W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
W każdym szpitalu muszą zabezpieczyć próbkę. Ja zamawiałam kuriera na Testdna, przyjeżdża do szpitala i już wszystkim się zajmują. W szpitalu na pewno Ci pomogą, będziesz też mogła skorzystać z pomocy psychologa (chyba w kazdym). Czeka Cię dużo złych emocji, ale wiedz, że niebawem wyjdzie słońce ❤️ ja przepłakałam cały tydzień po powrocie ze szpitala, byłam wściekła na wszystkich... ale nie chciałam kryć emocji, ważne że nie jesteś w tym sama.
Namisa lubi tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Dziewczyny wrazliwsze, szczególnie, które tego nie przechodziły, może nie czytajcie tego posta poniżej.
Ja trafiłam na tragiczny szpital i wsadzili wszystko do bloczków parafinowych, które potem musiałam wypożyczyć i wysłać samodzielnie do testdna. Tam się dzwoni i oni na telefon wszystko załatwiają, także z ich strony organizacja jest perfekcyjna.
Normalnie w szpitalu powinni zabezpieczyć część materiału z kosmówką do pojemnika z solą fizjologiczną i wtedy kurier to zabiera. Wejdź sobie na ich stronę bo tam się też wysyła jakiś kwestionariusz + wymaz z policzka, żebyś już to miała naszykowane, bo ja na koniec latałam a kurier stał w drzwiach. Wymaz jest po to, żeby odróżnić czy materiał nie jest przypadkowo Twój. Wtedy wyszła trisomia i powiem szczerze, że to rozwiało wszystkie wątpliwości, także nie żałuję. Też wtedy korzystałam ze skróconego urlopu, szpital musi wystawić kartę martwego urodzenia jak już będzie znana płeć i z tym idzie się do USC w miejscowości gdzie doszło do poronienia (czyli praktycznie tej gdzie jest szpital). Oni od ręki wystawili akt urodzenia z adnotacją, że dziecko urodziło się martwe. Z tym aktem pojechałam do kadr. Musisz mieć świadomość, że wtedy musicie nadać mu imię, bo muszą wpisać w ten akt.
Przy drugim poronieniu łapałam wszystko sama w domu i wszystko im wysłałam, niestety badanie się nie udało bo ciąża była za mała (5mm puste pęcherzyki). Ale w domu też się da. Wtedy musisz miec naszykowane jałowe pojemniki na mocz i sól fizjologiczną, którą się potem zalewa tą kosmówkę. Jeśli znajdziesz zarodek (myślę, że nie znajdziesz na tym etapie), to tego im nie wysyłaj. Trudność polega na tym, że tkanki bardzo często wylatują przy sikaniu lub prysznicu, więc trzeba coś sobie podkładać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2022, 13:36
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Namisa wrote:Wellwellwell dziękuję kochana, to dużo dla mnie znaczy 💔
Życie jest okropnie nieprzewidywalne i niesprawiedliwe, że tak wiele z nas musi przez to przechodzić. Ja gdy zobaczyłam że jest zarodek, rośnie, serce bije to już byłam prawie spokojna - rozum podpowiadał że przecież jestem młoda, zdrowa i musi być dobrze. Jeszcze tydzień temu, mimo delikatnych plamień i spadku progesteronu byłam pewna że to chwilowe. Niestety, w moim przypadku okazało się inaczej. To bolesna loteria. Podczytuję Was i wiem że jesteś świeżo po zobaczeniu dwóch kresek, dlatego życzę ci wszystkiego co najlepsze, odganiam już te burzowe chmury i zaciskam kciuki żeby było wszystko dobrze 🤞
Kasia95, Babulka - dzięki za rady odnosnie praw po poronieniu. Rozważam poważnie te opcję z zbadaniem zarodka i staraniem się o skrócony macierzyński, mąż też mnie do tego przekonuje. Od kolejnego tygodnia miałam iść na L4, wszystko już uzgodniłam w pracy, powiedziałam kierownictwu o ciąży, część osób już wie więc w najbliższym czasie będą wiedzieć wszyscy. Nie wiem jak miałabym tam wrócic tak szybko po tym wszystkim. Od strony technicznej - orientujecie się czy kazdy szpital przeprowadza takie badania/pobiera próbkę do badań i wysyła dalej, czy trzeba szukać konkretnego?
