W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Monka, tak czułam, że potrzebujesz odciąć się na trochę. Cieszę się, że już jest lepiej ♥️. A co do kaszlu, to poinfekcyjnie może trwać nawet do 3 miesięcy 🫣.
U nas po przerwie jest nieźle, są jakieś krzywe minki z rana, ale na szczęście bez dużych dramatów. Jedyny problem jest z drzemkami - Mała zasypia sama bez żadnego problemu, ale śpi 12-15 min. Na szczęście zaczyna się to powoli wydłużać, mam nadzieję, że będzie dobrze .Monk@ lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 😉
U nas dzisiaj po tygodniu mojego wychodzenia do pracy byk kryzys i Amelia się rozpłakała, nie chciała zostać
Monka, z każdym dniem będzie lepiej 😇 i póki dało się można było znaleźć przestrzeń dla siebie, ale we wtorek wypijemy w pracy ciepłe kawy ! 😁😁
Dziewczyny powodzenia w adaptacji, 💪Monk@, MałaMi91 lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Wesołych świąt 🐣
Monk@, MałaMi91 lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Well, rok przeleciał szybko ale mam wrażenie że miesiące po roku lecą jeszcze szybciej 😬🫣 wszystkiego najlepszego dla Lilianki 🥰 u nas ciągle stoi girlanda balonowa 😅
Amelia zaczęła śmigac i w butach, bo chodzenie w nich to największa kara dla niej była 😉 od kilku dni testujemy nosidlo, na szczęście za każdym razem jest lepiej, za 2 tygodnie ruszamy w góry 🙈
Monka,jak przed powrotem do pracy? Jesteś gotowa?🤭
Monk@, wellwellwell lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
No ja myślę, że jak pójdziemy do pracy, to już w ogóle będzie czas zapierdzielać 🤡
U nas też były problemy z butami, a potem pewnego dnia poszedł 😁 ale tak samo z chodzeniem ogólnie było. Długo chodził przy meblach, a jak się puścił, to już nie trzymał się wcale. A wiem, że niektóre dzieciaki po kilka kroczków robią dość długo i stopniowo większe dystanse.
A nosidło to super sprawa, ja swoje oddałam na reklamację i kupiłam drugie, żeby móc w tym czasie nosić 😅
Co do pracy, to cieszę się, że wracam. Nie wyobrażałam sobie zostawić młodego w żłobku i nie być z nim w domu i dalej jest to dla mnie trudne, szczególnie ten płacz jego rano, ale jest jak pisałaś wcześniej - no odżyłam. Trochę do mnie nie dociera, że jutro już idę, ale jestem nastawiona pozytywnie, ten tydzień też będzie jeszcze dość luźny, więc się nie martwię na zapas. Gorzej, że Kacper pół nocy kaszlał, ten kaszel coraz gorszy mi się wydaje. Nad ranem zasnął na mnie 🤡 boję się, że coś złapał w żłobku i się rozwija, ale w dzień w sumie bez kaszlu 🤷🏼♀️ dopóki to tylko w nocy, to ok, byle się nie pogorszyło…
Zuzka, Ty od jutra też do pracy? 🫣 -
Monk@ wrote:Zuzka, dziękuję ❤️ a jak Twoje nastawienie przed jutrem? 😁
A jak u Ciebie początek?😁 -
Zuz.ka wrote:Czuję mini ekscytację 😁. Najtrudniejszy był dla mnie jednak początek żłobka, teraz się cieszę, że zaczęłam to wcześniej i teraz mamy względną stabilność w temacie.
A jak u Ciebie początek?😁
Powodzenia jutro 🤩 -
Monk@ wrote:Fajnie, fajnie, ludzie się cieszą, że jestem, miło, sympatycznie. Ja pracuję w korpo, więc cały dzień to załatwianie dostępów itd. 🤪 ten tydzień jeszcze będzie luźny:) i dokładnie jak mówisz ze żłobkiem, to był największy ból, czy będzie ok i stąd obawa przed powrotem do pracy. Ale jest ok
Powodzenia jutro 🤩
Przypomniałaś mi, że nie pamiętam kompletnie, jakie mam hasło do systemu 🤣 musieliśmy zmieniać co miesiąc i krążyłam wokół jednego, ale jakie było ostatnie - nie mam pojęcia 🤡.
