W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Piękny przysrost ❤️Isisi wrote:Mam wynik😃 przyrost z 108 na 267🤩 teraz już tylko mam nadzieję, że ten brązowa wydzielina to nic groźnego.
Miałam tak w pierwszej ciąży i było wszystko ok.
Można zbadać progesteron jeśli tego nie robiłaś lub może to jest w okolicy @ stąd takie brudzenie..Na pokładzie:
💙 09.2012 sn
💜 04.2015 cc
💜 05.2017 cc
09.2019 cichutko marzy mi się 4...
01.2022 starania na serio...
03.2022 BC 💔😭
16 cykl starań po BC...
17.05.23 15:15 szok ⏸️ ❤️🌈
18.05.23 beta 261,90 // prog 28,10 ❤️🙏
29.05.23 beta 29165 😲❤️ // prog 17,20 😥🙏
30.05.23 wizyta - pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym, bez echa zarodka ❤️🙏
13.06.23 1,5 cm dzidzi i jest serduszko ❤️
22.06.23 [wizyta kontrolna przez plamienia] 2,44 cm i bije ❤️
03.07.23 wizyta 4 cm i bije ❤️
12.07 14:00 prenatalne
-
Co do zmiany pracy - mnie starania też długo hamowały. Ale jeśli macie miesięczny okres wypowiedzenia, to ja bym się długo nie zastanawiała. Trudno, tak się zdarza, pracodawca zrozumie. A jeśli nie, to poszukacie po macierzyńskim innej. Ja się długo zastanawiałam, bo mam 3-miesięczny okres wypowiedzenia, ale ostatnio nawet już chciałam szukać nowej pracy. I bym szukała, gdyby nie to, że zmieniłam trochę nastawienie do tej pracy. Od kilku miesięcy jak przychodził nowy projekt, jakieś dłuższe zdanie do wykonania, to zawsze sobie myślałam, że przecież nie będzie mnie zaraz w pracy, nie będę się tym zajmować do końca. I w taki sposób podchodziłam do wielu obowiązków - nie olewałam ich, ale miałam jakieś takie nastawienie i jak tylko przychodziły kolejne etapy, byłam sfrustrowana, że dalej to robię, a miało mnie już tu nie być. Miałam do tego etapu nie dotrwać. Niedawno zmieniłam nastawienie, bo dotarło do mnie, że w tym tkwił mój problem (wszystko się działo raczej podświadomie). Teraz skupiam się na tym, że to moja praca, traktuję wszystko, jakbym miała kolejne lata pracować i zupełnie inaczej mi się pracuje. Nie wiem, czy to ma dla Was sens, co napisałam, ale mi pomogło takie przestawienie z tego trybu troszkę podporządkowania wszystkiego staraniom i potencjalnie niedalekiej ciąży. A gdyby nie pomogło, to chyba faktycznie bym zmieniła pracę na jakąś mniej stresującą
marrrtini, Anati, Kasiooola, mamaleonka, hypatia92, Poziomka9204, Anett93, Marbla, Kluska95, Tabeaa, wellwellwell, Zazu92 lubią tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Wow! Co to za początek miesiąca! Ja próbuję Was wieczorkiem nadrobić żeby być na bieżąco 🙈 bardzo się cieszę Waszym szczęściem 😍😍😍 za jakiś czas będziemy się chwaliły pięknymi brzuszkami 🙂❤️
verliebtindich, Monk@, Isisi, Anett93, Tabeaa lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Tak! Ja miałam dokładnie tak samo z pracą... Też tak myślałam, że coś mnie nie dotyczy bo ja już dawno będę na L4...ale właśnie tak jak mówisz, jak tak nie myślę to jest łatwiej ☺️Monk@ wrote:Co do zmiany pracy - mnie starania też długo hamowały. Ale jeśli macie miesięczny okres wypowiedzenia, to ja bym się długo nie zastanawiała. Trudno, tak się zdarza, pracodawca zrozumie. A jeśli nie, to poszukacie po macierzyńskim innej. Ja się długo zastanawiałam, bo mam 3-miesięczny okres wypowiedzenia, ale ostatnio nawet już chciałam szukać nowej pracy. I bym szukała, gdyby nie to, że zmieniłam trochę nastawienie do tej pracy. Od kilku miesięcy jak przychodził nowy projekt, jakieś dłuższe zdanie do wykonania, to zawsze sobie myślałam, że przecież nie będzie mnie zaraz w pracy, nie będę się tym zajmować do końca. I w taki sposób podchodziłam do wielu obowiązków - nie olewałam ich, ale miałam jakieś takie nastawienie i jak tylko przychodziły kolejne etapy, byłam sfrustrowana, że dalej to robię, a miało mnie już tu nie być. Miałam do tego etapu nie dotrwać. Niedawno zmieniłam nastawienie, bo dotarło do mnie, że w tym tkwił mój problem (wszystko się działo raczej podświadomie). Teraz skupiam się na tym, że to moja praca, traktuję wszystko, jakbym miała kolejne lata pracować i zupełnie inaczej mi się pracuje. Nie wiem, czy to ma dla Was sens, co napisałam, ale mi pomogło takie przestawienie z tego trybu troszkę podporządkowania wszystkiego staraniom i potencjalnie niedalekiej ciąży. A gdyby nie pomogło, to chyba faktycznie bym zmieniła pracę na jakąś mniej stresującą
Monk@, Karo1234 lubią tę wiadomość
23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II 🧡
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
Dziewczyny, jak jesteśmy w temacie pracy, powiedzcie, ile Waszym zdaniem jest ok pracować, żeby bez przypału powiedzieć szefowi o ciąży i zbliżającym się macierzyńskim?
