Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania brawo TY!! Będzie wszystko dobrze zobaczysz
-
To która zachodzi w ciążę w czasie mojego kolejnego wyjazdu? Jak wrócę z wakacji za miesiąc to chcę zobaczyć dwie kreski przynajmniej u kolejnej dwójki !!
Teraz będzie Was już tyle na belly, że może warto założyć tam jakiś wątek dla trollinek? :> Nie żebym Was wyganiała, ale możecie grzać nam tam miejsca👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Witam kochane Aniu wielkie gratulacje rozumiem twój strach mnie W krzyżu bolało do 12 tc tak samo jak i brzuszek typowo @ ale były to chwilowe bóle później i przechodzilo czekam na wieści od Sylwi i dalej trzymam kciuki za tę co @ nie dostały bo sierpień się jeszcze nie skończył.
Chciałam się z wami podzielić historia która bardzo mną poruszyła i mojego męża również.
Na belly obserwuję grudniowki i styczniowki. Wczoraj po walce z utrzymaniem ciąży jak najdłużej urodziła dziewczyna synka w 24/25 tc niestety dziś napisała krótka wiadomość że ich synek dziś o 10 zmarł. Czytając to i powtarzając mężowi płakałam a i on też się wzruszył i dlaczego ? Przecież każda z nas co tu jest wydarzyła sobie ta ciążę i dzieci w których bije serduszko i dokucza nam kopniakami przepraszam ze może psuje trochę tu nastrój ale bardzo mnie to poruszyło i chciałam się tu z wami tym podzielić ... -
Witajcie dziewczyny na poczatku che bardzo pogratulowac kolejnych kropeczek super
Ja w końcu musze wrócić do świata żywych choć łatwo nie jest ... dziękuje wzytkim za słowa wsparcia i kondolencję
Dopiero do nas dochodzi to co sie stało ale wiemy ze tak jest lepiej mimo że 61 lat to stanowczo za wcześnie na smierć z tego wszytkiego nie brałam leków nie robiłam testów nic ale dziś coś mnie tknęło i robiłam cały dzień i takie oto cos mi wyszło niby pozytyw ale raczej nic z tego nie bedzie bo moj ma nocki rano julka juz nie śpi a wieczorem jak zasypia to moj juz musi wychodzić ale jest nadzieja ze sobie załatwi wolne do końca tyg dziś musiał iść do pracy ale seksik był przez ostatnie 3 dni co dziennie jakos musieliśmy odreagować dziś mam 15dc seksik był 12,13,14 dc może cos z tego bedzie zobaczymy choć wątpie że plemniki tak długo wytrzymają
https://naforum.zapodaj.net/8bd96738f256.jpg.html -
No proszę! Brawo! Gratulacje.
Ania, co tak siedzisz cicho, na fb się nie chwalisz, zrób test i wrzuć zdjęcie, chce zobaczyć
Antonna, nie wiem jak dziewczyny, ale ja na belly nie jestem ani się nie udzielam, zerkam tylko jak chce zobaczyć kalendarz ciąży albo przypomnieć sobie w którym tygodniu jestem hehe. Jakoś nie polubiłam tej wspaniałej strony, za dużo tam kobit, za dużo krzywych akcji, oszustek, więc zdecydowanie wolę pisać tu jak coś a najbardziej na naszej grupie na fb;)
Udało się w cyklu
-
antylopaa wrote:No proszę! Brawo! Gratulacje.
Ania, co tak siedzisz cicho, na fb się nie chwalisz, zrób test i wrzuć zdjęcie, chce zobaczyć
Antonna, nie wiem jak dziewczyny, ale ja na belly nie jestem ani się nie udzielam, zerkam tylko jak chce zobaczyć kalendarz ciąży albo przypomnieć sobie w którym tygodniu jestem hehe. Jakoś nie polubiłam tej wspaniałej strony, za dużo tam kobit, za dużo krzywych akcji, oszustek, więc zdecydowanie wolę pisać tu jak coś a najbardziej na naszej grupie na fb;)antylopaa lubi tę wiadomość
-
Również gratuluję Aniu .
Antonna może tym razem Ty na wyjeździe zaskoczysz i wrócisz do nas ze wspaniałą nowiną. Ja raczej nie dołączę do Ani i Sylwii bo w okolicach ovu mój M. wyjeżdża na tydzień w delegację i nie uda mu się tego przełożyć .
Odebrałam wyniki AMH :7,06 . Dziewczyny, a jak się diagnozuje PCOS? Bo z tego co zrozumiałam to najważniejszy jest obraz ultrasonograficzny, a u mnie jajniki są w porządku i to obala całą tezę o PCOS. Do lekarza który mnie bada mam w tej kwestii zaufanie bo jest specjalista w ultrasonografii i wykłada w tej dziedzinie.Zaczynam się już wkurzać, że nie mam pełnej diagnozy i do końca nie wiem co mi jest.
starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
Ania, Sylwia - powtarzacie dziś betę?
Aniu88 - pcos to jest temat rzeka i mogę Ci to powiedzieć na swoim przykładzie: od 21 roku życia do 26 roku życia słyszałam, że mam pcos na podstawie obrazu USG, ale na moje pytania o badania hormonów itd lekarze mnie zbywali i mówili, że dopiero jak się będę starać o dziecko i będą problemy, to wtedy. Ok. Jak miałam 26 lat poszłam do lekarza na Śląsku (wcześniej jak studiowałam to do Poznania chodziłam). I ten lekarz mówi mi - "pani i pcos? Chyba pani żartuje! Lekarze też muszą z czegoś żyć." Odetchnęłam. Potem poszłam do lekarza do Żor rekomendowanego przez moją przyjaciółkę (w ramach wizyty robi usg całego brzucha, piersi i tarczycy). I on mówi - ale ma pani jajniki, torbiel na torbieli, mocne pco. Na pytanie o hormony - to samo co wcześniej. Kazał pić inofem (to było 2 lata temu w sierpniu, a od września postanowiliśmy się starać). Ponieważ zbagatelizował pierwszą biochemiczną i w cyklu z drugą powiedział mi, że nie mam szans na owulacje, to zaczęłam szukać lekarza, który specjalizuje się w pcos. I trafiłam do Katowic, do pana, który pisał doktorat z pcos. I co? On mówi, że moje pcos jest graniczne, jajniki powiększone nie są, jest tych torbieli trochę, ale bez dramatu. I powiedział, że to nie ma znaczenia. Kolejny lekarz powiedział to samo. W międzyczasie endokrynolog 1 zleciła badania shbg i dhea-s i ponownie testosteron (LH i FSH mam niemalże identycznie na poziomie ok 6, AMH=3,77). Z tych badań tylko testosteron raz wyszedł w normie, raz poza nią i tyle. Dopiero drugi endokrynolog w czerwcu zalecił mi brać metmorfinę ze względu na podwyższony tetsosteron i obraz pco w usg (mimo w miarę dobrych wyników glukozy i insuliny) - żeby zwiększyć moje szanse na poczęcie. Moim zdaniem Twoje wyniki wskazują na pcos, ale nie zdziw się jak u każdego lekarza usłyszysz coś innego. Najważniejsze to sprawdzić czy masz owulacje i badania partnera. I na tym skupiłabym się.