Dziękuję Ci kochana. Mam nadzieję, że mimo wszystko to przypadek i kolejne twoje ciążę będą szczęśliwe.
Wydaje mi się, ze to jest stała procedura i chyba zawsze przy poronieniu o to pytają. I tak samo pytają czy chcesz wyprawić pogrzeb czy na koszt miasta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2022, 13:34
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Jeszcze raz, naprawdę mi przykro, że musisz przez to przechodzić.
Myślę, że szczególnie trudny jest ten okres pomiędzy usg ze złymi wiadomościami a faktycznym poronieniem. Nie mówię, że potem jest od razu lepiej, ale ten czas jest naznaczony dodatkowym napięciem i strachem. Ale kiedyś to słońce wyjdzie, chociaż teraz ciężko to sobie wyobrazić 😔2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Od siebie też zachęcę do badania materiału po poronieniu, bo ja tego nie robiłam i potem zaliczyłam długą i kosztowna diagnostykę. Wiem, że była potrzebna, ale może wiedzą, że płód był obarczony wada genetyczną oszczędziłaby trochę stresu i nerwów. A tak szukaliśmy u nas obojga pośród różnych możliwych przyczyn.1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️
-
Babulka dziękuję za dokładne wyjaśnienie wszystkiego, to naprawdę pomocne. Przykro mi że takie coś cię spotkało, i to dwukrotnie. Dajesz nadzieję że po takich przeżyciach jest szansa na normalną, zdrową ciążę. Przypomnij proszę - jak szybko po poronieniu udało ci się zajść w kolejną ciążę?
Słyszałam że po łyżeczkowaniu trzeba dłużej odczekać ze staraniami. -
Namisa, powrót do starań jest bardzo indywidualny. Ja byłam na dwóch kontrolach, ładnie mnie wyczyścili i dostaliśmy zielone światło już po pierwszej miesiączce. Wszystko zależy od tego jak organizm będzie się regenerował.💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Po pierwszym poronieniu miałam lyzeczkowanie i wtedy większość lekarzy kazało czekać 3 mce, chociaż wg obecnej wiedzy nie jest to konieczne i można jak tylko dostanie się normalny okres i zielone światło od gina (musi być wszystko oczyszczone i najlepiej beta zero). Odczekalismy te 3 mce, zaszłam od razu. Niestety bardzo szybko się ta ciąża zatrzymała, poroniłam w domu bez wspomagania, więc teoretycznie mogłam się starać od razu po miesiączce, ale gin mnie zachęcał żebym chociaż z ten miesiąc-dwa odczekała. Plus jeszcze robiliśmy dodatkową diagnostykę, już miałam praktycznie pełną po poronieniach. W międzyczasie stwierdziłam, że zmęczyłam się i nie chcę się starać, ale brałam jeszcze suple, bo może mi się odmieni. Olałam całą resztę, były wyjazdy, imprezy itd i nagle okazało się, że w ciąży jestem. Także w marcu poroniłam a na początku czerwca miałam pozytywny test.Namisa wrote:Babulka dziękuję za dokładne wyjaśnienie wszystkiego, to naprawdę pomocne. Przykro mi że takie coś cię spotkało, i to dwukrotnie. Dajesz nadzieję że po takich przeżyciach jest szansa na normalną, zdrową ciążę. Przypomnij proszę - jak szybko po poronieniu udało ci się zajść w kolejną ciążę?
Słyszałam że po łyżeczkowaniu trzeba dłużej odczekać ze staraniami.
Ogólnie szybko można się starać i dużo dziewczyn zachodzi w kilka cykli, ale ważniejsze żeby głowa była gotowa. Bo w tej 3ciej ciąży (czyli drugiej poronionej - sama się już gubię), byłam jednak niegotowa i dosłownie dostawałam pierdolca, że coś się stanie. Jak coś było nie tak w wynikach to raz nawet atak paniki miałam taki podręcznikowy. Bardzo mnie to umęczyło i w sumie chyba nawet sobie nie wyobrażam z takim strachem spędzić te kilka miesięcy.
