X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!
Odpowiedz

W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!

Oceń ten wątek:
  • Natis Autorytet
    Postów: 2700 2528

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    Cześć dziewczyny, 2 godziny czekania na IP i wiem mniej niż wcześniej. Zrobili USG, pokazałam USG które miałam robione i doszli do wniosku że nie mogą mi jeszcze podać tabletek. Pobrali krew na betę i w środę mam się zgłosić na powtórkę bety i wtedy będzie decyzja.
    Muszą mieć 100% pewności że beta spada i się nie rozwija ciąża. Pęcherzyk wcześniej miał 8 mm a teraz 10 mm i są w kropce bo by jeszcze ich o aborcję mogli posądzić w razie kontroli....

    Strasznie mi przykro, że dodatkowo wyszła taka sytuacja i że musisz znowu czekać...
    Tulę Cię mocno 🥺

    Blondyna.B lubi tę wiadomość

    Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
    Jajowody drożne ✅
    Endometrioza III stopnia.

    Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️

    Heparyna 0,4
    Acard 75 💊
    Euthyrox 37,5
    Luteina + dupek 😏

    16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️

    31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
    02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
    17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
    02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
    14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
    25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
    28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
    27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
    09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
    21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
    07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
    22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖

    uwo9hqvkgxscbyd6.png
  • N_a Ekspertka
    Postów: 124 116

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja beta z dzisiaj 182 , przyrost od pt to 143,7 % chyba zadzwonie umowic 1 wizyte 🙃

    Lucy91, Wojcinka, Liseuek, Izi, Axon, Marbella, MałaMi* lubią tę wiadomość

    👧🏼2016
    starania o kolejne od 03.2021

    TSH ✔️FT3 FT4 anty-Tpo ✔️
    Usg tarczycy ✔️
    Estradiol✔️
    Testosteron✔️Prolaktyna ✔️
    Progesteron ✔️

    IO od 04.2021 -> Glucophage XR 750

    27.08 ⏸ beta 47.6
    30.08 beta 182
    uwo9vkcb3e1mws64.png
  • Lucy91 Autorytet
    Postów: 2409 1960

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    Cześć dziewczyny, 2 godziny czekania na IP i wiem mniej niż wcześniej. Zrobili USG, pokazałam USG które miałam robione i doszli do wniosku że nie mogą mi jeszcze podać tabletek. Pobrali krew na betę i w środę mam się zgłosić na powtórkę bety i wtedy będzie decyzja.
    Muszą mieć 100% pewności że beta spada i się nie rozwija ciąża. Pęcherzyk wcześniej miał 8 mm a teraz 10 mm i są w kropce bo by jeszcze ich o aborcję mogli posądzić w razie kontroli....

    Jest też coś takiego jak błąd pomiarowy usg . Ale wiadomo, szpital musi miec łapki czyste .
    Współczuję Ci tego czekania. :( tule mocno.

    Blondyna.B lubi tę wiadomość

    Biochem - 2017 r

    Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa

    Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)

    Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r.
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2062 3934

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna na maska współczuję... Zgadzam się z tym co piszesz - szpital sobie kryje tylek przez nowe prawo antyaborcyjne...
    Mam nadzieję że już za parę dni będziesz po wszystkim. Trzymaj się mocno! 💗

    Blondyna.B lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm / ryzyka niskie
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    11/02 - następna wizyta 🤞

    age.png

    preg.png
  • annaanja Autorytet
    Postów: 601 530

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna tak mi przykro :( informuj nas ❤️

    Blondyna.B lubi tę wiadomość

    starania od 09.2020
    1cs - 5cs "na luzie"
    5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
    12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
    10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
    12.08.2021 beta hcg 1773
    26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko <3

    Ona 28l. 👰‍♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
    supl: LittleMe, EPA + DHA, D3

    zud3xzkr8xqquo6v.png
  • annaanja Autorytet
    Postów: 601 530

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba jeszcze nie pisałam, ale mi można wpisać wizytę 21.09 oraz 28.09 - nie pytajcie o sens tych wizyt…

