W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
O jejku, Monk@, współczuję sytuacji z samochodem. Zawsze to stres, a tu jeszcze Kacperek w samochodzie 😱 całe szczęście, że delikatne uderzenie 💪
Kasiooola, udanej sesji 🙂 super, że masz więcej pokarmu 💪 ja czasami po 4h od poprzedniego ściągania jestem w stanie uzbierac max 60 😔 Dziś nad ranem, po 8h ściągnęłam 120. Mało mam tego pokarmu, a jeszcze jak jestem z nią sama cały dzień to nie dam rady regularnie ściągać. No i mam problem, żeby dużo pić. Więc wszystko na raz się składa na małą ilość mleczka 😔
My mieliśmy super nockę, karmienie o 24, 5 i potem 9 💪 ale za to wczorajszy dzień to była masakra. Na rękach znośnie, ale odłożyć jej się nie dało 😢 nic nie mogłam zrobić, płakałam razem z nią 🥺
A tatuś wrócił z pracy i od razu lepiej.
Mąż chyba ma tak, że on się nie spina, nie stresuje. A Helcia wyczuwa u mnie te nerwy i sama przez to też jest poddenerwowana 😔 aż się boję co będzie dzisiaj, on zaraz do pracy wychodzi i do 22 będziemy same 😔Anati, Kasiooola lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
to nie wydziwiam, chyba jest ok ta butla ☺️
U mnie jak się pojawia 60ml, to też jestem przeszczęśliwa. Oczywiście nie karmię wcześniej małego i raczej to po 4 godzinach. Ale Kacper ostatnio nie zjadł całości, więc się nie przejmuję jakoś mocno, że nie zdąży się rozkręcić. Mam nadzieję, że jak się zagoi, to będę miała wystarczająco, ale jak nie, to trudno, jakoś damy radę ☺️
Nutka, to ja tak miałam w szpitalu, że nie dało się go odłożyć, ba na rękach też ciągle płakał... Ale był głodny, to już wiemy, choć czułam się okropnie wtedy 😢 teraz jak się naje, to jest ok i zaśnie, a jak nie śpi, to przede wszystkim płacze 😑
A nie wchodzi Ci picie czy zapominasz? Ja w ciąży używałam apki Waterful, żeby pić wystarczająco, teraz znów z niej korzystam, bo zapominam pić tyle, ile powinnam 😬
Belie, ja takie wzięłam: https://allegro.pl/oferta/akuku-kompresy-oklady-zelowe-na-piersi-oslonki-11818262602 -
Nutka na spokojnie
większość CDL powie Ci, ze to ile mleka spływa do laktatora nie jest wyznacznikiem tego ile masz pokarmu
zresztą w karmieniu ostatecznie chodzi o to, żeby dziecko było po prostu najedzone. Nie ma co demonizować mieszanek
Jak mąż wroci do pracy to tez na pewno sobie dacie radę! Czasami pewne rzeczy wydają się niemożliwe, a okazują się całkiem naturalne i wcale nie jest złe. Głowa do góry! Chyba jakiś obniżony nastrój Cię łapie. Przytulam wirtualnie 🥰
Ja tez postawiłam na butelki z Aventa. Poprzednio jak młoda była tydzień na mieszanym to właśnie te używaliśmy. Teraz kupiłam ten sam zestaw. Mam tez do niego pogrzewacz właśnie z Philipsa, tak samo sterylizator. Wszystko nam sie sprawdziło, wiec jak coś to polecam
A poza tym właśnie położyłam młoda na drzemkę i delektuje sie ciszą. Och, jak człowiek docenia takie chwile spokoju jak wie, ze zaraz sie skończą 😂😅🤰 -
Gusia, wiadomo...chciałabym karmić tylko piersią, ale jak trzeba, to trzeba, HiPP też jej pasuje i na pewno nie mam zamiaru z tego powodu się załamywać 😜
Monk@, od zawsze piłam mało. Czasami 1l to był dla mnie wyczyn. Więc te ponad 2l to dla mnie zazwyczaj niewykonalne. I to nawet nie chodzi o zapominanie. Jak czuje pragnienie, to kilka łyków wody mi wystarcza. Zaraz sobie zrobię bawarke, choć to podobno mit, ze pomaga na laktację 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2023, 13:45
Monk@ lubi tę wiadomość
-
Anati, kciuki za jutrzejsze ktg! ❤️
Ja tak jak dziewczyny, czytam z zaciekawieniem, na pewno będę Was dopytywać, jak Wam się te wszystkie rzeczy sprawdzają. Też słyszałam dobre opinie o tych smoczkach calma z medeli, ale chyba drogi interes
Przyszło nam lozeczko i 2 materacyki (jeden do turystycznego u tesciow), będę zamawiać przewijak, dziś chyba wezmę się też za zamówienie kokonu i takiego całego kompletu, śpiworek do łóżeczka mam, powoli wygrzebuje się z tej ciężkiej wyprawki, zostanie apteczna. No i wciąż bez wanienki i nie mamy pomyslu, jaką, myślimy o takiej na stelażu, bo wszyscy nam mówią, że nie będzie wygodnie kąpac w łazience i lepiej kąpac w pokoju, ale jakoś jakoś się to średnio widzi, mimo, że panele wodoodporne niby.. a w weekend też się nasluchalam od kochanej babci, że nie będę umiała kapac, bo tylko ona umie tak kąpać, że tyle wnuków wykąpała, a ja nie będę umiała. No nic, trudno, to jak nie będę umiała to będzie brudne 😁
Temat kompresów też śledzę, miałam jechać do apteki odebrać sobie maść na brodawki, to siedzę od rana i czekam na kuriera, ale się nie pojawia
Monka, dobrze, że nic się nie stało, ale niepotrzebny stres mieliście zafundowany...
