżastina88 Koleżanka
    Postów: 41 44

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little_s wrote:
    Dumna jestem z Ciebie! Nie dość, że szybko, to bardzo sensownie sobie to ułożyłaś. 🙂

    W kwestii pracy, u mnie jest podobnie. Ciąża rozwiązałaby wiele w tej kwestii. Poza tym już czuje, że to nasz czas na maleństwo. Ale odkąd pojawił się pierwszy negatywny test, pojawiły się też dylematy co będzie dalej. Czy cierpliwie poczekać w obecnej pracy, bo jest stabilna. Czy może nie ma sensu i trzeba się rozglądać za czymś nowym.

    Dziewczyny, nawet nie wiecie jak bliski jest mi temat. Sama od jakiegoś czasu myślę o zmianie pracy a powstrzymuje mnie myśl, że mam stabilną pracę a po zmianie musiałabym odłożyć starania na kilkanaście miesiącu... Ale z drugiej strony boje sie, że macierzyństwo nie przyjdzie do mnie szybko a ja ,,zawieszę swoje życie" na nie wiadomo jak długo.

    U mnie dodatkowo dochodzi jeszcze jedna kwestia...Jesteśmy zareczeni już 3 lata, ale ze względu na pewien problem, który pojawił się w między czasie chciałam poczekać ze ślubem do czasu wyjaśnienia różnych kwestii. Pod koniec zeszłego roku wiele spraw się wyjaśniło na + i już jestesmy na to gotowie, jednak wiecie jak wygląda kwestia z organizacja wesela. Wszystko pozajmowane wprzód, koszta ogromne... a ja już nie chce więcej odkładać dziecka bo mam swoje lata. Dla mojego partnera natomiast ślub kościelny jest bardzo ważny i uwaza, że nie powinniśmy zakładać bez niego naszej rodziny. Z nowym Rokiem zaczęłam z nim rozmowy, że mamy już swoje lata i nie możemy tego odkładać w nieskończoność... Raz się ze mną zgadza i mówi, że tego bardzo chce i mam rację, a za kilka dni zmienia zdanie i mówi, żebyśmy jednak wzięli ślub dopiero potem dziecko... Aktualnie po wielu rozmowach stanęlo na tym, że szukamy terminu ( mój warunek nie później niż czerwiec tego roku) a on zgodził się na rozpoczęcie luźnych starań bo dopuszcza ciążę podczas ślubu... Nie widzę szans na znalezienie czegoś do czerwca tego roku... a ja nie chcę się starać na luzie...

    W tym miesiącu chce używać owulakow, chce iść na monitoring cykl, żeby zwiększyć szanse... czy jeśli się mu do tego nie przyznam to czy "gram nieuczciwie"? Dziewczyny poradzicie!

    kropka27 lubi tę wiadomość

  • Little_s Autorytet
    Postów: 823 1165

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrsmiki wrote:
    Ja Wam powiem, ze mi poniekąd obecny stan wiele ulozyl bo za pół roku z pracowici źródeł wiem ze zostałabym bez pracy…

    Ja muszę ale naprawdę muszę.. się obronić w tym roku. Z dwójka dzieci nie zrobie tego nigdy.

    Ponadto, projektuje graficznie „po nocach” a finalnie chce wykorzystać magistra w wojsku jak odchowane ciut moje dzieciaczki.

    No i dom.. to jest tez priorytet na ten rok. 100 mkw, ogródek i mogę umierać 😅

    Myślę, że już zaczęłaś realizować swoje plany i spełniać marzenia 🙂 szczerze Ci gratuluję i trzymam kciuki za rozwój 🙂

    mrsmiki lubi tę wiadomość

    12.10.2022 💙 Leon
    86a5dd5006.png
  • Ewiwi Autorytet
    Postów: 2644 1938

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżastina88 wrote:
    Dziewczyny, nawet nie wiecie jak bliski jest mi temat. Sama od jakiegoś czasu myślę o zmianie pracy a powstrzymuje mnie myśl, że mam stabilną pracę a po zmianie musiałabym odłożyć starania na kilkanaście miesiącu... Ale z drugiej strony boje sie, że macierzyństwo nie przyjdzie do mnie szybko a ja ,,zawieszę swoje życie" na nie wiadomo jak długo.

