X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1054 1880

    Wysłany: 8 kwietnia, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to już nie jestem pewna tej ciąży, coś mi tam prześwituje jakby, ale sama nie wiem 🫣 poszłam na betę, zobaczymy popołudniu

    Kofii, zasada jest, że nie szczepi się dzieci w ostrej fazie infekcji, głównie intensywnie gorączkujących, więc takie żłobkowe gile powinny przejść, ale dużo zależy od kwalifikującego lekarza.

  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1500 2736

    Wysłany: 8 kwietnia, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    Zaczęłam pisać wiadomość normalnie ale moja bratowa właśnie zaczęła rodzic. Proszę Was kto może o modlitwę za tego malucha 🥺 rozbiło mnie to ze to juz...

    Zuzka, daj znać, i pokaz ten teścik 😬

    Kofi, z katarem szczepią, Amelia też miała na ostatnim szczepieniu a ze katar miała już chwile to była zaszczepiona, zawsze możesz z nim iść i zapytać skoro żadnych innych objawów nie ma

    No nie dam rady pracować...🙏

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1054 1880

    Wysłany: 8 kwietnia, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiola, tych wczoraj i dzisiaj to nawet nie uchwyciłabym na zdjęciu, dlatego mam podejrzenie, że ta krecha, którą zobaczyłam 3 dni temu to jakaś oszustka.

    Trzymam kciuki za Maleństwo i bratową, mam nadzieję, że wszystko przebiegnie dobrze.

  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4299 6847

    Wysłany: 8 kwietnia, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka, czekamy na betę, będzie jasność :)

    Kasiooola, ściskam mocno kciuki, jestem z Wami myślami. Koniecznie dawaj znać, jak się czegoś dowiesz

    wdzięczność 🫶🏼

    02.2023 💙
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 940 1210

    Wysłany: 8 kwietnia, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czytam Was cały czas ❤️
    Kasiooola daj znać, myślę o Was.
    Zuzka gratki i z zapartym tchem czekam na wyniki ;)

    Julek też jeszcze nie chodzi, wydaje mi się że totalnie mu daleko, tylko przy meblach a jak coś to schodzi na czworaki i zapierdziela ;)

    My też mamy mocną rozkmine, bo chciałabym rodzeństwo dla Julka, z drugiej strony ja mam już prawie 37lat, trochę się boję, do tego pewnie cukrzyca ciążowa, małopłytkowość, indukcja porodu, strach o zdrowie Maleństwa... Nie wiem czy nie byłoby to dla mnie za dużo, chociaż podświadomie naprawdę bym chciała.

    W piątek ruszamy na wakacje do Włoch, zobaczymy jak podróż pójdzie, bo to przecież prawie 1500km ale nie mogę się już doczekać ☀️🏂🏔️

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1254 2350

    Wysłany: 8 kwietnia, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka ja już gratulowałam, bo jakoś tak na szybko czytałam i myślałam, że już potwierdzone 🙈 to w takim razie trzymam kciuki za betę!!! ✊
    Monk@ odstawienie przebiegło ok, najpierw jak miał 11 mięsiecy to zrezygnowaliśmy z nocnych karmień (były 3), poszłam spać do innego pokoju i pierwsze dwa dni przychodziłam tylko na pierwsze karmienie, a kolejne dni już w ogóle, w razie pobudek mój mąż ogarniał. Poszlo gładko, bo mały już 3 dnia przespał ciągiem 12h. Potem jak poszedł do żłobka to mieliśmy karmienie rano, po żłobku i wieczorem i najpierw zrezygnowaliśmy z tego rannego, bo mieliśmy pobudki o 4.30 z ogromnym krzykiem póki nie dostał piersi... Też poszłam spać do innego pokoju na tydzień. Zaczęliśmy to w weekend i w trakcie dnia było czasem ciężko, ciągnął mnie za bluzkę i widać było, że chciał, ale wychodziłam wtedy z pokoju na 5 min, a mąż go czymś zajmował. Następnie wyeliminowaliśmy karmienie wieczorne, bo mały zaczął przy tym przysypiać (to był okres gdy był mega przemęczony...), a nie chcieliśmy by zasypiał przy piersi, więc zmieniliśmy wieczorny rytuał, po kąpieli ja już nie byłam obecna przy ubieraniu piżamki i usypianiu. Karmienia po żłobku już nie robiliśmy, a to wieczorne przesunęliśmy na po kolacji, a przed kąpielą i ono się właściwie samo po jakichś 1,5 tygodnia wyeliminowało, bo mały już nie był aż tak tym zainteresowany 🤷🏻‍♀️😊
    Ja chciałam go jeszcze kilka miesięcy karmić tak 2x dziennie, ale niestety zaburzało nam to bardzo usypianie i powodowało ranne pobudki+ te akrobacje i ugryzienia mnie męczyły. Trochę popłakałam, nie będę ukrywać 🙈 ale teraz już jest ok, to chyba po prostu już był ten czas 😊
    Ogólnie przy odstawieniu ogromną rolę pełni tata dziecka, bez niego ani rusz (według mnie. w naszym przypadku ja bez niego bym nie dała rady 😊🩷)

