W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi właśnie cos lekarz powiedział ostatnio ze mam troszkę za rzadka krew (cos z hematoktytem 😅) i ze będzie mnie obserwować. Jak jeszcze bardziej sie rozrzedzi to włączymy leki, ale ze mam sie nie martwić on woli jak krew jest za rzadka niż za gęsta. Myślicie ze można jakoś wpłynąć na to stylem życia/supłami zeby ten wynik sie nie pogorszył zbytnio?starania od 09.2020
1cs - 5cs "na luzie"
5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
12.08.2021 beta hcg 1773
26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko
Ona 28l. 👰♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
supl: LittleMe, EPA + DHA, D3
-
Ok dzięki za info 😘 zobaczymy co doktorek powie.
Wolałabym nie dostać tego specyfiku , i tak mam problemy z 💩 🙈💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Właśnie mam chyba ten bol tak jakby przy zoladku, o którym kilka dziewczyn pisało pare dni temu, ze to narządy szukają sobie miejsca 🙈
Tez tak macie, ze normalnie chodzicie co chwile siku, a są takie dni ze baaaardzo rzadko? Ja dziś byłam dosłownie 3 razy od 5 rano 🤔Kajucha95 lubi tę wiadomość
starania od 09.2020
1cs - 5cs "na luzie"
5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
12.08.2021 beta hcg 1773
26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko
Ona 28l. 👰♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
supl: LittleMe, EPA + DHA, D3
-
annaanja wrote:Właśnie mam chyba ten bol tak jakby przy zoladku, o którym kilka dziewczyn pisało pare dni temu, ze to narządy szukają sobie miejsca 🙈
Tez tak macie, ze normalnie chodzicie co chwile siku, a są takie dni ze baaaardzo rzadko? Ja dziś byłam dosłownie 3 razy od 5 rano 🤔
Wczoraj w nocy byłam z 6x a dzisiaj w ciągu dnia chyba 2-3x 😁annaanja lubi tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
annaanja wrote:Mi właśnie cos lekarz powiedział ostatnio ze mam troszkę za rzadka krew (cos z hematoktytem 😅) i ze będzie mnie obserwować. Jak jeszcze bardziej sie rozrzedzi to włączymy leki, ale ze mam sie nie martwić on woli jak krew jest za rzadka niż za gęsta. Myślicie ze można jakoś wpłynąć na to stylem życia/supłami zeby ten wynik sie nie pogorszył zbytnio?
annaanja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny. Widzę, że poruszony został mój temat, więc weszłam na chwilę. Nie siedzę teraz na forum, nie dam rady...ale widzę jak się zmartwiłyście.
Na początku dziękuję za pamięć i myśli o mnie.
Po kilku dniach ogromnego stresu i kilku awantur, zaczęłam krwawić. Od razu na IP gdzie stwierdzono brak czynności serca. Nie wiem dlaczego, czy moja wina, czy ja coś źle zrobiłam czy może gdyby nie wynikła sytuacja z mężem również by się tak stało. Czekam na wyniki badań.
Jestem w rozsypce, nie potrafię myśleć, wstać z łóżka ani nic robić. Świat mi się cały zawalił w przeciągu kilku dni czego się nie spodziewałam. Jeszcze nie tak dawno byłam najszczęśliwsza kobieta na świecie, bo po 4 latach starań miałam nareszcie zostać mamą. Na szczęście mam oparcie w rodzicach i bracie. Teraz ciężki czas przede mną, aktualnie nie wyobrażam sobie aby było lepiej. Ból, który czuje jest nie do opisania i aktualnie myślę o pomocy psychologa, bo sama chyba nie dam rady..
Mi się świat zawalił ale Wasz ciagle jest piękny więc proszę, nie stresujcie się i nie bójcie się dalszej ciąży z powodu mojej sytuacji. Każda z Was urodzi za kilka miesięcy cudowne, zdrowe dzieci i to jest teraz najważniejsze.
Coma, mam nadzieję i ogromnie mocno trzymam kciuki za prawidłowe wyniki oraz dalszy zdrowy rozwój dziecka. Bardzo na to zasługujesz.
Ja znikam, nie chce usuwać konta, bo jak widać życie lubi być przewrotne. Na pewno odwiedzę Was żeby zobaczyć maluszki, bo za każdą z Was trzymam kciuki. Do zobaczenia dziewczyny. -
Nayax wrote:Cześć dziewczyny. Widzę, że poruszony został mój temat, więc weszłam na chwilę. Nie siedzę teraz na forum, nie dam rady...ale widzę jak się zmartwiłyście.
Na początku dziękuję za pamięć i myśli o mnie.
Po kilku dniach ogromnego stresu i kilku awantur, zaczęłam krwawić. Od razu na IP gdzie stwierdzono brak czynności serca. Nie wiem dlaczego, czy moja wina, czy ja coś źle zrobiłam czy może gdyby nie wynikła sytuacja z mężem również by się tak stało. Czekam na wyniki badań.