    Mój aktualny lekarz kazał przyjść za 3-4 tygodnie. Miałam chytry plan umówić sie na następna wizytę do nowego lekarza, ale nowy ma najwcześniejszy termin na 28.09 a to już za późno, dlatego pójdę 21go do starego lekarza, a 28go do nowego. Nic lepszego nie wymyśliłam:/

    Izi, Axon, Lucy91 lubią tę wiadomość

    starania od 09.2020
    1cs - 5cs "na luzie"
    5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
    12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
    10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
    12.08.2021 beta hcg 1773
    26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko <3

    Ona 28l. 👰‍♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
    supl: LittleMe, EPA + DHA, D3

    zud3xzkr8xqquo6v.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2062 3934

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    N_a wrote:
    Mi chodzilo jedynie o to ze to pracodawca powinien wtedy placic normalnie jesli nie jest Ci w stanie zmienic warunkow pracy to wtedy powinien zwolnić Cię z obowiązku świadczenia pracy z prawem do zachowania wynagrodzenia. I zus o to sie czepia kobiet jesli ida z tego powodu bo to pracodawca powinien wyplacac a nie ZUS. Ciekawa jestem jak u mnie w corpo do tego podejda. Nie ma nikogo kto wykonuje taka prace co ja, jestem jedyna z taka specyfika pracy…
    Dokaldnie tak! To nie jest tak że jak pracodawca nie może zapewnić dorych warunków pracy to ma się prawo iść na L4 bo L4 z założenia daje lekarz ze względu na chorobę a tutaj wina leżała by po stronie pracodawcy.
    Niestety w polsce system jest jaki jest i problem tak na prawdę nie leży ani po stronie ciężarnej, ani pracodawcy ani lekarzy tylko jest to problem systemowy i wszystkie strony muszą się pod niego uginać. Ale wtedy właśnie czasami wkracza ZUS i to kobieta ponosi odpowiadzialnosc za bycie na L4 a nie pracodawca który do tego L4 poniekąd ją zmusił żeby kasę zaoszczędzić. No sytuacja trochę bez wyjścia, bo jedyne wyjście kobieta ma takie żeby się postawić powiedzieć - na L4 nie pójdę bo chora nie jestem, zgodnie z prawem musisz mi szefie zapewnić odpowiednie warunki pracy a jak nie możesz to zwolnij mnie z obowiązku świadczenia rpacy ale płacić dalej musisz - rezultat taki że po ciąży na 100% nie masz powrotu do firmy 🤷‍♀️ no koło się zamyka.

    Kobiety na całym świecie pracują w ciąży i krzywda im się nie dzieje, także to co się dzieje w Polsce to tak jak pisze niestety problem systemowy i to że się do tego wszyscy przyzwyczailiśmy.

    Dla przykładu moja szefowa tu w Emiratach to Polka i jak powiedziałam jej o ciąży to jej pierwsza reakcja to tez było - ok idź na L4 - ale grzecznie jej wytłumaczyłam że nie tędy droga, żaden lekarz nie wystawi mi tu przez ciążę zwolnienia na 9 meosiecu (chyba że faktycznie coś złego by się działo) i musiała mnie zwolnić z niektórych obowiązków i znaleźć mi inne zajęcia do robienia. Dla mnie bomba bo ja zdecydowanie chce pracować najdłużej jak mogę żeby z nudów w domu nie oszaleć :)