    Kasiooola mocne kciuki za bratowa i maluszka✊🩷

    Cukierniczka super że się odezwałaś, udanych wakacji! 💝

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 13:19

  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4299 6847

    Wysłany: 8 kwietnia, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kofii! No zobaczymy, mnie się nie spieszy jeszcze do odstawiania, ogólnie mam cichą nadzieję na samoodstawienie 😂

    Zuzka, budujesz napięcie 🫣

    Kasiooola, czekamy wciąż 🤞🏼❤️

    Cukierniczka, miło widzieć i Ciebie! Bawcie się dobrze na wyjeździe :) ja wychodzę z założenia, że młodsza nie będę i jeśli marzysz o rodzeństwie dla Julka i przeszkodą ma być wiek, to raczej bym działała szybciej, żeby potem nie mieć wyrzutów, że jednak tych 37 czy 38 lat to wcale nie było tak dużo (wiele dziewczyn w tym wieku się stara, widzę po innych wątkach). Ale z drugiej strony rozumiem Twoje wątpliwości zdrowotne, pamiętam, że miałaś ciężką ciążę, a teraz do tego jeszcze będzie maluch, no to są trudne decyzje. Ale fajnie by było choć w kilka z nas przejść kolejne ciąże razem ❤️ ja na ten cykl się nie nastawiam, ale mam cichą nadzieję zafasolkować się niedługo, no ale jak wyjdzie, tego nigdy nie wiadomo 🤪

    wdzięczność 🫶🏼

    02.2023 💙
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 940 1210

    Wysłany: 8 kwietnia, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka może nie że super ciężką ciążę ale najbardziej ta indukcja mnie zniechęca :/ chociaż teoretycznie zawsze może się to przytrafić. Bierzesz foliany? Masz coś konkretnego do polecenia? Twój mąż bierze jakieś witaminy? Ja pomyślałam że pobiore, zawsze to będzie jakiś "podkład" pod ciążę ;) co prawda teraz na urlopie totalnie mam zamiar się wyluzować (na tyle na ile się da z Julkiem któremu wychodzi na raz 5 zębów... 😰), ale nastawiam się totalnie pozytywnie ;)

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 2384 2371

    Wysłany: 8 kwietnia, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ ja odstawiałam zupełnie inaczej starszą jak Kofi. Po krotce Ci napisze, bo widzę, ze co mama, to inaczej ;) My rezygnowaliśmy z jednego karmienia co kilka dni zaczynajac od dziennych. Potem kolejno karmienia przed drzemkami. I jak wyeliminowała wieczorne, mała automatycznie przestała się budzić w nocy. U nas nie wychodziłam nigdy z pokoju jak chciała, tylko wręcz przeciwnie, przytulałam ją, żeby wiedziała, ze może liczyć na bliskość i dawałam jej inne rzeczy do jedzenia lub picia. Teraz Zoske chciałabym odstawić przed wakacjami. Może w czerwcu. Jesteśmy na etapie karmien do drzemek, wieczornego i w nocy. Rano i takich innych karmien w dzień już w sumie nie mamy. I będę chciała tak jak poprzednio zacząć od usuwania po jednym karmieniu na kilka dni ;) ale tez jakoś mi się nie spieszy :) widzę, ze ona ma duże potrzeby w tym względzie, a mi w sumie jakoś to nie przeszkadza jak sobie pociumka dużej wieczorem

    Zuzka zaglądam, bo czekam na Twój wynik 😉

    Cukierniczka bawcie się dobrze na wyjeździe!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 13:49

    Monk@ lubi tę wiadomość

    🤰06.07.2022 bhcg 1471
    🤰30.06.2022 bhcg 73,58
    🤰28.06.2022 II kreski
    👧02.2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane - 8 tydz. ciąży

    Hashimoto
    Hiperprolaktynemia przed pierwszą ciążą potem prolaktyna ok
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1054 1880

    Wysłany: 8 kwietnia, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Później odpiszę na resztę, bo mam masę pracy, ale można się rozejść - beta ujemna 🫣
    Wrzucę Wam później zdjęcie tej oszustki, ale serio każdy by się złapał na to 😅