Cukierniczka, to ja już chyba wiem wszystko 😁 wiem gdzie rodzisz, wiem z kim rodzisz i chyba teraz to już nawet wiem u kogo prowadzisz ciążę, bo widzę na insta, kto sobie szosuje na nartach 😁 my prowadzimy ciążę u jego serdecznego przyjaciela, wiadomo kogo
Edit: oo i od dziś robię dzienniczek mikcji do fizjouro, nie wiedziałam, że aż tyle wysikuję 😬😬😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2023, 13:50
Anati, cukierniczka, Monk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Ja używam butelki avent muz od pierwszego synka, drugi był bezsmoczkowy i niebutelkowy, trzeci też na avent, a córka zobaczymy, ale pewnie też sporadycznie avent. Tylko, że ja classic używam, bardziej mi pasują niż natural ☺️
Monk@ lubi tę wiadomość
-
Jej, ja większość ciąży przynajmniej starałam się jeść w miarę zdrowo, a teraz od kilku dni wrzucam w siebie (nie bójmy się tego słowa) syf. Wczoraj wieczorem miałam taką ochotę na słodkie, że ruszyłam zapasik na porodówkę, dzisiaj w sklepie wolały mnie czipsy. Zaczynam się źle z tym czuć 😬.
O, też kojarzę, kto teraz szusuje na nartach 🤣 -
Verlie, tak. Jego serdeczny przyjaciel właśnie przeniósł się do Południowego niedawno, nie?
To ja się dziś chwalę moim dokonaniem 🥰 (chociaż wcale nie dla siebie, dla Męża a też pomyślałam że jak on przyjedzie na rodzenie to i dla Położnej, może uda się wkupić w jej łaski 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2023, 15:15
Anati, Ulaa, wellwellwell, Monk@, Zuz.ka, verliebtindich, Kasiooola, Kofii, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
My wanienke ze stojakiem ostatecznie dostalismy od szwagierki, taka najzwyklejsza. No i ja właśnie planuje kapiele w pokoiku malej i potem od razu na przewijak. Bede miala pod reka wszystkie kosmetyki, pieluchy, ubranka - wydaje mi sie to wygodne rozwiazanie. No i chyba też dla takiego malucha sie nie leje tej wody nie wiadomo ile, wiec chyba nic nie powinno byc problemu, ze panele - no chyba, ze moje wyobrażenia o spokojnej kapieli sa bledne. 😅
Cukierniczka super wyszlo 😍 zazdroszczę wam talentow cukierniczych 😍
A ja sie melduje po szczepieniu na krztusiec ✌ kolejna rzecz z listy odhaczona i tez juz czuje powoli, ze wielka zmiana zbliza sie wielkimi krokami 😍Anati, Monk@, Zuz.ka, cukierniczka, verliebtindich, Kasiooola, Kofii, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Mąż właśnie z kawą zajada, mi został zapach. Ale już niedługo 🤤🫠🫠🫠15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Ja dziś mam straszny kryzys… bo ja nie spie ani chwili w szpitalu .. do tego stopnia, że przy rezydentce która się mną opiekuje się poryczalam, wieść poszła i na obchodzie sam pan profesor przedstawił mi opcje wyjścia na żądanie, bo on by chciał małego jeszcze poobserwować kilka dni. Był bardzo miły. Był tez mój doktor i pocieszał mnie że czymże są te dwa tygodnie w obliczu całej tej ciąży.