    U mnie dodatkowo dochodzi jeszcze jedna kwestia...Jesteśmy zareczeni już 3 lata, ale ze względu na pewien problem, który pojawił się w między czasie chciałam poczekać ze ślubem do czasu wyjaśnienia różnych kwestii. Pod koniec zeszłego roku wiele spraw się wyjaśniło na + i już jestesmy na to gotowie, jednak wiecie jak wygląda kwestia z organizacja wesela. Wszystko pozajmowane wprzód, koszta ogromne... a ja już nie chce więcej odkładać dziecka bo mam swoje lata. Dla mojego partnera natomiast ślub kościelny jest bardzo ważny i uwaza, że nie powinniśmy zakładać bez niego naszej rodziny. Z nowym Rokiem zaczęłam z nim rozmowy, że mamy już swoje lata i nie możemy tego odkładać w nieskończoność... Raz się ze mną zgadza i mówi, że tego bardzo chce i mam rację, a za kilka dni zmienia zdanie i mówi, żebyśmy jednak wzięli ślub dopiero potem dziecko... Aktualnie po wielu rozmowach stanęlo na tym, że szukamy terminu ( mój warunek nie później niż czerwiec tego roku) a on zgodził się na rozpoczęcie luźnych starań bo dopuszcza ciążę podczas ślubu... Nie widzę szans na znalezienie czegoś do czerwca tego roku... a ja nie chcę się starać na luzie...

    W tym miesiącu chce używać owulakow, chce iść na monitoring cykl, żeby zwiększyć szanse... czy jeśli się mu do tego nie przyznam to czy "gram nieuczciwie"? Dziewczyny poradzicie!
    Ja bym zapytała czy chodzi o sakrament czy imprezę. Z mężem poszliśmy na koniec czerwca do urzędu wybraliśmy termin. Niecałe dwa miesiące później. I znaleźliśmy miejsce gdzie nam zrobili poczęstunek. Była tylko rodzina. My braliśmy ślub a nie robiliśmy imprezę dla pół świata. Koszt całości kolo tysiąc zlotych

    *starania od XI 2021
    *maj 2022 beta 30
    *15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
    *euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale lecicie z tematami ledwo nadążam, ale wtrące swoje 3grosze.

    co do przemyśleń i wniosków: bardzo dojrzałe podejście, to ważne sobie poukładać w głowie, to uspokaja. czasem psycholog pomaga w tym " układaniu", czasem idzir sobie poradzić samemu. Jasny zarys planu jest super sprawą

    bardzo popieram też wszelkie " inwestycje w siebie", kursy, szkolenia, studia, szkoły. na to nigdy nie jest za późno, żeby sie rozwijać a takie doswiadczenia procentują bardzo

    co do rodziny wlasnej lub exa- my z moim mężem mamy takie podejscie, że teraz rodzina to ja, on, nasze dziecko ( miejmy nadzieje kiedyś dzieci liczba mnoga) i tym sie kierujemy, tak żeby nam bylo dobrze a nie wszystkim innym. Z moją mamą mam napiętą relacje, czesto sie lamie i jezdze do niej zeby dzircko mialo babcie ale tyle mnie to psychicznie kosztuje ze chyba nie bede sie tak czesto zmuszac.. nie ma sensu marnowac czasu z toksycznymi ludzmi. lepirj byc otoczonym garstka ale szczerych dobrych ludxi niz gromada falszywych. czego i Wam i sobie zycze.


    a po tych filozoficznych wynurzeniach jeszcze czysto fizjologiczne pytanie: jak to oznaczyc. mam dzis sluz wodnisty ( serio przejrzysty i rzadki jak woda) ale jest go tak malo ze ledwo malutka kropka na birliznie, nir czuje sie " mokro" , to zaznaczyc wodnisty cxy suchy? zakladam, ze to juz jest stan po owulacji raczej.. choc byloby to wczesniej niz w poprzednich cyklach.

  • Ewiwi Autorytet
    Postów: 2644 1938

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrsmiki wrote:
    Ja Wam powiem, ze mi poniekąd obecny stan wiele ulozyl bo za pół roku z pracowici źródeł wiem ze zostałabym bez pracy…

    Ja muszę ale naprawdę muszę.. się obronić w tym roku. Z dwójka dzieci nie zrobie tego nigdy.