Teraz w tej ciąży głowa już była uspokojona i pogodzona i chociaż są duże nerwy przed usg, to jest zupełnie inny świat, jestem spokojna i w ogóle żyję jakoś, wiem że na pewne rzeczy nie mam wpływu i staram się być dobrej myśli. Chodziłam też na psychoterapię, która miała mi pomóc bardziej właśnie uporać się z tym strachem o kolejne ciąże niż z samymi stratami. Rozpisałam się jak głupia ale chodziło mi o to, żebyś pamiętała, że teraz Ty jesteś najważniejsza, Twoje emocje i psychika, bo ciąża przyjdzie ❤ Ważne, żeby przeżyć tą żałobę tak jak Ty potrzebujesz i nie zastanawiać się czy ten sposób jest odpowiedni czy nie, czy za długo czy za krótko trwa.
Ja jestem w ogóle kiepskim przykładem, bo u znakomitej większości dziewczyn kolejna ciąża po poronieniu jest już udana. Wierzę, że u Ciebie właśnie tak będzie, ale teraz dbaj o siebie i o związek, super że macie w sobie wsparcie ❤
Namisa lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Dziękuję 🤍
Jak na razie czuje się tak jakby przejechał po mnie pociąg. Brakuje mi wiary, siły i poczucia sensu. Nie wiem jak szybko głowa wróci mi do stanu sprzed. Z jednej strony chciałabym szybko puścić to w niepamięć i zacząć się starać, z drugiej czuje że moje ciało i psychika nie poradzi sobie z tym wszystkim. Odinstalowałam wszystkie aplikacje ciążowe, Instagrama na którym każda reklama wręcz krzyczala ciążą i dziećmi. Zostawiłam tylko Ovu, bo chce byc z Wami w miarę na bieżąco i w razie czego pytać gdyby coś mnie niepokoiło. Dzięki za wszystko🤍
Babulka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Też wszystko powywalałam, bo chyba najgorzej teraz z nienacka dostawać takimi treściami podczas scrollowania.
No to jest duży rollercoaster niestety. Trzymam za Ciebie mocno kciuki ❤
Namisa lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Namisa bardzo mi przykro że Cię to spotkało. Najważniejsze że masz wsparcie. Przytulam
Namisa lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Namisa wrote:Dziękuję 🤍
Jak na razie czuje się tak jakby przejechał po mnie pociąg. Brakuje mi wiary, siły i poczucia sensu. Nie wiem jak szybko głowa wróci mi do stanu sprzed. Z jednej strony chciałabym szybko puścić to w niepamięć i zacząć się starać, z drugiej czuje że moje ciało i psychika nie poradzi sobie z tym wszystkim. Odinstalowałam wszystkie aplikacje ciążowe, Instagrama na którym każda reklama wręcz krzyczala ciążą i dziećmi. Zostawiłam tylko Ovu, bo chce byc z Wami w miarę na bieżąco i w razie czego pytać gdyby coś mnie niepokoiło. Dzięki za wszystko🤍
Tak mi przykro, ze tez to musisz przeżyć. Dużo wsparcia od najbliższych. To poczucie , ze będzie dobrze przyjdzie z czasem w odpowiednim dla Ciebie momencie. Daj sobie tyle czasu ile potrzebujesz ❤️
Namisa lubi tę wiadomość
🙋🏼♀️32 🙋🏻♂️37
11.2020 córeczka SN 💗
07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3
👣 KACPER
Ur. 40 tc 6d SN
8.02.2020
3780g, 58 cm
-
Odebrałam dziś wkoncu wynik badań prenatalnych, niskie ryzyka.
Pytanie mam bo mam zaznaczone łożysko na tylnej ścianie nisko... Czy mam się tym już martwić bo się naczyyalam 🤪
Babulka, Poziomka9204, Anati, Monk@ lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Kasiooola wrote:Odebrałam dziś wkoncu wynik badań prenatalnych, niskie ryzyka.
