Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cookie chciałabym, ale zobaczymy Tam jest tyle rzeczy, które się mogą nie udać, że wolę nawet o tym nie myśleć jeszcze
annana88 bardzo bym się ucieszyła, ale czuję, że ten długi lot i zmiana czasu raczej zadziała na moją niekorzyść i mnie rozsynchronizuje totalnie
Ale uwaga, mąż się zgodził na kota, ale teraz naszły mnie wątpliwości :> Ale zarezerwowałam już sobie jednego i chyba się nie chcę wycofywać. Zawsze przed kupnem zwierzaka jest zwątpienie - miałam tak w przypadku kupna psa, ale chwilę później już bym go nie oddała za żadne skarby! Mam nadzieję, że teraz też tak będzie
Ania, Sylwia - powtarzacie dzisiaj bety? Czekamy na info
Jeden z nich ma być mój:
https://zapodaj.net/images/52fe659d4efa9.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 11:46
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Rosolina ja też już rok temu chciałam kota, ale "lepiej poczekać bo zaraz będę w ciąży" Wciąż mi ta myśl chodzi po głowie, ale kurcze może to właśnie kot odwróci moją uwagę od starań i w końcu się "wyluzuję" i "zaskoczę" :> Myślę więc, że nie ma co czekać Rosolina Zapytaj rodziców/rodzeństwa, czy w czasie wakacji by się pieskiem nie zajęli👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antylopaa wrote:Chyba kamilka ma takiego kota:-)
Ja mam akurat troche innego Rosyjskiego Niebieskiego i właśnie Antonna miałam Ci pisać, żebyś jeszcze poczytała o o Rosyjskich własnie i porownała z brytyjczykami. My dużo sie dowiadywaliśmy co do obu tych ras zanim kupiliśmy i naszym zdaniem lepszym wyborem jest Rosyjski własnie. Mają fajniejsze usposobienie i nie są obciążone żadnymi chorobami genetycznymi, ponieważ nie powstały z krzyżowania innych ras. Brytyjczyki z tego co wiem są bardziej chorowite i mniej się przywiązują do ludzi - najczęściej są troche aspołeczne. O naszym rusku nie można tego powiedzieć Jakbyś chciała wiedzieć więcej to pisz do mnie -
Aniu gratulacje !!!! :* Bardzo się cieszę !!!! Kiedy idziesz do ginekologa? Mi ginekolog kiedyś mówiła, że jak zajdę w ciążę (buahaha) to mam przyjść dwa tygodnie od terminu miesiączki :>
Kamika nie porównywałam obu ras pod względem charakteru, ale wszędzie gdzie czytałam o brytyjskich to pisali, że się przywiązują do ludzi i że nie są obciążone chorobami Wg mnie jest to kwestia szczęścia, chociaż wiadomo, że różne rasy mają różne predyspozycje. Wybrałam brytyjczyka ze wzglęu na wygląd i na to, że są to koty bardziej "naziemne" niż inne koty no i są bardziej zrównoważone (pod kątem przyszłych małych dzieci patrzyłam). Oczywiście nie wiadomo co się trafi Chyba muszę być dobrej myśli. Jeśli masz jakieś rady co do wyboru odpowiedniego kota z miotu to chętnie się dowiem
Psa nam się z siostrą udało wybrać super, obym z kotem też miała tyle szczęścia👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Antonna najpierw się naprodukowałam do Ciebie na priv a dopiero teraz przeczytałam posta tutaj ;P Jeśli jesteś zdecydowana na brytyjskiego to spoko A co do wyboru z miotu to poprostu jak pojedziecie długo rozmawiajcie z hodowcą (nie dajcie się spławić) i bawcie się z kotami. Nam hodowca dała zabawki i spędziliśmy ponad godzinę tam zanim wybraliśmy. Pamiętaj też o dokumentach - taki kot musi mieć rodowód - jeśli go nie ma to znaczy że hodowla jest nielegalna i kto wie czy kot nie jest mieszanką ze zwykłym (u malucha tego nie rozpoznasz, dopiero jak kot dorośnie). A no i książeczka też jest ważna, to czy został zaszczepiony na to co powinien i czy jest to udokumentowane. No i kwestia umowy - my byliśmy zobowiązani umową, że w okolicach 6 miesięcy wieku kota musimy go poddać kastracji i dostarczyć im dowód od weterynarza ze ten zabieg wykonano, bo inaczej płacisz karę. Dla mnie kastracja i sterylizacja jest konieczna, skoro nie chce kotów rozmnażać, więc nie mieliśmy z takim zapisem problemu.