    Ponadto, projektuje graficznie „po nocach” a finalnie chce wykorzystać magistra w wojsku jak odchowane ciut moje dzieciaczki.

    No i dom.. to jest tez priorytet na ten rok. 100 mkw, ogródek i mogę umierać 😅
    E tam dasz radę. Jedne studia zaczęłam mając 4 dzieci. Teraz się bronie też, kolejny kierunek trudny. I staram się o dziecko ze świadomością że pewnie termin obrony wypadnie na koniec ciąży jakby co. I myślę jakie jeszcze studia zacząć 😁

    mrsmiki lubi tę wiadomość

    *starania od XI 2021
    *maj 2022 beta 30
    *15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
    *euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżastina88 wrote:
    Dziewczyny, nawet nie wiecie jak bliski jest mi temat. Sama od jakiegoś czasu myślę o zmianie pracy a powstrzymuje mnie myśl, że mam stabilną pracę a po zmianie musiałabym odłożyć starania na kilkanaście miesiącu... Ale z drugiej strony boje sie, że macierzyństwo nie przyjdzie do mnie szybko a ja ,,zawieszę swoje życie" na nie wiadomo jak długo.

    U mnie dodatkowo dochodzi jeszcze jedna kwestia...Jesteśmy zareczeni już 3 lata, ale ze względu na pewien problem, który pojawił się w między czasie chciałam poczekać ze ślubem do czasu wyjaśnienia różnych kwestii. Pod koniec zeszłego roku wiele spraw się wyjaśniło na + i już jestesmy na to gotowie, jednak wiecie jak wygląda kwestia z organizacja wesela. Wszystko pozajmowane wprzód, koszta ogromne... a ja już nie chce więcej odkładać dziecka bo mam swoje lata. Dla mojego partnera natomiast ślub kościelny jest bardzo ważny i uwaza, że nie powinniśmy zakładać bez niego naszej rodziny. Z nowym Rokiem zaczęłam z nim rozmowy, że mamy już swoje lata i nie możemy tego odkładać w nieskończoność... Raz się ze mną zgadza i mówi, że tego bardzo chce i mam rację, a za kilka dni zmienia zdanie i mówi, żebyśmy jednak wzięli ślub dopiero potem dziecko... Aktualnie po wielu rozmowach stanęlo na tym, że szukamy terminu ( mój warunek nie później niż czerwiec tego roku) a on zgodził się na rozpoczęcie luźnych starań bo dopuszcza ciążę podczas ślubu... Nie widzę szans na znalezienie czegoś do czerwca tego roku... a ja nie chcę się starać na luzie...

    W tym miesiącu chce używać owulakow, chce iść na monitoring cykl, żeby zwiększyć szanse... czy jeśli się mu do tego nie przyznam to czy "gram nieuczciwie"? Dziewczyny poradzicie!
    Wiesz jeśli jest zależy Ci na tym żeby ślub był w weekend to macie spore szanse na znalezienie sali...Bo w tygodniu są terminu wolne 😉 co do starań przecież nie powiedział ci kategorycznie nie...więc sądzę że nie oszukujesz go w żaden sposób...

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:


    a po tych filozoficznych wynurzeniach jeszcze czysto fizjologiczne pytanie: jak to oznaczyc. mam dzis sluz wodnisty ( serio przejrzysty i rzadki jak woda) ale jest go tak malo ze ledwo malutka kropka na birliznie, nir czuje sie " mokro" , to zaznaczyc wodnisty cxy suchy? zakladam, ze to juz jest stan po owulacji raczej.. choc byloby to wczesniej niz w poprzednich cyklach.

    Ja z tym nie pomogę bo sama tego nie ogarniam...kiedy wodniste,kiedy sucho...wiem kiedy płodny bo się ciągnie jak guma z majtek 🤣 reszty nie ogarniam co zaznaczać i nic nie zaznaczam 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2022, 21:42

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Jo88 Autorytet
    Postów: 1670 1828

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżastina88 wrote:
    Dziewczyny, nawet nie wiecie jak bliski jest mi temat. Sama od jakiegoś czasu myślę o zmianie pracy a powstrzymuje mnie myśl, że mam stabilną pracę a po zmianie musiałabym odłożyć starania na kilkanaście miesiącu... Ale z drugiej strony boje sie, że macierzyństwo nie przyjdzie do mnie szybko a ja ,,zawieszę swoje życie" na nie wiadomo jak długo.