  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4299 6847

    Wysłany: 8 kwietnia, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Monk@ ja odstawiałam zupełnie inaczej starszą jak Kofi. Po krotce Ci napisze, bo widzę, ze co mama, to inaczej ;) My rezygnowaliśmy z jednego karmienia co kilka dni zaczynajac od dziennych. Potem kolejno karmienia przed drzemkami. I jak wyeliminowała wieczorne, mała automatycznie przestała się budzić w nocy. U nas nie wychodziłam nigdy z pokoju jak chciała, tylko wręcz przeciwnie, przytulałam ją, żeby wiedziała, ze może liczyć na bliskość i dawałam jej inne rzeczy do jedzenia lub picia. Teraz Zoske chciałabym odstawić przed wakacjami. Może w czerwcu. Jesteśmy na etapie karmien do drzemek, wieczornego i w nocy. Rano i takich innych karmien w dzień już w sumie nie mamy. I będę chciała tak jak poprzednio zacząć od usuwania po jednym karmieniu na kilka dni ;) ale tez jakoś mi się nie spieszy :) widzę, ze ona ma duże potrzeby w tym względzie, a mi w sumie jakoś to nie przeszkadza jak sobie pociumka dużej wieczorem

    Zuzka zaglądam, bo czekam na Twój wynik 😉

    Cukierniczka bawcie się dobrze na wyjeździe!
    Dzięki Gusia! Mi właśnie nie do końca odpowiada takie wychodzenie czy wyjazd na weekend z domu, więc dobrze znać i Twoje doświadczenia :) trochę się obawiam tych emocji przy odstawieniu i stąd moja nadzieja, że sam się odstawi 🫣

    Cukierniczka, biorę pueria duo i chciałam jakiś folian jeszcze do tego dobrać, kupiłam Folik, ale chyba na coś innego się zdecyduję. Mąż jeszcze nic nie bierze, chcieliśmy niby na luzie, ale ostatnio coś powiedział, że jednak by chciał się za to zabrać porządnie i coś brać, więc będziemy się rozglądać.

    Zuzka, żartujesz :( kurczę, a już się tak cieszyłam 😢 w każdym razie trzymam za Was kciuki 🤞🏼 ja mam dziś różowe plamienie, a jestem 5-6dpo, także stay stuned 😅

    wdzięczność 🫶🏼

    02.2023 💙
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1254 2350

    Wysłany: 8 kwietnia, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę dziewczyny chyba przedstawiłyście to moje wychodzenie z pokoju tak, jakbym zostawiała dziecko do wypłakania, nie zapewniała mu bliskości 😅 a to było dokładniej tak, że mój mąż po prostu przejmował wtedy synka i zajmował go czymś, przytulał, nosił itp., a ja trochę po kryjomu wychodziłam i za chwilkę wracałam 🙈🤷🏻‍♀️ Próbowałam też najpierw uspokajać synka sama, ale to się nie udawało, także wydaje mi się, że i tak życie samo weryfikuje jak to będzie wyglądało... Każde dziecko ma inny charakter i inaczej reaguje 😁
    Zuzka kurczę szkoda, ale trzymam kciuki za dalsze starania ✊

  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4299 6847

    Wysłany: 8 kwietnia, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii wrote:
    Kurczę dziewczyny chyba przedstawiłyście to moje wychodzenie z pokoju tak, jakbym zostawiała dziecko do wypłakania, nie zapewniała mu bliskości 😅 a to było dokładniej tak, że mój mąż po prostu przejmował wtedy synka i zajmował go czymś, przytulał, nosił itp., a ja trochę po kryjomu wychodziłam i za chwilkę wracałam 🙈🤷🏻‍♀️ Próbowałam też najpierw uspokajać synka sama, ale to się nie udawało, także wydaje mi się, że i tak życie samo weryfikuje jak to będzie wyglądało... Każde dziecko ma inny charakter i inaczej reaguje 😁
    Zuzka kurczę szkoda, ale trzymam kciuki za dalsze starania ✊
    Nie, nie, absolutnie nie o to chodzi :) i masz rację, że życie weryfikuje, dlatego też się cieszę, że napisałaś, jak to było u Was ;) ja wiem, jak to było ze żłobkiem i dwa miesiące temu bym nie powiedziała, że u nas będzie tak czy tak, ale no jest jak jest i u nas jest takie przywiązanie, że bez łez jeszcze długo się nie obędzie… jakkolwiek łagodna adaptacja by to nie była… tyle z planów 🤡

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 14:38

    wdzięczność 🫶🏼

    02.2023 💙
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1054 1880

    Wysłany: 8 kwietnia, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IMG-5476.jpg

    Czy tylko ja tu coś widzę? 🫣

    Przy czym na żywo to jest bardziej widoczne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 15:57

  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3524 4092

    Wysłany: 8 kwietnia, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiooola trzymam kciuki za poród bratowej i za maluszka 🤞🤞♥️

    Kofii gratuluję odstawienia :) i super odporności młodego, bo to że tyle nie chorował w żłobku to naprawdę coś :D

    Cukierniczka udanych wakacji. :)

    Zuzka kurczę no ja też coś widzę, ale może to tylko fabryczna… skoro tak to chyba jakaś wadliwa partia skoro na kilku testach tak wychodzi. Który jesteś dpo ?


