Trzeba wierzyć,że się uda bo to wiara czyni cuda. MARCOWE TESTOWANIE 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFragaria wrote:Niestety biało...
Niby test o czułości 10 mlU/ml (Pink Super Czuły - czy macie jakieś doświadczenia?), ale nie mogę w to uwierzyć! Sprawdzę drugim testem z porannego sikańca. -
Fragaria wrote:Niestety biało...
Niby test o czułości 10 mlU/ml (Pink Super Czuły - czy macie jakieś doświadczenia?), ale nie mogę w to uwierzyć! Sprawdzę drugim testem z porannego sikańca.
Bardzo słabo wybarwia się ten test. Dalej kciuki! -
SzalonaOna wrote:Czasem mam wrażenie że te nasze służby to jest jeden wieki żart właśnie...
Przykro mi, że mąż ma przez to skomplikowana sytuację. Tak nie powinno być.
A ich nabijanie się z zasad to trzeba by nagrać i puścić komuś wyżej.
Stawiają nam ich za wzór a sami się zachowują w taki sposób... -
Morwa wrote:androsteronem bym się nie przejmowała. W tym dniu cyklu może być podyzszony. A reszta? Sama widzisz ,że bez podniesienia Wit D nie ruszysz . Twój poziom jest niski.
Także w pierwszej kolejności skup się na nim
Dzięki bardzo 😘😁
A ile max Wit d3 mogę łykać? Do tej pory brałam 1000 a teraz zamówiłam krople vigantoletten.
A reszta może być czy coś za bardzo odstaje?6cs
11.04 II kreski ❤️
14.07 będzie dziewczynka ❤️
08.12 3685g i 56cm szczęścia ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Napiszesz nam co u Ciebie ? Termin testowania już dawno minął. Martwię się ...
Z mężem już jest wszystko dobrze, staram się wynagrodzić mu moje zachowanie i jest bardzo miło ! ♥️SzalonaOna, Susanne lubią tę wiadomość
-
Nona kurde, to dopiero 10 dpo, naprawdę bardzo rzadko testy teraz wychodzą 😘 a nawet jeśli teraz się nie udało, to kolejny cykl to nowa szansa✊ to dopiero pierwszy Twój stymulowany, prawda??
-
nick nieaktualny
-
Szona,kciuki żeby krecha ściemniała✊
Nona,może jeszcze za wcześnie.Kciuków nie puszczam🤞
No,przekichane,że plany poszły w łeb przez koronawirusa,chyba trzeba iść na żywioł,no bo co innego.
Ja jutro miałam mieć posiew z pochwy,a po@zrobić drożność.Ale jutrzejszą wizytę odwołali,noi do szpitala na drożność i tak bym nie poszła,bo nie przyjęliby mnie.Więc ja też w zawieszeniu a jestem prawie pewna,że mam niedrożne chyba po łyżeczkowaniu 4 lata temu,no mam takie przeczucie.
Lalia,trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki🤞🤞🤞
U mnie 11dpo,od 2 dni lekkie bóle jak przed@,żadnych objawów,no ale nie ma na co,bo bobo po bzykach 4 dni przed i 1 dzień po owu byłby chyba cudem😅szona, Lalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze Nona może jeszcze nic straconego 10dpo ma prawo być biell trzymam jeszcze kciuki za Ciebie.
Mam dzisiaj mega wkurw z całych sil walczę ze sobą żeby z mężem o jakoś głupotę się nie poklocic bo jestem przed owu i przytualnki jakieś pasuje zrobićOdpuszczonaNona lubi tę wiadomość
-
OdpuszczonaNona wrote:tak, pierwszy ale sie wlasnie zastanawiam:
pytanie: co z kolejnym cyklem
-clo z monitem (ryzyko korony choc maly gabinet doktorka ale jednak jest)
-clo bez monitu ( 4 pecherzyki ostatnio fuck, ale ten podwójny pekł sam)
-clo z ograniczonym 1 monitem w 14dc
bedzie monit= bedzie szansa na ovitrelle
-bez clo i bez monitu
dziekuję.
