W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiooola wrote:
Gratulacje ! Duża dzidziaKasiooola, Namisa lubią tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Jejku, mnie tak zatoki znów bolą... Macie coś sprawdzonego i bezpiecznego? Byłam w aptece i oczywiście nic nie ma, szczególnie na pierwszy trymestr...
Dużo zdrówka!Monk@ lubi tę wiadomość
1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️ -
Cudo 😍😍😍
Kasiooola lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Super wiadomości z wizyt ❤️❤️❤️
Na barszcz czerwony nawet w ciąży nikt mnie nei skusi 🤣 no nie lubię buraków...
Piszecie o takich smakołykach, a ja nie lubię siedzieć w kuchni i gotować 🙈🤦♀️👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kremówka wrote:Cukierniczka to tak jak ja boje się odstawić metforminę. Tutaj to dopiero narosło opowieści że odstawienie jest równoznaczne z poronieniem… kiedyś mi endokrynolog powiedziała, żebym nie odstawiała, bo są nowsze badania no ale nie jestem już pod jej opieką. Brałam glucophage jeszcze rok przed ciążą i lekarz jeden i drugi kazał odstawić tylko tydzień schodząc z dawki. Biorę nadal na razie w tajemnicy 🙈 jest na wątku może ktoś kto również bierze ten lek?
Kremowka ja przed poprzednia donoszoną ciążą brałam merforminę. Nie pamietam teraz dokładnie do którego tygodnia ciąży dokładnie, ale wydaje mi się, że do końca 1 trymestru. Odstawienie z dnia na dzień, strach towarzyszyły, ale wszystko było dobrze
Kolejne krzywe wychodziły mi już dobrze, więc więcej tego leku nie przyjmowałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2022, 21:36
Kremówka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, bardzo poproszę o kciuki jutro ok.11 🤞
Oby Kropeczek ładnie się rozwijał... Panikuję, ale jakoś daję radę 🥺Babulka, Monk@, Namisa, mamaleonka, Kasiooola, cukierniczka, Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Isisi dziękuje, właśnie taki mam plan powolutku zmniejszać sobie dawke i na koniec 1 trymestru skończyć. Mam teraz kłopot z za niskim cukrem wręcz momentami, czasami jak czuje się słabo to sprawdzam i np dzisiaj po solidnym jedzeniu miałam 86.
Nutka będzie przepiękne dzidzi na usg 😍🍀Nutka85 lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Nutka85 wrote:Dziewczyny, bardzo poproszę o kciuki jutro ok.11 🤞
Oby Kropeczek ładnie się rozwijał... Panikuję, ale jakoś daję radę 🥺Nutka85, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Nutka trzymam kciuki 🤞
Dziewczyny piękne bobaski 😍🥰
Monka jak już dziewczyny wcześniej wspomniały najlepiej inhalacje z soli fizjologicznej plus płukanie zatok np irigasin jest to obrzydliwe ale pomaga.
Jeszcze spróbuj gałganek aliny albo na wkładkę albo podpaske daj kilka kropki olejku z mentolem i przyklej niedaleko łóżka 😊
Ja od kiedy pamietam mam problem z zatokami i to mi zawsze pomaga.
Plus herbatka i ogolnie dużo pic 😊
Jestem teraz w Polsce i gadałam z polskim ginem i mu chodziło o to ze jeśli nic się nie dzieje to on jest zwolennikiem robienia po jednym usg na trymestr. Właśnie po to żeby za bardzo się nie stresować bo przed każda wizyta jest stres.
W Danii jeśli wszystko jest ok to robią tylko dwa na cała ciąże.
Ja w pierwszej ciąży byłam bardziej cierpliwa i miałam tylko 3 usg a teraz już miałam dwa a jeszcze pierwszy trymestr się nie skończył 😜
Przepraszam nie jestem w stanie się odnieść do waszych wszystkich wiadomości, na urlopie nie mam nawet czasu żeby złapać za telefon. Jest bardzo aktywnie robimy ok 15 km dziennie a wieczorem padam na twarz.
Aa zapomniałam, nie kupuje detektora bo pewnie bym nie umiala się tym obsłużyć i pewnie bym się niepotrzebnie stresowała.
Trzymajcie się i dbajcie o siebie 😘😘Nutka85 lubi tę wiadomość
-
Nutka trzymam kciuki, daj znać
Nutka85 lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Nutka - kciuki na pokładzie ✊✊❤️
Nutka85 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
mamaleonka wrote:jestem teraz w Polsce i gadałam z polskim ginem i mu chodziło o to ze jeśli nic się nie dzieje to on jest zwolennikiem robienia po jednym usg na trymestr. Właśnie po to żeby za bardzo się nie stresować bo przed każda wizyta jest stres.
W Danii jeśli wszystko jest ok to robią tylko dwa na cała ciąże.
Ja w pierwszej ciąży byłam bardziej cierpliwa i miałam tylko 3 usg a teraz już miałam dwa a jeszcze pierwszy trymestr się nie skończył 😜
Może i kiedyś miało to sens, ale w dobie internetu, każda czyta i czyta, to jednak myśli, porównuje. Już to widzę, jak jest jedno USG i teraz każda po kolei raz ma objawy, raz nie, potem inne, wyczyta, że którejś jak się objawy skończyły z dnia na dzień, to dziecko przestało żyć. A wizyta za 3 miesiące. No sorry, ale nie.