    N_a, Izi lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm / ryzyka niskie
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    11/02 - następna wizyta 🤞

    age.png

    preg.png
  • Natis Autorytet
    Postów: 2700 2528

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinka wrote:
    Dokaldnie tak! To nie jest tak że jak pracodawca nie może zapewnić dorych warunków pracy to ma się prawo iść na L4 bo L4 z założenia daje lekarz ze względu na chorobę a tutaj wina leżała by po stronie pracodawcy.
    Niestety w polsce system jest jaki jest i problem tak na prawdę nie leży ani po stronie ciężarnej, ani pracodawcy ani lekarzy tylko jest to problem systemowy i wszystkie strony muszą się pod niego uginać. Ale wtedy właśnie czasami wkracza ZUS i to kobieta ponosi odpowiadzialnosc za bycie na L4 a nie pracodawca który do tego L4 poniekąd ją zmusił żeby kasę zaoszczędzić. No sytuacja trochę bez wyjścia, bo jedyne wyjście kobieta ma takie żeby się postawić powiedzieć - na L4 nie pójdę bo chora nie jestem, zgodnie z prawem musisz mi szefie zapewnić odpowiednie warunki pracy a jak nie możesz to zwolnij mnie z obowiązku świadczenia rpacy ale płacić dalej musisz - rezultat taki że po ciąży na 100% nie masz powrotu do firmy 🤷‍♀️ no koło się zamyka.

    Kobiety na całym świecie pracują w ciąży i krzywda im się nie dzieje, także to co się dzieje w Polsce to tak jak pisze niestety problem systemowy i to że się do tego wszyscy przyzwyczailiśmy.

    Dla przykładu moja szefowa tu w Emiratach to Polka i jak powiedziałam jej o ciąży to jej pierwsza reakcja to tez było - ok idź na L4 - ale grzecznie jej wytłumaczyłam że nie tędy droga, żaden lekarz nie wystawi mi tu przez ciążę zwolnienia na 9 meosiecu (chyba że faktycznie coś złego by się działo) i musiała mnie zwolnić z niektórych obowiązków i znaleźć mi inne zajęcia do robienia. Dla mnie bomba bo ja zdecydowanie chce pracować najdłużej jak mogę żeby z nudów w domu nie oszaleć :)

    Niestety nie u każdego wygląda to tak super😉
    U mnie zostało to zapowiedziane wprost, że nie znajdą mi żadnego innego stanowiska pracy. A to dlatego, że u nas na każdym stanowisku ma się styczność z weglikiem krzemu.
    W mniejszym lub większym stopniu.
    Jedynie biuro (a oni i tak pracują home office), gdzie ja nie mam żadnych umiejętności oraz wykształcenia z działu HR czy kadr. 😉


    Fajnie, że Ty masz taką możliwość. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 15:35

    Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
    Jajowody drożne ✅
    Endometrioza III stopnia.

    Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️

    Heparyna 0,4
    Acard 75 💊
    Euthyrox 37,5
    Luteina + dupek 😏

    16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️

    31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
    02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
    17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
    02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
    14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
    25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
    28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
    27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
    09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
    21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
    07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
    22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖

    uwo9hqvkgxscbyd6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też gdybym miała inny charakter pracy to bym z chęcią do Niej chodziła zamiast w domu siedzieć. Ale właśnie mam tak, że pracodawca nie znajdzie mi innego stanowiska no i dochodzi jeszcze kilka innych wątków.
    Każdą stronę rozumiem ale przede wszystkim staram się patrzeć na dobro swoje i dziecka.

    Natis i wyniki z diagnostyki musiałaś odbierać osobiście? Ja miałam wszystko przez internet.

    Blondyna, współczuję Ci bardzo, mam nadzieję, że szybko się sprawa wyjaśni abyś mogła skupić się na nowych planach ❤

  • Natis Autorytet
    Postów: 2700 2528

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nayax wrote:
    Ja też gdybym miała inny charakter pracy to bym z chęcią do Niej chodziła zamiast w domu siedzieć. Ale właśnie mam tak, że pracodawca nie znajdzie mi innego stanowiska no i dochodzi jeszcze kilka innych wątków.
    Każdą stronę rozumiem ale przede wszystkim staram się patrzeć na dobro swoje i dziecka.