Jestem w rozsypce, nie potrafię myśleć, wstać z łóżka ani nic robić. Świat mi się cały zawalił w przeciągu kilku dni czego się nie spodziewałam. Jeszcze nie tak dawno byłam najszczęśliwsza kobieta na świecie, bo po 4 latach starań miałam nareszcie zostać mamą. Na szczęście mam oparcie w rodzicach i bracie. Teraz ciężki czas przede mną, aktualnie nie wyobrażam sobie aby było lepiej. Ból, który czuje jest nie do opisania i aktualnie myślę o pomocy psychologa, bo sama chyba nie dam rady..
Mi się świat zawalił ale Wasz ciagle jest piękny więc proszę, nie stresujcie się i nie bójcie się dalszej ciąży z powodu mojej sytuacji. Każda z Was urodzi za kilka miesięcy cudowne, zdrowe dzieci i to jest teraz najważniejsze.
Coma, mam nadzieję i ogromnie mocno trzymam kciuki za prawidłowe wyniki oraz dalszy zdrowy rozwój dziecka. Bardzo na to zasługujesz.
Ja znikam, nie chce usuwać konta, bo jak widać życie lubi być przewrotne. Na pewno odwiedzę Was żeby zobaczyć maluszki, bo za każdą z Was trzymam kciuki. Do zobaczenia dziewczyny.13.07 ⏸️ 💕🤰🏼
Czekamy na Ciebie, Synku 💙
-
Nayax wrote:Cześć dziewczyny. Widzę, że poruszony został mój temat, więc weszłam na chwilę. Nie siedzę teraz na forum, nie dam rady...ale widzę jak się zmartwiłyście.
Na początku dziękuję za pamięć i myśli o mnie.
Po kilku dniach ogromnego stresu i kilku awantur, zaczęłam krwawić. Od razu na IP gdzie stwierdzono brak czynności serca. Nie wiem dlaczego, czy moja wina, czy ja coś źle zrobiłam czy może gdyby nie wynikła sytuacja z mężem również by się tak stało. Czekam na wyniki badań.
Jestem w rozsypce, nie potrafię myśleć, wstać z łóżka ani nic robić. Świat mi się cały zawalił w przeciągu kilku dni czego się nie spodziewałam. Jeszcze nie tak dawno byłam najszczęśliwsza kobieta na świecie, bo po 4 latach starań miałam nareszcie zostać mamą. Na szczęście mam oparcie w rodzicach i bracie. Teraz ciężki czas przede mną, aktualnie nie wyobrażam sobie aby było lepiej. Ból, który czuje jest nie do opisania i aktualnie myślę o pomocy psychologa, bo sama chyba nie dam rady..
Mi się świat zawalił ale Wasz ciagle jest piękny więc proszę, nie stresujcie się i nie bójcie się dalszej ciąży z powodu mojej sytuacji. Każda z Was urodzi za kilka miesięcy cudowne, zdrowe dzieci i to jest teraz najważniejsze.
Coma, mam nadzieję i ogromnie mocno trzymam kciuki za prawidłowe wyniki oraz dalszy zdrowy rozwój dziecka. Bardzo na to zasługujesz.
Ja znikam, nie chce usuwać konta, bo jak widać życie lubi być przewrotne. Na pewno odwiedzę Was żeby zobaczyć maluszki, bo za każdą z Was trzymam kciuki. Do zobaczenia dziewczyny.
Jeszcze będzie pięknie, pamiętaj. 💗Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Nayax absolutnie nic z tego co się stało nie jest nawet odrobinę Twoją winą! Jeśli myślisz o pomocy psychologa to mocno Cię do tego zachęcam na pewno w jakimś sposób Ci takie wsparcie pomoże.
Niezmiennie, zawsze i na zawsze jesteśmy tu dla Ciebie 💛 jeśli czegokolwiek potrzebujesz pisz tu czy na priv i na pewno Ci jakoś pomożemy!
Wiem że nie wyobrażasz sobie tego że kiedyś może znowu być dobrze, ale obiecuje Ci ze będzie! Trzymaj się kochana, tule Cię najmocniej jak się da 💛 -
Nayax… bardzo mi przykro 😞 nawet mie wyobrażam sobie jak się czujesz… pomoc psychologa to jak najbardziej dobry pomysł, dobrze ze masz wsparcie w rodzinie 😘
Jakby co to pisz - tak jak mówiły dziewczyny -
Nayax ❤️
Serce mi pęka jak czytam co Cię spotkało.
I nie mogę sobie wyobrazić jak się czujesz 😔
Jesteśmy tu dla Ciebie ZAWSZE, więc jak tylko będziesz potrzebować chwili jakiejkolwiek rozmowy to śmiało. Każde emocje tutaj są wskazane.
