🌺 Testujemy w maju 🌺
-
WIADOMOŚĆ
-
Marcysia zrob poziom bety i progesteronu, 48 h później powtórz poziom bety i progesteronu.Marcysia1990 wrote:Ja też mam dużo gęstego śluzu, jest bardziej zwarty niż lejący. Przynajmniej to co widzę na majtkach.
Basia trzymam kciuki 🤞😊
Ze swojego doświadczenia polecam zrobić poziom proga. Mi np progesteron w pierwszych tyg spadał dzieki temu ze kontrolowałam go wcześniej wyłapałam to i dostałam dupka i mam teraz cudowna coreczke. Żadnych stresów z plamieniami czy krwawieniami
-
Cześć Dziewczyny! Wrocilam tu po dlugiej przerwie z mysla, ze musze wrocic do rozpisywania i monitorowania cyklow, bo jakos nie mialam sukcesu bazujac jedynie na testach owulacyjnych. A tymczasem dwa dni temu w 35 dniu cyklu wyszly mi dwie kreski. Dzisiaj a w 37 dniu cyklu, ponowilam testowanie i jestem bardzo szczesliwa
Prawie 3 lata starań. Dodam, ze mimo, ze okres mi sie spoznial, nie zrobilam testu wczesniej, bo myslalam, ze to z powodu choroby. Poza tym nie chcialam sie rozczarowac kolejny raz.
Powodzenia!
Kasiak89, Anati lubią tę wiadomość
Mery Ferry -
Monk@ wrote:Ciężko powiedzieć, mało danych tak naprawdę... U mnie wzmożony apetyt i kremowy śluz są przez okresem, ale sporo dziewczyn miało i przed ciążą. Możesz iść na betę i sprawdzić, czy coś będzie. Jakiej czułości był test?
Właśnie była 1 wyraźna kreska, dostałam popołudniu plamienia taki ciemno brązowy kolor lekko leci krew chyba okres 😔 ja już nie wiem co robimy nie tak to takie męczące starać się i nic nie wychodzi a wszystko robimy jak należy 😐😪 -
Koja badania macie porobione ?Koja07 wrote:Właśnie była 1 wyraźna kreska, dostałam popołudniu plamienia taki ciemno brązowy kolor lekko leci krew chyba okres 😔 ja już nie wiem co robimy nie tak to takie męczące starać się i nic nie wychodzi a wszystko robimy jak należy 😐😪
U nas jest tak, ze w sumie wszystko jest ok. Poza parametrami morfologi męża ale jego lekarz mówi ze on jest zdrowy chłop. A morfologia się nie przejmować tylko działać bo plemników jest duzo i na pewno zdrowy jest plemnik. To No zajebiscie ale obecnie 13 cykl staran. Nasze życie podporządkowane staraniom. A tu o tak ch*j wielki jak bombelki.
Jestem już tym totalnie sfrustrowana bo mamy córeczkę wiec to by się wydawało takie oczywiste.
Koja07 lubi tę wiadomość
-
eRKow. wrote:U mnie do terminu @ jeszcze trochę (13 maja) ale już kolejny dzień mam brazowo- różowe plamienia i wodnisty śluz... Nigdy tak nie miałam, być moze to pozpstalosci po zabiegu histeroskopii, który był 2 cykle temu. W zeszłym cyklu też miałam 2 dni plamiem, ale teraz to już co chwila. Takie delikatne raz w ciągu dnia lub przy oddawaniu moczu można zauważyć..nie wiem co to jest.
Mogłabym Cie prosić o szczegóły zabiegu na priv? Mam w przyszłym miesiącu i okropnie się obawiam.26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
Nie przejmuj się. Próbujcie dalej ❤Koja07 wrote:Właśnie była 1 wyraźna kreska, dostałam popołudniu plamienia taki ciemno brązowy kolor lekko leci krew chyba okres 😔 ja już nie wiem co robimy nie tak to takie męczące starać się i nic nie wychodzi a wszystko robimy jak należy 😐😪
Mam to samo uczucie co Ty.
