W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Well gratulacje! Mała może być opita wodami płodowymi, nie przejmuj się. Moja była nimi „najedzona” przez prawie dobę Gratuluje ekspresowego porodu! Tez ten ekspresowy wspominam dość dobrze, człowiek się nie zdążył umęczyć 😅
U nas jutro usg bioder, oby tylko formalnośc Mój pierwszy wypad z dwójka samochodem. Ale teściowa obiecała podejść do przychodni i przypilnować w poczekalni starszej, wiec mam nadzieje, ze gładko pójdzie U teściów niestety nie moge jej zostawić, bo ona tam płaczePoziomka9204, wellwellwell lubią tę wiadomość
-
wellwellwell wrote:Dziewczyny o 1:59 przyszła w końcu na świat Liliana.
Nie mogę uwierzyć w to co się wydarzyło... O 1:15 dojechaliśmy do szpitala, miałam 9 cm rozwarcia. 🫣
Na wszelkie znieczulenia było już za późno, z resztą po 40 min urodziłam.
Skurcze zaczęły mi się koło 22, także nie zawsze warto czekać dlugo. Lilka waży 3550g i tak też ja na badaniu wymierzyli, także u mnie się to całkiem zgadzało wszystko.
Tulilysmy się przez 2h, obsikał mnie i obfajdala, ale jeść nie chciała. Teraz zabrali ją na badania i szczepienia, zgodziłam się na kąpiel, bo jest cała ubrudzona 💩.
Czuje się jak dziecko we mgle, nie umiem jej podnieść ani przystawić do piersi. Mam nadzieję, że już tu na sali pójdzie mi lepiej.
Wyglądasz super 🤩
Ale nam ten czas z brzuszkami szybko zleciał 🥰wellwellwell lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
wellwellwell wrote:Tak, dzisiaj na 7.30 miałam jechać na izbę przyjęć ze skierowaniem 😅
Widocznie to był jej termin ♥️
Właśnie jestem w szoku co się wydarzyło, bo nie miałam żadnych oznak zbliżającego się porodu, byłam już pogodzona z tą indukcja a tu nagle wzięły mnie te skurcze po 22 i to od razu takie hardcorowe. Miałam ochotę umrzeć i stwierdziłam, że skoro tak się zaczyna poród to chyba nie wytrzymam do końca, a to się okazało, że początek był końcem.😂
Lila do mnie wróciła, przebrałam ja i jakoś intuicyjnie ogarniam noszenie jej, ale kompletnie nie chce moich piersi, poszła sobie spać. Czuje, że będzie z tym ciężko. 😓
Super, że miałaś taki szybki poród ❤️
W pierwszych dobach większość maluchów to niejadki, Olek pierwsze dwa dni jadł dwa razy po 10ml 🤦♀️wellwellwell lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Mój Olek od jakiegoś czasu miał w dzień drzemki po 30minut, dzisiaj śpi już 2h po porannej butelce 🙈 albo coś się jemu przestawiło, albo cały czas organizm odreagowuje szczepienie. Nic go nie rusza, a jesteśmy umówieni na spacerek 😀👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka9204 wrote:Mój Olek od jakiegoś czasu miał w dzień drzemki po 30minut, dzisiaj śpi już 2h po porannej butelce 🙈 albo coś się jemu przestawiło, albo cały czas organizm odreagowuje szczepienie. Nic go nie rusza, a jesteśmy umówieni na spacerek 😀
Czy u Was też taka piekna pogoda? Właśnie się wybieramy na spacer 😍Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Zuz.ka wrote:Verlie, a jak Wy się macie?
A dziękuję, coraz lepiej, wczoraj mieliśmy kontrole w szpitalu i wszystko jest ok, morfologia ładna, zoltaczka fizjologiczna, przyrost masy też w porządku- mamy już 2440g! Wiem, że dla Was w to mniej niż Wasze bobasy w dniu urodzenia, ale my już widzimy, jak bardzo urosła nasza Zofia!
Dziś mieliśmy pierweza wizytę patronazowa położnej i bardzo fajnie, mamy problem z ropiejącym oczkiem, jak nie uda nam się opanować w ciągu 2 dni to mamy iść do lekarza po antybiotyk. Oby nie.
Ogólnie Zosia jest dużo spokojniejsza, ale widać, że ciągle ją czasem męczy ten brzuszek. Zresztą wszyscy ciągle mówią, że tak będzie i że ma brzuszek wczesniaczy, taki duży, nieproporcjonalny
Ale ogólnie jest fajnie, jutro szykujemy się na pierwszy spacer, bo położna nam dała zielone światło, bo faktycznie jest dosyc ciepło. Nie będziemy szaleć, bo Zofia wciąż nie ma za dużo cialka, żeby się ogrzać, ale trochę powietrza chyba nam nie zaszkodzi.