    Natis i wyniki z diagnostyki musiałaś odbierać osobiście? Ja miałam wszystko przez internet.

    Blondyna, współczuję Ci bardzo, mam nadzieję, że szybko się sprawa wyjaśni abyś mogła skupić się na nowych planach ❤

    Kilę i HIV tak, grupę krwi też będę musiała, ale ja miałam to robione przez luxmed, a oni wysyłają do diagnostyki.

    Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
    Jajowody drożne ✅
    Endometrioza III stopnia.

    Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️

    Heparyna 0,4
    Acard 75 💊
    Euthyrox 37,5
    Luteina + dupek 😏

    16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️

    31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
    02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
    17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
    02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
    14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
    25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
    28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
    27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
    09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
    21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
    07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
    22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖

    uwo9hqvkgxscbyd6.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2062 3934

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natis wrote:
    Niestety nie u każdego wygląda to tak super😉
    U mnie zostało to zapowiedziane wprost, że nie znajdą mi żadnego innego stanowiska pracy. A to dlatego, że u nas na każdym stanowisku ma się styczność z weglikiem krzemu.
    W mniejszym lub większym stopniu.
    Jedynie biuro (a oni i tak pracują home office), gdzie ja nie mam żadnych umiejętności oraz wykształcenia z działu HR czy kadr. 😉

    Fajnie, że Ty masz taką możliwość. :)
    Natis ale ja w ogóle tutaj nie krytykuje nikogo tylko stwierdzam fakt że to co robią pracodawcy zmuszając kobiety do brania L4 jest po rpsotu nielegalne. Twój pracodawca mógł sobie mówić co chce jak Cię zatrudniał ale to nie sprawia że zwalnia go to z obowiązku płacenia Ci jak zachodzisz w ciążę i przerzucania tego na ZUS :)
    Tak jak mówię - to jest problem systemowy i wiadomo że nie miałaś wyjścia tak samo jak tysiące innych kobiet, ale no i tak koniec końców jak ZUS się doczepi to ciężarne mają przerąbane a nie pracodawca...
    Ps. Moja bratowa ZUS ścigał w ciąży za bycie na L4, ale "na szczęście" dostała lekkiego krwawienia w 13tc, okazało się za krwaika i się odwalili (wszystko skończyło się happy endem :) )

    Izi lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm / ryzyka niskie
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    11/02 - następna wizyta 🤞

    age.png

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmieniając temat na samopoczucie - wczoraj wieczorem zaliczyłam pierwsze mdłości, które pojawiły się nagle nie wiadomo skąd 😳 i dzisiaj czuje się źle "na żołądku" a w głowie to jakbym była pijana i strasznie słaba, w autobusie myślałam, że zemdleje. Czyżbym sobie wykrakała? 🙈

  • Natis Autorytet
    Postów: 2700 2528

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinka wrote:
    Natis ale ja w ogóle tutaj nie krytykuje nikogo tylko stwierdzam fakt że to co robią pracodawcy zmuszając kobiety do brania L4 jest po rpsotu nielegalne. Twój pracodawca mógł sobie mówić co chce jak Cię zatrudniał ale to nie sprawia że zwalnia go to z obowiązku płacenia Ci jak zachodzisz w ciążę i przerzucania tego na ZUS :)
    Tak jak mówię - to jest problem systemowy i wiadomo że nie miałaś wyjścia tak samo jak tysiące innych kobiet, ale no i tak koniec końców jak ZUS się doczepi to ciężarne mają przerąbane a nie pracodawca...
    Ps. Moja bratowa ZUS ścigał w ciąży za bycie na L4, ale "na szczęście" dostała lekkiego krwawienia w 13tc, okazało się za krwaika i się odwalili (wszystko skończyło się happy endem :) )

    Mam nadzieję, ze ominie mnie szopa z ZUS i każdej z Nas tego życzę. 😉

    Nayax, możliwe 😋
    Ja na swoje mdłości znalazłam antidotum - arbuz 🍉
    Jak tylko mnie bierze to go zjem, zaraz mi przechodzi.
    Choć zdarza się (szczególnie wieczorem), że mam takie dziwne uczucie na żołądku i nie umiem się go pozbyć. 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 17:11

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
    Jajowody drożne ✅
    Endometrioza III stopnia.

    Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️

    Heparyna 0,4
    Acard 75 💊
    Euthyrox 37,5
    Luteina + dupek 😏

    16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️

    31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
    02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
    17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
    02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
    14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
    25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
    28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
    27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
    09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
    21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
    07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
    22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖

    uwo9hqvkgxscbyd6.png
  • Axon Autorytet
    Postów: 305 461

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuje pracować do końca roku na spokojnie, bo pracuje w księgowości i wiem, że grudzień jest w firmie najgorszy plus chce dac czas pracodawcy na znalezienie kogoś i zdążyć tę osobę odpowiednio przeszkolic bo wiem jak to było ostatnim razem jak dziewczyna poszła na L4 i przez rok wszystko spadło na mnie praktycznie z dnia na dzień. Ale wszyscy do okoła się dziwią i mówią mi, że to głupie i powinnam iść juz żeby sobie czytać książki o dzieciach i oglądać Nwtflixa bo potem juz nie bedzie na to czasu. Ja uważam to bez sensu skoro czuje sie dobrze i mogę pracować z domu. A i tak do pracy mam 5min na piechotę więc przyjść 2 razy w tygodniu to chociaż troche ruchu dla mnie i spotkanie z ludźmi. Plus czulabym sie z tym źle. Co innego gdyby coś się działo. Wtedy zdrowie dziecka najważniejsze.

    preg.png
    age.png
  • Iskra444 Autorytet
    Postów: 1706 2374

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam!!!

    Blondyna mam nadzieje ze już potem nie będą robic problemow, jak się upewnia to liczę ze załatwia to szybko 😘

    Powiem Wam ze ja tak jak coma - rozumiem obie strony, to jest trudna sytuacja, ale najgorsze są takie głupie uwagi (najczęściej od kobiet które dobrze się w ciąży czuły) ale tez ja jak wróciłam z pierwszego macierzyńskiego to od faceta usłyszałam ze specjalnie poszłam na l4 (po wizycie na IP z krwotokiem w 10+2 gdzie 3mies dochodziłam do siebie) bo zaczął się bardziej pracowity okres w firmie…
    Dlatego teraz poszłam bez skrupułów, mój gin mówił mi wprost ze nie pozwoli mi teraz pracowac tak jak wtedy. Ja w czasie starań zdazylam „zmienic” przełożonego (były różne przetasowania i zmiana struktury w firmie, wiec nie miałam awansu a jednocześnie trafiłam na ten sam poziom co mój wcześniejszy przełożony) i wiedziałam ze będę miała odczynienia z normalnym człowiekiem, z sercem we właściwym miejscu ;) stresowałam się jak mówiłam ale nie bałam się ze nie będę miała gdzie wracac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 17:59

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    Iskierka - 2018👧🏼
    11.2020 - cb
    02.2021 - cb
    03.2021 - diagnostyka 🧔🏻- teratospermia, asentospermia, testosteron⬇️ - rozpoczęcie leczenia
    07.2021 - ⏸ 💖
    Iskiereczka - 2022😍

    f2w3skjodu7e6olv.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2062 3934

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nayax wrote:
    Zmieniając temat na samopoczucie - wczoraj wieczorem zaliczyłam pierwsze mdłości, które pojawiły się nagle nie wiadomo skąd 😳 i dzisiaj czuje się źle "na żołądku" a w głowie to jakbym była pijana i strasznie słaba, w autobusie myślałam, że zemdleje. Czyżbym sobie wykrakała? 🙈
    Chyba trochę tak 😂😅 nie no żarcik, współczuję i uważaj na siebie, zwłaszcza w komunikacji miejskiej. Mam nadzieję że miałaś miejsce siedzące 🤞