Po prostu jestem tak zmęczona fizycznie i psychicznie tym szpitalem, tym liczeniem ruchów, ktg rano na czczo gdy mały śpi, brakiem snu.. że jestem przytłoczona i nie mam żadnej radości z oczekiwania. Myślałam, że będę świętować ciąże donoszona z mężem a ja będę płakać w szpitalu. Dostałam w zaleceniach jakiś syrop na uspokojenie ziołowy..
Buziaki dziewczyny, jak tylko łapie zasięg to czytam 😘29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
cukierniczka wrote:
Dokładnie tak
Jeju, jaaaaaadłabym 🥰🥰🥰
Kremówka, trzymaj się dzielnie!cukierniczka lubi tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Kremówka, jak mnie takie gadanie wkurza 🤬 ja na porodówce usłyszałam, że czym jest ta chwila bólu w porównaniu do całego życia. No i co z tego? Ty ledwo się trzymasz, przecież takie teksty to bagatelizowanie Twoich uczuć i mają się jak gadki o tym, że w Afryce dzieci głodują. No ok, przykro, ale mimo że Twój problem jest obiektywnie mniejszy, to subiektywnie masz prawo do swoich uczuć! Ja w szpitalu już też przy personelu płakałam, wszyscy chyba myśleli, że to przez brak mleka, a ja już psychicznie miałam po prostu dość... Pozwól sobie na swoje emocje, masz do nich prawo. Bądź silna i trzymaj się tam ❤️ mam nadzieję, że już niedługo 🥺
Kremówka lubi tę wiadomość
-
Kremówka, przykro mi czytać, jak bardzo Ci źle. Wiem, że teraz na pewno nic Cię nie pocieszy, więc napiszę tylko, że myślę o Tobie ciepło i trzymam kciuki, żebyś może jednak wyszła. Trzymaj się mocno ♥️
Ja po wizycie. Józinka waży 3900, szyjka się skraca, zmiękcza, rozwarta na 2 cm, ustawiła się w osi kanału. Doktor proponował mi masaż, na razie podziękowałam, niech się samo rozkręca. Umówiliśmy się na przyszły tydzień, twierdzi, że raczej do tego czasu nie urodzę 😄.
Odebrałam też wynik gbs, jest ujemnyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2023, 17:58
Monk@, Kremówka, cukierniczka, Anati, verliebtindich, mamaleonka, Belie, Anett93, wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Monk@, dopiero teraz doczytałam o stluczce, jeny ile to nerwów musiało kosztować, nawet sobie nie wyobrażam...
Kremówka ciężko napisać cokolwiek pocieszającego w tej sytuacji. Często zastanawiam się co u Ciebie i Marcelka, wysyłam dużo pozytywnych myśli 🍀
Zuzka na początku przeczytałam że lekarz uważa, że urodzisz i nie doczekasz do tej wizyty także tego Tobie życzęKremówka lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Monk@ wrote:Zuzka, mój mi tydzień temu wyznaczył wizytę na za dwa tygodnie od wtedy 😅 a dwa dni później poszło 😅
Wyszłam z tej wizyty podbudowana, cieszę się, że szyjka się ruszyłacukierniczka, Monk@ lubią tę wiadomość
-
Monka, dobrze że skończyło się tylko na strachu i że nic się wam nie stało!
Cukierniczka, a miałam nie jeść słodyczy, a później wchodzę tutaj i aawww 🙈😆
Kremówka, już tak blisko, trzymaj się! Może jakaś herbatka z melisy coś Ci pomoże?
Zuzka, oooo coś się dzieje🤭 czekamy, czekamy
Nutka, ja też za mało pije, codziennie napełniam butelkę 1,5l woda i wieczorem łapie się ze w połowie ciągle nie wypita, dzisiaj się pilnowałam więc wypiłam 🙈
My po wizycie położnej, mała przybrała na wadze 🙏 mamy 3350g, gdzie 5 dni temu było 3020g. Wiszenie całymi dniami na cycu coś dało 🤣
Nie dokarmiam jej mm od 10 dni...zobaczymy i ciągle walczymy o jedzonko 🙈 od niedzieli pije karmi, może coś pomogło na ilość mleczka 😬 zawsze to coś że pije...
Ale mamy problemy z brzuszkiem, już mamy simplex w zanadrzu, więc jesteśmy przygotowani na ciężkie atrakcje z brzuszkiemsą już naprezenia i wielkie krzyki...
Sesja się udała, w sumie tylko jednej stylowki się nie udało zrobić, bo Mała nie chciała się odkleić od mamy 🤭
Teraz się cycujemy i już mi się marzy iść spać, kolejny dzień gdzie ja bym zasnela wcześniej jak ona 😆
Anati, mamaleonka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