    U mnie dodatkowo dochodzi jeszcze jedna kwestia...Jesteśmy zareczeni już 3 lata, ale ze względu na pewien problem, który pojawił się w między czasie chciałam poczekać ze ślubem do czasu wyjaśnienia różnych kwestii. Pod koniec zeszłego roku wiele spraw się wyjaśniło na + i już jestesmy na to gotowie, jednak wiecie jak wygląda kwestia z organizacja wesela. Wszystko pozajmowane wprzód, koszta ogromne... a ja już nie chce więcej odkładać dziecka bo mam swoje lata. Dla mojego partnera natomiast ślub kościelny jest bardzo ważny i uwaza, że nie powinniśmy zakładać bez niego naszej rodziny. Z nowym Rokiem zaczęłam z nim rozmowy, że mamy już swoje lata i nie możemy tego odkładać w nieskończoność... Raz się ze mną zgadza i mówi, że tego bardzo chce i mam rację, a za kilka dni zmienia zdanie i mówi, żebyśmy jednak wzięli ślub dopiero potem dziecko... Aktualnie po wielu rozmowach stanęlo na tym, że szukamy terminu ( mój warunek nie później niż czerwiec tego roku) a on zgodził się na rozpoczęcie luźnych starań bo dopuszcza ciążę podczas ślubu... Nie widzę szans na znalezienie czegoś do czerwca tego roku... a ja nie chcę się starać na luzie...

    W tym miesiącu chce używać owulakow, chce iść na monitoring cykl, żeby zwiększyć szanse... czy jeśli się mu do tego nie przyznam to czy "gram nieuczciwie"? Dziewczyny poradzicie!
    Musicie sobie odpowiedzieć czego chcecie... Po co to Wam, z jakich pobudek i dlaczego w takim a nie innym czasie. Pamiętajcie ślub jest dla was. Nie dla otoczenia. Tradycyjnie dla nich jest impreza - wesele.😛
    Ja organizowałam swój ślub w trakcie największej zawieruchy Covidowej - wiele decyzji podejmowałam marzec-kwiecień. Ślub mieliśmy zaplanowany na początek września 2020. Także zakładaliśmy nawet najgorszą opcję - ślub w 5 osób bez przyjęcia. Na imprezie nam nie zależało - była ważna dla rodziny. Dla nas najważniejszy był sakrament. Z tego względu nie odwołaliśmy. Ostatecznie ślub był wraz z gośćmi i impreza weselna - obiad dla rodziny. Wyszło cudnie i nic bym nie zmieniła.

    Starania od 06.2021

    👩34l.
    AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo

    👦On 33l.
    niska ruchliwość i morfologia

    06.2022 klinika niepłodności --->Medart
    07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
    08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
    10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
    11.2022 1 IUI ❌
    12.2022 2 IUI ---> odwołany
    12.2022 2 IUI ❌
    01.2023 3 IUI ---> odwołany
    02.2023 3 IUI ✅

    09.03.2023 beta 241,0
    23.03.2023 jest ❤
    08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
    23.05.2023 114g szczęścia 😍
    16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
    04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
    18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
    17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
    05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
    14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
    05.10.2023 2303g kochanej córci 💕
  • Little_s Autorytet
    Postów: 823 1165

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżastina88 wrote:
    Dziewczyny, nawet nie wiecie jak bliski jest mi temat. Sama od jakiegoś czasu myślę o zmianie pracy a powstrzymuje mnie myśl, że mam stabilną pracę a po zmianie musiałabym odłożyć starania na kilkanaście miesiącu... Ale z drugiej strony boje sie, że macierzyństwo nie przyjdzie do mnie szybko a ja ,,zawieszę swoje życie" na nie wiadomo jak długo.

