W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Kofii, mi lekarz powiedział, że na malucha nie ma to wpływu, o ile nie mamy wysokiej gorączki. Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze 😘
Cukierniczka, ja bym przełożyła, jeśli się gorzej czujesz. Zdrówka 😘Kofii, verliebtindich lubią tę wiadomość
-
Kofii wrote:Tak szczepiłam się 3 razy, ostatnia dawkę miałam chyba w lutym 😊 martwię się o bobasa, ale chyba najważniejsze, że gorączki nie mam.
Kofii, mojego męża chrześniak przechodził covida już 2 razy- raz w brzuchu mamy, jeszcze w 2020, kiedy nie było szczepionek j później drugi raz, już poza brzuchem. Wszystko dobrze 💗
Ja co prawda miałam covida teraz na samym początku ciąży, więc to inna sytuacja, ale też nic się nie stało. Paracetamol, witaminki, na kaszel polecam inhalacje, na katar dostałam od lekarza, ale chyba na receptę - Metmin. W razie czego lekarze naprawdę wiedzą, jak radzić sobie z covidem u ciężarnych, nic się nie martw, wszystko będzie w porządku 💗Kofii lubi tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Well, to ma być sesja w szklarni która sobie pani fotograf zrobiła obok domu do właśnie sesji😁 więc ani to studio ani plener, mam nadzieję że będzie fajnie 🤩
cukierniczka, wellwellwell, Nutka85, Poziomka9204, Kofii lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Kofii wrote:Mamy chyba problem 😅😔 zrobiliśmy testy na covid z apteki, mi wyszedł negatywny a mężowi pozytywny. I co teraz, czy któryś z testów źle pokazał? 🤔 rozdzieliliśmy się na 2 pokoje, ale też nie wiem czy jest sens, jak spaliśmy razem 😅 ja się dziś czuję lepiej niż wczoraj, ale mega zestresowana jestem tym covidem 😵💫
Nie stresuj się, będzie dobrze😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2022, 16:20
Kofii lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, może wy będziecie wiedzieć - byłam w aptece po coś na kaszel bezpiecznego w ciąży, i pani dała mi ACC i mówiła, ze mogę brać, jest w pełni bezpieczny. A ja znowu czytam gdzieś na necie, ze tylko z zalecenia lekarza… chciałam prenalen, ale w tamtej aptece nie było. Wiecie coś na temat ACC, czy można w ciąży?Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Babova wrote:Dziewczyny, może wy będziecie wiedzieć - byłam w aptece po coś na kaszel bezpiecznego w ciąży, i pani dała mi ACC i mówiła, ze mogę brać, jest w pełni bezpieczny. A ja znowu czytam gdzieś na necie, ze tylko z zalecenia lekarza… chciałam prenalen, ale w tamtej aptece nie było. Wiecie coś na temat ACC, czy można w ciąży?
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Ja gdzieś słyszałam, że można, ale specjalistą nie jestem. Ogólnie z lekami w ciąży jest tak, że w ulotce będziesz miała często taką informację, że tylko z zalecen lekarza, taki "dupochron" trochę. Dla spokoju możesz się skonsultować z lekarzem? Ewentualnie jakąś inną aptekę masz w okolicy?