    Nayax lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm / ryzyka niskie
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    11/02 - następna wizyta 🤞

    age.png

    preg.png
  • annaanja Autorytet
    Postów: 601 530

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem, ze mam dziś taki pierwszy dzien po urlopie, ze już nie pamietam ze miałam urlop. Dopiero wyłączyłam kompa, a włączyłam przed 7 zeby nadrobić. Zjadłam dziś na obiad mrożona pizzę bo nie miałam czasu na nic, wypiłam max 2 szklanki wody i sie zestresowałam ze sto razy. Mój pracodawca jest w porządku i mogłam na niego liczyć w przeszlosci, ale jeśli miałabym tak pracować codziennie i miec pracodawcę który nie był dla mnie fair to myślałabym już tylko o l4. Dlatego każdy podejmuje indywidualna decyzje, bo jego sytuacja jest indywidualna. Nie da sie tak porównywać. Oczywiście, ze zawsze znajdzie sie cwaniak który tylko czeka zeby wykorzystać okazje i nic nie robić, ale tak jest w każdej dziedzinie życia :)

    Nayax lubi tę wiadomość

    starania od 09.2020
    1cs - 5cs "na luzie"
    5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
    12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
    10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
    12.08.2021 beta hcg 1773
    26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko <3

    Ona 28l. 👰‍♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
    supl: LittleMe, EPA + DHA, D3

    zud3xzkr8xqquo6v.png
  • annaanja Autorytet
    Postów: 601 530

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetnie, zapomniałam rano o luteinie i dopiero zaaplikowałam. Mam dziś pominąć jedna dawkę czy późnym wieczorem jeszcze jedna zaaplikować ?

    starania od 09.2020
    1cs - 5cs "na luzie"
    5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
    12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
    10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
    12.08.2021 beta hcg 1773
    26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko <3

    Ona 28l. 👰‍♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
    supl: LittleMe, EPA + DHA, D3

    zud3xzkr8xqquo6v.png
  • Natis Autorytet
    Postów: 2700 2528

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annaanja wrote:
    Świetnie, zapomniałam rano o luteinie i dopiero zaaplikowałam. Mam dziś pominąć jedna dawkę czy późnym wieczorem jeszcze jedna zaaplikować ?

    Kurcze, nie wiem. Nigdy mi się nie zapomniało. :P
    A jak jest w ulotce?

    Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
    Jajowody drożne ✅
    Endometrioza III stopnia.

    Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️

    Heparyna 0,4
    Acard 75 💊
    Euthyrox 37,5
    Luteina + dupek 😏

    16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️

    31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
    02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
    17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
    02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
    14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
    25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
    28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
    27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
    09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
    21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
    07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
    22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖

    uwo9hqvkgxscbyd6.png
  • annaanja Autorytet
    Postów: 601 530

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natis wrote:
    Kurcze, nie wiem. Nigdy mi się nie zapomniało. :P
    A jak jest w ulotce?


    No właśnie dlatego nie powinno sie pracować 12 h w ciąży:/


    Pominięcie zastosowania leku Luteina
    Pominiętą dawkę leku należy zastosować niezwłocznie po przypomnieniu sobie o jej pominięciu,
    chyba, że zbliża się czas przyjęcia kolejnej dawki. Nie należy stosować dawki podwójnej w celu
    uzupełnienia pominiętej dawki.


    :///////

    starania od 09.2020
    1cs - 5cs "na luzie"
    5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
    12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
    10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
    12.08.2021 beta hcg 1773
    26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko <3

    Ona 28l. 👰‍♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
    supl: LittleMe, EPA + DHA, D3

    zud3xzkr8xqquo6v.png
‹‹ 345 346 347 348 349 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