    U mnie dodatkowo dochodzi jeszcze jedna kwestia...Jesteśmy zareczeni już 3 lata, ale ze względu na pewien problem, który pojawił się w między czasie chciałam poczekać ze ślubem do czasu wyjaśnienia różnych kwestii. Pod koniec zeszłego roku wiele spraw się wyjaśniło na + i już jestesmy na to gotowie, jednak wiecie jak wygląda kwestia z organizacja wesela. Wszystko pozajmowane wprzód, koszta ogromne... a ja już nie chce więcej odkładać dziecka bo mam swoje lata. Dla mojego partnera natomiast ślub kościelny jest bardzo ważny i uwaza, że nie powinniśmy zakładać bez niego naszej rodziny. Z nowym Rokiem zaczęłam z nim rozmowy, że mamy już swoje lata i nie możemy tego odkładać w nieskończoność... Raz się ze mną zgadza i mówi, że tego bardzo chce i mam rację, a za kilka dni zmienia zdanie i mówi, żebyśmy jednak wzięli ślub dopiero potem dziecko... Aktualnie po wielu rozmowach stanęlo na tym, że szukamy terminu ( mój warunek nie później niż czerwiec tego roku) a on zgodził się na rozpoczęcie luźnych starań bo dopuszcza ciążę podczas ślubu... Nie widzę szans na znalezienie czegoś do czerwca tego roku... a ja nie chcę się starać na luzie...

    W tym miesiącu chce używać owulakow, chce iść na monitoring cykl, żeby zwiększyć szanse... czy jeśli się mu do tego nie przyznam to czy "gram nieuczciwie"? Dziewczyny poradzicie!

    Ja mam plan jeszcze zawiesić sprawę pracy na pół roku, będzie to mniej więcej rok odkąd zaczęliśmy starania. Staram się nie myśleć co dalej, bo wiem że to błędne koło.

    Wiesz, ja jestem zwolennikiem szczerych rozmów. Nie lubię kiedy muszę się domyślać co mój mąż ma na myśli, albo żebym ja musiała kombinować z czymś. Decyzja o ślubie, czy dziecku to poważna sprawa, dlatego tym bardziej bym porozmawiała o tym. Poza tym, jeśli będzie wiedział, że przykładasz dużo starań do zajacia w ciążę, dostaniesz więcej wsparcia.

    Moja siostra ma zaplanowany ślub na wrzesień tego roku, jak mówi o kosztach tego czy tamtego to mnie to przeraża... szczególnie że mam porównanie do naszego ślubu sprzed 2,5 roku, przeskok cen ogromny. Tez zaczęli ogarniać wszystko rok przed i ciągle mieli problem z dostępnością to sali, to fotografa... więc jak najbardziej rozumiem Twoje obawy w kwestii organizacji.

    12.10.2022 💙 Leon
    86a5dd5006.png
  • kropka27 Autorytet
    Postów: 722 1799

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżastina88 wrote:
    Dziewczyny, nawet nie wiecie jak bliski jest mi temat. Sama od jakiegoś czasu myślę o zmianie pracy a powstrzymuje mnie myśl, że mam stabilną pracę a po zmianie musiałabym odłożyć starania na kilkanaście miesiącu... Ale z drugiej strony boje sie, że macierzyństwo nie przyjdzie do mnie szybko a ja ,,zawieszę swoje życie" na nie wiadomo jak długo.

    U mnie dodatkowo dochodzi jeszcze jedna kwestia...Jesteśmy zareczeni już 3 lata, ale ze względu na pewien problem, który pojawił się w między czasie chciałam poczekać ze ślubem do czasu wyjaśnienia różnych kwestii. Pod koniec zeszłego roku wiele spraw się wyjaśniło na + i już jestesmy na to gotowie, jednak wiecie jak wygląda kwestia z organizacja wesela. Wszystko pozajmowane wprzód, koszta ogromne... a ja już nie chce więcej odkładać dziecka bo mam swoje lata. Dla mojego partnera natomiast ślub kościelny jest bardzo ważny i uwaza, że nie powinniśmy zakładać bez niego naszej rodziny. Z nowym Rokiem zaczęłam z nim rozmowy, że mamy już swoje lata i nie możemy tego odkładać w nieskończoność... Raz się ze mną zgadza i mówi, że tego bardzo chce i mam rację, a za kilka dni zmienia zdanie i mówi, żebyśmy jednak wzięli ślub dopiero potem dziecko... Aktualnie po wielu rozmowach stanęlo na tym, że szukamy terminu ( mój warunek nie później niż czerwiec tego roku) a on zgodził się na rozpoczęcie luźnych starań bo dopuszcza ciążę podczas ślubu... Nie widzę szans na znalezienie czegoś do czerwca tego roku... a ja nie chcę się starać na luzie...