Dla bezpieczeństwa chyba jutro podjade do innej apteki, jak już będę mieć samochód, bo dziś mi mąż zabrał, i kupie prenalen. A na wizycie zapytam mojej gin, co o tym sądzi. Dzięki wielkie. ❤️Monk@, Poziomka9204, cukierniczka lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Koffi ależ Ci współczuje choroby. Trzymaj się! Wiem, ze to stresujące…
Mnie dziś chyba złapał pierwszy skurcz przepowiadający 🤯 usypialam młoda, nagle poczuła skurcz brzucha i stwardniał na chwile. Najadłam się magnezu i odpoczywam dziś, mam nadzieje, ze to tylko macica ćwiczy, niby w drugiej ciąży lekarz mówił, ze mogą się skurcze przepowiadające pojawiać wcześniej, z córka np nie miałam wcale. We wtorek podpytam lekarza na połówkowych czy to już to, ale wydaje mi się, ze tak, bo jeszcze nie zapomniałam bolu skurczy z porodu 😅🤯Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2022, 17:35
-
Gusia jak lekarz wspomniał że tak może być w kolejnej ciąży to myślę że nie ma w tym nic niepokojącego, ale magnez dobry pomysł, na pewno nie zaszkodzi 😌
Koffi dużo zdrowia, obyscie przeszli chorobę bez większych rewelacji 💪
Ja mam dziś taaaki męczący dzień. Pojeździliśmy trochę za roślinami do ogrodu, popracowalismy w ogrodzie i tyle, a ja się czuję jakbym rowy kopała cały dzień 😮💨 I mdłości mnie zaczynają coraz częściej atakować, nie ma dnia bez, choć jeszcze przychodzą i odchodzą falami. Z drugiej strony cieszę się, bo jakaś bardziej objawowa jest ta ciąża. Mam też takie dziwne uczucie spokoju, podczas kiedy wtedy niepokój towarzyszył mi praktycznie non stop. Wierzycie w tego rodzaju intuicję? Że kobieta może czuć coś takiego, przeczuwać że ciąża nie rozwija się prawidłowo? Bo zastanawiam co jest tego przyczyną - czy fakt że to druga ciąża (czyli coś mniej nowego), czy ten zaskakująco dobry początkowy przyrost, czy może jakieś wewnętrzne, niczym niepodparte przeczucie? -
Namisa wrote:Gusia jak lekarz wspomniał że tak może być w kolejnej ciąży to myślę że nie ma w tym nic niepokojącego, ale magnez dobry pomysł, na pewno nie zaszkodzi 😌
Koffi dużo zdrowia, obyscie przeszli chorobę bez większych rewelacji 💪
Ja mam dziś taaaki męczący dzień. Pojeździliśmy trochę za roślinami do ogrodu, popracowalismy w ogrodzie i tyle, a ja się czuję jakbym rowy kopała cały dzień 😮💨 I mdłości mnie zaczynają coraz częściej atakować, nie ma dnia bez, choć jeszcze przychodzą i odchodzą falami. Z drugiej strony cieszę się, bo jakaś bardziej objawowa jest ta ciąża. Mam też takie dziwne uczucie spokoju, podczas kiedy wtedy niepokój towarzyszył mi praktycznie non stop. Wierzycie w tego rodzaju intuicję? Że kobieta może czuć coś takiego, przeczuwać że ciąża nie rozwija się prawidłowo? Bo zastanawiam co jest tego przyczyną - czy fakt że to druga ciąża (czyli coś mniej nowego), czy ten zaskakująco dobry początkowy przyrost, czy może jakieś wewnętrzne, niczym niepodparte przeczucie?
Hmm wiem o czym mówisz. I może nie tyle co przeczuwałam, że moja poprzednia ciąża się źle rozwija, bo powtarzałam betę na polecenie lekarza i przyrost był beznadziejny, więc właściwie od początku miałam świadomość, że prawdopodobnie coś jest nie tak. Za to w tej ciąży miałam przyrosty ponad 100%, jeszcze przed zrobieniem testu lekkie mdłości, później też jakieś objawy się pojawiały i gdzieś tam czułam i wierzyłam, że tym razem jest inaczej i wszystko będzie dobrze. ❤
Mimo że nie ma reguły, bo i w zdrowej ciąży można nie mieć objawów. -
Namisa, ja mysle, ze coś w tym może być. Na przykład u mnie w pierwszej ciąży, która poroniłam wszystko szło nie tak od początku. Lekarka ciagle przekładała wizyty, wybuch COVID i mega się stresowałam, pamietam do dziś jak krzyczałam na męża ze jak to prezes mu nie chce dać pracować w domu jak ja jestem w ciąży, dużo miałam niepokoju. W drugiej ciąży miałam od początku jakiś spokój, już innego lekarza, który mnie prowadził na lekach i tez bardzo mi dodawał otuchy.
a te objawy u Ciebie to na pewno dobry znak! Ja w obu ciążach jak zwracałam to się trochę cieszyłam, bo w pierwszej ciąży ustanie mdłości było początkiem końca…
-
wellwellwell wrote:Hmm wiem o czym mówisz. I może nie tyle co przeczuwałam, że moja poprzednia ciąża się źle rozwija, bo powtarzałam betę na polecenie lekarza i przyrost był beznadziejny, więc właściwie od początku miałam świadomość, że prawdopodobnie coś jest nie tak. Za to w tej ciąży miałam przyrosty ponad 100%, jeszcze przed zrobieniem testu lekkie mdłości, później też jakieś objawy się pojawiały i gdzieś tam czułam i wierzyłam, że tym razem jest inaczej i wszystko będzie dobrze. ❤
Mimo że nie ma reguły, bo i w zdrowej ciąży można nie mieć objawów.