Dziękuję Wam za wszystkie porady, zawsze można na Was liczyć 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2022, 07:46
cukierniczka lubi tę wiadomość
-
Mamaleonka ale jak nie robi się usg (lub robi raz na 3 miesiące), to nie wiadomo czy coś się dzieje czy nie. Właśnie na tym polega sens diagnostyki prenatalnej. Wiem, że za granicą często pierwszy skan jest w 12tc np no i w fizjologicznej ciąży to super, ale mnóstwo kobiet w tym 12tc dopiero dowiaduje się, że to puste jajo... No i medycznie ok, nie ma problemu ale ja dziękuję.
Potem jeszcze gorzej, bo nie ma kontroli stanu wód, hipotrofii, przepływów itd. Wiadomo, że większość ciąż jest fizjologiczna i nie potrzebuje takich badań, gorzej jak się akurat trafi w ten procent, który fizjologiczny nie jest.
O ile lekarz za granicą nie ma wyboru, bo takie są limity, tak w Polsce gdzie mamy dostęp do badań uważam, że takie słowa lekarza są bardzo nie na miejscu. Ale ja mam uczulenie na lekarzy pt "nic nie badać, będzie dobrze", po poronieniach też potrafią tak powiedzieć "spoko, spoko, próbować dalej to przypadek" a takich lekarzy jest zatrzęsienie. Nawet raz trafiłam na lekarza, który mówił, że po co w ogóle robić badania prenatalne, przecież i tak pani nie usunie. Myślałam, że padnę na podłogę w tym gabinecie 😅
Monka lepiej się dziś czujesz?2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Jeszcze że "zwykli" ludzie mówią "nie badam, żeby się nie okazało, że na coś choruję", to w jakiś sposób jestem w stanie zaakceptować (choć nie zrozumieć). Ale lekarz? 🤦🏼♀️
Dziękuję, teraz lepiej. Zobaczymy później, bo wczoraj to już drugi dzień był, gdzie zatoki dawały o sobie znać dopiero po południu 😐 wczoraj za to męża rozłożyło, więc dziś ja pojadę po test dla niego 🙈 i nawet jak będzie ujemny, to chyba nie będę mu kazała jeździć do pracy, bo my w poniedziałek mamy USG genetyczne i nie chciałabym odwoływać... -
To dobrze, że trochę ulga, mnie też przeraża ilość zakażeń (już nawet nie wiadomo czy covidem czy czym innym) obecnie 😱
Uważajcie na siebie, szczególnie w skupiskach ludzi2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka omg co za lekarz. Myślałam że takie podejście w stylu jak ten lekarz wymarło, a tu jeszcze pojawiają się tego typu świry. Masakra, ile kobiet przez ich postawę mogło ucierpieć...
Ja też się obawiam tej rosnącej ilości zakazen. Oby na wiosnę to już wszystko odpuściło, nie wyobrażam sobie żeby wróciła aura sprzed roku czy dwoch. Dobrze że jeszvze chwila i idę na L4 bo ilość ludzi z którymi mam kontakt w pracy to niekiedy w setkach można liczyć.
A tak swoją drogą zapytam, bo przyszła mi reszta badań - jak u was wyglądały wyniki toxoplazmozy i jakie były w związku z tym zalecenia? U mnie wyszło że nigdy nie miałam z nią do czynienia, nie mam przeciwciał, ale nie ma też aktywnego zakażenia. To dla mnie turbo dziwne bo mam zarówno koty całe życie, mieszkałam pół życia na wsi, jadłam pewnie tysiące niedomytych warzyw czy owoców 😄 Czy któraś z was też nie ma przeciwciał? W życiu tak nie szorowalam jedzenia przed posiłkiem jak odkąd się dowiedziałam 😉 -
Namisa, mi przeciwciała wyszły tylko na różyczkę. Toksoplazmoza czysta. Też mnie zdziwiło, bo miałam koty w domu, jestem typową kociara, więc do tej pory każdego kota musiałam wymiziać 😜 oczywiście warzywa i owoce raz sienumyko, raz nie. Często na wsi bywałam i bywam. Tatara uwielbiam...
Ale lekarz nic nie mówił. Gdzieś mi się obiło o uszy, że chyba toxo się potem jeszcze raz powtarza.
Babulka, czytałam artukul o badaniu ścieków. W kale są fragmenty wirusa i na podstawie badań ścieków można określić (mniej więcej oczywiście) skalę zakażeń. I teraz tego świństwa jest w ściekach tyle, co jak było u nas koło 50tys zakażeń 🤦♀️
Monka, mam nadzieję, że dzisiaj będziesz miała lepszy dzień.
Na prenatalnych lekarz powiedział "wygląda na to, że będzie panienka" 😉 choć to na razie nic pewnego, jak widać na przykładzie Domi z marcowego 😂
Nie mogłam dzisiaj spać 😔
Na 11 do lekarza, potem na 14 pogrzeb. Taki ciężki psychicznie będzie ten dzień. Stresik się rozkręca.