    W tym miesiącu chce używać owulakow, chce iść na monitoring cykl, żeby zwiększyć szanse... czy jeśli się mu do tego nie przyznam to czy "gram nieuczciwie"? Dziewczyny poradzicie!
    A zależy Ci na dużym weselu? Ja z perspektywy czasu myślę że mogłabym się równie dobrze obejść bez wesela, zorganizować jedynie obiad dla najbliższych. Wtedy odpadają wielkie koszty a i nie potrzebujesz dużej sali weselnej i można dużo szybciej wszystko zorganizować :)

    Nie wiem co Twój Narzeczony rozumie przez staranie się "na luzie". Jeśli chce się starać o dziecko, to żadnym oszustwem jest monitorowanie cyklu i celowanie w owulacje. No albo chce albo nie, ciężko o cos po środku.

    Ze zmianą pracy rozumiem Cię doskonale, też jestem w tym miejscu... Gdybym zmieniła wtedy kiedy się nad tym zastanawiałam, pracowałabym w nowym miejscu już ponad pół roku. Ale pomyślałam że zostanę, zaraz zajdę w ciążę... I tak leci miesiąc za miesiącem 🤷‍♀️

    Starania o pierwsze 👶 od 09.2021

    📅 08.2023 IVF
    Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2

    25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚‍♀️
    29.10 ⏸️✨
    31.10 Beta 36🧚‍♀️
    02.11 Beta 112 😍
    06.11 Beta 950 🚀
    14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
    29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
    29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵

    age.png
  • Jo88 Autorytet
    Postów: 1670 1828

    Wysłany: 5 lutego 2022, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    a po tych filozoficznych wynurzeniach jeszcze czysto fizjologiczne pytanie: jak to oznaczyc. mam dzis sluz wodnisty ( serio przejrzysty i rzadki jak woda) ale jest go tak malo ze ledwo malutka kropka na birliznie, nir czuje sie " mokro" , to zaznaczyc wodnisty cxy suchy? zakladam, ze to juz jest stan po owulacji raczej.. choc byloby to wczesniej niz w poprzednich cyklach.
    Kurcze... Ostatnio miałam podobną rozkminę. Ja zaznaczyłam wodnisty, bo było cokolwiek. Po okresie zdarza mi się, że nic nie ma. Żałuję, że nie można czasami zaznaczyć dwóch opcji, bo czasem jest na pograniczu...

    Starania od 06.2021

    👩34l.
    AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo

    👦On 33l.
    niska ruchliwość i morfologia

    06.2022 klinika niepłodności --->Medart
    07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
    08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
    10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
    11.2022 1 IUI ❌
    12.2022 2 IUI ---> odwołany
    12.2022 2 IUI ❌
    01.2023 3 IUI ---> odwołany
    02.2023 3 IUI ✅

    09.03.2023 beta 241,0
    23.03.2023 jest ❤
    08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
    23.05.2023 114g szczęścia 😍
    16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
    04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
    18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
    17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
    05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
    14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
    05.10.2023 2303g kochanej córci 💕
  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 5 lutego 2022, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w koncu zaznaczylam suchy i to mi przesunelo prognozowana owu na czas kiedy faktycznie podejrzewam ze byla wiec niech tak bedzie, kiedy teoretycxnie powinno sie odczuwac jakies xmiany w ciele gdyby doszlo do zaplodnirnia? dopiero po zagniezdzeniu czyli tak 6-12 dpo? ech to czekanie jest masakryczne

    a jeszcze co do ślubów- zgadzam sie, że ślub jest dla małżonków a nie dla reszty swiata i to im ma pasowac. my mielismy tylko cywilny mimo nacisków rodziny, w dodatku w poniedziałek ale za to w plenerze- w teatrze na wodzie w Łazienkach Królewskich w Warszawie, w środku lata, z tylko najbliższą rodziną i przyjaciółmi i potem obiad w restauracji ale takirj super hiper. jeden z najpiekniejszych dni w moim zyciu i nic bym nie zmienila

‹‹ 74 75 76 77 78 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