Cieszy mnie fakt, że masz wsparcie w rodzinie. To teraz najważniejsze. ❤️❤️❤️❤️❤️ Ściskam Cię bardzo mocno i wierzę, że jeszcze to wszystko kiedyś zostanie Ci wynagrodzone. 😘Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Nayax wszystkie wysyłamy Ci mnóstwo uścisków... Myślę, że pomoc psychologa nie zaszkodzi, to co teraz przechodzisz jest straszne i niewyobrażalne więc psycholog może pomóc...
Trzymaj się, wierzymy, że życie wynagrodzi Ci jeszcze te cierpienia i zapewniam, że wszystkie będziemy z Tobą myślami.♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025
♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022
♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08 -
Nayax czytałam już wczoraj i beczałam. Praktycznie nie wiedziałam co napisać, zaczynałam post i kasowałam. Bo w sumie nie wiadomo, co człowiek ma napisać w takiej sytuacji, żadne słowa nie są tu na miejscu.
Wiedz tylko, że przesyłam w Twoja stronę dużo ciepła i wsparcia i cieszę się, że Rodzina się Tobą tak mocno opiekuje. Psycholog lub psychiatra to bardzo dobry pomysł, sama korzystałam z takiej pomocy w ciężkim momencie w moim życiu i uważam, że jak najbardziej warto.
Wyczułam od Ciebie tyle ciepła i dobroci tu na forum, mam nadzieję, że los szybko się odwróci (choć wiem, że w tym momencie może się to wydawać głupim frazesem) i zaznasz szczęścia, na jakie z całego serca zasługujesz..
Ściskam mocno i jestem z Tobą w myślach i modlitwachWojcinka lubi tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Axon wrote:
Iskra jeśli możesz przenieś mają wizyte połówkową na 26.10.2021, kolejne wizyty mam 2.11.2021 i 29.11.2021
Kto jeszcze nie ma wpisanej wizyty 🧐Axon lubi tę wiadomość
-
Iskra444 wrote:Zrobione
Kto jeszcze nie ma wpisanej wizyty 🧐
Ja proszę pani! 3.11Iskra444 lubi tę wiadomość
starania od 09.2020
1cs - 5cs "na luzie"
5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
12.08.2021 beta hcg 1773
26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko
Ona 28l. 👰♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
supl: LittleMe, EPA + DHA, D3
-
Iskra444 wrote:Zrobione
Kto jeszcze nie ma wpisanej wizyty 🧐
Bylam dziś u dentysty, pierwsze koty za płoty, nawet zastrzyk ze znieczuleniem nie bolał 😁🥳Iskra444, Izi, Wojcinka lubią tę wiadomość
13.07 ⏸️ 💕🤰🏼
Czekamy na Ciebie, Synku 💙
-
Ja byłam też ostatnio - wszystko dobrze - jedynie powiedziała, że widać, że przez wadę zgryzu ścieram zęby no ale włączyłam pauzę jeżeli chodzi o zakładanie aparatu bo boję się, że bez przeciwbólowych będzie ciężko i jest się wtedy też bardziej podatnym na infekcje jamy ustnej... Szkoda bo byłam o krok od założenia i pewnie będę musiała zacząć od nowa, a wywaliłam już trochę kasy na to.
U mnie w pracy jakaś epidemia, połowa osób chora, trzymajcie kciuki żebym się nie zaraziła♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025
♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022
♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08 -
Izi wrote:Ja byłam też ostatnio - wszystko dobrze - jedynie powiedziała, że widać, że przez wadę zgryzu ścieram zęby no ale włączyłam pauzę jeżeli chodzi o zakładanie aparatu bo boję się, że bez przeciwbólowych będzie ciężko i jest się wtedy też bardziej podatnym na infekcje jamy ustnej... Szkoda bo byłam o krok od założenia i pewnie będę musiała zacząć od nowa, a wywaliłam już trochę kasy na to.
U mnie w pracy jakaś epidemia, połowa osób chora, trzymajcie kciuki żebym się nie zaraziła
Jak mnie denerwują ludzie, którzy są chorzy i przychodza do pracy 🤦♀️ Ja generalnie pracuje z domu, ale wczoraj musiałam być w firmie pomoc komuś i ten ktoś miał grype 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️ Wiec byłam zachwycona, już nie wspominając o tym, ze w piątek muszę robić testy na covid bo w niedziele mam samolot, wiec tez trzymajcie za mnie kciuki 😂 póki co jestem dumna ze swojej odporności, bo miałam już na prawdę dużo okazji zeby zachorować odkąd jestem w ciąży:/
starania od 09.2020
1cs - 5cs "na luzie"
5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
12.08.2021 beta hcg 1773
26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko
Ona 28l. 👰♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
supl: LittleMe, EPA + DHA, D3