Pytanie mam bo mam zaznaczone łożysko na tylnej ścianie nisko... Czy mam się tym już martwić bo się naczyyalam 🤪
Super, że niskie ryzyka 😍
Co do łożyska, to nie mam pojęcia 🤷🏼♀️ ja mam z przodu i tyle wiem 🤪 czy to lepiej, gorzej, bez znaczenia to nie mam pojęcia. No i mi nie mówił czy nisko czy wysoko.♀️37l, po terapii pochwicy
♂️33l
01.05 ⏸️
11.05 "domek dla dzidziusia"
18.05 jest ❤️
06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝
01.01.2023 Helena 😍
53cm, 2970g, 9/10, CC
-
Kasiooola wrote:Odebrałam dziś wkoncu wynik badań prenatalnych, niskie ryzyka.
Pytanie mam bo mam zaznaczone łożysko na tylnej ścianie nisko... Czy mam się tym już martwić bo się naczyyalam 🤪
Super, ze niskie ryzyka
I z przodu i z tyłu to prawidłowe położenie. W pierwszej ciąży miałam z tylu , teraz mam z przodu ( przez chwile była panika czy to słynne łożysko przodujące ), ale doczytałam, ze to 2 różne rzeczy.
Przy łożysku z przodu trochę później czuje się pierwsze ruchy dziecka, bo są bardziej amortyzowane ( tak mi mówiły kolezanki, które tak miały).🙋🏼♀️32 🙋🏻♂️37
11.2020 córeczka SN 💗
07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3
👣 KACPER
Ur. 40 tc 6d SN
8.02.2020
3780g, 58 cm
-
Kasioola to zalezy czy nachodzi na ujscie szyjki, z tego co wiem to na tym etapie może się podnieść łożysko. Jeśli zasłania ujście szyjki to chyba jest wskazanie do oszczędzania się, nie dźwigania itd. Myślę, że jakby zachodziło na ujście to by napisali, że łożysko przodujące, tak to nie masz się czym martwić. Jak jest przodujące do końca ciąży to wtedy konieczne jest cc (bo fizycznie nie przejdzie dziecko). Ja nie wiem gdzie mam łożysko 🙈 Przednia i tylna ściana to warianty normy
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Że tylna - to dobrze. Że nisko - to na tym etapie dopuszczalne. Macica rozciągając się, powinna ciągnąć łożysko ze sobą do góry. Tylko kilka procent nisko osadzonych na początku łożysk kończy się łożyskiem przodującym.Kasiooola wrote:Odebrałam dziś wkoncu wynik badań prenatalnych, niskie ryzyka.
Pytanie mam bo mam zaznaczone łożysko na tylnej ścianie nisko... Czy mam się tym już martwić bo się naczyyalam 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2022, 06:09
Monk@, Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Eh dopiero do mnie dotarło po tym usg, że na serio jestem w ciąży i że chyba to się naprawdę dzieje 🥺
Zuz.ka, cukierniczka, Kasiooola, Szatkownicadojajek, Poziomka9204, Isisi, mamaleonka lubią tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Dziękuję za odpowiedzi, nie mam porównania jak miałam w pierwszej ciąży bo nigdy mi nie mówino gdzie się znajduje, a poród skończył się cc, brak dostępu porodu, spadki tętna płodu.
Zuzka - właśnie też czytałam że może się podnieść, bo gdy jest nisko to ciąża musi być rozwiązana przez cc. A mi się marzy próba SN🤪
Napisane tylko ze tylne nisko, ale czy zasłania ujscie to już nie pisze nic.
Jutro mam wizytę więc będę lekarkę gnębić o ten temat i pewnie się czegoś dowiem.
Jutro zobaczę swojego maluszka 🤩
Babulka - tak to się dzieje naprawdę, jesteś w ciąży 😘
Ja jak nie mogę uwierzyc to sobie mówię 'Ej dziewczyno nie masz okresu od końca kwietnia 😁 serio to ciąża"😂
Nutka - co kupiłaś dla dzidzoolka?
Babulka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