Jest we mnie nadzieja, że nam się poukłada w miarę nowa rzeczywistość, bo dzisiaj Mała w żłobku dobrze spała, zjadła prawie wszystko, co jej dałam, wytrzymała w dobrym nastroju prawie 7,5h ♥️
A i jeszcze Wam powiem, że czuję ekscytację, bo na razie bardzo na luzie, ale zaczynamy powoli kolejne starania 🫣Monk@, wellwellwell, mamaleonka lubią tę wiadomość
-
Zuzka, to trzymam kciuki podwójnie! 🤩
Mi tak się spodobało „normalne” życie, że jestem trochę rozdarta, czy chciałabym już kolejne czy jeszcze chwilę poczekać 🫣 ale wiem, że może nie pójść tak łatwo + zawsze będzie coś, więc lepiej szybciej niż później 😉
W ogóle ciągle zapominam, ale well, piękny tort i dekoracja, zleciał ten rok niesamowicie szybko, co? 😁
Kofii, a jak u Ciebie w nowej pracy? Zadowolona jesteś?wellwellwell lubi tę wiadomość
-
Well, mnie umknął Twój post. Piękny tort i dekoracja. Samych cudowności dla Lilki ♥️
Monka, ja z jednej strony z różnych powodów chciałam to odsunąć, ale jak lekarz dał 🟢, to stwierdziliśmy, że nie ma co czekać 🫣. Zwłaszcza, że nie wykluczamy, że kiedyś będziemy chcieli trzecie, a ja młodsza już nie będę 😅. Najgorsze jest to, że obiecałam sobie luźne podejście, ale już widzę po sobie, że chyba tak nie potrafię 🤣Monk@, wellwellwell lubią tę wiadomość
-
Zuz.ka wrote:Well, mnie umknął Twój post. Piękny tort i dekoracja. Samych cudowności dla Lilki ♥️
Monka, ja z jednej strony z różnych powodów chciałam to odsunąć, ale jak lekarz dał 🟢, to stwierdziliśmy, że nie ma co czekać 🫣. Zwłaszcza, że nie wykluczamy, że kiedyś będziemy chcieli trzecie, a ja młodsza już nie będę 😅. Najgorsze jest to, że obiecałam sobie luźne podejście, ale już widzę po sobie, że chyba tak nie potrafię 🤣
Zastanawiam się tylko, czy owulacje mi wróciły i jak to będzie przy tym kp, bo póki co nie zamierzam odstawiać. Jak się uda, to w piątek idę na podgląd. Póki co 🐒 pojawiła się 2 miesiące temu i cisza 😵💫Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia, 17:51
-
Monk@ te pierwsze kilka cykli po powrocie może być takich dziwnych, potem się znów unormuje. Ja dostałam pierwszy okres po porodzie Zosi w wielka sobotę wieczorem… dobrze, ze miałam w domu jakaś awaryjna paczkę podpasek sprzed wieków 😅 totalnie za tym nie tęskniłam…
Powodzenia w staraniach, dziewczyny! My z jednej strony chcemy trzecie, z drugiej fajnie by było mieć coraz wygodniejsze życie zamiast je sobie znów utrudnić. Ale niezależnie od decyzji, to na pewno jeszcze nie teraz, wiec będę na razie trzymała kciuki za Was! Dzieciaki z mała różnica wieku to fajna sprawa. Moja starsza chyba juz nie pamieta jak było bez ZosiMonk@ lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Monk@ te pierwsze kilka cykli po powrocie może być takich dziwnych, potem się znów unormuje. Ja dostałam pierwszy okres po porodzie Zosi w wielka sobotę wieczorem… dobrze, ze miałam w domu jakaś awaryjna paczkę podpasek sprzed wieków 😅 totalnie za tym nie tęskniłam…
Powodzenia w staraniach, dziewczyny! My z jednej strony chcemy trzecie, z drugiej fajnie by było mieć coraz wygodniejsze życie zamiast je sobie znów utrudnić. Ale niezależnie od decyzji, to na pewno jeszcze nie teraz, wiec będę na razie trzymała kciuki za Was! Dzieciaki z mała różnica wieku to fajna sprawa. Moja starsza chyba juz nie pamieta jak było bez Zosi
A tak się zastanawiałam dzisiaj, co tam u Ciebie, fajnie, że się odezwałaś 🙂 -
Dzięki dziewczyny, do prawdziwych urodzin jeszcze kilka dni, ale wszystkim pasowało tylko w święta żeby się spotkać. Oj strasznie przeleciało, chyba tylko te pierwsze trzy miesiące mi się trochę dłużyły, a tak z 4. miesiąca nagle się zrobił rok 🤡
Zuzka powodzenia ze staraniami i w pierwszym dniu pracy. 💪
Monka super, że troche odżyłaś i tak fajnie cię przywitali w pracy. ♥️
Wszystkie wasze maluchy już chodzą?
U nas już długi czas jest chodzenie przy meblach i raczej póki co nie zapowiada się na więcej. Ale wcale mi się nie spieszy z tym. Lilka to jest szogun i ciężko za nią nadążyć, 🙈
Ja myślałam, że w kwestii żłobka mam spokojne podejście i jestem opanowana, ale jednak im bardziej się ten moment zbliża tym bardziej się zaczynam stresować. Ja się cieszę na powrót do pracy, bo potrzebuje właśnie trochę odżyć i wrócić do dawnego życia, ale no dziwnie faktycznie będzie być tyle czasu bez małej i nie widzieć co robi.
Monk@ lubi tę wiadomość