Nie ryzykowałabym stymulacji bez monitoringu. Z tego wszystkiego wybrałabym albo ograniczony monit i clo, albo zrezygnowałabym w tym cyklu ze stymulacji. Ja na razie byłam 3 cykle na lamettcie. W tym miałam jechać na narty, nie umawiałam się na monit, to i lametty nie wzięłam, progesteronu też nie. Nie martw się, najwyżej zrobisz sobie chwilę detoksu, a za miesiąc to koronagówno powinno mam nadzieję powoli wygasać...OdpuszczonaNona, Susanne lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a ja tak czytam o tych stymulacjach owu itd. I Nie wiem. Niby poszliśmy do kliniki, pisałam wczoraj, niby chcą coś działać i ja też chciałam, ale dzisiaj tak myślę, no po co mi ta stymulacja? Nie lepiej zostawić ciało, żeby samo sobie jakoś działało? Teraz będzie 5 cs po poronieniu, w tym w 1 cs po poronieniu chyba nie było owu A ostatnio przegapilismy owu...
Ja jestem z tych co Nawet rzadko leki przeciwbólowe biorą.. wolę jednak wszystko natural i Jak mnie nawet lekko głowa boli to herbatka i odpoczynek na to. Nie wiem sama... Teraz to już sama nawet nie wiem kiedy mam owulacje...
Nie boicie się że te stymulacje mogą wam namieszać w organizmie? Wiadomo w niektórych przypadkach jest wskazana Ale ot tak? W sensie żeby przyspieszyć zajscie w ciaze?
Mam dziwne myśli...Starania od 06.2019
3cs - ciąża
10.2019 - puste jajo
Cykle 34-36 dni
5-6 cs - ciąża
08.2020 - poronienie zatrzymane
2-3 cs - ciąża biochemiczna
01.2021 -
OdpuszczonaNona wrote:no nic po prostu wiem ze to nie ten cykl.
Testowalam jeszcze raz dzis wieczorem, juz by cos wyszlo.
Weź nie złowróż, test 10dpo i wieczorny nie sądzę, że powinien wyjśćCórcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
Lalia wrote:Morwa, mega słaba sytuacja, mam nadzieję, że szybko to się rozwiąże i nie narobi Wam więcej problemów 😣 dobrze pamiętam, że Twój brat jest zaawansowanym hipochondrykiem?? Ma to związek??
Kic, ja dzisiaj zasnęłam o 17 na 2 h i jakby nie telefon to chyba bym do rana spala 🤪 od tygodnia czuję się taka zmęczona i senna, że masakra, jakbym się do liceum wróciła 😑
Nona, wracaj!! Jak Twoje objawy?? Mnie zaczęły w końcu boleć cyce, już się zaczynałam martwić o nie 😂
Zmęczenie + drzemki + bolące piersi = dobry objaw na 🤰🤞Lalia, doomi03 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Zulugula wrote:no właśnie Nona, czy te clo w ogóle są Ci potrzebne? jeśli juz to faktycznie mniejsza dawka tak na chlopski rozum myślę bo nie mam doświadczenia w tym temacie.
a obciety monit nie brzmi glupio
Zulugula patrzę na twoją stopkę i tak porównuje że mną.
Tez miałam poronienie w ok. 10 tyg. I do tej pory nic. Z badań tylko hormony jak narazie... Ale działam.
Ty coś konkretnego badalas po poronieniu?Starania od 06.2019
3cs - ciąża
10.2019 - puste jajo
Cykle 34-36 dni
5-6 cs - ciąża
08.2020 - poronienie zatrzymane
2-3 cs - ciąża biochemiczna
01.2021 -
nick nieaktualny
-
AsiaKK wrote:Zulugula patrzę na twoją stopkę i tak porównuje że mną.
Tez miałam poronienie w ok. 10 tyg. I do tej pory nic. Z badań tylko hormony jak narazie... Ale działam.
Ty coś konkretnego badalas po poronieniu?
podstawę badalam czyli zespół antyfosfolipidowy, ANA , toczeń. wszystko w normie. ja mialam krwiaka, który się rozrosl zamiast wchłonąć. ale przyczyna nieznana.
glowa do góry, pisałaś że to Twój 5cs, jak widzisz mój też i się udało i Tobie się uda lada moment
chociaż ja miałam dużo przerw bo a to torbiele mi się porobily w pierwszym cyklu po poronieniu a to potem polip, a to problemy z synchro bzykow, także jak nie urok to 💩 i swoje musialam wyczekac.
teraz mialam dopiero skierowanie na hormony ale wyszlo jak wyszło 😊💙 11.2020
💗 11.2023