Ja mam podobnie, też nie lubię swojej pracy i gdyby nie to, że mam w planach ciąże, to bym ją zmieniła.
Ale już przepracowałam trochę i mi szkoda tego czasu. Już nie wspominając, że ciąża odpada po zmianie pracy... no właśnie. Przez ile? Rok, dwa?♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Myślę, że rok to żaden problem. Ale jeśli by się zdarzyło szybciej, to uważam, że też ok. U nas były dziewczyny po parę miesięcy i po ciąży wracały. Nie zwalniały się od razu. No na okresie próbnym to trochę ryzyko, ale jak coś to można przesiedzieć do kolejnej umowy.Karo1234 wrote:Dziewczyny, jak jesteśmy w temacie pracy, powiedzcie, ile Waszym zdaniem jest ok pracować, żeby bez przypału powiedzieć szefowi o ciąży i zbliżającym się macierzyńskim?
Ja mam podobnie, też nie lubię swojej pracy i gdyby nie to, że mam w planach ciąże, to bym ją zmieniła.
Ale już przepracowałam trochę i mi szkoda tego czasu. Już nie wspominając, że ciąża odpada po zmianie pracy... no właśnie. Przez ile? Rok, dwa?
Karo1234 lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Dziewczyny piękne bety! To ja już oficjalnie gratuluję zafasolkowanym ♥️
Isisi lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Jak już jesteśmy w temacie pracy to No właśnie Monk@ masz rację! Od lutego każdego miesiąca mówiłam sobie ze juz nie będę musiała się ta praca stresować bo za chwilę odejdę.
A teraz mam inny problem. Mieliśmy w dziale 6 osób, w lutym odeszła jedna, prace podzielili na resztę. W kwietniu odeszła kolejna więc znowu podzielono pracę na pozostałe 4. Dzisiaj odeszła jedyna osoba z którą zamieniałam się urlopami bo znaliśmy sobie tematy. I znowu praca zostanie podzielona na 3 pozostałe osoby. Jestem załamana i głównie tym że teraz mam projekt który robię od maja i bardzo się w niego zaangażowałam. Więc jak się mój przełożony dowie jeszcze o mojej ciąży to... Nawet nie chce myśleć. W mojej firmie szefostwo jest bardzo przeciwko pracy zdalnej, przy covidzie nie chcieli nam tego uznawać jako zaliczony dzień pracy bo nie byliśmy na zakładzie. Moja praca głównie polega na kontakcie z klientami przez email 🥴 i chyba teraz mam nadzieję że dostanę zielone światło na pracę z domu jakby trzeba było... Jak tak posypał się dział.26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Nie możesz szefostwu delikatnie zasugerować że albo zdalna albo L4?Kasiooola wrote:Jak już jesteśmy w temacie pracy to No właśnie Monk@ masz rację! Od lutego każdego miesiąca mówiłam sobie ze juz nie będę musiała się ta praca stresować bo za chwilę odejdę.
A teraz mam inny problem. Mieliśmy w dziale 6 osób, w lutym odeszła jedna, prace podzielili na resztę. W kwietniu odeszła kolejna więc znowu podzielono pracę na pozostałe 4. Dzisiaj odeszła jedyna osoba z którą zamieniałam się urlopami bo znaliśmy sobie tematy. I znowu praca zostanie podzielona na 3 pozostałe osoby. Jestem załamana i głównie tym że teraz mam projekt który robię od maja i bardzo się w niego zaangażowałam. Więc jak się mój przełożony dowie jeszcze o mojej ciąży to... Nawet nie chce myśleć. W mojej firmie szefostwo jest bardzo przeciwko pracy zdalnej, przy covidzie nie chcieli nam tego uznawać jako zaliczony dzień pracy bo nie byliśmy na zakładzie. Moja praca głównie polega na kontakcie z klientami przez email 🥴 i chyba teraz mam nadzieję że dostanę zielone światło na pracę z domu jakby trzeba było... Jak tak posypał się dział.
U nas to zawsze przechodziło. Niby na zdalną niechętni, ale jak się wspominało, że jest się chorym i może L4 to zaraz padało pytanie: dasz radę pracować z domu?
Kasiooola, Monk@ lubią tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Karo1234 wrote:Nie możesz szefostwu delikatnie zasugerować że albo zdalna albo L4?
U nas to zawsze przechodziło. Niby na zdalną niechętni, ale jak się wspominało, że jest się chorym i może L4 to zaraz padało pytanie: dasz radę pracować z domu?