Koja07 lubi tę wiadomość
🙋♀️ 31
🙋♂️ 34
Starania od 2017
4 x IUI - nieudane
04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.🍀
09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.
Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️
04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. prog 19🍀🤞
14.10 10dpt 173
17.10 13dpt 725, prog 17
21.10 17dpt 3669 prog 26
28.10 24dpt 16197, prog 22, jest zarodek 6mm i 💓
02.11 krwawienie (pękł krwiak)->szpital-> jest zarodek z bijącym serduszkiem 8mm
06.11 7t5d zarodek 1,11cm 💓
23.11 9t6d bole brzucha, plamienie - wizyta usg- jest 3cm Dzidzi ❤️
-
MerryFerry wrote:Cześć Dziewczyny! Wrocilam tu po dlugiej przerwie z mysla, ze musze wrocic do rozpisywania i monitorowania cyklow, bo jakos nie mialam sukcesu bazujac jedynie na testach owulacyjnych. A tymczasem dwa dni temu w 35 dniu cyklu wyszly mi dwie kreski. Dzisiaj a w 37 dniu cyklu, ponowilam testowanie i jestem bardzo szczesliwa Prawie 3 lata starań. Dodam, ze mimo, ze okres mi sie spoznial, nie zrobilam testu wczesniej, bo myslalam, ze to z powodu choroby. Poza tym nie chcialam sie rozczarowac kolejny raz.
Powodzenia!
Gratulacje! 😊
-
Żelka1990 wrote:Koja badania macie porobione ?
U nas jest tak, ze w sumie wszystko jest ok. Poza parametrami morfologi męża ale jego lekarz mówi ze on jest zdrowy chłop. A morfologia się nie przejmować tylko działać bo plemników jest duzo i na pewno zdrowy jest plemnik. To No zajebiscie ale obecnie 13 cykl staran. Nasze życie podporządkowane staraniom. A tu o tak ch*j wielki jak bombelki.
Jestem już tym totalnie sfrustrowana bo mamy córeczkę wiec to by się wydawało takie oczywiste.
Mąż ma badania zrobione ma wyniki bardzo dobre, zażywa suplementy takie witaminy, ja byłam się przebadać jajniki piekne, macica tak samo i cytologia też w normie. Moja ginekolog powiedziała że mam przyjść po roku czyli po wakacjach we wrześniu ja bym już zrobiła badania ale mówi że trzeba się starać i czekać do roku. Ja biorę Kwas foliowy i witaminę D -
MerryFerry wrote:Cześć Dziewczyny! Wrocilam tu po dlugiej przerwie z mysla, ze musze wrocic do rozpisywania i monitorowania cyklow, bo jakos nie mialam sukcesu bazujac jedynie na testach owulacyjnych. A tymczasem dwa dni temu w 35 dniu cyklu wyszly mi dwie kreski. Dzisiaj a w 37 dniu cyklu, ponowilam testowanie i jestem bardzo szczesliwa Prawie 3 lata starań. Dodam, ze mimo, ze okres mi sie spoznial, nie zrobilam testu wczesniej, bo myslalam, ze to z powodu choroby. Poza tym nie chcialam sie rozczarowac kolejny raz.
Powodzenia!
Gratulacje! A wiesz co pomogło?starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Koja07 wrote:Mąż ma badania zrobione ma wyniki bardzo dobre, zażywa suplementy takie witaminy, ja byłam się przebadać jajniki piekne, macica tak samo i cytologia też w normie. Moja ginekolog powiedziała że mam przyjść po roku czyli po wakacjach we wrześniu ja bym już zrobiła badania ale mówi że trzeba się starać i czekać do roku. Ja biorę Kwas foliowy i witaminę D
Jak czujesz że chcesz albo że coś może być nie tak to nie słuchaj tych gadań o roku tylko rób badania. Zwykły gin robi USG i myśli że na tym się badanie płodności kobiety kończy...