Ja natomiast dziś idę do kardiologa, może mi pozwoli zejść z tych leków ciśnieniowych, bo mam ich aż 3 i to bardzo silne, a ciśnienia już mam na poziomie 110/70. Tak więc wszystko powoli wraca do normy, zresztą jutro mija mi połowa połoguwellwellwell, Zuz.ka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Verlie super wieści, super, że mała pięknie przybiera. 2,5kg to już jest całkiem przyzwoita masa. 💪
Kciuki za wizytę u kardiologa.
Ja też się cieszę na te pogodę, u nas dziś akurat deszczowo, ale już po weekendzie ma być po minimum 15 stopni i bez deszczy. Więc akurat na spacerki jak wyjdziemy. 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2023, 15:05
verliebtindich, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
My też po szczepieniu, Amelka waży...no właśnie za mało. W 4 tygodnie przybrała tylko 440gram, więc moje karmienie piersią się kończy z hukiem, a myślałam że sama zdecyduje kiedy odstawić. Za tydzień kontrola wagi i jeśli będzie mniej jak 150g to przechodzimy na mieszanki 🤪 ciekawe jak na jej obecna wagę wpłynęło to moje zapalenie piersi które się ciaglo prawie 2 tygodnie 🤔26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
U nas też dzień po szczepieniu był senny 😊
Fajnie czytać, że u wszystkich wszystko dobrze 🥰
Kasiooola to szykuje się całkowite przejście na mm czy tylko dokarmianie? To zapalenie na pewno namieszało w ilości pokarmu 😓 ale nie przmuj się, najważniejsze że waga Amelki jest pod kontrolą i ogarnięcie, żeby dobrze rosła ❤️
Zuzka mój synek lubi leżeć na brzuchu, często właśnie jak marudzi na plecach, to daję go na brzuch i się uspokaja 😊 boję się tylko czy za mocno nie podnosi główki, ale będziemy konsultować z fizjo 😄
U nas dziś średni dzień, problemy z drzemkami 😔 może kolejny skok rozwojowy? 👶
Piszę tego posta w notatkach na kilka razy, ciężko na spokojnie napisać😅 już nie pamiętam co do kogo miałam napisać🙈 no ale same wiecie jak to jest🙈
Cukierniczka a jak tam u Was? 🥰Poziomka9204, Kasiooola, mamaleonka lubią tę wiadomość
-
Zuzka, moja nie lubi i to bardzo leżenia na brzuszku. Jedynie na mojej klacie poleży że 3 minuty I już ma nerwy 🤪
Kofi, dla mnie to zero jedynkowe albo mm albo kp, chociaż pewnie zanim pokarm zaniknie całkowicie To będę ja przystawiać żeby się przytuliła.
Chciałam ja dzisiaj co 1,5h przystawiać do jedzenia to nie chce, nie łapie piersi i się denerwuje bo nie jest głodna 🙉
Znamy pisanie na raty, ja przy karmieniu głównie pisze i to gdy je z lewej piersi 🙈26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
wellwellwell wrote:Dziewczyny o 1:59 przyszła w końcu na świat Liliana.
Nie mogę uwierzyć w to co się wydarzyło... O 1:15 dojechaliśmy do szpitala, miałam 9 cm rozwarcia. 🫣
Na wszelkie znieczulenia było już za późno, z resztą po 40 min urodziłam.
Skurcze zaczęły mi się koło 22, także nie zawsze warto czekać dlugo. Lilka waży 3550g i tak też ja na badaniu wymierzyli, także u mnie się to całkiem zgadzało wszystko.
Tulilysmy się przez 2h, obsikał mnie i obfajdala, ale jeść nie chciała. Teraz zabrali ją na badania i szczepienia, zgodziłam się na kąpiel, bo jest cała ubrudzona 💩.
Czuje się jak dziecko we mgle, nie umiem jej podnieść ani przystawić do piersi. Mam nadzieję, że już tu na sali pójdzie mi lepiej.
Gratulacje 😍 dużo zdrówka dla Was dziewczyny 😉👶🐣wellwellwell lubi tę wiadomość
07.23 Misia 🩷👶 -
Well, gratuluję 🥰
Poziomka, Hela dzisiaj też dużo więcej śpi.