Właśnie to chce zasugerować bo oczywiście w domu mam lepszego neta jak w biurze 😁
Karo1234, Monk@ lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Mi się zawsze wydawało, że dwa lata to tak przyzwoicie. Tak mi chyba wpoili w różnych firmach, nie umiem tego wyjaśnić.Monk@ wrote:Myślę, że rok to żaden problem. Ale jeśli by się zdarzyło szybciej, to uważam, że też ok. U nas były dziewczyny po parę miesięcy i po ciąży wracały. Nie zwalniały się od razu. No na okresie próbnym to trochę ryzyko, ale jak coś to można przesiedzieć do kolejnej umowy.
Ja nigdy tego nie potrafiłam pojąć, że kobieta w wieku rozrodczym musi 'coś odpracowywać' żeby na nią krzywo nie patrzyli. Jakby było mało rzeczy, o ktore się trzeba martwić.♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Czekam na zmiany w kodeksie pracy, jak wejdą to każda kobieta w ciąży i mama wychowująca dziecko ponizej 4 lat będzie mogła pracować z domu, jeżeli pozwala na to jej stanowisko. I to bez proszenia czy szantażu. Taki pozytywny skutek coviduKasiooola wrote:Właśnie to chce zasugerować bo oczywiście w domu mam lepszego neta jak w biurze 😁
Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Popieram, też bym tak zrobiła i myślę nad tym nawet, bo nie widzi mi się jeździć do biura nie wiadomo po co... Z domu jestem nawet efektywniejsza.Karo1234 wrote:Nie możesz szefostwu delikatnie zasugerować że albo zdalna albo L4?
U nas to zawsze przechodziło. Niby na zdalną niechętni, ale jak się wspominało, że jest się chorym i może L4 to zaraz padało pytanie: dasz radę pracować z domu?
Dwa to chyba przy zmianie pracyKaro1234 wrote:Mi się zawsze wydawało, że dwa lata to tak przyzwoicie. Tak mi chyba wpoili w różnych firmach, nie umiem tego wyjaśnić.
Ja nigdy tego nie potrafiłam pojąć, że kobieta w wieku rozrodczym musi 'coś odpracowywać' żeby na nią krzywo nie patrzyli. Jakby było mało rzeczy, o ktore się trzeba martwić. to tak, bo jak ktoś po roku zmienia, to nie wiadomo, czy zostanie w kolejnej na dłużej, czy też się zaraz znudzi... A w ciążę to serio, ja nie uważam, żeby trzeba było tyle pracować... Tym bardziej, że sama widzisz, że kobiety starają się miesiącami i latami, nigdy nie wiadomo, kiedy zaskoczy, a nie każda będzie podporządkowywać pracę pod potencjalną ciążę...
Niby tak, ale znając życie, będzie to wyglądać różnie...Karo1234 wrote:Czekam na zmiany w kodeksie pracy, jak wejdą to każda kobieta w ciąży i mama wychowująca dziecko ponizej 4 lat będzie mogła pracować z domu, jeżeli pozwala na to jej stanowisko. I to bez proszenia czy szantażu. Taki pozytywny skutek coviduWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2022, 21:14
Karo1234 lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
U nas też zaczynają robić problemy z pracą zdalną, mam nadzieję, że inaczej mój szef spojrzy na to jak dowie się o ciąży. Muszę aktualnie pracować hybrydowo, jest to sprawdzane, mamy się integrować. Ale nasza praca jest efektywniejsza z domu, bo nikt nie przeszkadza, w firmie każdy czegoś więcej oczekuje, nawet tego co nie jest w naszych kompetencjach. Mnie ostatnie pół roku tak wymęczyło, że ja już nawet nie potrafię wykrzesać z siebie iskry pozytywnego podejścia 🙈 co nadmiar obowiązków może zrobić z człowiekiem...👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Trzymam kciuki za testujace jutro!
Koja będziesz testować?
Bez niku i Marbla testujecie kolejny raz jutro? Może coś tam się wyłoni
👰🤵 22.05.2021
starania od 07.2021
👩 - 28
07.2022 drożność ✅
14.08.2022- ⏸️
16.08.2022- beta 310 mIU/ml 🍀
19.08.2022- beta 1046 mIU/ml 🍀 (przyrost 127%)
🧔29
badanie nasienia ✅ morfologia 14%
-
Pocahontas, ja w ogóle wczoraj zauważyłam, że są dwa rodzaje kciuków na pierwszej stronie, mega mi się to podoba 🤩 wcześniej myślałam, że przy Pluto Ci się pomyliło i dałaś inne, a Ty to celowo zrobiłaś 😁 super 🤩
natkurka, Zazu92 lubią tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
A do mnie dziś przyszła paczka, nauczona na błędach z poprzedniego cyklu, po tym jak wydałam fortunę na testy, jestem zabezpieczona na jakiś czas
2+3, Babova, Monk@, hypatia92, Poziomka9204, Marbla, Nutka85, Kluska95, Anett93, Kasiooola, mamaleonka, wellwellwell, Miphuhiz, Gwiazdeczka 93, gabi5443, Zazu92 lubią tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
❤️ trzymam kciuki za was