Ja tak wlasnie czekałam bo mi gin powtarzała że rok to norma i diagnostyka będzie mnie stresować. I bardzo żałuję. Straciłam rok a mogłam wcześniej zacząć się leczyć... I bardziej stresowała mnie ta niewiedza przez ten rok dlacego nie wychodzi niż diagnostyka w klinice napro bo teraz przynajmniej wiem już co trzeba leczyć.
*ale to też zależy ile ma się lat. Ja takie mam podejście bo 30 minęła na początku starań więc upływ czasu nie działa na moja korzyść. Ale jakbym miała 20 to ten rok nie robił by juz takiej różnicy;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2022, 07:50
Koja07 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wspominałam wczoraj, ze testowałam testami one step z Allegro. Dostałam je w gratisie.
Wczoraj kreska była taka ze niby była niby jej nie było, nawet mąż stwierdził, ze coś jest ale to nie to na co my czekamy.
Dzisiaj zrobiłam znowu a tam znowu cień cienia ale wyraźniejszy
I ręce mi się zaczęły trząść bo to widać ta jasna kreseczk. Zaczęłam szukać czegos innego a tam trafiłam na forum na info, ze te właśnie testy granatowe a Allegro bardzo takie sprawdziłam ten test jeden kosztuje 1 zł to na pewno te. Ze dają często bardzo fałszywe cienie…😞😞
No ale wzięłam kolejny test i zrobiłam go w siuskach córki a tam biało żadnej kraski…
Tak się wku rzylam, ze idę zaraz zrobić betę. Jestem totalnie zła. Ze zrobiłam sobie taka nadzieje
Marcysia1990, Slowmotion lubią tę wiadomość
-
Krasnalowa wrote:Jak czujesz że chcesz albo że coś może być nie tak to nie słuchaj tych gadań o roku tylko rób badania. Zwykły gin robi USG i myśli że na tym się badanie płodności kobiety kończy...
Ja tak wlasnie czekałam bo mi gin powtarzała że rok to norma i diagnostyka będzie mnie stresować. I bardzo żałuję. Straciłam rok a mogłam wcześniej zacząć się leczyć... I bardziej stresowała mnie ta niewiedza przez ten rok dlacego nie wychodzi niż diagnostyka w klinice napro bo teraz przynajmniej wiem już co trzeba leczyć.
*ale to też zależy ile ma się lat. Ja takie mam podejście bo 30 minęła na początku starań więc upływ czasu nie działa na moja korzyść. Ale jakbym miała 20 to ten rok nie robił by juz takiej różnicy;)
Powiedz mi A jakie badania musiałabym zrobić ? Bo nie mam pojęcia jak na ten moment mam 22 lata i Mała wiedzę o tym 😉 -
Ja też ekspertem nie jestem i to też zależy jaki ogólnie jest Twój stan zdrowia;)
Ale estradiol, progesteron, kortyzol, LH, FSH w odpowiednim dniu cyklu, testosteron, prolaktyna na czczo i po obciążeniu MCP, krzywa cukrowa (nawet jak glukoza na czczo jest ok), witamina D, B12, TSH i hormony tarczycy
To wydaje się pewniaki na początku. ale to pewnie nie koniec. Jak się zdecydujesz na jakiegoś specjalistę to wtedy powinnaś dostać listę badań z która masz przyjść na 1. wizytę. Moja to była kartka a4 😁
No i oczywiście badanie nasienia mężczyzny;)
Koja07 lubi tę wiadomość
-
Żelka1990 wrote:Dziewczyny wspominałam wczoraj, ze testowałam testami one step z Allegro. Dostałam je w gratisie.
Wczoraj kreska była taka ze niby była niby jej nie było, nawet mąż stwierdził, ze coś jest ale to nie to na co my czekamy.