Czyli u ciebie też ciało i głowa dawało znac że będzie dobrze ❤️ I oczywiście zgadzam się jak najbardziej co do tego że to nie objawy świadczą o zdrowej ciąży. U mnie przyrost przy tamtej ciąży wynosił 240% i nic na samym początku nie wskazywało że cos będzie nie tak. A jednak niepokój był jakiś taki dojmujący, raz zakrawał wręcz o atak paniki. Teraz wiem jak delikatną sprawą jest taka wczesna ciąża, że to stan totalnie niekontrolowany. Mam tego pełna świadomość, a tego lęku we mnie już nie ma, nie na taką skalę. Ja jestem mocno intuicyjna, mam tendencje do szukania takich "znaków wewnętrznych" - nawet jeśli to jakaś nadinterpretacja to płynąca szczerze z serca i moich przeczuć.Gusia_ lubi tę wiadomość
-
Namisa wrote:Gusia jak lekarz wspomniał że tak może być w kolejnej ciąży to myślę że nie ma w tym nic niepokojącego, ale magnez dobry pomysł, na pewno nie zaszkodzi 😌
Koffi dużo zdrowia, obyscie przeszli chorobę bez większych rewelacji 💪
Ja mam dziś taaaki męczący dzień. Pojeździliśmy trochę za roślinami do ogrodu, popracowalismy w ogrodzie i tyle, a ja się czuję jakbym rowy kopała cały dzień 😮💨 I mdłości mnie zaczynają coraz częściej atakować, nie ma dnia bez, choć jeszcze przychodzą i odchodzą falami. Z drugiej strony cieszę się, bo jakaś bardziej objawowa jest ta ciąża. Mam też takie dziwne uczucie spokoju, podczas kiedy wtedy niepokój towarzyszył mi praktycznie non stop. Wierzycie w tego rodzaju intuicję? Że kobieta może czuć coś takiego, przeczuwać że ciąża nie rozwija się prawidłowo? Bo zastanawiam co jest tego przyczyną - czy fakt że to druga ciąża (czyli coś mniej nowego), czy ten zaskakująco dobry początkowy przyrost, czy może jakieś wewnętrzne, niczym niepodparte przeczucie?👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Gusia_ wrote:Namisa, ja mysle, ze coś w tym może być. Na przykład u mnie w pierwszej ciąży, która poroniłam wszystko szło nie tak od początku. Lekarka ciagle przekładała wizyty, wybuch COVID i mega się stresowałam, pamietam do dziś jak krzyczałam na męża ze jak to prezes mu nie chce dać pracować w domu jak ja jestem w ciąży, dużo miałam niepokoju. W drugiej ciąży miałam od początku jakiś spokój, już innego lekarza, który mnie prowadził na lekach i tez bardzo mi dodawał otuchy.
a te objawy u Ciebie to na pewno dobry znak! Ja w obu ciążach jak zwracałam to się trochę cieszyłam, bo w pierwszej ciąży ustanie mdłości było początkiem końca…
No przyznam że mam podobnie jak Ty, mnie te mdłości paradoksalnie cieszą - męczą, ale cieszą. Przez tamtą ciążę miałam je może max z 5 razy, teraz po 5 razy dziennieDo czego to doszło żeby się człowiek cieszył jak go na rzygi zbiera 😅😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2022, 19:07
Poziomka9204, Gusia_ lubią tę wiadomość
-
Witam się w piątek
Nie śpię od 4, zaraz wstaje i na 7 do laboratorium. Wczoraj jak się zwlekłam z łóżka to już czułam się ok, więc idę dziś, szczególnie, że dzwonili od mojej gin i przełożyli wizytę z wtorku na poniedziałek także robię dziś żeby na pewno mieć komplet wyników na poniedziałek.
