Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A u mnie za płotem ekipa programu Nasz Nowy Dom, kojarzycie? ten, który prowadzi Dowborowa. Wczoraj przyjechały samochody Polsat, stacjonuja na placu u sąsiada obok, Dowborowa wczoraj przechodziła koło naszego domu, nawet jej pomachalam, ale fejm;) remontuja mieszkanie biednej rodzinie , facet po śmierci żony , zmarła na raka, opiekuje się sam trójka dzieci. Naprawdę super, bardzo się cieszę, że trafiło na nich i ze wyremontuja im ten domek bo mieszkali w złych warunkach. Od wczoraj zjeżdża się na naszą ulicę mnóstwo ciekawskich z całej wsi, a ja widzę wszystko z okna swojego pokoju;) jak mi się uda, to pójdę do nich po zdjęcie;) a może zaproszę ich do siebie na budowę potem, ich jest ze 30 facetów , przecież jakby tacy wpadli wystarczy że na 3 dni, to ja bym się już za tydzień wprowadziła hahaha!
A rodzina standardowo została wywieziona "na wakacje" na czas remontu . Już się nie mogę doczekać aż obejrzę to w telewizji, będzie nagrany też mój domek
ojejku, inaa lubią tę wiadomość
Udało się w
cyklu
-
Czesc dziewczyny
Jak dawno mnie tu nie bylo... Mam nadzieje ze wybaczycie mi moja nieobecnosc, spowodowana w wiekszej mierze ( tak mi sie wydaje ) hormonami i brakiem czasu (niestety jeszcze pracuje ) . Przez pewien okres czasu bylam chodzacym klebkiem nerwow , wszystko mnie irytowalo ,chodzilam wsciekla jak osa... o mezu nie wspomne - swoje przezyl lol
Stwierdzil ktoregos dnia ze powinien zrobic mi dziecko, zniknac na 9 miesiecy i wrocic jak juz sie pojawi na swiecie. Na szczescie jakos powoli przechodza mi te humory i jakos wracam do normalnego stanu psychicznego. Nawet nie zdawalam sobie z tego sprawy co hormony sa w stanie zrobic z czlowiekiem...
Wam kochane zycze zeby sie spelnily Wasze marzenia i sierpien okazal sie tym szczesliwym !!! Trzymam mocno kciuki
Od przyszlej srody zaczynam urlop macierzynski wiec troche Was nadrobie i pewnie czesciej bede do Was zagladac
Pozdrowionka -
no i stało się
teściowa odeszła we śnie nie cierpi już i mimo że bylsmy a to przygotowani łzy same cisna sie do oczu już nie usłysze jej kurwowania jej wyzywania znałam ja 13 lat i była super teściową na zawsze bedzie w moim sercu i zrobie wszytko by Julka o niej nie zapomniala
-
dziękuje mąż jeszcze nic nie wie jest w pracy a on nie może miec tel przy sobie pewnie jak wyjdzie o 22 i zobaczy że siostra jego dzwoniła to dopiero się dowie a ja nie chce mu teraz przeszkadzać bo mogłabym zadzwonic do jego przełozonego ale co to da ? jak wróci teraz do domu ? nicinaa wrote: moje kondolencje [*] ! Mąż załamany pewnie ... mama to mama.
-
Karola również składam kondolencje. Na pewno to duża strata dla męża i Ciebie.
Coś forum ostatnio ucichło. Ja za kilka dni zaczynam testowanie. Czuje że brzuch mnie zaczyna boleć jak zazwyczaj na @. Dziś temp zaczęła spadać no ale mamy zachodzić wszystkie w sierpniu więc @ nie może przyjść
starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
Karola szczere kondolencje.
Dziewczyny nie traccie nadziei. Pamiętam moje testowanie w szczęśliwym cyklu nawet gdy wyszła mi już bladziutka różowa kreseczka nie uwierzyłam i nawet z mężem jak rozmawiałam to kazała się nie na stawiać dopiero w betę uwierzyłam a zrobiłam ja w 6tc. Moje nastawienie było bardzo wycofane nie było w tym za dużo radości sam lęk i strach. Ale nadzieję trzeba mieć zawsze teraz moje maleństwo budzi mnie kopniakami i to najlepsze na co w życiu sobie zapracowalam warto nie poddawać się
-
Hej,hej Dziewczynki
U mnie 58 dc ;/ Skończyłam wczoraj drugą turę 21-dniową tabsów na endometriozę i mam nadzieje,że tym razem @ łaskawie się pojawi. od 20 czerwca(!) czekam na zapis na operację. od wtorku znowu zaczne ich męczyc bo to prawie 2 miesiace juz. dupki olewaja ludzi jak nie wiem. Po operacji kończę z tą kliniką.
Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
Zastanawiam się cały czas i układam sobie plan na życie w głowie. Co robić? Nie chcę wracać po urlopach do tych oszustów. Najchętniej poszlabym do innej pracy, ale gdzie? Nie mam pojęcia. Nie jest łatwo znaleźć coś sensownego w tej naszej miescinie. Pewnie stanie na tym, że będę nadal tu, a w międzyczasie bd szukać czegoś innego. Ech. Ciągle tylko te piniendze i piniendze. Wszystko się kręci wokół kasy to jest jakiś koszmar życiowy.
Udało się w cyklu
!