Dzisiaj zrobiłam znowu a tam znowu cień cienia ale wyraźniejszy
I ręce mi się zaczęły trząść bo to widać ta jasna kreseczk. Zaczęłam szukać czegos innego a tam trafiłam na forum na info, ze te właśnie testy granatowe a Allegro bardzo takie sprawdziłam ten test jeden kosztuje 1 zł to na pewno te. Ze dają często bardzo fałszywe cienie…😞😞
No ale wzięłam kolejny test i zrobiłam go w siuskach córki a tam biało żadnej kraski…
Tak się wku rzylam, ze idę zaraz zrobić betę. Jestem totalnie zła. Ze zrobiłam sobie taka nadzieje
Trzymam kciuki 💚Ona 28
On 31
Pierwsza ciąża , córeczka w niebie.😇
23.06 ||
21.02.23 Franek 3130, 54cm 💙
Kwiecień 2024 lekarz mówi że z męża wynikami nie mamy szans. Zapisuje nas na czerwiec na invitro.
24.04.24 cud! Dwie kreski 🫣
25.04. beta 27,89
27.04 beta 61,34 💙💙
7.05 poronienie samoistne 😭
05.06 udana kwalifikacja do invitro
09.06 🏥 zaczynamy procedurę 💗💙
27.06 transfer 💜💜
06.07 beta >0.10 😭
.....
20.07 transfer 5.1.1
24.07 || 😱
25.07 beta 20.370 🥹🥹🥹 trzymaj się kropeczku ❤️
27.07 102,800 😱😱🥹🥹
29.07 409,400 💜🔥
31.07 986,400 💜
08.08 USG 🏥 mamy pęcherzyk ❤️
16.08 26dpt mamy serduszko i 8mm człowieka ❤️❤️
❄️❄️ Czekają na swoją kolej.. -
Krasnalowa wrote:Ja też ekspertem nie jestem i to też zależy jaki ogólnie jest Twój stan zdrowia;)
Ale estradiol, progesteron, kortyzol, LH, FSH w odpowiednim dniu cyklu, testosteron, prolaktyna na czczo i po obciążeniu MCP, krzywa cukrowa (nawet jak glukoza na czczo jest ok), witamina D, B12, TSH i hormony tarczycy
To wydaje się pewniaki na początku. ale to pewnie nie koniec. Jak się zdecydujesz na jakiegoś specjalistę to wtedy powinnaś dostać listę badań z która masz przyjść na 1. wizytę. Moja to była kartka a4 😁
No i oczywiście badanie nasienia mężczyzny;)
Dobrze dziękuję za porady 😊 -
ŻELKA TRZYMAM KCIUKI! Ja tam widzę druga kreskę.Który jesteś dzień dpo ?Może to b wczesna ciaza dlatego poprzedni test nic nie wykazał.Żelka1990 wrote:Dziewczyny wspominałam wczoraj, ze testowałam testami one step z Allegro. Dostałam je w gratisie.
Wczoraj kreska była taka ze niby była niby jej nie było, nawet mąż stwierdził, ze coś jest ale to nie to na co my czekamy.
Dzisiaj zrobiłam znowu a tam znowu cień cienia ale wyraźniejszy
I ręce mi się zaczęły trząść bo to widać ta jasna kreseczk. Zaczęłam szukać czegos innego a tam trafiłam na forum na info, ze te właśnie testy granatowe a Allegro bardzo takie sprawdziłam ten test jeden kosztuje 1 zł to na pewno te. Ze dają często bardzo fałszywe cienie…😞😞
No ale wzięłam kolejny test i zrobiłam go w siuskach córki a tam biało żadnej kraski…
Tak się wku rzylam, ze idę zaraz zrobić betę. Jestem totalnie zła. Ze zrobiłam sobie taka nadzieje
jutro testuje jeszcze raz chociaż nie robię sobie nadziei 