    My jutro idziemy na spotkanie z dyrektorką żłobka, żeby dogadać szczegóły. Za 4 tygodnie po majówce zaczynamy adaptację jak żaden wirus się nie przypaleta.
    Ja to z kolei chciałabym odstawić mm, bo skoro nie ma potrzeby dawać po roku to nie chce już tego dłużej serwować. W dzień w sumie Lila już praktycznie sama zrezygnowała z mleka, pije tylko do spania wieczorem, w nocy i nad ranem. No ale nie mam pojęcia jak podejść do rezygnacji nocnych karmień.

    🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷

    age.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1500 2736

    Wysłany: 8 kwietnia, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żadnych wieści obok tego że zmuszają ja do SN.. Mimo że miała 2,5 roku temu cc i nikt nie badał blizny.
    Leży pod oksy. Dla mnie to za dużo ten cały stres z porodem i dzieckiem. A co dopiero dla niej
    Dzisiaj i tak zakończą ciążę czy teraz czy później przez cc. Nie rozumiem tego postępowania. Zgody już podpisała a kazali jej próbować naturalnie 🤦‍♀️

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1054 1880

    Wysłany: 8 kwietnia, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka, dokąd jedziecie? My na początku maja ruszamy nad Como 😍

    Ja też powoli zaczynam myśleć o odstawianiu. Z jednej strony mi żal, bo karmienie było i jest dla mnie bardzo ważne, z drugiej - generuje coraz więcej frustracji. I tak się miotam z decyzją, ciągle ją odsuwam, bo ząbkowanie, żłobek, moje pójście do pracy. Myślałam, że może ta ciąża byłaby jakimś impulsem, ale jak widać los chce, żebym dalej karmiła 🤪 Ale proces powolnego odstawiania nocnych trwa. Też wyniosłam się do salonu, bo Mała budziła się co godzinę na jedzenie i byłam wykończona. O dziwo, jak została w łóżku z tatą, zaczęła przesypiać ciągiem około 7-8h i musiałam wkraczać dopiero w okolicach 4. Teraz co prawda jest lekko regres, ale to chyba związane z wyżynającymi się czwórkami.

    A co do tej ciąży, to powiem Wam, że mi trochę przykro 😬. Niby miało być na luzie, ale jak zaświtała jakaś nadzieja, to się mocno nakręciłam. I teraz powiedziałam mężowi, że od kolejnego cyklu bierzemy się na porządnie za temat 🤣. Może dobrze, że teraz się nie udało, bo przy okazji zrobiłam sobie bad. tarczycy i się okazało, że mi mocno TSH skoczyło, to będę miała czas, żeby się doprowadzić do porządku.

    Kasiola, myślę o Was ♥️

  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 940 1210

    Wysłany: 8 kwietnia, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka będziemy nad Como koniec kwietnia, także się miniemy!! Gdzie będziecie dokładnie? My w Bellano, skoczymy do Varenny, Lenno i Menaggio, to druga nasza wizyta, Varenna to nasze miasto nr 1 nad Como, tam jest przepięknie!!!

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1054 1880

    Wysłany: 8 kwietnia, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukierniczka wrote:
    Zuzka będziemy nad Como koniec kwietnia, także się miniemy!! Gdzie będziecie dokładnie? My w Bellano, skoczymy do Varenny, Lenno i Menaggio, to druga nasza wizyta, Varenna to nasze miasto nr 1 nad Como, tam jest przepięknie!!!

    Dla nas też druga 😁. Będziemy deptać Wam po piętach :)) bo spać mamy zamiar w Lenno i Varennie, a poza tym chcemy robić wypady do innych miejscowości ale jeszcze konkretny plan nie powstał 😁

    cukierniczka lubi tę wiadomość

  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1500 2736

    Wysłany: 8 kwietnia, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maluszek już na świecie. Waży 3450gr, walczy zaintubowany w inkubatorze przez niewydolnosc serca 😔

    Rozsypałam się na milion kawałków.

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
‹‹ 943 944 945 946 947
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