Od kilku dni mam przeogromną ochotę na naleśniki i dziś będą na kolację, więc #happy 🎉🤣
Pięknego dnia, piszcie co u Was 🌷Poziomka9204 lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
I ja witam się w piątek 😁
Po wkoncu w miarę przespanej nocy 🤩
Wczoraj popołudniu byłam totalnie zmęczona, byłam z synkiem na zakupach, poprostu byłam zmeczona pchaniem tego wózka a tam była taka wielka kolejka do kasy 🥴 ale moje ulubione rogale Świętomarcińskie w biedronce już są, chociaż wydawało mi się że dodali do nich te wstrętne rodzynki zamiast skórki pomarańczy 🤔 i już nie było to samo.
Ja na szczęście obok bezsenności i problemem że snem nie mam żadnych boli, najgorzej wspominam ten 5 miesiąc, gdy ten brzuch bolał mnie codziennie 🤯
Teraz pojawiła się siara z piersi, narazie w małych ilościach, ale już się tam coś dzieje. I mam wrażenie że piersi znowu mi urosly, ale już chodzę tylko w sportowych stanikach 😊
Cukierniczka - kciuki za badania, ✊
Ja wizytuje już we środę, to był ten jeden z dłuższych przerw pomiędzy wizytamiPoziomka9204 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Dzien dobry w piątek ❤️☀️
U mnie też kolejny dzień wczesna pobudka mimo woli pospania sobie jeszcze smacznie. Kawa znowu nie smakuje, mimo że głowa chce ją wypić, bo to moj nawyk starannie pielęgnowany od dekady 😵💫 W nocy ponownie jakieś sny o dziwnej treści, podchodzące pod koszmary. Piersi od kilku dni poważnie się rozbolały, mdłości mają się świetnie... Oj czuje te ciążę, czujeAle jeśli tak ma być to niech tak będzie, ogarnę to 💪😁
Dziś na wieczór mamy plany imprezowe z przyjaciółmi, zapraszamy ich na wino. Ja będę popijać bezalkoholowego grzanca. Dwóm przyjaciołkom chce powiedzieć o ciąży - bo i tak same się domyślą, wiem to. Wiedziały o poprzedniej, były blisko i były bardzo dużym wsparciem. To spotkanie było zaplanowane już od dawna a ja teraz jestem w tak antyspolecznym nastroju że mam na nie średnia ochotę. Może się zmieni jak już przyjdą 😅
Cukierniczka, powodzenia na badaniach 🍀 I masz, zrobiłaś mi ochotę na naleśniki - robie na śniadanie 😍
Kasiooola to już do środy zleci, tylko weekend z kawałkiem i zobaczysz malutką ❤️Poziomka9204, Kasiooola, Monk@ lubią tę wiadomość
-
Cukierniczka czekamy na Twoje wyniki ❤️
Namisa mimo nastroju życzę Ci mega miłego spotkania z przyjaciółkami, ja w sumie nie mam przyjaciółki poza siostrą, miałam kiedyś, ale odkąd założyłam rodzine a ona została na etapie bycia w luźnym związku znajomość nam się rozluźniła, czasem ze sobą popiszemy na messnegerze, ale ona na przykład nigdy nie pyta jak w ciąży czy jak córka, co dla mnie jest w sumie teraz najważniejsze…
Kasiola ja dziś tez nie mogłam spac wiec witam sie w klubie. Jak sie obudziłam po trzeciej to dwie godziny sie kręciłam w łóżku i teraz jestem średnio wyspana. Ale na szczęście dziś piątek i mąż ma w końcu wolny weekend od zjazdu, wiec mimo to mam dobry humor i może nawet dziś coś popracuje po wczorajszym odpoczywankuKasiooola lubi tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny za kciuki, dam znać jak wyniki.
Zważyłam się dziś, ostatni raz ważyłam się 10 dni temu i pokazało mi identycznie tyle samo co wtedy. Najpierw się ucieszyłam, bo ostatnio przybierałam prawie kg tygodniowo a potem pomyślałam, że przecież Julek teraz szybko rośnie i na pewno coś powinien przybrać przez 10 dni. No ale domyślam się że tu wiele zmiennych jak zatrzymana woda, itp itd więc smieje sie troche z siebie że i tak źle i tak niedobrzeTzn zaczęłam ćwiczyć i wiecej się ruszać i staram się nie przejadać ale co jak co głodna nie chodzę
Ale zapytam lekarki w poniedziałek, u Was na każdej wizycie macie wagę dziecka podaną? Za każdym razem placicie za wizytę + usg czy tylko za wizytę a takie szybkie usg w bonusie? Pytam, bo u mnie tak właśnie jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2022, 08:26
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