Jutro idziemy na drugą dawkę rotawirusow, zobaczymy jak to będzie 😜
My z mężem od poniedziałku jelitowka. Już nam częste wizyty w WC minęły, ale nadal duży dyskomfort po jedzeniu. No i niestety moja laktacja na tym ucierpiała 😢 czy to przez niedojadnie (nic nie byłam w stanie jeść) czy odwodnienie to nie wiem... Oby wróciło do normy (dziennie Hela je ok.140ml mm i ok.650ml mojego). Bo teraz wykorzystałam zapasy mojego mleka, bo leci mi połowa tego co zwykle 😔 a tych zapasów też było tyle co nic prawie 😔
wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:A dziękuję, coraz lepiej, wczoraj mieliśmy kontrole w szpitalu i wszystko jest ok, morfologia ładna, zoltaczka fizjologiczna, przyrost masy też w porządku- mamy już 2440g! Wiem, że dla Was w to mniej niż Wasze bobasy w dniu urodzenia, ale my już widzimy, jak bardzo urosła nasza Zofia!
Dziś mieliśmy pierweza wizytę patronazowa położnej i bardzo fajnie, mamy problem z ropiejącym oczkiem, jak nie uda nam się opanować w ciągu 2 dni to mamy iść do lekarza po antybiotyk. Oby nie.
Ogólnie Zosia jest dużo spokojniejsza, ale widać, że ciągle ją czasem męczy ten brzuszek. Zresztą wszyscy ciągle mówią, że tak będzie i że ma brzuszek wczesniaczy, taki duży, nieproporcjonalny
Ale ogólnie jest fajnie, jutro szykujemy się na pierwszy spacer, bo położna nam dała zielone światło, bo faktycznie jest dosyc ciepło. Nie będziemy szaleć, bo Zofia wciąż nie ma za dużo cialka, żeby się ogrzać, ale trochę powietrza chyba nam nie zaszkodzi.
Ja natomiast dziś idę do kardiologa, może mi pozwoli zejść z tych leków ciśnieniowych, bo mam ich aż 3 i to bardzo silne, a ciśnienia już mam na poziomie 110/70. Tak więc wszystko powoli wraca do normy, zresztą jutro mija mi połowa połoguverliebtindich lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Nutka85 wrote:Well, gratuluję 🥰
Poziomka, Hela dzisiaj też dużo więcej śpi.
Jutro idziemy na drugą dawkę rotawirusow, zobaczymy jak to będzie 😜
My z mężem od poniedziałku jelitowka. Już nam częste wizyty w WC minęły, ale nadal duży dyskomfort po jedzeniu. No i niestety moja laktacja na tym ucierpiała 😢 czy to przez niedojadnie (nic nie byłam w stanie jeść) czy odwodnienie to nie wiem... Oby wróciło do normy (dziennie Hela je ok.140ml mm i ok.650ml mojego). Bo teraz wykorzystałam zapasy mojego mleka, bo leci mi połowa tego co zwykle 😔 a tych zapasów też było tyle co nic prawie 😔Nutka85 lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Zuz.ka wrote:Monka, czytasz nas jeszcze czasami?
Czy Wasze maluchy też tak nie cierpią leżenia na brzuszku? U nas po około 30 sekundach zaczyna się rozpacz i dramat…
Olek uwielbiał spać na brzuszku jak był mniejszy, teraz zazwyczaj trenuje wtedy głowę 😀
Dzisiaj mieliśmy przerwę między butelkami od 23.30 do 6.30, a dawno nie było takiej nocy. Jestem wyspana 🤣mamaleonka lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka9204 wrote:U Monki wszystko dobrze, mamy od czasu do czasu kontakt 😊
Olek uwielbiał spać na brzuszku jak był mniejszy, teraz zazwyczaj trenuje wtedy głowę 😀
Dzisiaj mieliśmy przerwę między butelkami od 23.30 do 6.30, a dawno nie było takiej nocy. Jestem wyspana 🤣
Ja wczoraj zrezygnowałam z wieczornego oglądania serialu z mężem i poszłam spać chwilę po tym, jak Mała zasnęła. Organizm chyba doznał szoku, bo spałam 4h bez przerwy i po tym, jak Józia obudziła się na jedzenie chwilę przed 2, to ja jeszcze przez ponad godzinę nie mogłam zasnąć 🤣.
Zaczęłam kłaść ją na brzuszku na krócej, ale częściej. Obrazki kontrastowe trochę ratują sytuację.Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Poziomka9204 wrote:U Monki wszystko dobrze, mamy od czasu do czasu kontakt 😊
Olek uwielbiał spać na brzuszku jak był mniejszy, teraz zazwyczaj trenuje wtedy głowę 😀
Dzisiaj mieliśmy przerwę między butelkami od 23.30 do 6.30, a dawno nie było takiej nocy. Jestem wyspana 🤣
Przekaż jej proszę ode mnie pozdrowienia! 😉
My dzisiaj byłyśmy na szczepieniu. Hela waży już 5800 i ma 61cm 😁wellwellwell, Anati, mamaleonka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość